Tytuł: Diaboliada Autor: Michaił Bułhakow swoich obowiązków, wywołujące oburzającą plątaninę w ważnych papierach służbowych, a również za przybycie do biura w postaci nieprzyzwoitej, rozbitej widocznie podczas bójki twarzy, tow. Korotkow zwalnia się od tego 26 dnia, z wypłaceniem mu pieniędzy na tramwaj do dn. 25 włącznie”. Paragraf pierwszy był jednocześnie i ostatnim, a pod paragrafem widniał wielkimi literami podpis: „Zarządzający Kalsoner”. Przez dwadzieścia sekund w zakurzonej kryształowej sali Róży Alpejskiej panowało idealne milczenie. Przy tym najlepiej ze wszystkich, najgłębiej i najbardziej martwo milczał zielonkawy Korotkow. W dwudziestej pierwszej sekundzie milczenie pękło. — Jak to? Jak to? — zabrzęczał dwukrotnie Korotkow, zupełnie jak rozbity o obcas puchar alpejski — jego nazwisko Kalso-ner?… Przy strasznym tym słowie kanceliści rozproszyli się w różne strony i momentalnie rozsiedli się przy biurkach, jak wrony na drutach telegraficznych. Twarz Korotkowa zmieniła barwę zgniłej, zielonej pleśni na plamistą purpurę. — Aj, jaj, jaj — zahuczał z oddali, wyglądając spoza książki głównej, Skworec — jakżeż to wy, ojczulki, omyliliście się? Co? — Ja my-myślałem, myślałem… — wyszeptał resztką głosu Korotkow — przeczytałem zamiast „Kalsoner” „kalesony”. On z małej litery pisze nazwisko! — Kalesonów nie włożę, niech on się uspokoi! — kryształowo brzęknęła Lidoczka. — Tss! — jak żmija zasyczał Skworec — co wy? — Dał nurka, ukrył się za księgą główną i zakrył stronicą. — A co do twarzy to on nie ma prawa! — niegłośno wykrzyknął Korotkow, stając się z purpurowego białym jak gronostaj — ja naszymi świńskimi zapałkami wypaliłem sobie oczy, jak i towarzysz de Runi! — Ciszej! — pisnął pobladły Gitis — co wy? On wczoraj próbował je i znalazł, że są znakomite. Dr-r-r-r-r-rrrrr, niespodzianie zadzwonił dzwonek elektryczny nad drzwiami… i natychmiast ciężkie ciało Pantelejmona spadło z taboretu i potoczyło się korytarzem. — Nie! Ja wyjaśnię. Ja wyjaśnię! — wysoko i cienko zapiał Korotkow, potem rzucił się na lewo, rzucił się na prawo, przebiegł dziesięć kroków na miejscu, odbijając wykrzywioną twarz w zwierciadłach alpejskich, wypłynął na korytarzu i pobiegł do światła bladej lampeczki wiszącej nad napisem „Oddzielne gabinety”. Zadyszany stanął przed strasznymi drzwiami i ocknął się w objęciach Pantelejmona. — Towarzyszu Pantelejmonie — przemówił niespokojnie Korotkow — Ty mnie, proszę cię bardzo, wpuść. Muszę do zarządzającego w tej chwili… — Nie wolno, nie wolno, nikogo nie kazano wpuszczać — zachrypiał Pantelejmon i straszliwym zapachem cebuli zdławił zdecydowanie Korotkowa — nie wolno. Idźcie, idźcie, panie Korotkow, a to ja przez pana biedę mieć będę… — Pantelejmon, przecież mi potrzeba — gasnąc poprosił Korotkow — tu, widzisz, Czytaj dalej: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 24 | 25 | 26 | Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek. Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt. Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych. Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki! W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów: Johann Wolfgang von Goethe, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Aleksander Brückner, Maria Dąbrowska, Andrzej Frycz Modrzewski, Klemensas Junoša, Jan Kasprowicz, Aleksander Fredro, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, René Descartes, Karl Gjellerup, Tristan Derème, Franciszek Karpiński, Théodore de Banville, George Gordon Byron, Antonina Domańska, Rudyard Kipling, Alfred Jarry, Michaił Bułhakow, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Charles Baudelaire, Maria De La Fayette, Bolesław Prus, Tadeusz Boy-Żeleński, Maria Konopnicka, Charles Guérin, Louis Gallet, Theodor Däubler, Jacob i Wilhelm Grimm, Józef Czechowicz, Gustave Kahn, Seweryn Goszczyński, Zygmunt Gloger, Daniel Defoe, Aloysius Bertrand, Max Elskamp, Charles Cros, Stanisław Brzozowski, Homer, Hugo von Hofmannsthal, Eurypides, Henry Bataille, Louis le Cardonnel, Wiktor Gomulicki, Guillaume Apollinaire, Władysław Anczyc, Anton Czechow, Björnstjerne Björnson, Fagus, Konstanty Gaszyński, Denis Diderot, Wincenty Korab-Brzozowski, Stanisław Korab-Brzozowski, Miguel de Cervantes Saavedra, Joseph Conrad, E. T. A. Hoffmann, Francis Jammes, Wiktoras Gomulickis, Michał Bałucki, James Oliver Curwood, Antoni Czechow, Joachim Gasquet, Anatol France, brak, Fryderyk Hebbel, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Casimir Delavigne, Charles Baudlaire, Julius Hart, Deotyma, Marceline Desbordes-Valmore, Jean-Marc Bernard, Adam Asnyk, Hans Christian Andersen, nieznany, Léon Deubel, Rudolf G. Binding, Aleksander Dumas, Alojzy Feliński, Dōgen Kigen, Stefan Grabiński, Anatole le Braz, Stefan George, Honore de Balzac, , Alter Kacyzne, Max Dauthendey, Fryderyk Hölderlin, Marija Konopnicka, Frances Hodgson Burnett, Pedro Calderón de la Barca, Anatole France, |
Spis autorów: - - Adam Asnyk - Aleksander Brückner - Aleksander Dumas - Aleksander Fredro - Alfred Jarry - Alojzy Feliński - Aloysius Bertrand - Alter Kacyzne - Anatol France - Anatole France - Anatole le Braz - Andrzej Frycz Modrzewski - Anton Czechow - Antoni Czechow - Antonina Domańska - Björnstjerne Björnson - Bolesław Prus - brak - Casimir Delavigne - Charles Baudelaire - Charles Baudlaire - Charles Cros - Charles Guérin - Dōgen Kigen - Daniel Defoe - Denis Diderot - Deotyma - E. T. A. Hoffmann - Eurypides - Fagus - Frances Hodgson Burnett - Francis Jammes - Franciszek Karpiński - Fryderyk Hebbel - Fryderyk Hölderlin - George Gordon Byron - Guillaume Apollinaire - Gustave Kahn - Hans Christian Andersen - Henry Bataille - Homer - Honore de Balzac - Hugo von Hofmannsthal - Jacob i Wilhelm Grimm - James Oliver Curwood - Jan Kasprowicz - Jean-Marc Bernard - Joachim Gasquet - Johann Wolfgang von Goethe - Joseph Conrad - Józef Czechowicz - Julius Hart - Karl Gjellerup - Klemensas Junoša - Klementyna z Tańskich Hoffmanowa - Konstanty Gaszyński - Léon Deubel - Liudvika Didžiulienė-Žmona - Louis Gallet - Louis le Cardonnel - Marceline Desbordes-Valmore - Maria Dąbrowska - Maria De La Fayette - Maria Konopnicka - Marija Konopnicka - Max Dauthendey - Max Elskamp - Michaił Bułhakow - Michał Bałucki - Miguel de Cervantes Saavedra - nieznany - Pedro Calderón de la Barca - René Descartes - Rudolf G. Binding - Rudyard Kipling - Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort - Seweryn Goszczyński - Stanisław Brzozowski - Stanisław Korab-Brzozowski - Stefan George - Stefan Grabiński - Tadeusz Boy-Żeleński - Tadeusz Dołęga-Mostowicz - Theodor Däubler - Théodore de Banville - Tristan Derème - Wiktor Gomulicki - Wiktoras Gomulickis - Wincenty Korab-Brzozowski - Władysław Anczyc - Zygmunt Gloger Polecamy: przedświt imieniny pod dworcem głównym w warszawie Smutek księżyca Zaproszenie do podróży Połowa życia Wilk i człowiek na wsi Przesolił Trzej bracia kostka granitowa Przeprowadzki Kraków Mapa wylewek Fotowoltaika Rzeszów itever.net |
Betonové Jímky Lanškroun |