Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: Młyn na wzgórzu
Autor: Karl Gjellerup

„Chrystian?!” — krzyknęła znowu. Teraz i Jörgen przypomniał sobie ową chwilę, kiedy Liza przyrzekła Chrystianowi w przejeździe bramy, że dopomoże mu windować worki na górę, a potem, gdy parobek powędrował na piętro, odjechała wozem. Przytakiwał gorliwie, dumny, że ją zrozumiał; oboje śmiali się tak głośno, że mogli niemal ten śmiech dosłyszeć. Kiedy już nasycili mlewem to złożenie kamienne, Jörgen zawrócił do łuszczarki. Z czarnego otworu w tarcicach wydobył płaskie żelazne korytko, potrząsnął nim umiejętnie i uznawszy, że ziarno jest wystarczająco oczyszczone, wsypał je do sortownicy. Potem stanął na fundamencie drugiego złożenia kamiennego, a Liza powtórzyła sztukę z workami. Kiedy zaś napełniał zbiornik, zajęła się szuflowaniem zboża do łuszczarki i otwieraniem zastawy, spełniając — ku wielkiej radości — zupełnie dobrze swoje zadanie według mimicznych wskazówek Jörgena. Jörgen odczuwał radosną dumę, kierując w ten sposób jej poruszeniami. Ona sama zaś cieszyła się na razie tą pracą, która dzięki swojej zupełnej odmienności od jej codziennych zajęć stawała się wprost ucieszną zabawą. Teraz wstydziła się swej nieznajomości urządzeń młyna, chociaż przedtem nie pomyślała o tym nigdy. A kiedy wykonywana praca straciła już urok nowości, poczuła wielką ochotę, by obejrzeć także górne piętra, gdzie nigdy dotąd nie zachodziła. Młynarka powinna bowiem obracać się w swoim młynie jak we własnym domu. Ale niebawem okazało się, że nie może absolutnie wytłumaczyć tego życzenia swemu współpracownikowi czy towarzyszowi zabawy. Chwyciła go zatem za rękaw koszuli i wyciągnęła na galeryjkę, gdzie łatwiej można było porozumieć się z sobą, chociaż i tutaj trzeba było krzyczeć głośno, że aż rozlegało się po całym podwórzu. Jörgen pojął, o co chodzi, i okazał gotowość zostania przewodnikiem. Zaopatrzyli więc obficie strawą wszystkie maszyny na piętrze żarnowym, a potem weszli na schody drgające jak schody okrętowe. Najbliższe, trzecie piętro było tak niskie, że człowiek nie mógł stanąć wyprostowany, i tak ciasne, że Jörgen ostrzegał Lizę i trwożnie tulił do siebie, obawiając się, by koła nie przychwyciły jej sukni. Przeważną część komory zajmowało ogromne koło gwiazdowe, które obracało się z oszałamiającą szybkością. Spośród sześciu małych zębatych kół, wieńczących wały sterczące z podłogi, kręciły się tylko cztery, ale z jeszcze większą szybkością niż wielkie koło, które je w ruch wprawiało. Dwa inne, niestykające się z środkowym, trwały w nieruchomości. Jörgen wsunął jednego z tych leniwców w orbitę koła gwiazdowego; skoro tylko zazębiło się z nim, zaczęło również wirować z szaloną szybkością niby tancerz, który dumnie stał na uboczu, lecz który uległ wreszcie powszechnemu szaleństwu tańca. Liza poruszyła się. — Uważaj! — zawołał Jörgen i przytrzymał ją za rękaw. — Uważaj, bo inaczej spotka cię los Metty! Hałas był tutaj znacznie mniejszy aniżeli na piętrze żarnowym, dzięki czemu uszy ich, wytrenowane już na dole, chwytały częściowo głośno wykrzykiwane zdania. — A cóż się z nią stało? — Skazano ją na łamanie kołem w wieży tortur, no, rozumiesz: zmiażdżono ją wielkimi kołami i poszarpano na kawałki. — Ohydne! Jej ciemne, pozbawione blasku oczy wpatrywały się w niego z badawczym niepokojem. A jego ciałem wstrząsnął również dreszcz grozy. Ożyło dawne wyobrażenie młyna jako wieży tortur. — I nie mogła już wyjść z wieży? — Ależ pozbawiono ją życia! — Tak, ale ja zapytuję, czy potem… kiedy już nie

Czytaj dalej: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 104 | 105 | 106 | 107 | 108 | 109 | 110 | 111 | 112 | 113 | 114 | 115 | 116 | 117 | 118 | 119 | 120 | 121 | 122 | 123 | 124 | 125 | 126 | 127 | 128 | 129 | 130 | 131 | 132 | 133 | 134 | 135 | 136 | 137 | 138 | 139 | 140 | 141 | 142 | 143 | 144 | 145 | 146 | 147 | 148 | 149 | 150 | 151 | 152 | 153 | 154 | 155 | 156 | 157 | 158 | 159 | 160 | 161 | 162 | 163 | 164 | 165 | 166 | 167 | 168 | 169 | 170 | 171 | 172 | 173 | 174 | 176 | 177 | 178 | 179 | 180 | 181 | 182 | 183 | 184 | 185 | 186 | 187 | 188 | 189 | 190 | 191 | 192 | 193 | 194 | 195 | 196 | 197 | 198 | 199 | 200 | 201 | 202 |



Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
Casimir Delavigne, Michaił Bułhakow, Louis le Cardonnel, René Descartes, Louis Gallet, Michał Bałucki, Seweryn Goszczyński, Charles Cros, Klemensas Junoša, Marceline Desbordes-Valmore, James Oliver Curwood, Antoni Czechow, Antonina Domańska, Anatole le Braz, Björnstjerne Björnson, Max Dauthendey, Marija Konopnicka, Franciszek Karpiński, Max Elskamp, , Jacob i Wilhelm Grimm, Jan Kasprowicz, Frances Hodgson Burnett, Aloysius Bertrand, Hugo von Hofmannsthal, Hans Christian Andersen, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Fagus, Jean-Marc Bernard, Homer, Honore de Balzac, Adam Asnyk, Maria Dąbrowska, Eurypides, nieznany, Tristan Derème, Gustave Kahn, Joachim Gasquet, Denis Diderot, Stanisław Korab-Brzozowski, Wincenty Korab-Brzozowski, Tadeusz Boy-Żeleński, Wiktoras Gomulickis, Léon Deubel, Rudyard Kipling, Julius Hart, Fryderyk Hölderlin, E. T. A. Hoffmann, brak, Anatol France, Alter Kacyzne, Daniel Defoe, Aleksander Dumas, Andrzej Frycz Modrzewski, Johann Wolfgang von Goethe, Karl Gjellerup, Anton Czechow, Konstanty Gaszyński, Zygmunt Gloger, Theodor Däubler, Charles Baudlaire, Charles Guérin, Henry Bataille, Alfred Jarry, Władysław Anczyc, Aleksander Fredro, Charles Baudelaire, Pedro Calderón de la Barca, Fryderyk Hebbel, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Maria Konopnicka, Guillaume Apollinaire, Théodore de Banville, Maria De La Fayette, Miguel de Cervantes Saavedra, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Stanisław Brzozowski, Stefan George, Alojzy Feliński, Joseph Conrad, Stefan Grabiński, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Wiktor Gomulicki, Aleksander Brückner, Deotyma, Rudolf G. Binding, Anatole France, Bolesław Prus, Francis Jammes, Dōgen Kigen, Józef Czechowicz, George Gordon Byron,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

mózg lat 12
Śmierć kurki
zdrada
Len
Boże Narodzenie
Paziowie króla Zygmunta opowiadanie obyczajowe na tle dawnych wieków
wigilia
erotyk
Laura i Filon
Hej, w dzień narodzenia

Taxi bagażowe kraków
kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Mapa przeprowadzek
Mapa wylewek
Fotowoltaika Rzeszów
it-ever.eu




zerknij https://www.verona.info.pl/ informacje o kulturze, rozrywce. najnowsze wieści ze świata sporty biznesu i finansów.
jeśli szukasz bezpiecznego rozwiązania aby zażegnąć niechcianą ciąże https://aborcja.cz/ odezwij się do naszej profesjonalnej czeskiej klinki. aborcja w czechach legalna
notariusz w bydgoszczy
przewóz pracowników w warszawie
kulki do czyszczenia sit
© 2015 Zbiór książek.