Tytuł: Zwierciadlana zagadka Autor: Deotyma profesor zwalniał bieg sprężyny, wtedy obrazy przesuwały się z wolna, trwały długo, może nawet dłużej niż w rzeczywistości. Ale było wiele godzin nie przedstawiających nic a nic ciekawego; na przykład ile razy gospodarz wyszedł na miasto, pokój przez kilka godzin stał pustkami; ile razy słońce wschodziło, popędzaliśmy bieg machiny co żywo, aby prędzej noc przeskoczyć i doczekać dnia poprzedzającego. Te wschody i zachody słońca liczyłem starannie, dzięki czemu łatwo mogłem wiedzieć, w jakim dniu przeszłości się znajduję. Z kolei przedstawił się dzień, w którym był pisany ostatni list do mnie; rzeczywiście, widziałem, jak starzec pisał, a że to było do mnie, o tym nie mogłem wątpić, bo na ćwiartce dostrzegłem tenże sam deseń i tęż samą dewizę, jakie z szacownym listem jeszcze dotąd miałem w kieszeni. Nikt nie może sobie wyobrazić, jak jest wzruszającym widok drogiej osoby tak wskrzeszonej w swoich najdrobniejszych czynnościach, a zwłaszcza też w chwilach, kiedy myślała o nas i zajmowała się nami! Widziałem, jak co wieczór się rozbierał i długo w łóżku czytał, jak się gorąco modlił, jak się schodzili do niego starzy znajomi, których z wykrzykiem poznawałem, jak co rano szedł do zwierciadła dla zawiązania krawatu; ach! kiedy patrzył w lustro, mnie się zdawało, że on patrzy na mnie… wtedy łkanie ściskało mi piersi i mówiłem do Halluciniego: „Ach! ja na miejscu pana objawiłbym całemu światu moje odkrycie. Ileż rozkoszy dla tęskniących, ileż pociech dla osieroconych!” A mój profesor uśmiechał się jakimś uśmiechem, który mi nie trafiał do serca. Według wszelkich obrachowań zbliżaliśmy się już do chwili, w której musiał być pisany testament, bo list wyraźnie mówił: „W tych czasach byłem niezdrów”… Ale znowu nas wieczór zaskoczył i musieliśmy najważniejsze widowisko odłożyć do jutra. Już też i okropne znużenie odejmowało nam przytomność, teraz potrzebniejszą niż kiedykolwiek. Mój towarzysz posłał po ciepłą strawę, ja rzuciłem się na starą sofę i sen kamienny mię zmorzył. Pamiętam, że kiedy promień słońca prosto bijący w oczy obudził mię rano, długo nie mogłem zrozumieć, gdzie jestem i co się ze mną dzieje, bo też istotnie wszystko, co zaszło od mego powrotu z zagranicy, wyglądało na ciężką zmorę, a te dwa dni ostatnie na sen zaczarowany. Ale już profesor nakręcał przyrząd. Przyłożyłem oko do otworu, spostrzegłem zmiany w postaci i w zwyczajach mego opiekuna; widocznie był niezdrów; rano się nie ubierał, cały dzień chodził w szlafroku; widzieliśmy, jak zażywał lekarstwa. Nagle profesor krzyknął: „Oho! oto coś ciekawego!” Szybkim rzutem zatrzymał bieg sprężyny, ruch obrazów także się zatrzymał w zwierciedle i ostatni obraz pozostał nieruchomy. Co przedstawiał, tego nikt by się nie domyślił, choćby sto lat myślał… Nieboszczyk stał przy biurku; przed nim była szeroko wysunięta Czytaj dalej: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 103 | 104 | 106 | 107 | 108 | 109 | Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek. Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt. Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych. Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki! W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów: Jean-Marc Bernard, Alter Kacyzne, James Oliver Curwood, Tristan Derème, Eurypides, Rudolf G. Binding, Fryderyk Hebbel, brak, Anatole France, Władysław Anczyc, Max Dauthendey, Charles Baudlaire, Théodore de Banville, Maria Dąbrowska, Jan Kasprowicz, Rudyard Kipling, Henry Bataille, Louis le Cardonnel, Max Elskamp, Aleksander Brückner, Wiktor Gomulicki, Aleksander Fredro, Antoni Czechow, Maria Konopnicka, Anton Czechow, Francis Jammes, Louis Gallet, Stefan Grabiński, Hans Christian Andersen, Alojzy Feliński, Joseph Conrad, Maria De La Fayette, Charles Baudelaire, nieznany, Léon Deubel, Anatol France, Fryderyk Hölderlin, Franciszek Karpiński, Bolesław Prus, Guillaume Apollinaire, Joachim Gasquet, Wincenty Korab-Brzozowski, Marceline Desbordes-Valmore, Deotyma, Julius Hart, Adam Asnyk, Frances Hodgson Burnett, Theodor Däubler, Zygmunt Gloger, Antonina Domańska, Hugo von Hofmannsthal, Aloysius Bertrand, René Descartes, Alfred Jarry, Charles Guérin, Karl Gjellerup, Marija Konopnicka, Aleksander Dumas, Andrzej Frycz Modrzewski, , Denis Diderot, Johann Wolfgang von Goethe, Wiktoras Gomulickis, George Gordon Byron, Homer, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Michaił Bułhakow, E. T. A. Hoffmann, Gustave Kahn, Józef Czechowicz, Honore de Balzac, Casimir Delavigne, Fagus, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Seweryn Goszczyński, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Miguel de Cervantes Saavedra, Tadeusz Boy-Żeleński, Dōgen Kigen, Daniel Defoe, Björnstjerne Björnson, Charles Cros, Pedro Calderón de la Barca, Klemensas Junoša, Konstanty Gaszyński, Stanisław Brzozowski, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Jacob i Wilhelm Grimm, Stanisław Korab-Brzozowski, Anatole le Braz, Michał Bałucki, Stefan George, |
Spis autorów: - - Adam Asnyk - Aleksander Brückner - Aleksander Dumas - Aleksander Fredro - Alfred Jarry - Alojzy Feliński - Aloysius Bertrand - Alter Kacyzne - Anatol France - Anatole France - Anatole le Braz - Andrzej Frycz Modrzewski - Anton Czechow - Antoni Czechow - Antonina Domańska - Björnstjerne Björnson - Bolesław Prus - brak - Casimir Delavigne - Charles Baudelaire - Charles Baudlaire - Charles Cros - Charles Guérin - Dōgen Kigen - Daniel Defoe - Denis Diderot - Deotyma - E. T. A. Hoffmann - Eurypides - Fagus - Frances Hodgson Burnett - Francis Jammes - Franciszek Karpiński - Fryderyk Hebbel - Fryderyk Hölderlin - George Gordon Byron - Guillaume Apollinaire - Gustave Kahn - Hans Christian Andersen - Henry Bataille - Homer - Honore de Balzac - Hugo von Hofmannsthal - Jacob i Wilhelm Grimm - James Oliver Curwood - Jan Kasprowicz - Jean-Marc Bernard - Joachim Gasquet - Johann Wolfgang von Goethe - Joseph Conrad - Józef Czechowicz - Julius Hart - Karl Gjellerup - Klemensas Junoša - Klementyna z Tańskich Hoffmanowa - Konstanty Gaszyński - Léon Deubel - Liudvika Didžiulienė-Žmona - Louis Gallet - Louis le Cardonnel - Marceline Desbordes-Valmore - Maria Dąbrowska - Maria De La Fayette - Maria Konopnicka - Marija Konopnicka - Max Dauthendey - Max Elskamp - Michaił Bułhakow - Michał Bałucki - Miguel de Cervantes Saavedra - nieznany - Pedro Calderón de la Barca - René Descartes - Rudolf G. Binding - Rudyard Kipling - Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort - Seweryn Goszczyński - Stanisław Brzozowski - Stanisław Korab-Brzozowski - Stefan George - Stefan Grabiński - Tadeusz Boy-Żeleński - Tadeusz Dołęga-Mostowicz - Theodor Däubler - Théodore de Banville - Tristan Derème - Wiktor Gomulicki - Wiktoras Gomulickis - Wincenty Korab-Brzozowski - Władysław Anczyc - Zygmunt Gloger Polecamy: Order Głos dzisiaj verdun Mali czarodzieje Miłosierdzie gminy Amor i czaszka Podróż Obrachunki fredrowskie Lubię tych nagich epok bawić się wspomnieniem Chore perły i inne opowiadania kostka granitowa Przeprowadzki Kraków Mapa wylewek Fotowoltaika Rzeszów itever.info |
Planujesz wyjazd służbowy? Znajdź idealny hotel na www.ehotelsreviews.com/sacramento-us-20015688-pl bądź przygotowany na ważne spotkania! |