Tytuł: Legenda Młodej Polski Autor: Stanisław Brzozowski naszych poglądów na inne społeczeństwa. Nie umiemy w nich wyczuć tej zbiorowej samoistnej woli, którą w nas zabijają. Przeciwstawiamy ich życiu naszą przymusową niedojrzałość i jedną z najgłębszych i najtajniejszych sprężyn naszego umysłowego życia jest nieuświadomione dążenie przedstawienia niedojrzałości tej jako wyższości. Utrwalamy w ten sposób i systematyzujemy własne nasze niewyrobienie dziejowe. I wszystkie te negacje Europy bezwiednie lub świadomie dążą tylko do tego, aby usprawiedliwić odczuwaną przez daną jednostkę niedojrzałość woli i myśli, zwykłą ignorancję itp. cechami wyższości. Wszystko to są wykrętne sofistyczne sposoby uzasadnienia naszej przymusowej bezczynności politycznej, naszej, nie całkiem niezawinionej niedojrzałości kulturalnej i naszej, całkiem już naszą winę stanowiącej, gnuśnej, obojętnej bierności. I to jest straszliwe. Podczas gdy jesteśmy z dnia na dzień coraz szczelniej wciągani w mechanizm ogólnej europejskiej kultury ekonomicznej, podczas gdy psychika nasza zmienia się pod czysto mechanicznym uciskiem, bezładnym i chaotycznym oddziaływaniem europejskiego środowiska — sami przed sobą okłamujemy się, że zachowujemy wobec Europy jakieś zabezpieczające nas, uprzywilejowane stanowisko. Liryczne urojenia naszych poetów, mistyczne bredzenia naszych historiozofów, zaślepienie naszych polityków — wszystko to są różne postacie jednego i tego samego zjawiska. Przeciwstawiamy Europie naszą wzrastającą niedojrzałość i przeistaczamy naszą niechęć natężonej pracy w całkiem niewzruszoną, aksjomatyczną pewność, że ten brak jest właściwie pełnią. W ten sposób powstaje jakieś uroczyste zaczadzenie, które nie pozwala ujrzeć prawdziwego stanu rzeczy, prawdziwych zagadnień. *Chemicznie* rozkładani i przeobrażani przez otaczające nas środowisko nie umiemy uświadomić sobie zmian, które w nas zachodzą i tworzymy sobie całe mitologiczne systemy, które pozwalają nam i nadal zachować ten stan uniewinniającej nieobecności. Mówimy jak nigdy chyba przedtem o polskiej „kulturze”, podczas gdy Poznańskie, Galicja, Królestwo, Polska emigracyjna stają się coraz bardziej obcymi sobie, nie rozumiejącymi się typami dziejowymi. Są to zagadnienia, których nie chcemy widzieć. Panuje u nas niepokojąca bojaźń historycznego realizmu, niechęć widzenia, co właściwie dzieje się z nami. Istnieją u nas, w każdym kulturalnym Polaku, dwie co najmniej psychiki. Jedna, która żyje taką lub inną kulturą europejską, wytwarza sobie w niej pewien pozahistoryczny stan posiadania i druga, zrośnięta uczuciowymi węzłami z pewnym polskim, tak lub inaczej określonym środowiskiem. I rzecz dziwna: ustala się pewien bierny to między tymi dwoma sferami życia. Nie wstępują one w żaden czynny stosunek, przeciwnie tworzą pewien status quo. Polska staje się psychicznym zaciszem, w którym wypoczywa się po trudach europejskiej kultury, Europa broni nas od duchowej śmierci. Zachowujemy czułą wyrozumiałość na swojskie zacofanie, mamy się bowiem gdzie przed nim schronić myślą. Zachowujemy swobodę wobec zbyt ciężkich wymagań kultury — mamy bowiem w głębi duszy zawsze jakąś idylliczną „sielską-anielską” ucieczkę. Tak z wolna staje się dla nas ojczyzna Czytaj dalej: 1 | 2 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 14 | 15 | 16 | 17 | 19 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 34 | 35 | 36 | 37 | 39 | 40 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 56 | 57 | 59 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 85 | 86 | 87 | 88 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 99 | 100 | 101 | 102 | 104 | 105 | 106 | 107 | 108 | 109 | 110 | 111 | 112 | 113 | 114 | 115 | 117 | 118 | 119 | 121 | 122 | 124 | 125 | 126 | 127 | 128 | 129 | 130 | 131 | 132 | 133 | 134 | 135 | 136 | 137 | 138 | 139 | 140 | 141 | 142 | 143 | 144 | 145 | 146 | 147 | 148 | 149 | 151 | 152 | 153 | 154 | 155 | 156 | 159 | 160 | 161 | 166 | 167 | 169 | 170 | 173 | 176 | 177 | 178 | 179 | 180 | 181 | 182 | 183 | 184 | 185 | 188 | 189 | 192 | 193 | 197 | 198 | 199 | 200 | 201 | 202 | 203 | 204 | 205 | 206 | 207 | 208 | 209 | 210 | 211 | 212 | 213 | 214 | 215 | 216 | 218 | 219 | 220 | 221 | 222 | 223 | 224 | 225 | 226 | 227 | 228 | 229 | 230 | 231 | 232 | 233 | 235 | 236 | 237 | 238 | 239 | 240 | 241 | 242 | 244 | 245 | 246 | 247 | 248 | 249 | 250 | 251 | 252 | 253 | 254 | 255 | 256 | 257 | 258 | 259 | 260 | 262 | 263 | 264 | 265 | 266 | 267 | 268 | 269 | 270 | 271 | 272 | 273 | 274 | 276 | 278 | 279 | 280 | 281 | Podstawy księgowości w organizacjach pozarządowych dotacje i darowizny w organizacjach pozarządowych sprawozdawczość finansowa ngo podatki w ngo koszty działalności ngo rozliczanie projektów unijnych vat w ngo prowadzenie ksiąg w ngo obowiązki księgowe w organizacjach charytatywnych ngo do kontroli kpir w ngo fundusze w ngo dokumentacja w ngo wynagrodzenia w ngo audyt w ngo Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek. Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt. Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych. Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki! W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów: Guillaume Apollinaire, , René Descartes, Bolesław Prus, Michał Bałucki, Maria De La Fayette, Antoni Czechow, James Oliver Curwood, Andrzej Frycz Modrzewski, Alfred Jarry, Stefan Grabiński, George Gordon Byron, Jean-Marc Bernard, Wiktoras Gomulickis, Denis Diderot, Louis le Cardonnel, Charles Cros, Aleksander Fredro, Dōgen Kigen, Eurypides, Wiktor Gomulicki, Jan Kasprowicz, Max Dauthendey, Theodor Däubler, Marceline Desbordes-Valmore, Alojzy Feliński, Franciszek Karpiński, Karl Gjellerup, Fryderyk Hölderlin, Julius Hart, Antonina Domańska, Maria Dąbrowska, Władysław Anczyc, Tristan Derème, Rudolf G. Binding, Léon Deubel, Frances Hodgson Burnett, Charles Baudelaire, Charles Guérin, Józef Czechowicz, Zygmunt Gloger, Homer, Aleksander Dumas, Stanisław Korab-Brzozowski, Hans Christian Andersen, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Johann Wolfgang von Goethe, Honore de Balzac, Henry Bataille, Gustave Kahn, Tadeusz Boy-Żeleński, Deotyma, Jacob i Wilhelm Grimm, Adam Asnyk, Marija Konopnicka, Anatole le Braz, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Miguel de Cervantes Saavedra, Anatole France, Max Elskamp, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Seweryn Goszczyński, Liudvika Didžiulienė-Žmona, E. T. A. Hoffmann, Rudyard Kipling, Joachim Gasquet, Aloysius Bertrand, Maria Konopnicka, Wincenty Korab-Brzozowski, Michaił Bułhakow, Daniel Defoe, Fryderyk Hebbel, Stanisław Brzozowski, Louis Gallet, Joseph Conrad, Konstanty Gaszyński, brak, Pedro Calderón de la Barca, Björnstjerne Björnson, Hugo von Hofmannsthal, Alter Kacyzne, Casimir Delavigne, Aleksander Brückner, Charles Baudlaire, Fagus, Klemensas Junoša, nieznany, Anatol France, Anton Czechow, Stefan George, Francis Jammes, Théodore de Banville, |
Spis autorów: - - Adam Asnyk - Aleksander Brückner - Aleksander Dumas - Aleksander Fredro - Alfred Jarry - Alojzy Feliński - Aloysius Bertrand - Alter Kacyzne - Anatol France - Anatole France - Anatole le Braz - Andrzej Frycz Modrzewski - Anton Czechow - Antoni Czechow - Antonina Domańska - Björnstjerne Björnson - Bolesław Prus - brak - Casimir Delavigne - Charles Baudelaire - Charles Baudlaire - Charles Cros - Charles Guérin - Dōgen Kigen - Daniel Defoe - Denis Diderot - Deotyma - E. T. A. Hoffmann - Eurypides - Fagus - Frances Hodgson Burnett - Francis Jammes - Franciszek Karpiński - Fryderyk Hebbel - Fryderyk Hölderlin - George Gordon Byron - Guillaume Apollinaire - Gustave Kahn - Hans Christian Andersen - Henry Bataille - Homer - Honore de Balzac - Hugo von Hofmannsthal - Jacob i Wilhelm Grimm - James Oliver Curwood - Jan Kasprowicz - Jean-Marc Bernard - Joachim Gasquet - Johann Wolfgang von Goethe - Joseph Conrad - Józef Czechowicz - Julius Hart - Karl Gjellerup - Klemensas Junoša - Klementyna z Tańskich Hoffmanowa - Konstanty Gaszyński - Léon Deubel - Liudvika Didžiulienė-Žmona - Louis Gallet - Louis le Cardonnel - Marceline Desbordes-Valmore - Maria Dąbrowska - Maria De La Fayette - Maria Konopnicka - Marija Konopnicka - Max Dauthendey - Max Elskamp - Michaił Bułhakow - Michał Bałucki - Miguel de Cervantes Saavedra - nieznany - Pedro Calderón de la Barca - René Descartes - Rudolf G. Binding - Rudyard Kipling - Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort - Seweryn Goszczyński - Stanisław Brzozowski - Stanisław Korab-Brzozowski - Stefan George - Stefan Grabiński - Tadeusz Boy-Żeleński - Tadeusz Dołęga-Mostowicz - Theodor Däubler - Théodore de Banville - Tristan Derème - Wiktor Gomulicki - Wiktoras Gomulickis - Wincenty Korab-Brzozowski - Władysław Anczyc - Zygmunt Gloger Polecamy: Stare miasto Reguły dla gospodarzów domu Syrena więzienie Trzej bracia Pięć palców dłoni Dzisiaj w Betlejem Kwiaty Słówka Czarna sukienka kostka granitowa Przeprowadzki Kraków Montaż i instalacja ogrodzeń Otoczenie ogrodzenia itever bestrolety fanpage bdb-biuro.com.pl |
sleepzon.com/white-house-private-place-13991715-ru toksyna botulinowa kielce pozycjonowanie kościerzyna projektowanie sklepów spożywczych |