Tytuł: Namiętność Autor: Stefan Grabiński Księżej, bawiła się pod murem domu grupa dzieciaków. Płonąca nad bramą latarnia obejmowała je kręgiem niedokrwistych blasków i z trudem przenoszącym jej siły obdzielała światłem sąsiedni placyk. Nagle wśród dzieci powstał popłoch; zamarła na ustach przerwana w połowie piosenka, opadły połączone w korowód taneczny ręce, a wątłe, wynędzniałe postacie przywarły szeregiem do ściany domu. — Donna Rotonda passa! Donna Rotonda! — usłyszeliśmy trwożne szepty. Na czworobok placyku między uliczkami padł fantastycznie wydłużony cień kobiety, która nadchodziła z głębi przyległego zaułka. Była wysoka i trzymała się sztywnie jak kolumna. Kapelusz dzwonowy à la Lindbergh nasunięty do pół czoła z przystułkami na policzkach i podpinką na szyi okrywał tak szczelnie jej głowę, że sprawiał wrażenie hełmu z uchyloną lekko przyłbicą: z małego prostokątnego wykroju pozostawionego z przodu wyglądał tylko fragment śnieżnobiałej, jakby mrozem ściętej twarzy o drobnych, zaciętych ustach: fragmentu tego nieruchomego i surowego jak mumia lub maska tragiczna nie ożywiało żadne spojrzenie; bo oczy osłaniał starannie zapuszczony na brwi brzeg górny kapelusza. I gdyby nie pewność i stanowczość jej ruchów, można by było przypuszczać, że Donna Rotonda jest ślepą. Dziwaczność powierzchowności potęgował jeszcze strój niemodny, staroświecki: stanik obcisły z bufiastymi rękawami barwy przepalonego piasku i takiegoż koloru suknia na krynolinie. Ta suknia przydługa i szeroka jak umbra, zapylona i postrzępiona nielitościwie, której zapewne zawdzięczała Rotonda swe smutno-śmieszne przezwisko, wlokła się za nią po ziemi z cichym, charakterystycznym szelestem. Wyprostowana i zimna jak stela grobowa, przeszła krokiem równym, spokojnym, trzymając oburącz na prawym ramieniu wysmukłe naczynie, podobne do greckiej amfory. — To obłąkana — objaśniła Ineza, gdy Rotonda zniknęła za węgłem kościoła. — Mieszka tu gdzieś w pobliżu. Spotykam ją czasami. Nie bardzo miłe sąsiedztwo. — Donna Rotonda — powtórzyłem zamyślony. — Okrągła Pani. Nie dziwię się wcale, że wywołuje taki popłoch wśród dzieci. Jest w tej nieszczęśliwej coś niepokojącego. Przeszła mimo jak symbol cierpienia i śmieszności splecionych w tragiczny węzeł. — I ja nie lubię spotykać jej na swej drodze — zwierzyła mi się cicho Ineza, przyciskając silniej me ramię. — Omijam ją z daleka… Lecz jestem już u siebie. Buena noche, caballero! Hasta luego! Wyjęła z torebki klucz i włożyła go w zamek małych niepozornych drzwi, stanowiących boczne wejście do pałacyku od strony lądu. Przywarłem ustami do jej ręki na długą chwilę. Cofnęła ją łagodnie i znikła w głębi domu. Pozostałem sam u wylotu tonącej w półmroku uliczki. O parę kroków ode mnie pluskały o stopnie schodni wody Canal Grande, w głębi, na rogu dogorywała latarnia. Powoli odszedłem ku miastu, zapuszczając się w błędnik ulic, uliczek i zaułków. Nie spieszyło mi się do domu. Ciepła, lipcowa noc usposabiała do romantycznej włóczęgi. Rozmarzony przeżyciami dnia, długo jeszcze wałęsałem się jak lunatyk pomiędzy wąwozami kamienic, w krzyżowej matni weneckich rughe i rughette, corti, salizzade, sottoportici, rami, rioterrà i sacche. Aż znużony wędrówką i syt nastroju znalazłem się w końcu pod bramą mej cichej gospody w zaułku zwanym calle di Priuli. Ostatnim wrażeniem, które nawiedziło mnie tuż przed zaśnięciem, był tajemniczy a charakterystyczny szelest. Lecz źródło jego nie płynęło z rzeczywistości; było to uparte wspomnienie szelestu, jaki wydawała suknia Donny Rotondy w zetknięciu z brukiem uliczki dei Preti… ------------------------------------------------ 15 lipca Parę dni temu byliśmy z Inezą u Luigi Bellottiego przy calle della Rosa. Wizyta ta wywarła na nas obojgu głębokie wrażenie; dotychczas nie Czytaj dalej: 2 | 6 | 7 | 8 | 10 | 11 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 21 | Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek. Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt. Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych. Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki! W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów: Denis Diderot, Andrzej Frycz Modrzewski, Stefan Grabiński, Fryderyk Hebbel, Gustave Kahn, nieznany, George Gordon Byron, Charles Baudelaire, Anatole le Braz, Marija Konopnicka, Jacob i Wilhelm Grimm, Michał Bałucki, Honore de Balzac, Władysław Anczyc, Józef Czechowicz, Aleksander Fredro, Franciszek Karpiński, Konstanty Gaszyński, Theodor Däubler, Seweryn Goszczyński, Tadeusz Boy-Żeleński, Anatole France, James Oliver Curwood, Charles Baudlaire, Marceline Desbordes-Valmore, Homer, Alojzy Feliński, Louis le Cardonnel, Maria Konopnicka, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Deotyma, Antoni Czechow, René Descartes, Hans Christian Andersen, Klemensas Junoša, Zygmunt Gloger, Aleksander Brückner, Wiktoras Gomulickis, Pedro Calderón de la Barca, Wincenty Korab-Brzozowski, Alter Kacyzne, Hugo von Hofmannsthal, Adam Asnyk, Aloysius Bertrand, Johann Wolfgang von Goethe, Björnstjerne Björnson, Anatol France, Rudolf G. Binding, Léon Deubel, Maria De La Fayette, Jean-Marc Bernard, Charles Cros, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Wiktor Gomulicki, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, brak, Dōgen Kigen, Fagus, Karl Gjellerup, Bolesław Prus, Max Dauthendey, Julius Hart, Théodore de Banville, Antonina Domańska, Michaił Bułhakow, , Fryderyk Hölderlin, E. T. A. Hoffmann, Alfred Jarry, Maria Dąbrowska, Rudyard Kipling, Louis Gallet, Daniel Defoe, Anton Czechow, Stanisław Korab-Brzozowski, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Frances Hodgson Burnett, Tristan Derème, Francis Jammes, Henry Bataille, Jan Kasprowicz, Stanisław Brzozowski, Max Elskamp, Miguel de Cervantes Saavedra, Eurypides, Joseph Conrad, Guillaume Apollinaire, Casimir Delavigne, Charles Guérin, Joachim Gasquet, Stefan George, Aleksander Dumas, |
Spis autorów: - - Adam Asnyk - Aleksander Brückner - Aleksander Dumas - Aleksander Fredro - Alfred Jarry - Alojzy Feliński - Aloysius Bertrand - Alter Kacyzne - Anatol France - Anatole France - Anatole le Braz - Andrzej Frycz Modrzewski - Anton Czechow - Antoni Czechow - Antonina Domańska - Björnstjerne Björnson - Bolesław Prus - brak - Casimir Delavigne - Charles Baudelaire - Charles Baudlaire - Charles Cros - Charles Guérin - Dōgen Kigen - Daniel Defoe - Denis Diderot - Deotyma - E. T. A. Hoffmann - Eurypides - Fagus - Frances Hodgson Burnett - Francis Jammes - Franciszek Karpiński - Fryderyk Hebbel - Fryderyk Hölderlin - George Gordon Byron - Guillaume Apollinaire - Gustave Kahn - Hans Christian Andersen - Henry Bataille - Homer - Honore de Balzac - Hugo von Hofmannsthal - Jacob i Wilhelm Grimm - James Oliver Curwood - Jan Kasprowicz - Jean-Marc Bernard - Joachim Gasquet - Johann Wolfgang von Goethe - Joseph Conrad - Józef Czechowicz - Julius Hart - Karl Gjellerup - Klemensas Junoša - Klementyna z Tańskich Hoffmanowa - Konstanty Gaszyński - Léon Deubel - Liudvika Didžiulienė-Žmona - Louis Gallet - Louis le Cardonnel - Marceline Desbordes-Valmore - Maria Dąbrowska - Maria De La Fayette - Maria Konopnicka - Marija Konopnicka - Max Dauthendey - Max Elskamp - Michaił Bułhakow - Michał Bałucki - Miguel de Cervantes Saavedra - nieznany - Pedro Calderón de la Barca - René Descartes - Rudolf G. Binding - Rudyard Kipling - Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort - Seweryn Goszczyński - Stanisław Brzozowski - Stanisław Korab-Brzozowski - Stefan George - Stefan Grabiński - Tadeusz Boy-Żeleński - Tadeusz Dołęga-Mostowicz - Theodor Däubler - Théodore de Banville - Tristan Derème - Wiktor Gomulicki - Wiktoras Gomulickis - Wincenty Korab-Brzozowski - Władysław Anczyc - Zygmunt Gloger Polecamy: Podróż Krasnoludki Zemsta Słówka Barwy, głosy, wonie Złote sidła Kara pychy jedyna Dziewice konsystorskie Dziennik Franciszki kostka granitowa Przeprowadzki Kraków Mapa wylewek Fotowoltaika Rzeszów it-ever.pl |
Betonové Jímky Krnov vodoměrné šachty vodoměrné šachty Vysoké Veselí https://raspenava.ibetonovejimky.cz |