Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: Lord Jim
Autor: Joseph Conrad

daleko, że czasami rozpijają się. Być może, iż ubliżałem mu taką bojaźnią. Czy ja to mogę wiedzieć? Nawet Stein nie umiał nic innego powiedzieć poza tym, że go uważa za romantyka. Ja wiedziałem tylko, że on był jednym z naszych. Po cóż, u licha, był romantykiem? Opowiadam wam moje uczucia i myśli, bo niewiele mam o nim samym do powiedzenia. On istniał dla mnie i tylko przeze mnie istnieje on dla was. Prowadziłem go za rękę, paradowałem z nim przed wami. Czy moje obawy były słuszne? Nie umiem powiedzieć nawet dziś. Wy może lepiej potraficie to osądzić, gdyż, jak mówi przysłowie, widz stojący na uboczu najlepiej rozumie grę. W każdym razie moje obawy były zbyteczne. Życie Jima cudownie się ułożyło, powinienem być zachwycony, bo to jest zwycięstwo, do którego i ja przyłożyłem rękę; ale nie jestem tak zadowolony, jak mógłbym się tego spodziewać. Zadaję sobie pytanie, czy rzeczywiście wyrwał się z tej mgły, w której tonął, biedny, zbłąkany, gorąco pragnący odzyskać skromne swe miejsce w szeregach. A przy tym ostatnie słowo jest jeszcze niedopowiedziane i zapewne nigdy wypowiedziane nie będzie. Czyż życie nasze nie jest za krótkie, by wypowiedzieć się w pełni, choć jest to nieustannie naszym zamiarem? Przestałem wyczekiwać na te ostatnie słowa, których brzmienie, gdyby mogły wybrzmieć, zatrzęsłoby ziemią i niebem. Nigdy nam czasu nie starczy na wypowiedzenie ostatniego słowa — ostatniego słowa naszej miłości, pragnień, wiary, poddania się, buntu. Przypuszczam, że nie dojdzie do wstrząśnięcia niebem i ziemią, przynajmniej nie dokonamy tego my, tak mało wiedzący o sobie samych. Moich ostatnich słów o Jimie będzie niewiele. Przyznaję — dokonał rzeczy wielkich; ale one skarlałyby w opowiadaniu, a raczej przy słuchaniu o nich. Szczerze mówię, to nie słowom swoim nie dowierzam, lecz waszym umysłom. Mógłbym być wymowny, gdybym się nie lękał, że zagłodziliście waszą imaginację dla nakarmienia ciał. Nie chcę was obrażać; nieposiadanie iluzji jest rzeczą szanowną, bezpieczną, korzystną i — smutną. A jednak i wy w swoim czasie musieliście znać całą potęgę życia, ten świetny blask, wytwarzany przy wzajemnym starciu się drobiazgów, tak zadziwiający, jak iskra wykrzesana ze starego kamienia i na nieszczęście — równie krótkotrwały! Rozdział XXII Zdobycie miłości, honorów, zaufania ludzkiego i wypływająca stąd duma i potęga, są właściwym tematem dla bohaterskiej opowieści; ale umysły nasze uderza zawsze zewnętrzność takiego powodzenia, a w powodzeniach Jima nie było zewnętrznej strony. Trzydzieści mil lasu kryło go przed wzrokiem obojętnego świata, a huk fal, rozbijających się o wybrzeże, głuszył odgłos sławy. Potok cywilizacji zalewający ziemie o setki mil od Patusanu, rozpadający się na dwie gałęzie: wschodnią i południowo-wschodnią, zostawił sam Patusan, jego równiny, drzewa i ludzi w stanie zupełnego opuszczenia i zaniedbania, jak jakąś nic nieznaczącą, rozsypującą się wysepkę między dwoma ramionami potężnego, rwącego potoku. Nazwę tego kraju spotyka się często w starych opisach podróży. Kupcy w siedemnastym wieku udawali się tam po pieprz; namiętność do pieprzu zdawała się gorzeć wielkim płomieniem w piersiach holenderskich i angielskich awanturników za czasów Jakuba I. Dokąd by się nie udali po pieprz? Za worek pieprzu bez wahania gardła by poprzerzynali jeden drugiemu, zaprzedaliby dusze, o które skądinąd niezmiernie dbali; dziwaczna uporczywość tej żądzy kazała im niejednokrotnie narażać życie na nieznanych morzach, wśród strasznych chorób; sprowadzała na nich rany, niewolę, głód, morowe powietrze, rozpacz! Zarazem czyniła ich wielkimi, bo przecież było bohaterstwem iść przebojem w celach handlowych na spotkanie niemiłosiernej śmierci, trzymającej swą kosę zarówno nad starą, jak i młodą głową. Trudno uwierzyć, by prosta chciwość nadawała ludziom taką wytrwałość w przedsięwzięciu, taką ślepą gotowość na wszelkie ofiary. Bo doprawdy ci, co narażali swe życie, stawiali wszystko, co mieli, na jedną kartę

Czytaj dalej: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 29 | 30 | 31 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 49 | 51 | 52 | 53 | 54 | 59 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 78 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 104 | 105 | 106 | 108 | 109 | 110 | 111 | 112 | 113 | 114 | 116 | 117 | 118 | 119 | 120 | 122 | 123 | 124 | 125 | 126 | 127 | 128 | 133 |



Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
George Gordon Byron, brak, Anatole le Braz, Charles Baudelaire, Aleksander Brückner, Wincenty Korab-Brzozowski, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, E. T. A. Hoffmann, Marceline Desbordes-Valmore, Guillaume Apollinaire, , nieznany, Anatole France, Franciszek Karpiński, Aleksander Fredro, Stefan Grabiński, Fryderyk Hebbel, Rudolf G. Binding, Homer, Bolesław Prus, Antonina Domańska, Zygmunt Gloger, Francis Jammes, Joachim Gasquet, Anatol France, Denis Diderot, Alter Kacyzne, Pedro Calderón de la Barca, Jean-Marc Bernard, Rudyard Kipling, Aleksander Dumas, Hans Christian Andersen, Stanisław Brzozowski, Fagus, Max Elskamp, Fryderyk Hölderlin, Théodore de Banville, Alfred Jarry, Miguel de Cervantes Saavedra, Hugo von Hofmannsthal, Louis Gallet, Max Dauthendey, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Henry Bataille, Wiktoras Gomulickis, Wiktor Gomulicki, Józef Czechowicz, Charles Baudlaire, James Oliver Curwood, Jan Kasprowicz, Eurypides, Konstanty Gaszyński, Léon Deubel, Björnstjerne Björnson, Dōgen Kigen, Stanisław Korab-Brzozowski, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Klemensas Junoša, Marija Konopnicka, Maria De La Fayette, Anton Czechow, Theodor Däubler, Joseph Conrad, Andrzej Frycz Modrzewski, Johann Wolfgang von Goethe, Honore de Balzac, Charles Cros, Frances Hodgson Burnett, Daniel Defoe, Charles Guérin, Seweryn Goszczyński, Stefan George, Alojzy Feliński, Tadeusz Boy-Żeleński, Michaił Bułhakow, Michał Bałucki, Tristan Derème, Casimir Delavigne, Adam Asnyk, Władysław Anczyc, Gustave Kahn, Jacob i Wilhelm Grimm, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Maria Konopnicka, Maria Dąbrowska, Karl Gjellerup, Aloysius Bertrand, Antoni Czechow, René Descartes, Louis le Cardonnel, Julius Hart, Deotyma,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

Do Malabarki
Pożegnanie z Lindorą w górach
Łuk miłości
Pastuszek
Wodotrysk
Do młodych
Dziewczynka i lalka
Pięć palców dłoni
Czerwone buciki
Dziadek do orzechów

Taxi bagażowe kraków
kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Mapa przeprowadzek
Mapa wylewek
Fotowoltaika Rzeszów
itever.eu




bonding
© 2015 Zbiór książek.