Tytuł: Legenda Młodej Polski Autor: Stanisław Brzozowski przed kim się zbuntuje lub ukorzy, gdy jest sama? Dzisiejsza samotność Kasprowicza ma w sobie wszystkie twory historii. Tu huczy i łka, grzmi i płacze, śpiewa i modli się tworząca wszystko dusza ludzkości. Historia została tu wchłonięta *w ciemny żywioł ludzkiej woli i duszy*, żywiołem krwawiącym się w mroku, rozrywającym własną pierś jest ta poezja. Tu nie można mówić o żadnych dogmatycznych, historycznych określeniach, tu rozstąpił się, rozwarł sam grunt historii. Dusza zawisła jak cierpiący żywioł nad ciemną otchłanią. Jesteśmy na jednym ze szczytów: poprzez słowo i jego nieuświadomiony antropomorfizm, mimowolny, zadomowiony optymizm ludzkiej mowy — mało kto tu dochodził. W tej głębinie tworzył Beethoven. Stanisław Przybyszewski miał słuszność — słowo polskie stało się tu czymś pierwotnym, ponadhistorycznym: wzięło w siebie słońce kultury, rozpławiło je w sobie i tak spotężniałe wróciło aż w samą głąb ludzkiego, pierwotnego żywiołu. Tu się jest w obecności tych potęg, które zaczynają się poza człowiekiem. Ważną jest rzeczą pamiętać, że tłumaczyć daną twórczość — nie znaczy to zaprzeczać ją, że określić nie znaczy to chcieć uczynić zbytecznym. Dusze jednostkowe tkwią korzeniami swej psychiki w jednej i tej samej dziejowej glebie. Glebę tę odnajdziemy we wszystkim, co jest w danej epoce głębokie, a więc silnie i samoistnie żyje. Żyć świadomością poza życiem, które nas otacza, jest dla dzisiejszego człowieka koniecznością. Konieczność ta jednak nie zawsze w ten sam sposób załamuje się w różnych indywidualnościach. Życie ponad rzeczywistością społeczną, ponad konkretnym, faktycznym procesem dziejowo-społecznym nie jest uznaniem czystej samowoli. Bezwzględna samowola duszy byłaby bezwzględną beztreściowością i wyjałowieniem. Dusza samotna rodzi się z konfliktu między rzeczywistym, pełnym człowiekiem, a więc formacją zupełnie określoną a również określoną rzeczywistością zbiorową, wznosi ona i osamotnia w drodze całkiem określonego konkretnego procesu, walki. Dusza osamotniona bez walki musiałaby być duszą pozbawioną znaczenia. Są wypadki jednak, w których sam proces walki rozgrywa się już jakby ponad życiem. Mam tu na myśli jednego z najszlachetniejszych twórców *Młodej Polski*, Leopolda Staffa. Konstrukcje bywają zazwyczaj zawodne: pomimo to jednak jest coś z prawdy w twierdzeniu, że Staff jest jakby przeciwieństwem i uzupełnieniem Kasprowicza. Nie jest on już w żadnym razie synem ziemi; żyć zaczął w regionach nadpowietrznej psychiki, unoszącej się ponad życiem myśli, ale i tu zaczął on *żyć*, a więc *być źródłem czynnych i stwarzających odpowie dzialność — nieprzewidzialności*. Myśl i marzenie były mu organami, pewnym rodzajem astralnego ciała, poprzez nie usiłował on osiągnąć coś dla siebie, stworzyć, ostać się. Staff jest jednym z tych umysłów, które rodzą się na tle bogatej i późnej kultury; przesłankami i punktami wyjścia są dla umysłów tych bardzo już wysubtelnione, późne, szczytowe stany duszy zbiorowej. Punktem wyjścia twórczości Staffa jest ten moment, w którym myśl kulturalna zdaje sobie sprawę, że różne rzeczywistości, ideały, typy, postacie życia są dziełami ludzkości, czymś, co stworzyła ona i co jej nie Czytaj dalej: 1 | 2 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 14 | 15 | 16 | 17 | 19 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 34 | 35 | 36 | 37 | 39 | 40 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 56 | 57 | 59 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 85 | 86 | 87 | 88 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 99 | 100 | 101 | 102 | 104 | 105 | 106 | 107 | 108 | 109 | 110 | 111 | 112 | 113 | 114 | 115 | 117 | 118 | 119 | 121 | 122 | 124 | 125 | 126 | 127 | 128 | 129 | 130 | 131 | 132 | 133 | 134 | 135 | 136 | 137 | 138 | 139 | 140 | 141 | 142 | 143 | 144 | 145 | 146 | 147 | 148 | 149 | 151 | 152 | 153 | 154 | 155 | 156 | 159 | 160 | 161 | 166 | 167 | 169 | 170 | 173 | 176 | 177 | 178 | 179 | 180 | 181 | 182 | 183 | 184 | 185 | 188 | 189 | 192 | 193 | 197 | 198 | 199 | 200 | 201 | 202 | 203 | 204 | 205 | 206 | 207 | 208 | 209 | 210 | 211 | 212 | 213 | 214 | 215 | 216 | 218 | 219 | 220 | 221 | 222 | 223 | 224 | 225 | 226 | 227 | 228 | 229 | 230 | 231 | 232 | 233 | 235 | 236 | 237 | 238 | 239 | 240 | 241 | 242 | 244 | 245 | 246 | 247 | 248 | 249 | 250 | 251 | 252 | 253 | 254 | 255 | 256 | 257 | 258 | 259 | 260 | 262 | 263 | 264 | 265 | 266 | 267 | 268 | 269 | 270 | 271 | 272 | 273 | 274 | 276 | 278 | 279 | 280 | 281 | Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek. Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt. Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych. Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki! W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów: Honore de Balzac, Tristan Derème, Max Dauthendey, Antonina Domańska, Casimir Delavigne, Marceline Desbordes-Valmore, Théodore de Banville, Fagus, Joachim Gasquet, E. T. A. Hoffmann, Michaił Bułhakow, Charles Baudlaire, Hugo von Hofmannsthal, Julius Hart, Daniel Defoe, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Rudyard Kipling, Anatole le Braz, Jan Kasprowicz, Fryderyk Hebbel, Gustave Kahn, Józef Czechowicz, Dōgen Kigen, Karl Gjellerup, Fryderyk Hölderlin, Louis Gallet, Tadeusz Boy-Żeleński, Joseph Conrad, Wincenty Korab-Brzozowski, Stefan George, Seweryn Goszczyński, Denis Diderot, Pedro Calderón de la Barca, Charles Cros, Michał Bałucki, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Zygmunt Gloger, Aleksander Fredro, Max Elskamp, Homer, Theodor Däubler, Hans Christian Andersen, Henry Bataille, Alojzy Feliński, Marija Konopnicka, Charles Guérin, Francis Jammes, Alter Kacyzne, Stanisław Brzozowski, Aleksander Brückner, brak, Björnstjerne Björnson, George Gordon Byron, Stanisław Korab-Brzozowski, Anatol France, Jean-Marc Bernard, Léon Deubel, Johann Wolfgang von Goethe, Aleksander Dumas, Miguel de Cervantes Saavedra, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Franciszek Karpiński, Maria Konopnicka, Aloysius Bertrand, Adam Asnyk, Charles Baudelaire, Anatole France, Eurypides, Antoni Czechow, Andrzej Frycz Modrzewski, Konstanty Gaszyński, René Descartes, Anton Czechow, Maria De La Fayette, Władysław Anczyc, Maria Dąbrowska, Frances Hodgson Burnett, Guillaume Apollinaire, nieznany, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Deotyma, Alfred Jarry, Rudolf G. Binding, Stefan Grabiński, , Wiktoras Gomulickis, James Oliver Curwood, Jacob i Wilhelm Grimm, Klemensas Junoša, Louis le Cardonnel, Wiktor Gomulicki, Bolesław Prus, |
Spis autorów: - - Adam Asnyk - Aleksander Brückner - Aleksander Dumas - Aleksander Fredro - Alfred Jarry - Alojzy Feliński - Aloysius Bertrand - Alter Kacyzne - Anatol France - Anatole France - Anatole le Braz - Andrzej Frycz Modrzewski - Anton Czechow - Antoni Czechow - Antonina Domańska - Björnstjerne Björnson - Bolesław Prus - brak - Casimir Delavigne - Charles Baudelaire - Charles Baudlaire - Charles Cros - Charles Guérin - Dōgen Kigen - Daniel Defoe - Denis Diderot - Deotyma - E. T. A. Hoffmann - Eurypides - Fagus - Frances Hodgson Burnett - Francis Jammes - Franciszek Karpiński - Fryderyk Hebbel - Fryderyk Hölderlin - George Gordon Byron - Guillaume Apollinaire - Gustave Kahn - Hans Christian Andersen - Henry Bataille - Homer - Honore de Balzac - Hugo von Hofmannsthal - Jacob i Wilhelm Grimm - James Oliver Curwood - Jan Kasprowicz - Jean-Marc Bernard - Joachim Gasquet - Johann Wolfgang von Goethe - Joseph Conrad - Józef Czechowicz - Julius Hart - Karl Gjellerup - Klemensas Junoša - Klementyna z Tańskich Hoffmanowa - Konstanty Gaszyński - Léon Deubel - Liudvika Didžiulienė-Žmona - Louis Gallet - Louis le Cardonnel - Marceline Desbordes-Valmore - Maria Dąbrowska - Maria De La Fayette - Maria Konopnicka - Marija Konopnicka - Max Dauthendey - Max Elskamp - Michaił Bułhakow - Michał Bałucki - Miguel de Cervantes Saavedra - nieznany - Pedro Calderón de la Barca - René Descartes - Rudolf G. Binding - Rudyard Kipling - Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort - Seweryn Goszczyński - Stanisław Brzozowski - Stanisław Korab-Brzozowski - Stefan George - Stefan Grabiński - Tadeusz Boy-Żeleński - Tadeusz Dołęga-Mostowicz - Theodor Däubler - Théodore de Banville - Tristan Derème - Wiktor Gomulicki - Wiktoras Gomulickis - Wincenty Korab-Brzozowski - Władysław Anczyc - Zygmunt Gloger Polecamy: Zwierciadlana zagadka Zmora Rozmaryn Lulajże, Jezuniu Otchłań Pożegnanie z Lindorą w górach Ślimak i róża Kaprys Puk z Pukowej Górki Testament kostka granitowa Przeprowadzki Kraków Mapa wylewek Fotowoltaika Rzeszów it-ever.eu |
Droom je van een vakantie op de Caraïben? Bekijk de aanbiedingen op https://www.berlin-hotel.pl/ en boek de reis van je dromen! |