Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: Zwierciadlana zagadka
Autor: Deotyma

nienasyceńsza i coraz smutniejsza. Po jakim roku zaczęły się odkrycia innego rodzaju. Ile razy na jaką zabawę chciałem, aby włożyła te lub owe klejnoty, zawsze mi odpowiadano, że są oddane do naprawy albo do przerobienia, i zawsze brakowało najpiękniejszych, a moja żona pokazywała się w samych wybiorkach. Najdroższe koronki wiecznie były w praniu, jeden szal turecki ogromnej wartości był nie do znalezienia, słowem takie dziwy się działy, że jednego dnia poprosiłem ją ze zdumieniem i żałością, aby mi wytłumaczyła, co to wszystko znaczy. Po długich łzach przyszło wyznanie, że wszystko to… sprzedała… dla tych, co potrzebują… że ona nie może… na żaden sposób nie może odmówić pomocy temu, który prosi… Odpowiedź mię rozbroiła. Łagodnie ją strofowałem za taką nieoględną litość, przedstawiałem, że nie potrafię rokrocznie kupować jej nowych brylantów i koronek, i zakończyłem solenną prośbą, ażeby najbardziej potrzebujących do mnie odsyłała, a własnemu miłosierdziu położyła jakieś granice, choćby dla mojej spokojności. Prośba nic nie pomogła. Po jakich dwóch latach już chodziła tak skromnie ubrana, tak sobie widocznie na wszystko żałowała, dochody rozpraszając w niewidzialny sposób, że mię brał wstyd przed światem i obawa, aby mię nie posądzono o sknerstwo. Jej zwyczaje także się zmieniały. Ta Kreolka niepodobna do rozruszania teraz dosyć często wychodziła z domu. Miała powozy i służbę na rozkazy, a szła zwykle pieszo i sama. Wprawdzie nieobecność jej trwała bardzo krótko, jeszczem się nie obejrzał, już wróciła; byłem przekonany, że odwiedza ubogich; uwielbiałem ewangeliczne uczucie, co jej się każe ukrywać z dobrymi uczynkami, a jednak czasem… czasem… ogarniał mię niepokój. Nadto jej niosłem szacunku, ażeby podpatrywać jej kroki. Miałem wprawdzie bardzo łatwy sposób śledzenia jej życia, jeżeli nie za domem, to przynajmniej w domu: nasze mieszkanie było pełne zwierciadeł, ale się brzydziłem podobnym szpiegostwem i obiecywałem sobie uroczyście, że nigdy się do niego nie ucieknę. Co dzień sobie obiecywałem, a jednak co dzień, kiedy przechodziłem pomiędzy zwierciadłami, głos natrętny mi szeptał: One może wiele wiedzą? Pożycie domowe stało mi się mniej miłe. Coraz więcej wracałem do mego Halluciniego, do rozpraw z nim i doświadczeń naukowych, przy których zapominałem o wszelkich kłopotach i niedobrych myślach. O! bo też wtedy profesor był zachwycający, bez żadnych wymagań, zawsze uśmiechnięty, coraz wymowniejszy i coraz poufalszy. Pewnego dnia, zauważywszy, że już dawno mię nie odwiedził, wybrałem się do niego. Było to w poniedziałek, pamiętam jakby dzisiaj… nie próżno poniedziałek… dzień feralny. Zastałem go niesłychanie zajętego nowym i osobliwszym widowiskiem. Przyrząd magiczny był wycelowany jak zwykle, ale na co? Za czarną tkanką zamiast prostego zwierciadła stał manekin

Czytaj dalej: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 103 | 104 | 106 | 107 | 108 | 109 |



Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
Franciszek Karpiński, Michał Bałucki, Frances Hodgson Burnett, Michaił Bułhakow, Tadeusz Boy-Żeleński, Max Dauthendey, Anton Czechow, Julius Hart, Aleksander Brückner, Andrzej Frycz Modrzewski, Fryderyk Hebbel, Stanisław Brzozowski, Guillaume Apollinaire, Max Elskamp, Alfred Jarry, Jean-Marc Bernard, nieznany, Hans Christian Andersen, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Aleksander Dumas, Maria Dąbrowska, Aloysius Bertrand, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Fryderyk Hölderlin, Fagus, Seweryn Goszczyński, Marija Konopnicka, Joseph Conrad, Rudolf G. Binding, Pedro Calderón de la Barca, Wincenty Korab-Brzozowski, Theodor Däubler, Casimir Delavigne, Anatol France, James Oliver Curwood, Bolesław Prus, Homer, Adam Asnyk, Dōgen Kigen, Władysław Anczyc, , Denis Diderot, Stanisław Korab-Brzozowski, Józef Czechowicz, Stefan George, Miguel de Cervantes Saavedra, Karl Gjellerup, Zygmunt Gloger, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Konstanty Gaszyński, Tristan Derème, Théodore de Banville, Gustave Kahn, Rudyard Kipling, Charles Guérin, Maria De La Fayette, Charles Baudelaire, Eurypides, René Descartes, Joachim Gasquet, Deotyma, Alter Kacyzne, Wiktor Gomulicki, Charles Cros, Wiktoras Gomulickis, Hugo von Hofmannsthal, E. T. A. Hoffmann, Alojzy Feliński, Maria Konopnicka, Jan Kasprowicz, Louis le Cardonnel, Louis Gallet, brak, Daniel Defoe, Marceline Desbordes-Valmore, Léon Deubel, Anatole France, Björnstjerne Björnson, Jacob i Wilhelm Grimm, Antoni Czechow, Charles Baudlaire, Henry Bataille, Klemensas Junoša, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, George Gordon Byron, Johann Wolfgang von Goethe, Aleksander Fredro, Francis Jammes, Stefan Grabiński, Antonina Domańska, Anatole le Braz, Honore de Balzac,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

Nasza szkapa
Śpiewak spod strzechy
ja karabin
Flirt z Melpomeną
U króla Olch
pod popiołem
Do młodych
Dziewczynka i lalka
śmierć
Widmo

Taxi bagażowe kraków
kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Mapa przeprowadzek
Mapa wylewek
Fotowoltaika Rzeszów
it-ever.pl




www.mmlek.eu
© 2015 Zbiór książek.