Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: Iliada
Autor: Homer

niechaj w polu stanie!… Rozkazał; wykonywa Feb zlecenie ojca. Jak szybko leci jastrząb, grzywaczów zabojca, Żaden mu ptak lekkimi nie wyrówna pióry : Takim on właśnie lotem spadł z idajskiej góry. Już bohater nie leżał, gdy Feb przed nim staje: Siedział, odzyskał zmysły, przyjaciół poznaje, Co mu we wszystkich byli przygodach najszczersi. Pot nie leje się z niego, nie robią mu piersi, Tak go Zeusa pamięć ożywiła sama. Apollo rzekł w te słowa do syna Pryjama: — «Czemu siedzisz na tronie, od wojsk twoich z dala? Co cię wyzuwa z siły? Jaki ból przyzwala? Uchylił Hektor powiek i rzekł słabym głosem: — «Ktoś ty, z bogów najlepszy, moim tknięty losem? Nie wieszli? Gdym przed flotą stoczył walkę śmiałą, Ajas wtedy na ziemię obalił mnie skałą. Mniemałem, że odwiedzę dziś Hadesa progi, Utraciwszy od ciosu tego żywot drogi». — «Ufaj! — Bóg odpowiada. — Pan władnący w niebie Silnego pomocnika przysyła dla ciebie. Ja, Apollo, przy tobie z mieczem groźnym stoję, Ja, com dawniej i ciebie zasłaniał, i Troję…» Tym słowem wzmocnił siły, które w nim już gasły. Jak przy żłobie trzymany długo koń wypasły, Zerwawszy uwiązanie, bieży, piasek miece, I przywykły się kąpać w przeźroczystej rzece, Pyszny swoją pięknością, leci, dumnie pląsa, Głowę do góry wznosi, a grzywą potrząsa I pędzi na znajome sobie klacz pastwiska: Tak za wzmocnieniem boga, który strzały ciska, Mężny Hektor wielkimi kroki w pole sadzi I waleczne do boju Trojany prowadzi. A jak biegną, zwierzyny pięknej dostać chciwi, Za samą lub jeleniem i psy, i myśliwi On, gdy mu jeszcze zguby zły wyrok nie niesie, Chowa się między skały albo w gęstym lesie; Wtem gdy się lew pokaże, krzykiem ich wzbudzony, Psy i myśliwcy w różne rozpierzchną się strony: Tak trwożnych pędzą Trojan szeregami Grecy, Tną mieczami, dzidami przebijają plecy; Lecz gdy ujrzą Hektora, przejęci są trwogą, I cała ich w tym siła, że uciekać mogą… Idą Trojanie, Hektor wielkim stąpa krokiem, Apollo go poprzedza odziany obłokiem: W rękach jego egida nieśmiertelna błyska, Frędzle ją srożą, groźny blask daleko ciska, Na postrach ludzi Hefajst dał ją panu nieba; Taka egida rękę uzbrajała Feba. Ścisnąwszy swe zastępy czekają Achiwy; Z obu stron krzyk powietrze napełnia straszliwy, Z mocnych rąk dzidy, z brzmiących cięciw lecą strzały: Jedne się w łono mężów szlachetnych dostały, Drugie nie dojdą ciała i w ziemię się wbiją, Ani się krwi tak chciwie żądanej napiją. Póki Feb trzymał w rękach tarczę niewzruszoną, Ginął lud, bój za żadną nie ważył się stroną. Lecz wkrótce przeciw Grekom zwrócona egida — Wraz nią wstrząśnie i z piersi głos ogromny wyda: Słabieją w męstwie, bojaźń w umysłach zajęta. Jak gdy w nocy napadną dwa srogie zwierzęta W nieprzytomności stróża na woły lub owce, Drżąca trzoda się w różne rozbiegnie manowce: Tak uciekają Grecy; Feb ich mdłymi zrobił, A Trojan i Hektora chwałą przyozdobił… Gdy się zwycięzcy bawią nad krwawymi łupy, Uciekają w nieładzie drżące Greków kupy; Hektor swoich zachęca, wielkim głosem

Czytaj dalej: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 104 | 105 | 106 | 107 | 108 | 109 | 110 | 111 | 112 | 113 | 114 | 115 | 116 | 117 | 118 | 119 | 120 | 121 | 122 | 123 | 124 | 125 | 126 | 127 | 128 | 129 | 130 | 131 | 132 | 133 | 134 | 135 | 136 | 137 | 138 | 139 | 140 | 141 | 142 | 143 | 144 | 145 | 146 | 147 | 148 | 149 | 150 | 151 | 152 | 153 | 154 | 155 | 156 | 157 | 158 | 159 |


Podstawy księgowości w organizacjach pozarządowych

dotacje i darowizny w organizacjach pozarządowych

sprawozdawczość finansowa ngo

podatki w ngo

koszty działalności ngo

rozliczanie projektów unijnych

vat w ngo

prowadzenie ksiąg w ngo

obowiązki księgowe w organizacjach charytatywnych

ngo do kontroli

kpir w ngo

fundusze w ngo

dokumentacja w ngo

wynagrodzenia w ngo

audyt w ngo


Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
Deotyma, Tadeusz Boy-Żeleński, George Gordon Byron, Anatole France, Theodor Däubler, Hans Christian Andersen, Seweryn Goszczyński, Léon Deubel, Charles Baudlaire, Maria De La Fayette, Wiktoras Gomulickis, Wincenty Korab-Brzozowski, Michał Bałucki, Antoni Czechow, Stanisław Korab-Brzozowski, Daniel Defoe, Józef Czechowicz, Dōgen Kigen, Casimir Delavigne, Joachim Gasquet, Honore de Balzac, Björnstjerne Björnson, James Oliver Curwood, Gustave Kahn, Francis Jammes, Antonina Domańska, Anatol France, Fryderyk Hölderlin, Pedro Calderón de la Barca, Louis le Cardonnel, Jan Kasprowicz, Maria Dąbrowska, Maria Konopnicka, Henry Bataille, Aleksander Fredro, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, nieznany, Jean-Marc Bernard, René Descartes, Andrzej Frycz Modrzewski, Marceline Desbordes-Valmore, Miguel de Cervantes Saavedra, Michaił Bułhakow, Stanisław Brzozowski, Anatole le Braz, Hugo von Hofmannsthal, Franciszek Karpiński, , Stefan George, Adam Asnyk, Jacob i Wilhelm Grimm, Julius Hart, Bolesław Prus, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Charles Cros, Anton Czechow, Guillaume Apollinaire, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Homer, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Charles Guérin, Alter Kacyzne, Tristan Derème, Stefan Grabiński, Rudyard Kipling, Aleksander Brückner, Klemensas Junoša, Louis Gallet, Johann Wolfgang von Goethe, E. T. A. Hoffmann, Théodore de Banville, Alfred Jarry, Fagus, Alojzy Feliński, Denis Diderot, Max Dauthendey, Max Elskamp, brak, Frances Hodgson Burnett, Marija Konopnicka, Konstanty Gaszyński, Zygmunt Gloger, Aleksander Dumas, Rudolf G. Binding, Karl Gjellerup, Aloysius Bertrand, Fryderyk Hebbel, Wiktor Gomulicki, Charles Baudelaire, Eurypides, Joseph Conrad, Władysław Anczyc,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

Tam na błoniu błyszczy kwiecieq
Idzie stary wiarus
Gaj święcony
Wyznanie
Do P. Davida, snycerza posągów
Pożegnanie z Lindorą w górach
Słowik
Pieśń pogrzebowa poległemu rycerzowi
Dyrektor pod kanapą
Październik

kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Montaż i instalacja ogrodzeń
Otoczenie ogrodzenia
itever
bestrolety fanpage
bdb-biuro.net




nutkaponutce.pl
© 2015 Zbiór książek.