Tytuł: Mała księżniczka Autor: Frances Hodgson Burnett straciła rumieńce i wychudła, była na tyle harda, iż nie skarżyła się nigdy na swą dolę. Nigdy nie przyznała się do tego, że czasami — jak właśnie w ów wieczór — dręczył ją straszliwy głód. Rosła prędko, a ciągłe chodzenie i bieganie za sprawunkami mogłoby zaostrzyć jej apetyt nawet wtedy, gdyby otrzymała obfitsze i pożywniejsze jadło od tych ochłapów, jakie spożywała o najrozmaitszych porach, a zawsze dopiero po zakończeniu swych spraw kuchennych. Z czasem przywykła do skurczu, boleśnie dającego się we znaki żołądkowi. — Takie uczucia muszą mieć żołnierze podczas długiego i uciążliwego marszu — powtarzała sobie często, znajdując upodobanie w tym wyrażeniu. Także i swoją rezydencję na poddaszu pojmowała w sposób szczególny: — Gdybym mieszkała w zamku, a Ermengarda była panią zamku sąsiedniego i przyjechałaby do mnie w odwiedziny z orszakiem rycerzy, lenników, wasali i wśród lasu proporców, wówczas na głos trąb, grających za zwodzonym mostem, wyszłabym na jej powitanie, po czym wydałabym ucztę w sali biesiadnej i przywołałabym minstreli, by śpiewali, grali i opowiadali rycerskie dzieje. Gdy ona przychodzi na poddasze, nie mogę urządzać biesiady, ale za to mogę opowiadać różne historie i ukryć przed nią wszystkie niedomagania i złe strony mej siedziby. Tak musieli postępować w czasach głodowych zubożali właściciele zamków, gdy złupiono i splądrowano ich majętności. Darzyła więc swego gościa, czym chata bogata: marzeniami, które snuła — widzeniami, jakie się jej jawiły — urojeniami, które były jej radością i pociechą. — Chciałabym być tak chudą jak ty, Saro — rzekła nagle Ermengarda. — Zdaje mi się, że wychudłaś jeszcze bardziej ostatnimi czasy. Oczy zrobiły ci się takie duże, a przypatrz się, jak wystają ci kości w łokciach! Sara poprawiła rękaw, który się jej zsunął. — Zawsze byłam chuda — odpowiedziała — i zawsze miałam duże oczy. — Bardzo lubię twoje oczy — rzekła Ermengarda, patrząc w nie z wyrazem serdeczności. — Wyglądają tak, jak gdyby umiały wzrokiem sięgać daleko. Lubię je i za to, że są zielone, choć często wpadają jakby w czarną barwę. — Mam kocie oczy — zaśmiała się Sara — ale nie widzę nic w ciemności. Próbowałam czasami coś dostrzec, ale mi się nie udawało, pomimo że pragnęłam tego gorąco. W tejże chwili za oknem zdarzyło się coś niezwykłego, czego nie zauważyła ani Sara, ani Ermengarda. Gdyby choć jedna z nich odwróciła się i popatrzyła w ową stronę, niechybnie przeraziłaby się widokiem czarnej twarzy, która zajrzała ostrożnie do pokoju i znikła równie szybko, jak się pojawiła — niestety nie tak cicho. Sara, która miała słuch bystry, obejrzała się i rzuciła okiem w stronę sufitu. — To chyba nie był Melchizedech — rzekła. — Nie było słychać skrobania pazurkami. — Co takiego? — spytała Ermengarda, nieco zaniepokojona. — Czy nie słyszałaś żadnego szmeru? — N-nie — wyjąkała Ermengarda. — A ty? — Może to było tylko złudzenie… ale zdawało mi się, że coś się przesuwało cichutko po dachówkach. — Co to mogło być? — zapytała Ermengarda. — Czyżby złodzieje? — Nie — zaśmiała się Czytaj dalej: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 59 | 60 | 61 | 62 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 104 | 105 | 106 | 107 | 108 | 109 | 110 | 111 | 112 | 113 | 114 | 115 | 116 | 117 | 118 | Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek. Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt. Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych. Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki! W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów: Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Charles Baudlaire, Alfred Jarry, Bolesław Prus, Dōgen Kigen, Henry Bataille, George Gordon Byron, Alter Kacyzne, Björnstjerne Björnson, Deotyma, Jean-Marc Bernard, Stanisław Brzozowski, Léon Deubel, Fagus, Alojzy Feliński, Rudyard Kipling, nieznany, Stefan George, Louis Gallet, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Maria Konopnicka, Wiktor Gomulicki, Władysław Anczyc, Fryderyk Hebbel, Homer, Aloysius Bertrand, Jacob i Wilhelm Grimm, Anatole le Braz, Marija Konopnicka, Józef Czechowicz, Honore de Balzac, Hugo von Hofmannsthal, Aleksander Fredro, Adam Asnyk, Wiktoras Gomulickis, Anatol France, Anatole France, Zygmunt Gloger, Gustave Kahn, René Descartes, Aleksander Brückner, Tristan Derème, Karl Gjellerup, E. T. A. Hoffmann, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Rudolf G. Binding, Louis le Cardonnel, Joachim Gasquet, Daniel Defoe, Seweryn Goszczyński, Joseph Conrad, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Julius Hart, Klemensas Junoša, Andrzej Frycz Modrzewski, Stanisław Korab-Brzozowski, Antonina Domańska, Pedro Calderón de la Barca, Théodore de Banville, Franciszek Karpiński, Anton Czechow, Wincenty Korab-Brzozowski, , Aleksander Dumas, Tadeusz Boy-Żeleński, Michaił Bułhakow, Maria De La Fayette, Charles Cros, Frances Hodgson Burnett, Maria Dąbrowska, brak, Casimir Delavigne, Michał Bałucki, Eurypides, Guillaume Apollinaire, Denis Diderot, Theodor Däubler, Stefan Grabiński, Jan Kasprowicz, Fryderyk Hölderlin, Charles Baudelaire, Francis Jammes, Antoni Czechow, Charles Guérin, Miguel de Cervantes Saavedra, Max Dauthendey, Konstanty Gaszyński, Hans Christian Andersen, Max Elskamp, Marceline Desbordes-Valmore, Johann Wolfgang von Goethe, James Oliver Curwood, |
Spis autorów: - - Adam Asnyk - Aleksander Brückner - Aleksander Dumas - Aleksander Fredro - Alfred Jarry - Alojzy Feliński - Aloysius Bertrand - Alter Kacyzne - Anatol France - Anatole France - Anatole le Braz - Andrzej Frycz Modrzewski - Anton Czechow - Antoni Czechow - Antonina Domańska - Björnstjerne Björnson - Bolesław Prus - brak - Casimir Delavigne - Charles Baudelaire - Charles Baudlaire - Charles Cros - Charles Guérin - Dōgen Kigen - Daniel Defoe - Denis Diderot - Deotyma - E. T. A. Hoffmann - Eurypides - Fagus - Frances Hodgson Burnett - Francis Jammes - Franciszek Karpiński - Fryderyk Hebbel - Fryderyk Hölderlin - George Gordon Byron - Guillaume Apollinaire - Gustave Kahn - Hans Christian Andersen - Henry Bataille - Homer - Honore de Balzac - Hugo von Hofmannsthal - Jacob i Wilhelm Grimm - James Oliver Curwood - Jan Kasprowicz - Jean-Marc Bernard - Joachim Gasquet - Johann Wolfgang von Goethe - Joseph Conrad - Józef Czechowicz - Julius Hart - Karl Gjellerup - Klemensas Junoša - Klementyna z Tańskich Hoffmanowa - Konstanty Gaszyński - Léon Deubel - Liudvika Didžiulienė-Žmona - Louis Gallet - Louis le Cardonnel - Marceline Desbordes-Valmore - Maria Dąbrowska - Maria De La Fayette - Maria Konopnicka - Marija Konopnicka - Max Dauthendey - Max Elskamp - Michaił Bułhakow - Michał Bałucki - Miguel de Cervantes Saavedra - nieznany - Pedro Calderón de la Barca - René Descartes - Rudolf G. Binding - Rudyard Kipling - Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort - Seweryn Goszczyński - Stanisław Brzozowski - Stanisław Korab-Brzozowski - Stefan George - Stefan Grabiński - Tadeusz Boy-Żeleński - Tadeusz Dołęga-Mostowicz - Theodor Däubler - Théodore de Banville - Tristan Derème - Wiktor Gomulicki - Wiktoras Gomulickis - Wincenty Korab-Brzozowski - Władysław Anczyc - Zygmunt Gloger Polecamy: Do Kreolki Charaktery i anegdoty Moesta et errabunda Życie snem Bursztyn, żyto dojrzałe Plotka o Weselu Wyspiańskiego Coś Dzieło sztuki Muza sprzedajna legenda kostka granitowa Przeprowadzki Kraków Mapa wylewek Fotowoltaika Rzeszów it-ever.pl |
Nasza firma produkuje zbiorniki szamba betonowe cena Zbiorniki Betonowe Rajgród zbiorniki dwukomorowe monolityczne |