Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: Cudna mieszczka
Autor: Wiktor Gomulicki

śmierci żądny!… — Milczę — ciągnął tamten. — O wszystkim milczę. Toć i ciebie nazywam Gianem, a nie… Nie dokończył, bo mu dłoń Giana gardło ścisnęła i tkwiący w nim wyraz zdusiła… Zacharczał i do ziemi przysiadł. Puszczony, zatoczył się i przez chwil parę przyjść do siebie nie mógł. Czas jakiś milczeli obydwa, ciężko dysząc — jeden z bólu i przestrachu, drugi z wściekłości. — Gadaj — odezwał się wreszcie Giano głosem zmienionym — duże masz *stamtąd* zyski? Fabio, przelękły, do kolan mu się rzucił. — Zabierz wszystko — jęczał — ale nie gub mnie i nie zabijaj!… — Głupi grajku! — rzekł Giano wyniośle. — Darami twymi ja gardzę. Wezmę od ciebie, ile będę potrzebował, a potem oddam. Właściwie: nie oddam, ale w twarz ci rzucę — ze śliną pospołu!… Tamten podniósł się; wciąż jednak jeszcze pokorny i spłaszczony. — Nie rozmyślniem w to się wdał — mówił jakby nieprzytomnie. — Uciekając przed strażą w loch wpadłem, któregom ani znał, ani szukał… Loch doprowadził mię do *tamtych* ludzi… Miałem do wyboru: przystać do nich albo zginąć… Ojciec oszczędzać kazał, zbierać — a z czego? Czy z tej kusej gaży dworskiej, która ledwie na przyodziewek wystarcza?… Dobrze, że sobie czerwieńców trochę uciułam — kiedy nie stać na lepsze!… Nagle oprzytomniał i kilka kroków w tył się cofnąwszy, śmielej nieco zapytał: — Ale prawdę rzekłszy: co tobie do tego? Giano pomilczał chwilę i odparł znacząco: — Zaraz się dowiesz. Ale chodźmy stąd. — Słusznieś rzekł. Chodźmy. Opuścili zaułek, który poczynało już zalewać atramentowe światło zorzy przedporannej. Ale zanim do Rynku doszli, niebo i ziemia znów pociemniały. Przecierający się wschód zaszedł na powrót chmurami. Jednocześnie mżyć począł deszcz drobny a ciepły i mgła rozsnuła się w powietrzu. Rynek tonął w mroku. Światła, które tu i owdzie przed figurami świętych płonęły, zdawały się gwiazdami. Każdą z tych gwiazd otaczała aureola. Gmach ratuszowy przybierał w ciemnościach kształty niepewne a straszne. Smokowi był podobny i poruszać się zdawał. A uczepiona u szczytu latarnia błyszczała krwawo i groźnie niby smoka owego źrenica… Choć nie było tu żywej duszy, Włosi skręcili w Krzywe Koło, drogi nadkładając. Szli potykając się, w pewnym oddaleniu od siebie, i milczeli. Mimo ciemności tak szczelnie każdy z nich twarz płaszczem zakrywał, że mu spod niego ledwie koniec nosa widać było. Nie wyglądali już na zwyciężonego lisa i zwycięskiego łowcę; raczej na lisów parę — stropionych. Dopiero w bliskości klasztoru Giano odważył się usta odsłonić i ku mówieniu ich użyć. — Więc pytałeś, co mi do tego! — rzekł, zatrzymując się pod ścianą domu narożnego od strony Dunaju. Na froncie tego domu mały kopcący kaganek oświetlał niewyraźnie płaskorzeźbę wyobrażającą Łazarza przez psy lizanego. Był to najpierwszy „lombard” warszawski. Fabio, na którego trochę

Czytaj dalej: 1 | 2 | 3 | 5 | 6 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 |



Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
Alfred Jarry, Homer, Michaił Bułhakow, Johann Wolfgang von Goethe, brak, Eurypides, Pedro Calderón de la Barca, Francis Jammes, Léon Deubel, Maria Dąbrowska, Anatole le Braz, René Descartes, Fagus, Alojzy Feliński, Józef Czechowicz, Fryderyk Hebbel, Honore de Balzac, Aleksander Fredro, Klemensas Junoša, Frances Hodgson Burnett, Tristan Derème, Wiktoras Gomulickis, Denis Diderot, , Stanisław Korab-Brzozowski, George Gordon Byron, Tadeusz Boy-Żeleński, Charles Baudelaire, Wiktor Gomulicki, E. T. A. Hoffmann, Hans Christian Andersen, Louis le Cardonnel, Marija Konopnicka, Maria De La Fayette, Deotyma, Jean-Marc Bernard, Zygmunt Gloger, Charles Cros, Rudolf G. Binding, Adam Asnyk, Julius Hart, Andrzej Frycz Modrzewski, Bolesław Prus, Dōgen Kigen, Rudyard Kipling, Antonina Domańska, Alter Kacyzne, Jacob i Wilhelm Grimm, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Joachim Gasquet, Stefan Grabiński, Aloysius Bertrand, Henry Bataille, nieznany, Maria Konopnicka, Max Elskamp, Charles Guérin, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Casimir Delavigne, Seweryn Goszczyński, Theodor Däubler, Konstanty Gaszyński, Stefan George, Miguel de Cervantes Saavedra, Guillaume Apollinaire, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Joseph Conrad, Jan Kasprowicz, Władysław Anczyc, Louis Gallet, Théodore de Banville, Anton Czechow, Stanisław Brzozowski, Anatole France, Karl Gjellerup, Aleksander Brückner, Anatol France, Gustave Kahn, Antoni Czechow, Max Dauthendey, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Hugo von Hofmannsthal, Fryderyk Hölderlin, Charles Baudlaire, Marceline Desbordes-Valmore, James Oliver Curwood, Aleksander Dumas, Daniel Defoe, Björnstjerne Björnson, Michał Bałucki, Franciszek Karpiński, Wincenty Korab-Brzozowski,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

Duch we flaszce
Das Majorat
Dziwny Żyd
Ach! rzucić sieci zdarte
Słodka potrawa
Przypomnienie dawnej miłości Pieśń pasterska
zaułek
Kariera Nikodema Dyzmy
Do Teodora De Banville
Wańka

Taxi bagażowe kraków
kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Mapa przeprowadzek
Mapa wylewek
Fotowoltaika Rzeszów
itever.com.pl




zobacz co jest na: http://modaonline.com.pl
zobacz co jest na: http://alesukienki.waw.pl
linie produkcyjne
© 2015 Zbiór książek.