Tytuł: Komedia ludzka Eugenia Grandet Autor: Honore de Balzac pan niczego nie spostrzegł. Wzięłam słoniny, bobkowych liści, wszystko z moich sześciu franków; wolno mi, moje są. Służąca pierzchła, zdawało się jej, że słyszy swego pana. Przez kilka miesięcy winiarz zachodził stale do żony o rozmaitych porach, nie wymieniając imienia córki, nie widząc jej, ani nie wspominając o niej bodaj słowem. Pani Grandet nie opuszczała pokoju; stan jej stawał się z każdym dniem gorszy. Nic nie zmiękczyło starego bednarza. Był nieubłagany, twardy i zimny jak słup granitu. Wciąż wychodził z domu, jak miał zwyczaj, ale nie jąkał się już, mniej mówił, a w interesach był twardszy niż kiedykolwiek. Często zdarzyło mu się pomylić w rachunkach. — Coś się dzieje u Grandetów — mówili cruchotyści i grassyniści. — Co tam się dzieje u państwa Grandet? — to było sakramentalne pytanie, jakie sobie zadawano na wszystkich zebraniach w Saumur. Eugenia chodziła do kościoła w towarzystwie Nanon. Przy wyjściu z kościoła, jeżeli pani des Grassins zagadnęła ją, odpowiadała wymijająco, nie zaspokajając jej ciekawości. Bądź co bądź, niepodobna było, po upływie dwóch miesięcy, ukryć czy to panom Cruchot, czy też pani des Grassins sekretu zamknięcia Eugenii. Przyszła chwila, w której zabrakło usprawiedliwień dla jej wiecznej nieobecności. Następnie — mimo iż niepodobna było dojść, kto zdradził sekret — całe miasto dowiedziało się, że w Nowy Rok ojciec zamknął pannę Grandet w jej pokoju o chlebie i wodzie, bez ognia, że Nanon robi dla niej przysmaki i przynosi je w nocy. Wiedziano nawet, że młoda osoba może odwiedzać i pielęgnować matkę jedynie w porze, gdy ojca nie ma w domu. Wówczas osądzono bardzo surowo postępowanie starego Grandet. Całe miasto zastosowało względem niego rodzaj ostracyzmu; przypomniało sobie jego zdrady, jego bezwzględność, wyklęto go. Kiedy przechodził, wszyscy pokazywali go sobie, szepcąc. Kiedy córka jego szła krętą ulicą, udając się na mszę lub na nieszpory w towarzystwie Nanon, mieszkańcy Saumur wystawali w oknie, śledząc z ciekawością zachowanie bogatej dziedziczki i jej twarz, na której się malowała anielska melancholia. Zamknięcie, gniew ojca, niczym były dla niej. Czyż nie widziała swojej mapy, ławeczki, ogrodu, zrębu muru; czyż nie czuła na swoich ustach miodu, jaki na nich zostawiły pocałunki miłości? Przez pewien czas nie znała — tak samo jak jej ojciec — gadań, których przedmiotem była w mieście. Dziewczynie religijnej i czystej przed Bogiem własne sumienie i miłość pozwalały cierpliwie znosić gniew i pomstę ojca. Zresztą głęboka boleść tłumiła wszystkie inne cierpienia. Matka jej, słodka i tkliwa istota — coraz piękniejsza blaskiem, jaki rzucała jej dusza, zbliżając się do grobu — matka jej nikła z każdym dniem w oczach. Często Eugenia wyrzucała sobie, że jest przyczyną okrutnej, a powolnej choroby, która zjadała panią Grandet. Co rano, gdy tylko ojciec wyszedł, przybiegała do wezgłowia matki i tam Nanon przynosiła jej śniadanie. Ale biedna Eugenia, smutna i cierpiąca cierpieniem matki, pokazywała służącej niemym gestem jej twarz, płakała i nie śmiała mówić o swym kuzynie. Czytaj dalej: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 105 | 107 | 112 | 113 | Podstawy księgowości w organizacjach pozarządowych dotacje i darowizny w organizacjach pozarządowych sprawozdawczość finansowa ngo podatki w ngo koszty działalności ngo rozliczanie projektów unijnych vat w ngo prowadzenie ksiąg w ngo obowiązki księgowe w organizacjach charytatywnych ngo do kontroli kpir w ngo fundusze w ngo dokumentacja w ngo wynagrodzenia w ngo audyt w ngo Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek. Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt. Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych. Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki! W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów: Theodor Däubler, Louis Gallet, Stanisław Korab-Brzozowski, Charles Guérin, Charles Baudlaire, Konstanty Gaszyński, Anatol France, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Alfred Jarry, Marija Konopnicka, E. T. A. Hoffmann, Anatole le Braz, Maria Konopnicka, James Oliver Curwood, Gustave Kahn, Zygmunt Gloger, Eurypides, Aloysius Bertrand, nieznany, , Wiktoras Gomulickis, Maria De La Fayette, René Descartes, Björnstjerne Björnson, Denis Diderot, Alter Kacyzne, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Charles Baudelaire, Antonina Domańska, Aleksander Brückner, Guillaume Apollinaire, Frances Hodgson Burnett, Stefan George, George Gordon Byron, Henry Bataille, Tadeusz Boy-Żeleński, Stefan Grabiński, Jean-Marc Bernard, Charles Cros, Joseph Conrad, Julius Hart, Hans Christian Andersen, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Deotyma, Karl Gjellerup, Maria Dąbrowska, Stanisław Brzozowski, Max Dauthendey, Rudyard Kipling, Anton Czechow, Antoni Czechow, Pedro Calderón de la Barca, Wincenty Korab-Brzozowski, Władysław Anczyc, Daniel Defoe, Alojzy Feliński, Francis Jammes, Johann Wolfgang von Goethe, Fryderyk Hölderlin, brak, Fagus, Dōgen Kigen, Aleksander Dumas, Honore de Balzac, Rudolf G. Binding, Hugo von Hofmannsthal, Joachim Gasquet, Marceline Desbordes-Valmore, Max Elskamp, Tristan Derème, Aleksander Fredro, Franciszek Karpiński, Klemensas Junoša, Louis le Cardonnel, Jan Kasprowicz, Bolesław Prus, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Anatole France, Józef Czechowicz, Léon Deubel, Homer, Fryderyk Hebbel, Jacob i Wilhelm Grimm, Théodore de Banville, Adam Asnyk, Casimir Delavigne, Miguel de Cervantes Saavedra, Michaił Bułhakow, Seweryn Goszczyński, Wiktor Gomulicki, Michał Bałucki, Andrzej Frycz Modrzewski, |
Spis autorów: - - Adam Asnyk - Aleksander Brückner - Aleksander Dumas - Aleksander Fredro - Alfred Jarry - Alojzy Feliński - Aloysius Bertrand - Alter Kacyzne - Anatol France - Anatole France - Anatole le Braz - Andrzej Frycz Modrzewski - Anton Czechow - Antoni Czechow - Antonina Domańska - Björnstjerne Björnson - Bolesław Prus - brak - Casimir Delavigne - Charles Baudelaire - Charles Baudlaire - Charles Cros - Charles Guérin - Dōgen Kigen - Daniel Defoe - Denis Diderot - Deotyma - E. T. A. Hoffmann - Eurypides - Fagus - Frances Hodgson Burnett - Francis Jammes - Franciszek Karpiński - Fryderyk Hebbel - Fryderyk Hölderlin - George Gordon Byron - Guillaume Apollinaire - Gustave Kahn - Hans Christian Andersen - Henry Bataille - Homer - Honore de Balzac - Hugo von Hofmannsthal - Jacob i Wilhelm Grimm - James Oliver Curwood - Jan Kasprowicz - Jean-Marc Bernard - Joachim Gasquet - Johann Wolfgang von Goethe - Joseph Conrad - Józef Czechowicz - Julius Hart - Karl Gjellerup - Klemensas Junoša - Klementyna z Tańskich Hoffmanowa - Konstanty Gaszyński - Léon Deubel - Liudvika Didžiulienė-Žmona - Louis Gallet - Louis le Cardonnel - Marceline Desbordes-Valmore - Maria Dąbrowska - Maria De La Fayette - Maria Konopnicka - Marija Konopnicka - Max Dauthendey - Max Elskamp - Michaił Bułhakow - Michał Bałucki - Miguel de Cervantes Saavedra - nieznany - Pedro Calderón de la Barca - René Descartes - Rudolf G. Binding - Rudyard Kipling - Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort - Seweryn Goszczyński - Stanisław Brzozowski - Stanisław Korab-Brzozowski - Stefan George - Stefan Grabiński - Tadeusz Boy-Żeleński - Tadeusz Dołęga-Mostowicz - Theodor Däubler - Théodore de Banville - Tristan Derème - Wiktor Gomulicki - Wiktoras Gomulickis - Wincenty Korab-Brzozowski - Władysław Anczyc - Zygmunt Gloger Polecamy: Słówka Pieśń o Narodzeniu Pańskim Do Teodora De Banville śmierć2 Widmo elegia żalu Pięć palców dłoni piosenka czeski domek Damy Pies i wróbel kostka granitowa Przeprowadzki Kraków Montaż i instalacja ogrodzeń Otoczenie ogrodzenia itever bestrolety fanpage bdb-biuro.org.pl |
www.mmlek.eu |