Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: Komedia ludzka Gobseck
Autor: Honore de Balzac

upływie którego można wrócić do posiadania rzeczonego przedmiotu za zwrotem umówionej kwoty. Odetchnęła swobodniej. Hrabia Maksym zmarszczył brwi, bał się, że w takim razie lichwiarz da niższą kwotę za diamenty, przedmiot mogący ulec zniżce. Gobseck, wciąż nieruchomy, wziął lupę i oglądał w milczeniu garnitur. Gdybym żył sto lat, nie zapomnę obrazu, jaki przedstawiała jego twarz. Blade policzki zabarwiły się; oczy, w których zdawał się odbijać połysk kamieni, błyszczały nienaturalnym ogniem. Wstał, podszedł do okna, trzymał diamenty tuż przy bezzębnych ustach, jak gdyby chciał je pożreć. Mamrotał niewyraźne słowa, podnosząc kolejno bransolety, kolczyki, naszyjnik, diademy, które obracał do światła, aby ocenić ich wodę, białość, szlif; wyjmował je z puzdra, wkładał z powrotem, wyjmował jeszcze, obracał nimi, aby z nich wydobyć cały ogień. Był w tej chwili bardziej dzieckiem niż starcem, a raczej dzieckiem i starcem razem. — Piękne brylanty! Przed rewolucją to by było warte trzysta tysięcy franków. Co za woda! To prawdziwe azjatyckie diamenty, rodem z Golkondy albo z Wizapur. Zna pani ich cenę? Nie, nie, jeden Gobseck w całym Paryżu zdoła je oszacować. Jeszcze za cesarstwa trzeba by więcej niż dwieście tysięcy, aby sporządzić podobny garnitur. Uczynił gest niesmaku i dodał: — Dziś diamenty tracą z każdym dniem. Brazylia zasypuje nas nimi od czasu pokoju, zarzuca rynki diamentami mniej białymi niż indyjskie. Kobiety noszą je tylko na Dworze. Pani bywa u Dworu? Wymawiając te straszliwe słowa, oglądał z niewymowną radością kamienie, jeden po drugim. — Bez skazy — mówił. — O, ten ma skazę! Oto skaza. Piękny diament. Jego blada twarz tak jaśniała w ogniu tych kamieni, że w myśli porównywałem ją do owych zielonkawych zwierciadeł, jakie spotyka się w prowincjonalnych gospodach, które chłoną promienie świetlne, nie zwracając ich: podróżny na tyle odważny, aby się przejrzeć w takim lustrze, ma twarz człowieka rażonego apopleksją. — No i co? — rzekł hrabia, uderzając Gobsecka po ramieniu. Stary dzieciak drgnął. Porzucił swoje zabawki, położył je na biurku, usiadł i stał się z powrotem lichwiarzem twardym, zimnym i gładkim niby marmurowa kolumna. — Ile państwu trzeba? — Sto tysięcy franków na trzy lata — rzekł hrabia. — Możliwe! — rzekł Gobseck, dobywając z mahoniowego puzderka wagę bezcenną dla jej dokładności, swój klejnot! Zważył kamienie, szacując na oko (i Bóg wie, jak dokładnie!) wagę oprawy. W czasie tej operacji na twarzy lichwiarza walczyła na przemian radość i surowość. Hrabina była pogrążona w osłupieniu, które przemawiało na jej korzyść; zdawało mi się, że mierzy głębię przepaści, w którą się stacza. Były jeszcze wyrzuty w tej duszy kobiecej, trzeba było może tylko wysiłku, miłosiernie wyciągniętej ręki, aby ją ocalić. Spróbowałem. — Czy te diamenty należą do pani? — spytałem dobitnie. — Tak, panie — odparła z dumnym spojrzeniem. — Spisuj akt z prawem odkupu, gaduło! — rzekł Gobseck, wstając i wskazując mi miejsce przy biurku. — Pani jest pewnie zamężna? — spytałem jeszcze. Żywo skinęła głową. — Nie sporządzę aktu! — wykrzyknąłem. — A to czemu? — rzekł Gobseck. — Czemu? — odparłem, pociągając starca do okna, aby z nim pomówić po cichu. — Ta kobieta jest pod władzą męża, kupno będzie nieważne, nie będzie pan mógł zasłonić się niewiadomością faktu stwierdzonego w samym akcie. Będzie pan musiał tedy przedstawić diamenty, które u pana złożono, a których waga, wartość i szlif będą opisane. Gobseck przerwał mi skinieniem głowy i zwrócił się do dwojga winowajców. — Ma słuszność — rzekł. — Wszystko zmienione. Osiemdziesiąt tysięcy franków gotówką i zostawicie mi diamenty — dodał głuchym szeptem. — Gdy chodzi o ruchomości, posiadanie starczy za

Czytaj dalej: 1 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 |



Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
Marija Konopnicka, Charles Baudelaire, Miguel de Cervantes Saavedra, nieznany, George Gordon Byron, Anatole le Braz, Julius Hart, Fryderyk Hölderlin, Stefan Grabiński, Casimir Delavigne, Maria Konopnicka, Gustave Kahn, Stefan George, Franciszek Karpiński, Francis Jammes, Louis Gallet, Aleksander Dumas, Marceline Desbordes-Valmore, Dōgen Kigen, Stanisław Korab-Brzozowski, Rudolf G. Binding, Jean-Marc Bernard, Theodor Däubler, Michaił Bułhakow, Anton Czechow, Klemensas Junoša, Zygmunt Gloger, Guillaume Apollinaire, Joachim Gasquet, Jan Kasprowicz, Aleksander Brückner, Louis le Cardonnel, Wiktoras Gomulickis, Maria Dąbrowska, Eurypides, Michał Bałucki, Tristan Derème, brak, Max Elskamp, Alter Kacyzne, Alojzy Feliński, Hans Christian Andersen, Joseph Conrad, Wiktor Gomulicki, Józef Czechowicz, Charles Cros, Aleksander Fredro, James Oliver Curwood, Aloysius Bertrand, Jacob i Wilhelm Grimm, Pedro Calderón de la Barca, Tadeusz Boy-Żeleński, Homer, Karl Gjellerup, Konstanty Gaszyński, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Deotyma, Johann Wolfgang von Goethe, E. T. A. Hoffmann, Léon Deubel, Wincenty Korab-Brzozowski, Maria De La Fayette, Charles Baudlaire, Fryderyk Hebbel, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Frances Hodgson Burnett, Andrzej Frycz Modrzewski, Alfred Jarry, René Descartes, Henry Bataille, Charles Guérin, Antonina Domańska, Seweryn Goszczyński, Adam Asnyk, Hugo von Hofmannsthal, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Stanisław Brzozowski, Rudyard Kipling, Bolesław Prus, Fagus, Max Dauthendey, Antoni Czechow, , Władysław Anczyc, Théodore de Banville, Daniel Defoe, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Denis Diderot, Honore de Balzac, Anatole France, Anatol France, Björnstjerne Björnson,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

Stare miasto
jesień
Nie udało się
zapowiedź
Brzydkie kaczątko
Oddźwięki
Marzenie paryskie
Szydło w worku
Druga księga dżungli
Laura i Filon

Taxi bagażowe kraków
kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Mapa przeprowadzek
Mapa wylewek
Fotowoltaika Rzeszów
itever.net




redakcja treści i tekstów. profesjonalna korekta książek. https://dominikasurma.pl/ jeśli jesteś selfpublisherem lub prowadzisz wydawnictwo i szukasz korektorki, pisz śmiało
spis ulic gdzie odbieramy kasety vhs zasięg odbioru kaset vhs w-wa zasięg odbioru kaset
zobacz zrodlo oraz inne
zobacz zrodlo oraz inne
© 2015 Zbiór książek.