Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: Lord Jim
Autor: Joseph Conrad

powrotu; młodzi chłopcy z nieustraszonymi oczami patrzącymi ciekawie; nieśmiałe małe dziewczątka ze zwichrzonymi, długimi włosami; zakwefione kobiety, tulące do piersi owinięte w brudne chusty dzieci — nieświadomi pielgrzymi posłuszni przepisom wymagającej wiary. — Spojrzyj na to bydło — rzekł Niemiec-dzierżawca do swego nowego pomocnika. Arab, wódz tej pobożnej podróży, przyszedł ostatni. Szedł powoli na pokład, piękny, poważny, w białej szacie i szerokim turbanie. Szła za nim cała gromada służących, niosąc jego pakunki; Patna podniosła kotwicę i odpłynęła od przystani. Przepłynęła między dwiema małymi wysepkami, objechała miejsce, gdzie żaglowce zarzucają kotwice, zatoczyła półkole w cieniu jakiegoś wzgórza i znalazła się obok szeregu wzdymanych wiatrem żagli. Arab, stojąc na przodzie parowca, głośno odmawiał modlitwy za podróżujących po morzu. Wzywał łaski Wszechmocnego na tę podróż, błagał o Jego błogosławieństwo dla pracy ludzkiej i tajemnych pragnień ich serca; przy zapadającym zmierzchu parowiec pruł spokojne wody cieśniny; a tam w dali, w tyle parowca, latarnia morska, postawiona przez niewiernych na zdradliwej mieliźnie, zdawała się mrużyć swe płomienne oko, patrząc na odpływający parowiec, jakby szydząc z jego pobożnych zamiarów. Przebywszy cieśninę, Patna dążyła dalej przez przesmyk „One-degree” prosto do Morza Czerwonego pod spokojnym, palącym, niezmąconym żadną chmurką niebem, spowita gorejącymi promieniami słońca, zabijającymi wszelką myśl, przygnębiającymi serce, niweczącymi całą wolę i energię. A pod tą groźną wspaniałością nieba morze błękitne i głębokie pozostało spokojne, bez jednego ruchu, bez jednej zmarszczki, gęste, stojące, martwe. Patna z lekkim świstem płynęła tą równiną świetlaną a gładką, rozwijała czarną wstęgę dymu na tle jasnego nieba, a poza sobą, na wodzie, pozostawiała białą wstęgę piany niknącej natychmiast jak widmo szlaku pozostałe na martwym morzu po widmie parowca. Każdego ranka słońce, jak gdyby zawarło ugodę z tym dążącym na pielgrzymkę parowcem, z cichym a nagłym wybuchem światła ukazywało się zawsze w tym samym miejscu, w tyle parowca, w południe doganiało go, zlewając skoncentrowany żar swych promieni na pobożne zamiary ludzkie, przechylało się dalej i zapadało tajemniczo do morza wieczór za wieczorem. Pięciu białych na parowcu żyłona śródokręciu, w odosobnieniu od ludzkiego ładunku. Rozciągnięte płótno tworzyło biały dach nad pokładem od końca do końca i jedynie niejasny pomruk, cichy szept smutnych głosów zdradzał obecność tego tłumu ludzi na olbrzymim przestworze wód. Takie były te dni spokojne, gorące, ciężkie, znikające jeden po drugim w przeszłości, jak gdyby wpadały w wiecznie otwartą przepaść; a parowiec, samotny pod słupem dymu, trzymał się stale jednego kierunku, czarny, dymiący w tym świetlistym bezmiarze, jakby spalony ogniem, lecącym nań z bezlitosnego nieba. Zapadająca noc zdawała się błogosławieństwem. Rozdział III Cudowna cisza zapanowała nad światem, a gwiazdy wraz ze spokojem swych promieni zdawały się zlewać na ziemię zapewnienie wiecznotrwałego bezpieczeństwa. Księżyc w swej pierwszej kwadrze błyszczał na zachodzie, podobny do wióra odciętego od złotej sztaby, a Morze Arabskie, gładkie i chłodne dla oka jak przestrzeń lodowa, rozciągało swą doskonałą płaszczyznę pod spokojnym koliskiem ciemnego widnokręgu. Parowiec szedł naprzód, jego ruchy zdawały się harmonizować z bezpieczeństwem wszechświata; a po obu stronach głębokie fałdy wody, wystające i ciemne na tej błyszczącej równi, wchłaniały w swe proste i poprzeczne bruzdy delikatną białą pianę, wypryskującą z lekkim świstem, małe fale, zmarszczki, zwoje, które, gdy pozostały w tyle, mąciły przez chwilę powierzchnię morza po przejściu parowca, a później się uspakajały, wygładzały, ginąc w ogólnym spokoju nieba i wody, po której poruszała się czarna plama łupiny okrętu, pozostając wiecznie w jej centrum. Jim, stojąc na mostku, przeniknięty był tą wielką

Czytaj dalej: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 29 | 30 | 31 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 49 | 51 | 52 | 53 | 54 | 59 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 78 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 104 | 105 | 106 | 108 | 109 | 110 | 111 | 112 | 113 | 114 | 116 | 117 | 118 | 119 | 120 | 122 | 123 | 124 | 125 | 126 | 127 | 128 | 133 |



Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
Anatol France, James Oliver Curwood, Antonina Domańska, Daniel Defoe, René Descartes, Charles Guérin, Wincenty Korab-Brzozowski, Frances Hodgson Burnett, Aleksander Fredro, Theodor Däubler, Casimir Delavigne, Jean-Marc Bernard, Alojzy Feliński, Józef Czechowicz, Aloysius Bertrand, Eurypides, Pedro Calderón de la Barca, Maria Dąbrowska, Joachim Gasquet, Alfred Jarry, Jacob i Wilhelm Grimm, George Gordon Byron, Bolesław Prus, Louis le Cardonnel, Franciszek Karpiński, Charles Cros, Julius Hart, Adam Asnyk, Francis Jammes, Deotyma, Anton Czechow, Homer, Max Dauthendey, Antoni Czechow, Charles Baudelaire, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Konstanty Gaszyński, Michał Bałucki, Zygmunt Gloger, Fagus, Léon Deubel, brak, , Stanisław Korab-Brzozowski, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Stefan George, Jan Kasprowicz, Tadeusz Boy-Żeleński, Gustave Kahn, Björnstjerne Björnson, Tristan Derème, Honore de Balzac, Denis Diderot, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Dōgen Kigen, Max Elskamp, Hans Christian Andersen, E. T. A. Hoffmann, Aleksander Dumas, Maria De La Fayette, Fryderyk Hölderlin, Henry Bataille, Stefan Grabiński, Klemensas Junoša, Władysław Anczyc, Louis Gallet, Stanisław Brzozowski, Miguel de Cervantes Saavedra, Aleksander Brückner, Anatole le Braz, Maria Konopnicka, Fryderyk Hebbel, Alter Kacyzne, Wiktor Gomulicki, Johann Wolfgang von Goethe, Marija Konopnicka, Karl Gjellerup, Michaił Bułhakow, Wiktoras Gomulickis, Guillaume Apollinaire, Théodore de Banville, Marceline Desbordes-Valmore, Joseph Conrad, Andrzej Frycz Modrzewski, Hugo von Hofmannsthal, Seweryn Goszczyński, Charles Baudlaire, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Rudyard Kipling, Anatole France, Rudolf G. Binding, nieznany,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

Harmonia wieczorna
Herman i Dorota
Królowa śniegu
Włóczęgi
Don Juan
Zagubienie aureoli
Podrzutek
Brązownicy
Antoni Gorecki
Len

Taxi bagażowe kraków
kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Mapa przeprowadzek
Mapa wylewek
Fotowoltaika Rzeszów
it-ever.pl




piosenka wielkanocna
łańcuchy rolkowe
puzzle
motor dla dzieci
usługi kamieniarskie szczecin
© 2015 Zbiór książek.