Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: Dzikie ziele
Autor: Maria Dąbrowska

mieli tam dla niego upatrzoną dziewczynę, jedynaczkę na sześciu morgach. Musiał się ze wszystkimi pożreć, a i tak by nic nie sprawił, żeby nie ksiądz. Ksiądz mu pomógł, bo powiada, dziecko tam będzie miał. — Przez te głupią miłość postradałem los. Bo nos je syścioro na dwie morgi gruntu — tymi słowy zakończył Słupecki swoje wyznanie. Szli wtedy z roboty przez dworski ogród, ku dziurze w dzikim agreście, gdyż tak było bliżej. Z boku przez płot, wynurzający się z grubej zaspy opadłych liści, dawał się widzieć ogień w kuźni i słychać było bicie młotem: w żelazo cieniej, a w kowadło grubiej. Liście zesuwały się z drzew i padały na ziemię mlaszcząc cicho. Pierwsze chęci Marynki były takie, żeby zakrzyczeć i zapłakać. Lecz po chwili zrobiło się w jej sercu mocno inaczej. Uczyniło się tak jakby niecne sprawy z ową dziewczyną — która niech się udławi swymi sześciu morgami — były ich wzajemnym wspólnym kłopotem. Namyśliła się i rzekła poważnie: — Żeli się zgodziemy na ordynarie, tutek albo gdzie bądź, to poczekaj… ile też bydziema mieli? Odparł ponuro, że jeszcze żaden ordynariusz nie dorobił się sześciu morgów gruntu. Zaprzeczyła, że tak mówić nie można, gdyż dorabiają się niekiedy. Ale żeby było pewniej — a też prędzej — można zrobić inaczej. Wynurzyła się ta sama myśl, którą mieli już dawniej, kiedy wrócili z odpustu. Marynka wyraziła ją krótko: — Pódziema do Prus. Tam sie ludzie roz dwa dorabiajom. Aby ino zima zeszła, to już możemy jechać. Dziecko się urodzi w lutym… nie — w marcu. Jak je odkarmie, to się je u mamy ostawi i przyjade do ciebie. Może się tam i zimowom porom jako robota nojdzie, to ostaniemy całki rok, może i pare lat. Ani się obejrzysz, jak potem przyńdziesz nazod i pobudujemy tu gdzie dom. I grunt bydziemy mieli jak Dąbek z Poklinkowa, co tu był pierw za parobka, a tera jaki pan. Jak do kościoła idzie, to trzy zygorki na siebie kładzie. Wszystko z Prus. Ta wiadomość rozproszyła

Czytaj dalej: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |



Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
Charles Guérin, Charles Baudelaire, Theodor Däubler, Francis Jammes, Antonina Domańska, nieznany, Liudvika Didžiulienė-Žmona, brak, Michał Bałucki, , Anatole France, Alojzy Feliński, Denis Diderot, Maria De La Fayette, Fryderyk Hebbel, Anton Czechow, Karl Gjellerup, James Oliver Curwood, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Charles Cros, Rudolf G. Binding, Wiktor Gomulicki, Józef Czechowicz, Björnstjerne Björnson, Fagus, Stanisław Korab-Brzozowski, Aleksander Brückner, Louis le Cardonnel, Aleksander Dumas, Andrzej Frycz Modrzewski, Max Dauthendey, René Descartes, Homer, Daniel Defoe, Hugo von Hofmannsthal, Stefan George, Jean-Marc Bernard, Wiktoras Gomulickis, Frances Hodgson Burnett, Franciszek Karpiński, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Wincenty Korab-Brzozowski, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Louis Gallet, Anatole le Braz, Marija Konopnicka, Tadeusz Boy-Żeleński, Tristan Derème, Anatol France, Jacob i Wilhelm Grimm, Alfred Jarry, Casimir Delavigne, Zygmunt Gloger, Johann Wolfgang von Goethe, Charles Baudlaire, Pedro Calderón de la Barca, Honore de Balzac, Klemensas Junoša, Maria Konopnicka, E. T. A. Hoffmann, Joachim Gasquet, Henry Bataille, Bolesław Prus, Konstanty Gaszyński, Aleksander Fredro, Miguel de Cervantes Saavedra, Władysław Anczyc, Adam Asnyk, Antoni Czechow, Guillaume Apollinaire, Deotyma, Hans Christian Andersen, Stanisław Brzozowski, Stefan Grabiński, Aloysius Bertrand, Marceline Desbordes-Valmore, Dōgen Kigen, Max Elskamp, Léon Deubel, Maria Dąbrowska, Gustave Kahn, Alter Kacyzne, Julius Hart, Eurypides, Joseph Conrad, Michaił Bułhakow, Jan Kasprowicz, Fryderyk Hölderlin, George Gordon Byron, Théodore de Banville, Rudyard Kipling, Seweryn Goszczyński,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

Mędrcy świata
Przypomnienie dawnej miłości Pieśń pasterska
Wino gałganiarza
Snycerzu, szukaj bacznie
Trzej bracia
In memoriam trzech wielkich aktorów
Heautontimoroumenos
Z Narodzenia Pana
Hej, w dzień narodzenia
Pójdźmy wszyscy do stajenki

Taxi bagażowe kraków
kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Mapa przeprowadzek
Mapa wylewek
Fotowoltaika Rzeszów
it-ever.pl




www.mmlek.eu
© 2015 Zbiór książek.