Tytuł: Diaboliada Autor: Michaił Bułhakow platformę, zwinął się w kłębek i skoczywszy na deskę okienną, znikł w rozbitej szybie i pajęczynie. Biała zasłona na mgnienie zaciągnęła mózg korotkowski, lecz natychmiast opadła i nastąpiło niezwykłe przejaśnienie. — Teraz wszystko rozumiem — szepnął Korotkow i cichutko roześmiał się — aha, zrozumiałem. Ot, co jest. Koty! Wszystko zrozumiałe. Koty! Zaczął śmiać się coraz głośniej i głośniej, dopóki całe schody nie napełniły się głuchymi grzmotami. VIII. Druga noc O zmierzchu towarzysz Korotkow, siedząc na łóżku z bai, wypił trzy butelki wina, ażeby wszystko zapomnieć i uspokoić się. Głowa teraz bolała go cała: prawa i lewa skroń, tył i nawet powieki. Lekkie mdłości podnosiły się z dna żołądka, chodziły wewnątrz falami i dwukrotnie tow. Korotkow wymiotował do miski. — Ja oto tak zrobię — słabo szeptał Korotkow, zwieszając w dół głowę — jutro postaram się nie spotkać z nim. Że zaś jednak kręcił się on wszędzie, to przeczekam: w zaułku lub w uliczce bez wyjścia. On sobie obok przejdzie. A jeżeli pogoni za mną, ucieknę. On pozostanie. Idźżeż więc swoją drogą. I już nie chcę więcej do Spimatu. Bóg z tobą. Służ sobie i jako zarządzający, i jako referent, i pieniędzy tramwajowych nie chcę. Obejdę się bez nich. Tylko ty już mnie, proszę bardzo, pozostaw w spokoju. Kot tyś czy nie kot, z brodą czy bez brody, sam idź swoją drogą, a ja swoją. Ja sobie inne miejsce znajdę i będę urzędować cicho i spokojnie. Ani ja nikogo nie ruszam, ani mnie nikt. I skarg żadnych podawać na ciebie nie będę. Jutro tylko wyrobię sobie dokumenty i koniec… W oddali głucho zaczął bić zegar. Bam… bam… „To u Piestruchinych” — pomyślał Korotkow i zaczął liczyć. Dziewięć… jedenaście… północ, 13, 14, 15… 40… — Czterdzieści razy wybił zegar — gorzko uśmiechnął się Korotkow, a potem znów zapłakał. Potem go znów kurczowo i ciężko zemdliło wino cerkiewne. — Mocne, och, mocne wino — wyrzekł Korotkow i z jękiem runął na poduszkę. Minęły dwie godziny i niezgaszona lampa oświetlała bladą twarz na poduszce i zmierzwione włosy. IX. Maszynowy lęk Dzień jesienny spotkał tow. Korotkowa rozlaźle i dziwnie. Bojaźliwie oglądając się na schodach, wdrapał się na 8 piętro, na chybił trafił skręcił na prawo i drgnął radośnie. Narysowana ręka wskazywała mu napis „Pokoje nr 302–349”. Idąc w kierunku palca zbawczej ręki, dotarł do drzwi z napisem „302 — biuro zażaleń”. Ostrożnie zajrzawszy do niego, ażeby nie spotkać się z kim nie potrzeba, Korotkow wszedł i znalazł się przed siedmiu kobietami przy maszynkach. Wahając się cokolwiek, podszedł do siedzącej z brzega — smagłej i matowej, ukłonił się i chciał coś powiedzieć, lecz brunetka naraz przerwała mu. Spojrzenia wszystkich kobiet utkwione były w Korotkowie. — Wyjdziemy na korytarz — ostro powiedziała matowa i kurczowo poprawiła koafiurę. „Mój Boże, znów, znów coś…” — smutnie Czytaj dalej: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 24 | 25 | 26 | Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek. Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt. Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych. Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki! W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów: Max Elskamp, Maria Konopnicka, Wiktoras Gomulickis, Fryderyk Hölderlin, Aloysius Bertrand, Alojzy Feliński, Max Dauthendey, Michaił Bułhakow, Stefan Grabiński, Francis Jammes, Joseph Conrad, Andrzej Frycz Modrzewski, Charles Guérin, Aleksander Fredro, Wincenty Korab-Brzozowski, Klemensas Junoša, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Casimir Delavigne, Aleksander Dumas, Louis Gallet, Antoni Czechow, Deotyma, Gustave Kahn, Maria De La Fayette, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, nieznany, Antonina Domańska, Denis Diderot, Tadeusz Boy-Żeleński, Zygmunt Gloger, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Michał Bałucki, Johann Wolfgang von Goethe, , Alter Kacyzne, Wiktor Gomulicki, Aleksander Brückner, George Gordon Byron, Anatole France, Eurypides, Hans Christian Andersen, Bolesław Prus, Rudyard Kipling, Jean-Marc Bernard, Stanisław Korab-Brzozowski, Władysław Anczyc, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Adam Asnyk, Konstanty Gaszyński, Maria Dąbrowska, brak, Léon Deubel, Charles Baudlaire, Franciszek Karpiński, Theodor Däubler, Anatole le Braz, Joachim Gasquet, Anton Czechow, Jacob i Wilhelm Grimm, Louis le Cardonnel, Dōgen Kigen, Henry Bataille, Homer, Guillaume Apollinaire, Marija Konopnicka, Karl Gjellerup, René Descartes, Seweryn Goszczyński, Tristan Derème, Jan Kasprowicz, Daniel Defoe, Stanisław Brzozowski, Honore de Balzac, Théodore de Banville, E. T. A. Hoffmann, Hugo von Hofmannsthal, Anatol France, Alfred Jarry, Marceline Desbordes-Valmore, Charles Cros, Frances Hodgson Burnett, Julius Hart, Björnstjerne Björnson, Charles Baudelaire, Fryderyk Hebbel, James Oliver Curwood, Stefan George, Józef Czechowicz, Rudolf G. Binding, Fagus, Pedro Calderón de la Barca, Miguel de Cervantes Saavedra, |
Spis autorów: - - Adam Asnyk - Aleksander Brückner - Aleksander Dumas - Aleksander Fredro - Alfred Jarry - Alojzy Feliński - Aloysius Bertrand - Alter Kacyzne - Anatol France - Anatole France - Anatole le Braz - Andrzej Frycz Modrzewski - Anton Czechow - Antoni Czechow - Antonina Domańska - Björnstjerne Björnson - Bolesław Prus - brak - Casimir Delavigne - Charles Baudelaire - Charles Baudlaire - Charles Cros - Charles Guérin - Dōgen Kigen - Daniel Defoe - Denis Diderot - Deotyma - E. T. A. Hoffmann - Eurypides - Fagus - Frances Hodgson Burnett - Francis Jammes - Franciszek Karpiński - Fryderyk Hebbel - Fryderyk Hölderlin - George Gordon Byron - Guillaume Apollinaire - Gustave Kahn - Hans Christian Andersen - Henry Bataille - Homer - Honore de Balzac - Hugo von Hofmannsthal - Jacob i Wilhelm Grimm - James Oliver Curwood - Jan Kasprowicz - Jean-Marc Bernard - Joachim Gasquet - Johann Wolfgang von Goethe - Joseph Conrad - Józef Czechowicz - Julius Hart - Karl Gjellerup - Klemensas Junoša - Klementyna z Tańskich Hoffmanowa - Konstanty Gaszyński - Léon Deubel - Liudvika Didžiulienė-Žmona - Louis Gallet - Louis le Cardonnel - Marceline Desbordes-Valmore - Maria Dąbrowska - Maria De La Fayette - Maria Konopnicka - Marija Konopnicka - Max Dauthendey - Max Elskamp - Michaił Bułhakow - Michał Bałucki - Miguel de Cervantes Saavedra - nieznany - Pedro Calderón de la Barca - René Descartes - Rudolf G. Binding - Rudyard Kipling - Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort - Seweryn Goszczyński - Stanisław Brzozowski - Stanisław Korab-Brzozowski - Stefan George - Stefan Grabiński - Tadeusz Boy-Żeleński - Tadeusz Dołęga-Mostowicz - Theodor Däubler - Théodore de Banville - Tristan Derème - Wiktor Gomulicki - Wiktoras Gomulickis - Wincenty Korab-Brzozowski - Władysław Anczyc - Zygmunt Gloger Polecamy: Calineczka Gaj święcony Coś żal Przeżycie Don Juan Polny kwiatek Słowik Kameleon Gdy śliczna Panna kostka granitowa Przeprowadzki Kraków Fotowoltaika Rzeszów bdb-biuro.org.pl |
Zabýváme se výrobou a prodejem betonových |