Tytuł: Iliada Autor: Homer gromada: Podobnie, gdy wpadł Hektor (Zeus go zapalił), Wszyscy pierzchli i tylko Peryfeta zwalił… Z przodu Greki okrętów jeden rząd zamykał; Stąd wyparci, przy drugim, który morza tykał Stawają, przy namiotach gęsto się gromadzą I o daniu odporu najtęższego radzą. Przez wstyd i strach w obozie rozbiec się nie śmieją, Jedni krzycząc na drugich krzepią się nadzieją. Nestor, ludu stróż, wszystkich czule upomina, On rycerzów na imię ich ojców zaklina: — «Przyjaciele! Chciejcie się mężami pokazać, A nade wszystko hańbą lękajcie się zmazać! Myślcie o żonach, dzieciach, majątku, rodzicach, Czy żyją, czy już w wiecznych zostają ciemnicach. Oni wołają na was tym słowem przeze mnie: Stójcie! Wstydźcie się tyły podawać nikczemnie!…» Wielki Ajas za hańbę sobie to rozumie, By z innymi Grekami dłużej krył się w tłumie; Wraz na widok trojańskiej pokazał się młodzi, Z nawy na nawę krokiem sążnistym przechodzi, Dwudziestodwułokciowym obracając drągiem, Z okrętów na okręty przeskakiwał ciągiem. Jak, obok cztery konie sprzągłszy, jeździec zręczny Ludowi ciekawemu chcąc dać widok wdzięczny Bieży ku miastu, chlubnej szukając zalety; Zbiegają się mężczyźni, zbiegają kobiety, Obróconych na niego oczu pełno wszędzie, On z konia na koń skacze w najbystrzejszym pędzie, Tak po nawach wielkimi skakał Ajas kroki, A ogromnym swym głosem przebijał obłoki. Zachęca bezustannie ten mąż nieznużony Do dzielnej i namiotów, i floty obrony. I Hektor między swymi nie został orszaki, Lecz jak orzeł, zoczywszy pasące się ptaki, Uderza na żurawie, gęsi lub łabędzie, W takimże Hektor śmiały rzucił się zapędzie… Pod samą flotą walkę stoczyli tak srogą, Iżbyś rzekł, że wyczerpnąć swoich sił nie mogą; Taka zjadłość ich piersi, taki ogień pali, Jakoby w tym momencie bitwę zaczynali. Wielki do męstwa powód miały strony obie: Grek już zbawienia prawie nie rokuje sobie, Trojanin dzisiaj wszystko chce zakończyć razem, Okręty zniszczyć ogniem, a Greki żelazem. W tym przekonaniu wszystkie swe siły wywarli, Jedni, by zwyciężyli, drudzy, by odparli. Hektor chwycił za okręt, co wiosły licznemi Protezylaja stawił na trojańskiej ziemi, Ale go nie powrócił: zginął z wziętej rany, O jego walczą okręt Greki i Trojany. Nikt tu strzał, nikt oszczepów dalekich nie ciska, Obie, równo zajadłe, strony walczą z bliska. Okrutna rzeź: ten kole, ten rąbie, ten siecze, Błyszczą w rękach dzidy, siekiery i miecze, Powietrze od orężów tłukących się chrzęści, Z rąk, z ramion lecą miecze strzaskane na części, Podruzgotanych zbroi pełno na równinie, Ziemia cała zbroczona krwi potokiem płynie. Hektor jak chwycił okręt, tak się ciągle trzyma, Z zapalonymi na swych wołając oczyma: — «Nieś pochodnie, następuj śmiało, mężna młodzi! Dzień ten dziesięcioletnie klęski nam nagrodzi. Weźniemy flotę, całkiem wyrżniemy lud grecki. Bez woli bogów przyszedł ten naród zbójecki. Gnuśność starych zrobiła, że się Grek ocalił, Ja bym był dawno natarł, ich zbił, flotę spalił, Lecz mnie wstrzymała starców rada zbyt ostrożna. Dziś wszystkich błędów naszych powetować Czytaj dalej: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 104 | 105 | 106 | 107 | 108 | 109 | 110 | 111 | 112 | 113 | 114 | 115 | 116 | 117 | 118 | 119 | 120 | 121 | 122 | 123 | 124 | 125 | 126 | 127 | 128 | 129 | 130 | 131 | 132 | 133 | 134 | 135 | 136 | 137 | 138 | 139 | 140 | 141 | 142 | 143 | 144 | 145 | 146 | 147 | 148 | 149 | 150 | 151 | 152 | 153 | 154 | 155 | 156 | 157 | 158 | 159 | Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek. Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt. Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych. Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki! W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów: Anton Czechow, Aleksander Brückner, Charles Guérin, Louis le Cardonnel, Anatole le Braz, Maria Konopnicka, Jean-Marc Bernard, René Descartes, Alfred Jarry, Fryderyk Hebbel, Wiktor Gomulicki, Charles Cros, Max Elskamp, Joseph Conrad, Anatole France, Miguel de Cervantes Saavedra, Marija Konopnicka, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Dōgen Kigen, Aleksander Fredro, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Józef Czechowicz, Fryderyk Hölderlin, Klemensas Junoša, Maria De La Fayette, Rudyard Kipling, Charles Baudlaire, Eurypides, Antoni Czechow, Andrzej Frycz Modrzewski, Homer, Hans Christian Andersen, Stefan Grabiński, Daniel Defoe, Rudolf G. Binding, Guillaume Apollinaire, Michał Bałucki, Zygmunt Gloger, E. T. A. Hoffmann, Aleksander Dumas, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Frances Hodgson Burnett, Francis Jammes, Adam Asnyk, Johann Wolfgang von Goethe, Marceline Desbordes-Valmore, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Denis Diderot, Władysław Anczyc, Anatol France, , Stanisław Brzozowski, Franciszek Karpiński, Honore de Balzac, Bolesław Prus, Pedro Calderón de la Barca, Aloysius Bertrand, Alter Kacyzne, Wiktoras Gomulickis, James Oliver Curwood, Joachim Gasquet, Seweryn Goszczyński, brak, Wincenty Korab-Brzozowski, Henry Bataille, Alojzy Feliński, Tristan Derème, Louis Gallet, Hugo von Hofmannsthal, Jacob i Wilhelm Grimm, Casimir Delavigne, Antonina Domańska, Björnstjerne Björnson, Charles Baudelaire, Gustave Kahn, Stefan George, Stanisław Korab-Brzozowski, Jan Kasprowicz, Theodor Däubler, George Gordon Byron, Léon Deubel, Karl Gjellerup, Tadeusz Boy-Żeleński, Deotyma, Fagus, Michaił Bułhakow, Max Dauthendey, nieznany, Maria Dąbrowska, Théodore de Banville, Konstanty Gaszyński, Julius Hart, |
Spis autorów: - - Adam Asnyk - Aleksander Brückner - Aleksander Dumas - Aleksander Fredro - Alfred Jarry - Alojzy Feliński - Aloysius Bertrand - Alter Kacyzne - Anatol France - Anatole France - Anatole le Braz - Andrzej Frycz Modrzewski - Anton Czechow - Antoni Czechow - Antonina Domańska - Björnstjerne Björnson - Bolesław Prus - brak - Casimir Delavigne - Charles Baudelaire - Charles Baudlaire - Charles Cros - Charles Guérin - Dōgen Kigen - Daniel Defoe - Denis Diderot - Deotyma - E. T. A. Hoffmann - Eurypides - Fagus - Frances Hodgson Burnett - Francis Jammes - Franciszek Karpiński - Fryderyk Hebbel - Fryderyk Hölderlin - George Gordon Byron - Guillaume Apollinaire - Gustave Kahn - Hans Christian Andersen - Henry Bataille - Homer - Honore de Balzac - Hugo von Hofmannsthal - Jacob i Wilhelm Grimm - James Oliver Curwood - Jan Kasprowicz - Jean-Marc Bernard - Joachim Gasquet - Johann Wolfgang von Goethe - Joseph Conrad - Józef Czechowicz - Julius Hart - Karl Gjellerup - Klemensas Junoša - Klementyna z Tańskich Hoffmanowa - Konstanty Gaszyński - Léon Deubel - Liudvika Didžiulienė-Žmona - Louis Gallet - Louis le Cardonnel - Marceline Desbordes-Valmore - Maria Dąbrowska - Maria De La Fayette - Maria Konopnicka - Marija Konopnicka - Max Dauthendey - Max Elskamp - Michaił Bułhakow - Michał Bałucki - Miguel de Cervantes Saavedra - nieznany - Pedro Calderón de la Barca - René Descartes - Rudolf G. Binding - Rudyard Kipling - Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort - Seweryn Goszczyński - Stanisław Brzozowski - Stanisław Korab-Brzozowski - Stefan George - Stefan Grabiński - Tadeusz Boy-Żeleński - Tadeusz Dołęga-Mostowicz - Theodor Däubler - Théodore de Banville - Tristan Derème - Wiktor Gomulicki - Wiktoras Gomulickis - Wincenty Korab-Brzozowski - Władysław Anczyc - Zygmunt Gloger Polecamy: Szydło w worku Bracia, patrzcie jeno… Komedia ludzka Eugenia Grandet Do Malabarki toruń Giaur Mysikrólik i niedźwiedź Ukrzyżowanie Latarnie śpiewny pocałunek kostka granitowa Przeprowadzki Kraków Fotowoltaika Rzeszów Montaż i instalacja ogrodzeń Otoczenie ogrodzenia itever.com.pl |
www.mmlek.eu |