Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: Puk z Pukowej Górki
Autor: Rudyard Kipling

kaznodziejów żydowskich i… o, wiele jeszcze innych ciekawych rzeczy. My, młodzi, rzecz zrozumiała, nie interesujemy się polityką i nie mamy podagry, ale ponieważ spotykamy tam wielu do nas podobnych, przeto nie nudzi się nam bynajmniej. Gdyśmy się tak tam bawili niefrasobliwie, moja siostra poznała syna jednego z urzędników z zachodniej części kraju — i po roku została jego żoną. Mój brat młodszy, który zawsze miał upodobanie do różnych ziół i korzonków, zawarł znajomość z naczelnym lekarzem jednego z legionów stojących w Grodzie Legionowym i postanowił zostać lekarzem wojskowym. Ja uważam, iż zawód ten niezbyt jest godny człowieka wolno urodzonego, ale ostatecznie… nie mogę odpowiadać za poglądy młodszego brata. Pojechał tedy na studia lekarskie do Rzymu i teraz jest naczelnym lekarzem jednego z legionów, stojących w Egipcie (zdaje mi się, że w Antinoi), ale od owego czasu nie miałem o nim wieści. Najstarszy mój brat poznał pewnego greckiego filozofa i oświadczył ojcu, iż zamierza osiąść na roli jako ziemianin i myśliciel. A trzeba ci wiedzieć (tu oczy centuriona zmrużyły się figlarnie), że ten filozof, który go do tego skłonił, miał długie włosy… — Myślałam, że wszyscy filozofowie są łysi — rzekła Una. — Nie wszyscy. Mój brat miał dobry gust w filozofii, bo wybrał sobie za żonę piękną dziewczynę. Jego postanowienie było mi bardzo na rękę, bo miałem zawsze pociąg do wojaczki i obawiałem się, że będę musiał siedzieć w domu i doglądać gospodarstwa, a brat zabierze mi… to! To mówiąc stuknął ręką w wielką, błyszczącą tarczę, która nie zdawała się mu zawadzać ani ciężyć. — Byliśmy więc wszyscy zadowoleni, jak to młodzi!… I z całym spokojem, niefrasobliwie, wracaliśmy leśną drogą do Clausentum. Ale gdyśmy dojechali do domu, nasza ochmistrzyni Aglaja od razu spostrzegła, co się z nami stało. Pamiętam, jak stała przy wrotach, trzymając pochodnię nad głową, i patrzyła na nas wspinających się wąską ścieżką, wiodącą śród skał od przystani. „Hej, hej! — zawołała. — Odjechaliście stąd dziećmi, a wracacie jako dorośli mężczyźni i niewiasta!” Potem ucałowała matkę, a matka rozpłakała się. Tak to podróż do wód zdecydowała o losach nas wszystkich, dzieweczko. W tej chwili zerwał się na równe nogi i jął nadsłuchiwać, opierając się na obrzeżu tarczy. — Zdaje mi się, że to Dan… mój brat… — rzekła Una. — Nie inaczej! A Faun też z nim przyszedł — odrzekł centurion, widząc Dana i Puka gramolących się z trudem przez leśny wyrąb. — Przyszlibyśmy tu o wiele wcześniej — tłumaczył się Puk — gdyby nie to, że powaby twej rodzinnej mowy, o Parnezjuszu, oczarowały tego młodego obywatela. Parnezjusz zdawał się nic nie rozumieć, nawet gdy Una zabrała się do wyjaśnień: — Dan powiedział, że liczba mnoga od dominus brzmi domino, a gdy panna Blake kazała mu poprawić omyłkę, rzekł, że jak nie domino, to chyba będzie „Czarny Piotruś”. Został więc, jak widzisz, ukarany za niegrzeczny wybryk, bo kazano mu przepisać dwa razy całą odmianę. Tymczasem Dan, zgrzany i zasapany, zdołał już wdrapać się na Volaterrae. — Leciałem pędem prawie cały czas — wykrztusił — a potem spotkałem Puka. Jak się pan miewa? — Jeżeli jesteś zdrów, dobrze jest! Mnie zdrowie dopisuje — odrzekł uprzejmie Parnezjusz. — Patrzaj! Usiłowałem napiąć ten łuk Uliksesa, ale… I pokazał skaleczony palec. — Współczuję panu!

Czytaj dalej: 1 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 10 | 11 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 104 | 105 | 106 | 107 |



Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
Honore de Balzac, Franciszek Karpiński, Hugo von Hofmannsthal, Anatole le Braz, Karl Gjellerup, Maria Konopnicka, Gustave Kahn, Léon Deubel, Rudyard Kipling, Andrzej Frycz Modrzewski, brak, Daniel Defoe, Henry Bataille, Aloysius Bertrand, Frances Hodgson Burnett, Klemensas Junoša, Théodore de Banville, Denis Diderot, Björnstjerne Björnson, Louis Gallet, Tristan Derème, Louis le Cardonnel, Wincenty Korab-Brzozowski, Casimir Delavigne, Joseph Conrad, Aleksander Brückner, Anatole France, James Oliver Curwood, Adam Asnyk, Władysław Anczyc, Jean-Marc Bernard, Tadeusz Boy-Żeleński, Marija Konopnicka, Anton Czechow, , Maria De La Fayette, Deotyma, Johann Wolfgang von Goethe, Michał Bałucki, Józef Czechowicz, Charles Baudelaire, Aleksander Dumas, Alfred Jarry, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Fryderyk Hölderlin, René Descartes, George Gordon Byron, Seweryn Goszczyński, Max Elskamp, Stanisław Brzozowski, Jacob i Wilhelm Grimm, Alojzy Feliński, Michaił Bułhakow, Stefan Grabiński, Charles Cros, Eurypides, Antonina Domańska, Stefan George, Dōgen Kigen, Theodor Däubler, Anatol France, Stanisław Korab-Brzozowski, Wiktoras Gomulickis, Fryderyk Hebbel, Jan Kasprowicz, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Charles Guérin, Rudolf G. Binding, Hans Christian Andersen, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Joachim Gasquet, Julius Hart, Konstanty Gaszyński, E. T. A. Hoffmann, Miguel de Cervantes Saavedra, Marceline Desbordes-Valmore, Aleksander Fredro, Alter Kacyzne, Charles Baudlaire, Fagus, Maria Dąbrowska, Zygmunt Gloger, Pedro Calderón de la Barca, Antoni Czechow, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Homer, Max Dauthendey, nieznany, Francis Jammes, Guillaume Apollinaire, Bolesław Prus, Wiktor Gomulicki,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

Oj Maluśki, Maluśki
Idzie żołnierz borem, lasem
O pierwszej nad ranem
Daremne żale
Żądza nicestwa
Ubogi bogaty
Blask księżyca
Pieśń pogrzebowa poległemu rycerzowi
W złym humorze
wąwozy czasu

Taxi bagażowe kraków
kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Mapa przeprowadzek
Mapa wylewek
Fotowoltaika Rzeszów
itever.biz




www.mmlek.eu
© 2015 Zbiór książek.