Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: Don Kichot z La Manchy
Autor: Miguel de Cervantes Saavedra

więcej, tylko, że ja ich tam przysłałem. Teraz pozostała mi rzecz najgłówniejsza do załatwienia, a mianowicie uwiadomić Zoraidę, ażeby się miała na pogotowiu i nie przeraziła się nagłym przybyciem moim. Postanowiłem przeto dostać się do ogrodu i koniecznie się z nią rozmówić. Na dwa dni przed odjazdem zakradłem się istotnie pod pozorem zbierania ziół, ale zaraz przy wejściu spotkałem się oko w oko z jej ojcem. Przemówił do mnie językiem, którym w całej Berberii, a nawet w Konstantynopolu mówią Turcy i chrześcijanie, a który nie jest ani tureckim, ani hiszpańskim, ani żadnym na świecie znanym, tylko pstrą mieszaniną wszystkich razem , tym tedy językiem zapytał mnie Aga Murat, co robię w jego ogrodzie i czyj jestem. Odpowiedziałem mu, że jestem niewolnikiem Arnauty Mami (bo nie wiedziałem, że to jego przyjaciel) i że przyszedłem tu nazbierać ziół dla mojego pana. Wypytywał mnie się także, czy myślę wykupić się z niewoli i wiele mój pan żąda ode mnie. W czasie tej rozmowy Zoraida, która mnie zaraz spostrzegła i poznała, wyszła do ogrodu i bez żadnej ceremonii, bo z chrześcijanami nie robią ich, jakem to już powiedział, zbliżyła się do ojca, który ją nawet sam przywołał. Nie jestem w stanie wypowiedzieć, co się w sercu moim działo, gdym z bliska ujrzał piękną Zoraidę; wydała mi się tak cudownej urody, iż do zapamiętania olśniony byłem doskonałością jej wdzięków i okazałością stroju. Powiem tylko, że na szyi, przy uszach i w splotach włosów, pereł miała więcej, niż samych włosów na głowie. Na nogach na pół bosych, zwyczajem krajowym, miała sandały ze złotymi spinkami sadzonymi w diamenty, które ojciec jej (jak mi później powiedziała), cenił wyżej dziesięciu tysięcy dublonów. Manele na ręku drugie tyle warte były. Perły nie mniej były kosztowne; stanowią one bowiem najwyższą ozdobę Mauretanek i we wszystkich krajach razem zapewne tyle ich nie znajdzie, co między nimi. Ojciec Zoraidy słynął z tego, że posiadał najpiękniejsze perły w całym Algierze; a przy tych klejnotach dwakroć sto tysięcy czerwonych złotych hiszpańskich oddawał całkiem do jej rozporządzenia. Wyobraźcie sobie, jak musiała być piękna w tym wspaniałym stroju, przy wspanialszych wdziękach, którymi natura ją uposażyła, a których ani utrapienia, ani niewczasy nie uszkodziły. Dla mnie wspaniałość jej stroju niczym nie była przy tej urodzie; z sercem, przejętym wdzięcznością za tyle doznanych od niej dobrodziejstw, patrzyłem na nią, jak na zesłankę niebios, niosącą mi pomoc i szczęście życia całego. Jak tylko zbliżyła się do ojca, powiedział jej w swoim języku, że jestem niewolnikiem przyjaciela jego Arnauty i że przyszedłem tu zbierać sałatę dla pana swojego; ona odwróciła się ku mnie i zapytała mnie językiem Franków uprzejmie, czy jestem szlachcicem i czemu się dotąd nie wykupiłem. Odpowiedziałem jej, że już się wykupiłem i że pan

Czytaj dalej: 1 | 2 | 3 | 4 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 104 | 105 | 106 | 107 | 108 | 109 | 111 | 112 | 113 | 114 | 115 | 116 | 117 | 118 | 119 | 120 | 121 | 122 | 123 | 124 | 125 | 126 | 127 | 128 | 129 | 130 | 131 | 132 | 133 | 134 | 135 | 136 | 137 | 138 | 139 | 140 | 141 | 142 | 143 | 144 | 145 | 146 | 147 | 148 | 149 | 150 | 151 | 152 | 153 | 154 | 155 | 156 | 157 | 158 | 159 | 160 | 161 | 162 | 163 | 164 | 165 | 166 | 167 | 168 | 169 | 170 | 171 | 172 | 173 | 174 | 175 | 176 | 177 | 178 | 179 | 180 | 181 | 182 | 183 | 184 | 185 | 186 | 187 | 188 | 189 | 190 | 191 | 192 | 193 | 194 | 195 | 196 | 197 | 198 | 199 | 200 | 201 | 202 | 203 | 204 | 205 | 206 | 207 | 208 | 209 | 210 | 211 | 212 | 213 | 214 | 215 | 216 | 217 | 218 | 219 | 220 | 221 | 223 | 225 | 226 | 227 | 228 | 229 | 230 | 231 | 232 | 233 | 234 | 235 | 236 | 237 | 238 | 239 | 240 | 241 | 242 | 243 | 244 | 245 | 246 | 247 | 248 | 249 | 250 | 251 | 252 | 253 | 254 | 255 | 256 | 257 | 258 | 259 | 260 | 261 | 262 | 263 | 264 | 265 | 266 | 267 | 268 | 269 | 270 | 271 | 272 | 273 | 274 | 275 | 276 | 277 | 278 | 279 | 280 | 281 | 282 | 283 | 284 | 285 | 286 | 287 | 288 | 289 | 290 | 291 | 292 | 293 | 294 | 295 | 296 | 297 | 298 | 299 | 300 | 301 | 302 | 303 | 304 | 305 | 306 | 307 | 308 | 309 | 310 | 311 | 312 | 313 | 314 | 315 | 316 | 317 | 318 | 319 | 320 | 321 | 322 | 323 | 324 | 325 | 340 | 326 | 327 | 328 | 329 | 330 | 331 | 332 | 333 | 334 | 335 | 336 | 337 | 338 | 339 | 341 | 342 | 343 | 344 | 345 | 346 | 347 | 348 | 349 | 350 | 351 | 352 | 353 | 354 | 355 | 356 | 357 | 358 | 359 | 360 | 361 | 362 | 363 | 364 | 365 | 366 | 367 | 368 | 369 | 370 | 371 | 372 | 373 | 374 | 375 | 376 | 377 | 378 | 379 | 380 | 381 | 382 | 383 | 384 | 385 | 386 | 387 | 388 | 389 | 390 | 391 | 392 | 393 | 394 | 395 | 396 | 397 | 398 | 399 | 400 | 401 | 402 | 403 | 404 | 405 | 406 | 407 | 408 | 409 | 410 | 411 | 412 | 413 | 414 | 415 | 416 | 417 | 418 | 419 | 420 | 421 | 422 | 423 | 424 | 425 | 426 | 427 | 428 | 429 | 430 | 431 | 432 | 433 | 434 | 435 | 436 | 437 | 438 | 439 | 440 | 441 | 442 | 443 | 444 | 445 | 446 | 447 | 448 | 449 | 450 | 451 | 452 | 453 | 454 | 455 | 456 | 457 | 458 | 459 | 460 | 461 | 462 | 463 | 464 | 465 | 466 | 467 | 468 | 469 | 470 | 471 | 472 | 473 | 474 | 475 | 476 | 477 | 478 | 479 | 480 | 481 | 482 | 483 | 484 | 485 | 486 | 487 | 488 | 489 | 490 | 491 | 492 | 493 | 494 | 495 | 496 | 497 | 498 | 499 | 500 | 501 | 502 | 503 | 504 | 505 | 506 | 507 | 508 | 509 | 510 | 511 | 512 | 513 | 514 | 515 | 516 | 517 | 518 | 519 | 520 | 521 | 522 | 523 | 524 | 525 | 526 | 527 | 528 | 529 | 530 | 531 | 532 | 533 | 534 | 535 | 536 | 537 | 538 | 539 | 540 | 541 | 542 | 543 | 544 | 545 | 546 | 547 | 548 | 549 | 550 | 551 | 552 | 553 | 554 | 555 |



Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
Władysław Anczyc, Theodor Däubler, Maria Dąbrowska, Józef Czechowicz, Hugo von Hofmannsthal, Casimir Delavigne, Anatole le Braz, Deotyma, , Seweryn Goszczyński, Théodore de Banville, Frances Hodgson Burnett, Konstanty Gaszyński, Wiktoras Gomulickis, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Bolesław Prus, Dōgen Kigen, Klemensas Junoša, Anatole France, Aleksander Fredro, Stefan Grabiński, Charles Cros, Franciszek Karpiński, Julius Hart, Aleksander Dumas, brak, Max Dauthendey, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Jan Kasprowicz, Homer, Stanisław Brzozowski, Michał Bałucki, Alfred Jarry, Alojzy Feliński, Joachim Gasquet, Joseph Conrad, Louis Gallet, Henry Bataille, Antonina Domańska, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Gustave Kahn, Tadeusz Boy-Żeleński, Denis Diderot, Pedro Calderón de la Barca, Louis le Cardonnel, Marija Konopnicka, Rudolf G. Binding, Jean-Marc Bernard, Wiktor Gomulicki, Andrzej Frycz Modrzewski, Antoni Czechow, Stefan George, E. T. A. Hoffmann, Miguel de Cervantes Saavedra, René Descartes, Hans Christian Andersen, Jacob i Wilhelm Grimm, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Aloysius Bertrand, Zygmunt Gloger, Wincenty Korab-Brzozowski, Daniel Defoe, Charles Baudlaire, Tristan Derème, Björnstjerne Björnson, Anton Czechow, Marceline Desbordes-Valmore, Maria Konopnicka, Charles Guérin, George Gordon Byron, nieznany, Fryderyk Hebbel, Honore de Balzac, Alter Kacyzne, Stanisław Korab-Brzozowski, Adam Asnyk, Charles Baudelaire, Fryderyk Hölderlin, Guillaume Apollinaire, Maria De La Fayette, Aleksander Brückner, Rudyard Kipling, James Oliver Curwood, Karl Gjellerup, Anatol France, Michaił Bułhakow, Johann Wolfgang von Goethe, Fagus, Max Elskamp, Eurypides, Léon Deubel, Francis Jammes,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

samobójstwo
Pod baldachimem drzew
Pastuszka gęsi
Wyznanie
Modlitwa estety
Upiór
Źrałe są w ogniu nurzane
Śluby panieńskie czyli Magnetyzm serca komedia w 5 aktach wierszem
Powrót z Warszawy na wieś
Pójdźmy wszyscy do stajenki

Taxi bagażowe kraków
kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Mapa przeprowadzek
Mapa wylewek
Fotowoltaika Rzeszów
it-ever.eu




drukarnia giżycko
baseny stelażowe
rowerk biegowy
© 2015 Zbiór książek.