Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: Namiętność
Autor: Stefan Grabiński

spojrzeniem ojczyste miasto i lagunę, zanucił nieśmiertelną Santa Lucia. Gondola docierała do molo. Kilka uderzeń wiosła, kilka zwinnych zwrotów wśród labiryntu łódek — i przybiliśmy do mostu della Paglia. — Beppo — pożegnała gondoliera seniora de Orpega — na dziś jesteś wolny. Do domu wrócę stąd pieszo. I przy mojej pomocy wyszła na marmurowy cokół nabrzeża. — Idziemy do „Café Orientale”. Jak zwykle i tym razem ogarnąłem zachwyconym spojrzeniem śnieżny cud Pałacu Dożów, przesunąłem zamyślone oczy po Moście Westchnień, po ponurym bloku Więzień Karnych i zatrzymałem je na „tym długim wrębie granitowym, zielonymi poprzerywanym kanałami, białymi mostami pospajanym, gdzie kilka tysięcy okrętów przystań miewa” — na Riva degli Schiavoni. I nagle pośród tego przepychu barw i kolorów, pośród tej boskiej rozrzutności piękna, dech zapierającej od podziwu i ciągłego zachwytu, uczułem ogromny, bezbrzeżny smutek. Lecz smutek ten „nie do mnie należał”. Jego żałobne, czarne kwefy wysnuły się ku mnie z perspektywy lat ubiegłych, spłynęły falą powrotnych ech z przeżycia wielkiego poety-samotnika, który tu, po tym samym brzegu, „pod zorzę wieczorną” przechadzał się kiedyś cichy i „w siebie pochylon”… I gdy potem, zająwszy miejsce u boku pięknej kobiety przy jednym ze stolików kawiarnianych, wodziłem olśnionymi od blasków i świateł oczyma po nurzającej się w purpurze zachodu zatoce, przyszły mi znów na pamięć słowa zapomnianego poety o tymże miejscu mówiące: Tam, o jutrzni we mgłach, odpływają małe statki rybackie… Tam, o południowym świetle widzisz tajemnice kolorów Veronesa, Tintoretta, Tycjana… Tam, w blasku księżyca znikają okręty w mroku wielkim, a gdzie światło miesięczne wysrebrzyło falę, lśniący topór u gondoli dziobu przytwierdzony profilem zębatym się określa… Z zamyślenia obudził mnie głos Inezy: — Teraz może zechce się pan podzielić ze mną niewesołymi refleksjami, które mu podobno nasuwa Riva degli Schiavoni. Przypominam obietnicę. — I dotrzymam jej wiernie. Popiłem czarną kawą, zapaliłem papierosa i rzekłem, patrząc w stronę Pałacu Dożów: — Tędy, tym samym nabrzeżem, co słońcu wschodzącemu bielą marmurów dumnie się uśmiecha, o tej samej dnia umierającego godzinie szedł lat temu 83 genialny twórca symbolizmu w Europie przed M. Maeterlinckiem, zapoznany przez własnych rodaków poeta polski, potomek Sobieskich po kądzieli, Cyprian Kamil Norwid. A towarzyszył mu w tej wieczornej, smutnych przeczuć pełnej promenadzie niejaki Tytus Byczkowski, malarz, Polak również, który nazajutrz rano w czasie kąpieli na Lido „za głęboko w fale zaszedł” i niby to przypadkiem utonął. Byczkowski miał lat około 60; studiował najpierw w akademii drezdeńskiej, a potem w Monachium, „wszędzie łatwo miejscowym tradycjom się poddając z posłuszeństwem słowiańskim szkole każdej — wzór cierpliwości, zaparcia się i pokory”; i dlatego w wigilię swej śmierci kończył obraz mały przedstawiający rybaka z dziećmi jego, rybaka, co się trudził dzień cały, by pod wieczór trzymać „w ręku ułowioną rzecz jedną — muszlę pustą”. Ci tedy dwaj polscy wędrownicy, tak niepodobni do siebie — jeden, co się twórcą urodził, drugi słowiańskim niewolnikiem — przechadzali się wieczorną godziną r. 1844 po wybrzeżu dei Schiavoni, „albo jak jeszcze jeden niezatarty zapis się wyraża”: Riva dei Slavi, czyli Wybrzeżu Słowian. Rozmawiali o Sztuce, a gdy schodzili już z Ponte della Paglia ku piazzetta, Byczkowski zwrócił uwagę na bogactwo *inwencji* kapitelów, które podpierają Pałac Dożów, dziwnym przypadkiem rozmowę całą na to właśnie skierowując, czego brakowało własnej jego twórczości: na pomysłowość i

Czytaj dalej: 2 | 6 | 7 | 8 | 10 | 11 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 21 |



Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
Theodor Däubler, Max Dauthendey, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Tristan Derème, Fryderyk Hebbel, Léon Deubel, Wiktor Gomulicki, Charles Cros, Antoni Czechow, Francis Jammes, Anatol France, Hans Christian Andersen, Deotyma, Maria Konopnicka, Karl Gjellerup, Denis Diderot, Miguel de Cervantes Saavedra, Alter Kacyzne, Pedro Calderón de la Barca, Zygmunt Gloger, Joseph Conrad, Max Elskamp, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Frances Hodgson Burnett, Jean-Marc Bernard, Charles Baudlaire, Louis Gallet, Jan Kasprowicz, Michaił Bułhakow, Björnstjerne Björnson, Stefan Grabiński, Seweryn Goszczyński, Franciszek Karpiński, Aleksander Fredro, nieznany, Stanisław Brzozowski, Casimir Delavigne, Dōgen Kigen, Michał Bałucki, Eurypides, Marceline Desbordes-Valmore, Antonina Domańska, Konstanty Gaszyński, Hugo von Hofmannsthal, Joachim Gasquet, Théodore de Banville, Klemensas Junoša, Julius Hart, Homer, Adam Asnyk, Honore de Balzac, Bolesław Prus, Johann Wolfgang von Goethe, Anatole France, Maria De La Fayette, René Descartes, Tadeusz Boy-Żeleński, Stanisław Korab-Brzozowski, brak, Alfred Jarry, Louis le Cardonnel, Daniel Defoe, Anton Czechow, Andrzej Frycz Modrzewski, Rudyard Kipling, Marija Konopnicka, Henry Bataille, Guillaume Apollinaire, Wiktoras Gomulickis, Fryderyk Hölderlin, Gustave Kahn, Aloysius Bertrand, George Gordon Byron, Fagus, Anatole le Braz, E. T. A. Hoffmann, James Oliver Curwood, Stefan George, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Rudolf G. Binding, Władysław Anczyc, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Jacob i Wilhelm Grimm, Maria Dąbrowska, Charles Baudelaire, , Charles Guérin, Aleksander Dumas, Aleksander Brückner, Alojzy Feliński, Józef Czechowicz, Wincenty Korab-Brzozowski,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

sam
Lord Jim
Kameleon
Śmierć nędzarzy
Źrałe są w ogniu nurzane
Błogosławieństwo
ranek
Jedna jeszcze wiosna
Dusza wina
Bracia, patrzcie jeno…

Taxi bagażowe kraków
kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Mapa przeprowadzek
Mapa wylewek
Fotowoltaika Rzeszów
it-ever.eu




www.mmlek.eu
© 2015 Zbiór książek.