Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: W Sorbonie i gdzie indziej
Autor: Tadeusz Boy-Żeleński

Polski. Idziemy do szefa gabinetu, p. Louis Ripault, który świeżo wydał bardzo interesującą książkę Pendant la tourmente, France et Pologne (gdzie mieszczą się wszystkie dokumenty tyczące stosunku Francji i Polski w czasie wielkiej wojny, wraz z tymi, które były swego czasu skonfiskowane w dziennikach przez francuską cenzurę. Przedmowę do tej książki napisał minister Herriot). P. Ripault przyjmuje nas bardzo serdecznie, gawędzimy o sprawach polskich, zaprasza mnie do Châtellrault, gdzie jest merem, wreszcie wydaje polecenie woźnemu, aby nas wprowadził do ministra zaraz. Wracamy do poczekalni. Złudzenie! Szef kancelarii swoje, woźny swoje. Raz po raz wpuszcza brodaczy, a my siedzimy. Zaczynam pojmować głęboką filozofię damy z wrzosami. Już po pierwszej. Mówię do Różyczki: — Chyba już pójdę, bo tamci panowie to dziennikarze, mają o mnie pisać artykuły, będą głodni, źli, i to się na mnie odbije, a minister co? fjume, puc! Różyczka rozumie życie. — Chodźmy, mówi. Zostawi pan u woźnego bilet. Idziemy do woźnego. — Żałuję bardzo, że już nie mogę czekać, powiadam, chciałem tylko na minutę złożyć uszanowanie panu ministrowi, zostawiam moją kartę. Woźny spogląda na mnie badawczo. Widocznie egzamin wypadł pomyślnie, bo mówi: — Skoro pan tylko na chwilę, to postaram się pana wpuścić przed delegacjami. (Ileż tych delegacji!?). Może państwo pozwolą do pana sekretarza. Wchodzimy do sekretarza; Różyczka tłumaczy mu naszą historię. — Naznaczono nam audiencję na wpół do dwunastej… Sekretarz rozkłada bezradnie ręce. Delegacje czekają od dziewiątej… W tej chwili rozlega się dzwonek telefonu. Sekretarz bierze słuchawkę, rozmawia chwilę, poczym śmieje się i mówi: — To ten poczciwy Aubac dowiaduje się, co się dzieje z panem Boyem, bo tamci panowie są głodni. To już chyba muszę pana wpuścić. Zagląda przez boczne drzwi, trafia na chwilę, w której między jedną a drugą audiencją nie ma nikogo, i wpycha mnie bez żadnej zapowiedzi do pokoju ministra. Znajduję się naprzeciwko krępego mężczyzny w sile wieku, który patrzy na mnie, nie wiedząc, kto jestem, i w jakich zamiarach się tam znalazłem. Ja patrzę na niego. Patrzymy na siebie. Minister robi wrażenie człowieka nieludzko zmęczonego i wzburzonego zarazem, głowa mu się trzęsie, oczy ma nabiegłe krwią, wygląda na to, że miał przed chwilą jakąś bardzo niemiłą rozmowę, że krzyczał, może kogoś wyrzucił za drzwi i jeszcze nie przyszedł do siebie. Sytuacja krótka, ale kłopotliwa. Szczęściem wpada do gabinetu Różyczka i widząc, co się dzieje, na gwałt zagaja: Mam zaszczyt panu ministrowi przedstawić… pan Boy-Żeleński… o którym pan minister… Minister patrzy na mnie nieprzytomnie, oddycha ciężko i zduszonym głosem mówi: — Je sais… Je sais… Różyczka ciągnie swoją litanię dalej: — Który… którego… któremu… etc. Minister wyciąga do mnie rękę: — Je sais… Je sais… Francja jest panu wdzięczna… Patrzę na niego i żal mi go serdecznie. I myślę w duchu: czy to warto wybierać najzdolniejszych ludzi na ministrów, aby ich używać potem do takich zajęć? O, rozrzutna demokracjo! — Francja jest panu wdzięczna… Naraz błyska mu w zmęczonej głowie zbawcza myśl, temat do rozmowy: — Niech pan przyjedzie w niedzielę do Lyonu. Patrzę niespokojnie na Różyczkę. — Panie ministrze, powiada, pan Żeleński niestety nie może, jutro wyjeżdża do Alzacji, w sobotę ma być w Colmar… Minister oddycha ciężko. — To nic… To nic… niech pan przyjedzie w niedzielę do

Czytaj dalej: 4 | 7 | 10 | 11 | 13 | 14 | 20 | 21 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 31 | 32 | 33 | 36 |



Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
Jean-Marc Bernard, Aleksander Brückner, Alter Kacyzne, Max Elskamp, Tadeusz Boy-Żeleński, Tristan Derème, Anatol France, Wiktor Gomulicki, Louis Gallet, brak, Adam Asnyk, Theodor Däubler, Karl Gjellerup, Bolesław Prus, Joseph Conrad, Antoni Czechow, Anatole le Braz, Daniel Defoe, Casimir Delavigne, Stanisław Brzozowski, James Oliver Curwood, Johann Wolfgang von Goethe, Rudolf G. Binding, Antonina Domańska, Théodore de Banville, Louis le Cardonnel, E. T. A. Hoffmann, Fagus, nieznany, George Gordon Byron, Zygmunt Gloger, Michał Bałucki, Klemensas Junoša, Eurypides, Fryderyk Hebbel, Marceline Desbordes-Valmore, Alfred Jarry, Honore de Balzac, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Dōgen Kigen, Hugo von Hofmannsthal, Charles Baudelaire, Marija Konopnicka, Henry Bataille, Aloysius Bertrand, Pedro Calderón de la Barca, Charles Baudlaire, Stanisław Korab-Brzozowski, Maria De La Fayette, René Descartes, Denis Diderot, Rudyard Kipling, Aleksander Fredro, Homer, Miguel de Cervantes Saavedra, Björnstjerne Björnson, Seweryn Goszczyński, Józef Czechowicz, Gustave Kahn, Léon Deubel, Deotyma, Jan Kasprowicz, Charles Cros, Aleksander Dumas, Michaił Bułhakow, Franciszek Karpiński, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Julius Hart, Joachim Gasquet, Francis Jammes, Jacob i Wilhelm Grimm, Anton Czechow, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Maria Konopnicka, Stefan Grabiński, Frances Hodgson Burnett, Alojzy Feliński, Konstanty Gaszyński, , Stefan George, Max Dauthendey, Wincenty Korab-Brzozowski, Hans Christian Andersen, Charles Guérin, Władysław Anczyc, Andrzej Frycz Modrzewski, Anatole France, Maria Dąbrowska, Guillaume Apollinaire, Fryderyk Hölderlin, Wiktoras Gomulickis,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

Dziadek do orzechów
Pobudka grunwaldzka
Małe niedole pożycia małżeńskiego
Nasza szkapa
Judyta
Nieszczęście
Król żab
ballada z tamtej strony
miłość
Córa Albionu

kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Mapa wylewek
Fotowoltaika Rzeszów
itever.eu




Betónové žumpy Tvrdošín betónová žumpa
© 2015 Zbiór książek.