Tytuł: O krasnoludkach i sierotce Marysi Autor: Maria Konopnicka dziękowała. Wyrósł potem ten Jaśko na słusznego chłopca, ale zawsze dziki był, od ludzi uciekał, po lasach i po górach się włóczył, a precz powiadał, jakie to on skarby, jakie dziwy u tych ludków pod ziemią widział. Ludzie go też za głupiego mieli, a tej mowie bynajmniej nie wierzyli; i tak zostało. Tymczasem Podziomek prędko się z bólu wylizał. Krasnoludki znają różne zioła i cudowne maści. Jakoż go zaczęli okładać, nakadzać, smarować, to pokrzykiem, to komarzym sadłem, to pajęczą żółcią, tak go i wyleczyli. Król Błystek lubił Podziomka tego, w łasce swojej go miał i litościwym okiem patrzył na wiecznie głodnego. I Podziomek bardzo też króla miłował i często siadywał u nóg królewskich, to własnym oddechem rozgrzewając mu zziębnięte nogi, to piosenki na fujarce grając, od których jakby cieplej nieco czyniło się w Kryształowej Grocie. Ale kiedy o żywność chodziło, zapominał Podziomek o wszystkim, chleb tylko na myśli mając, a do miski i łyżki nikomu nie dając przystępu przed sobą. Gdy mu się kto w tym przeciwił, wtedy w srogą złość wpadał i gotów był sam przeciw całej drużynie stanąć. Jednego dnia robi się okrutny hałas. Podziomek napadł szafarza, iż mu ten, jako i inszym, tylko trzy ziarnka grochu na cały dzień dał, i nie dość że go poturbował srodze, jeszcze sam na skargę do króla szedł, że mu się krzywda dzieje. Odprawił go król, mówiąc, że jedno prawo dla wszystkich być musi; aliści Podziomek tym bardziej burzyć się zaczął. — Kiedy tak — powiada — kiedy tu dla mnie sprawiedliwości nie ma, to ja na ziemię idę! U lada baby lepszy tam wikt znajdę niż tu na królewskim stole! Więc insi ze śmiechem: — Idź, idź, niedojadku jakiś! Jednej gęby mniej będzie na te ciężkie czasy! Bo myśleli, że żarty. A Podziomek: — Żebyście wiedzieli, że pójdę! Więc ci znów ze śmiechem: — A przynieśże nam wieści o wiośnie, kiedyś taki zuch! Na to Podziomek: — Żebyście wiedzieli, że przyniosę! I podpasał opończę rzemieniem, fujarkę za pazuchę zatknął, królowi się pokłonił, fajkę nałożył i ruszył ku wyjściu. III Zmierzch już zapadał, kiedy Podziomek, na kraju groty stanąwszy, odsapnął i po stronach rozglądać się zaczął. Bór tam czarny stał, po sosnach krakały wrony, w kotlinach bieliły się jeszcze niestopione śniegi, mokre igliwie wyściełało brunatnym pokładem ziemię, a od ciemnej ściany głucho szumiących drzew bił dech wilgotny, przejmujący, ostry. — Brrr! Zima! — mruknął Podziomek i spojrzał na prawo. Na prawo rozciągała się ku rzece wesoła dolina, po której z brzękiem leciały z gór potoki, a kępki traw świeżych gwałtem wyrywały się spod ziemi do światła. Nad doliną ugasała zorza. Klasnął się dłonią w czoło Podziomek i zawoła: — Toć to przecie wiosna! A wtem od boru powiał wiatr lodowy. Zafrasował się Podziomek i rzecze: — Bądźże tu mądry, czy zima, czy wiosna! W lewo tak, Czytaj dalej: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek. Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt. Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych. Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki! W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów: Fagus, Joachim Gasquet, Anatole France, Aleksander Brückner, Hans Christian Andersen, Konstanty Gaszyński, Joseph Conrad, Andrzej Frycz Modrzewski, Maria De La Fayette, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Antonina Domańska, Seweryn Goszczyński, Anatole le Braz, Józef Czechowicz, Stefan George, E. T. A. Hoffmann, Klemensas Junoša, Tristan Derème, Max Elskamp, Władysław Anczyc, Francis Jammes, Charles Guérin, Julius Hart, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Marceline Desbordes-Valmore, Anton Czechow, Charles Baudlaire, Daniel Defoe, Casimir Delavigne, Rudolf G. Binding, Johann Wolfgang von Goethe, Hugo von Hofmannsthal, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Gustave Kahn, Alojzy Feliński, Charles Baudelaire, Louis Gallet, Wiktoras Gomulickis, Louis le Cardonnel, Aleksander Fredro, Frances Hodgson Burnett, Miguel de Cervantes Saavedra, Alter Kacyzne, , Jacob i Wilhelm Grimm, Stefan Grabiński, brak, George Gordon Byron, Eurypides, Guillaume Apollinaire, Honore de Balzac, Denis Diderot, Stanisław Korab-Brzozowski, Charles Cros, James Oliver Curwood, Fryderyk Hebbel, Björnstjerne Björnson, Aleksander Dumas, Adam Asnyk, Zygmunt Gloger, Wincenty Korab-Brzozowski, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Théodore de Banville, Antoni Czechow, Michaił Bułhakow, Karl Gjellerup, Aloysius Bertrand, Anatol France, Maria Konopnicka, Maria Dąbrowska, Tadeusz Boy-Żeleński, Franciszek Karpiński, Marija Konopnicka, Bolesław Prus, Jean-Marc Bernard, nieznany, Wiktor Gomulicki, Léon Deubel, Michał Bałucki, Jan Kasprowicz, Fryderyk Hölderlin, Pedro Calderón de la Barca, Dōgen Kigen, Deotyma, René Descartes, Rudyard Kipling, Max Dauthendey, Alfred Jarry, Theodor Däubler, Henry Bataille, Homer, Stanisław Brzozowski, |
Spis autorów: - - Adam Asnyk - Aleksander Brückner - Aleksander Dumas - Aleksander Fredro - Alfred Jarry - Alojzy Feliński - Aloysius Bertrand - Alter Kacyzne - Anatol France - Anatole France - Anatole le Braz - Andrzej Frycz Modrzewski - Anton Czechow - Antoni Czechow - Antonina Domańska - Björnstjerne Björnson - Bolesław Prus - brak - Casimir Delavigne - Charles Baudelaire - Charles Baudlaire - Charles Cros - Charles Guérin - Dōgen Kigen - Daniel Defoe - Denis Diderot - Deotyma - E. T. A. Hoffmann - Eurypides - Fagus - Frances Hodgson Burnett - Francis Jammes - Franciszek Karpiński - Fryderyk Hebbel - Fryderyk Hölderlin - George Gordon Byron - Guillaume Apollinaire - Gustave Kahn - Hans Christian Andersen - Henry Bataille - Homer - Honore de Balzac - Hugo von Hofmannsthal - Jacob i Wilhelm Grimm - James Oliver Curwood - Jan Kasprowicz - Jean-Marc Bernard - Joachim Gasquet - Johann Wolfgang von Goethe - Joseph Conrad - Józef Czechowicz - Julius Hart - Karl Gjellerup - Klemensas Junoša - Klementyna z Tańskich Hoffmanowa - Konstanty Gaszyński - Léon Deubel - Liudvika Didžiulienė-Žmona - Louis Gallet - Louis le Cardonnel - Marceline Desbordes-Valmore - Maria Dąbrowska - Maria De La Fayette - Maria Konopnicka - Marija Konopnicka - Max Dauthendey - Max Elskamp - Michaił Bułhakow - Michał Bałucki - Miguel de Cervantes Saavedra - nieznany - Pedro Calderón de la Barca - René Descartes - Rudolf G. Binding - Rudyard Kipling - Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort - Seweryn Goszczyński - Stanisław Brzozowski - Stanisław Korab-Brzozowski - Stefan George - Stefan Grabiński - Tadeusz Boy-Żeleński - Tadeusz Dołęga-Mostowicz - Theodor Däubler - Théodore de Banville - Tristan Derème - Wiktor Gomulicki - Wiktoras Gomulickis - Wincenty Korab-Brzozowski - Władysław Anczyc - Zygmunt Gloger Polecamy: ranek Już Złote sidła prowincja noc Październik Miłosierdzie gminy Zemsta Iliada Dyrektor pod kanapą W razurze kostka granitowa Przeprowadzki Kraków Mapa wylewek Fotowoltaika Rzeszów it-ever.eu |
Vous cherchez un hôtel avec piscine pour vos vacances ? Trouvez les meilleures offres sur https://www.ehotelsreviews.com/parlatuvier-blue-vi et sentez-vous comme dans un spa paradisiaque ! |