Tytuł: Herman i Dorota Autor: Johann Wolfgang von Goethe tam pokieruje”. — A Herman wziął ją za rękę. „Pójdźmy, rzekł, bo już wieczór zapada, a droga daleka”. Więc niewiasty Dorotę całować jęły, i ledwo Z objęć ich się wydarła: aż tu rozżalone dzieciaki Z krzykiem i płaczem okrutnym do sukni jej się przypiły. „Cicho, dzieci! — ozwała się wtedy któraś matrona — Ona idzie do miasta i stamtąd przyniesie wam ciastek, Które braciszek w przelocie w cukierni tam dla was zamówił, Gdy go bocian przynosił”. Więc dziatwa puściła Dorotkę I odeszła dziewczyna z Hermanem. Długo chustkami Z oddalenia wiewały kobiety, na znak pożegnania. VIII. Melpomena *Herman i Dorota* Tak oboje kroczyli ku słońcu, co na zachodzie W czarne chmury się kryło, gromami grożące i deszczem, A spoza gęstej zasłony płomienne ciskając wejrzenia, Tu i ówdzie po łanach świeciło smugiem jaskrawym. „Byle ta nawałnica — powiedział Herman — gradobić Nie przyniosła ze sobą, bo pola piękny plon wróżą”. I cieszyli się razem wysokim, chylącym się kłosom, Które im niemal sięgały po głowy. Dziewczyna zaś rzekła: „Chciejcież mnie przede wszystkim zapoznać teraz choć trochę Ze skłonnościami rodziców, bo szczerze dogodzić im pragnę. Sługa zadość uczyni najlepiej, gdy wolę zna pana; Więc powiedzcie mi, proszę, jak ująć sobie oboje?” Na to swej towarzyszce statecznie odrzekł młodzieniec: „Macie słuszność, i chętnie objaśnię was, ile potrafię. Matce łatwo dogodzić; krzątajcie się tylko po domu Zabiegliwie i żwawo, jak dobrej przystoi gosposi, A zjednacie ją sobie, i z serca was pewnie pokocha. Ojciec bardziej wybredny, u niego i pozór coś znaczy. Ceni wielce i to, co zdobi życie człowieka, Pragnie oznak zewnętrznych należnej mu czci i miłości, I pozyska go snadnie, kto tego dopełnić potrafi”. Na to odrzekła radośnie Dorota, kroku zdwajając, Bo ciemniało na polu: „Da Bóg, obojgu dogodzę; Matki bowiem życzenia z własnego spełnię popędu, A zewnętrzna ogłada nieobca mi także od młodu, Więc rodzica waszego otoczę czcią i staraniem. Ale kto mi poradzi, jak z wami postąpić należy, Z wami, synem jedynym, i chlebodawcą wygnanki?” Tak mówiła, gdy właśnie stanęli pod gruszą na wzgórzu. Cudnie księżyc na pełni przyświecał z Czytaj dalej: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek. Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt. Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych. Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki! W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów: James Oliver Curwood, Aleksander Fredro, Wiktoras Gomulickis, Anatole France, Louis Gallet, Maria De La Fayette, Tristan Derème, Michaił Bułhakow, Zygmunt Gloger, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Andrzej Frycz Modrzewski, Aleksander Brückner, Denis Diderot, Honore de Balzac, Louis le Cardonnel, Tadeusz Boy-Żeleński, Rudolf G. Binding, Konstanty Gaszyński, George Gordon Byron, Adam Asnyk, Seweryn Goszczyński, Jan Kasprowicz, Dōgen Kigen, Karl Gjellerup, Johann Wolfgang von Goethe, Rudyard Kipling, Eurypides, Henry Bataille, Władysław Anczyc, nieznany, Michał Bałucki, Frances Hodgson Burnett, Klemensas Junoša, Théodore de Banville, , Antonina Domańska, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Anatole le Braz, Maria Konopnicka, Theodor Däubler, René Descartes, Alfred Jarry, Stefan George, Charles Guérin, Max Dauthendey, Jacob i Wilhelm Grimm, Wiktor Gomulicki, Francis Jammes, Alter Kacyzne, Marceline Desbordes-Valmore, Gustave Kahn, Fryderyk Hölderlin, Fagus, Charles Baudelaire, Julius Hart, Aloysius Bertrand, Jean-Marc Bernard, Anton Czechow, brak, Bolesław Prus, Stanisław Korab-Brzozowski, Stanisław Brzozowski, Franciszek Karpiński, Antoni Czechow, Deotyma, Charles Baudlaire, Józef Czechowicz, Joseph Conrad, Casimir Delavigne, Pedro Calderón de la Barca, Wincenty Korab-Brzozowski, Charles Cros, Joachim Gasquet, Léon Deubel, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Hans Christian Andersen, Miguel de Cervantes Saavedra, Anatol France, Daniel Defoe, Alojzy Feliński, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Maria Dąbrowska, Marija Konopnicka, Guillaume Apollinaire, Homer, E. T. A. Hoffmann, Björnstjerne Björnson, Max Elskamp, Stefan Grabiński, Fryderyk Hebbel, Aleksander Dumas, Hugo von Hofmannsthal, |
Spis autorów: - - Adam Asnyk - Aleksander Brückner - Aleksander Dumas - Aleksander Fredro - Alfred Jarry - Alojzy Feliński - Aloysius Bertrand - Alter Kacyzne - Anatol France - Anatole France - Anatole le Braz - Andrzej Frycz Modrzewski - Anton Czechow - Antoni Czechow - Antonina Domańska - Björnstjerne Björnson - Bolesław Prus - brak - Casimir Delavigne - Charles Baudelaire - Charles Baudlaire - Charles Cros - Charles Guérin - Dōgen Kigen - Daniel Defoe - Denis Diderot - Deotyma - E. T. A. Hoffmann - Eurypides - Fagus - Frances Hodgson Burnett - Francis Jammes - Franciszek Karpiński - Fryderyk Hebbel - Fryderyk Hölderlin - George Gordon Byron - Guillaume Apollinaire - Gustave Kahn - Hans Christian Andersen - Henry Bataille - Homer - Honore de Balzac - Hugo von Hofmannsthal - Jacob i Wilhelm Grimm - James Oliver Curwood - Jan Kasprowicz - Jean-Marc Bernard - Joachim Gasquet - Johann Wolfgang von Goethe - Joseph Conrad - Józef Czechowicz - Julius Hart - Karl Gjellerup - Klemensas Junoša - Klementyna z Tańskich Hoffmanowa - Konstanty Gaszyński - Léon Deubel - Liudvika Didžiulienė-Žmona - Louis Gallet - Louis le Cardonnel - Marceline Desbordes-Valmore - Maria Dąbrowska - Maria De La Fayette - Maria Konopnicka - Marija Konopnicka - Max Dauthendey - Max Elskamp - Michaił Bułhakow - Michał Bałucki - Miguel de Cervantes Saavedra - nieznany - Pedro Calderón de la Barca - René Descartes - Rudolf G. Binding - Rudyard Kipling - Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort - Seweryn Goszczyński - Stanisław Brzozowski - Stanisław Korab-Brzozowski - Stefan George - Stefan Grabiński - Tadeusz Boy-Żeleński - Tadeusz Dołęga-Mostowicz - Theodor Däubler - Théodore de Banville - Tristan Derème - Wiktor Gomulicki - Wiktoras Gomulickis - Wincenty Korab-Brzozowski - Władysław Anczyc - Zygmunt Gloger Polecamy: świat O, jak się trapię Był to Berko sławny Żyd o niebie Zwierciadło Kopciuszek Remedium dla literatów Kwiaty Idalki Mazur z 1831 roku Lśniąco w luny się kołyszę kostka granitowa Przeprowadzki Kraków Mapa wylewek Fotowoltaika Rzeszów it-ever.pl |
staszow.polskie-szamba-betonowe.pl |