Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: Dzikie ziele
Autor: Maria Dąbrowska

przygnębienie Słupeckiego. — Trzy zegarki! — wykrzyknął. — Ty mos głowe, dziecuchno — dodał z uznaniem. Zaczął sam szukać czarnych stron tamtego związku. — A tam, jakby sie familija zaczena wdawać… nie byłoby mi słodko. A jesce z takom zonkom nie bardzo ładnom, co mnie do nij do łózka nie ciągnie. Marynka zastrzegła się niepewnie: — O urodę ta nie tak idzie, jak o to, czy porzonno… dobro… gospodarno… Słupecki poznał po wszystkim, co mówiła, że ich miłość rozległa służyć im będzie do nowych rzeczy, do budowania domu i gospodarzenia. — Tak mi lekuchno na sercu — rzekł gwałtownie, a gdy schyliła się, aby przeleźć żywopłot, pociągnął ją wstecz na wonne szmerające listowie, gdzie sobie sprawili zawsze tak samo pożądane wesele. To zaś, które nakazywały obyczaje, a Bóg uświęcał, zbliżało się też nieleniwie. Tak jest. Wesele miało być w Rusocinie jeszcze przed zimą. Druhny szykowały pazłótka, a młodziani chustki i dyscypliny. W takim rynsztunku w ostatni czwartek poszli do dworu i po ludziach zapraszać. Marynka nie mogła wytrzymać przy robocie i z daleka śledziła ich, jak szli czarni i wymuskani po drodze koło pańskiego ogrodu. Spadłe liście jeszcze nie były kruche, leżały warstwa na warstwie mokrymi żółtymi deseniami. Z ich obrusa złotego występowały drzewa, rozrzucając po niebie gałęzie lekkie i puste, pełne poszczękiwania kawek. Weszli w bramę — widziała ich jeszcze pod kasztanami — teraz musieli już wkraczać do pokoju pana. Gdziekolwiek przyszli, wszędzie tak samo jednym głosem mówili: — Przechodzą nasze nogi przez wasze progi, abyśmy wos prosili na ten akt weselny, na wesele, na wesele, to jest nie tak na wiele i na czas krótki, na sądek wódki, na beczkę piwa i na chleba trzy pieczywa, na dwa rżanego, jedno pszennego, na kapłona warzonego, na parę kuropatw, żeby młody pon młode panne dopad… Zapraszająca mowa przedłużała się, a gospodarze dworu słuchali w

Czytaj dalej: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |



Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
Antoni Czechow, Klemensas Junoša, Casimir Delavigne, Stefan Grabiński, Karl Gjellerup, Denis Diderot, , Marija Konopnicka, Konstanty Gaszyński, Marceline Desbordes-Valmore, Seweryn Goszczyński, Miguel de Cervantes Saavedra, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Gustave Kahn, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Homer, Wiktor Gomulicki, Alter Kacyzne, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Joachim Gasquet, Theodor Däubler, Francis Jammes, nieznany, Józef Czechowicz, Anatol France, Franciszek Karpiński, James Oliver Curwood, Maria De La Fayette, Maria Dąbrowska, Michał Bałucki, Aleksander Dumas, Deotyma, Andrzej Frycz Modrzewski, Eurypides, Max Elskamp, Rudyard Kipling, Michaił Bułhakow, Johann Wolfgang von Goethe, Aleksander Brückner, Bolesław Prus, Anatole le Braz, George Gordon Byron, Fryderyk Hebbel, Hugo von Hofmannsthal, Björnstjerne Björnson, Jacob i Wilhelm Grimm, Dōgen Kigen, Antonina Domańska, René Descartes, Henry Bataille, Jean-Marc Bernard, Anton Czechow, Alfred Jarry, Charles Guérin, Stanisław Korab-Brzozowski, Pedro Calderón de la Barca, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Théodore de Banville, Tadeusz Boy-Żeleński, Władysław Anczyc, Joseph Conrad, Charles Baudelaire, Fagus, Wiktoras Gomulickis, Charles Cros, Frances Hodgson Burnett, Anatole France, Stanisław Brzozowski, Louis le Cardonnel, Guillaume Apollinaire, Fryderyk Hölderlin, Léon Deubel, Julius Hart, E. T. A. Hoffmann, Tristan Derème, Stefan George, Aleksander Fredro, Adam Asnyk, Jan Kasprowicz, Rudolf G. Binding, Wincenty Korab-Brzozowski, Zygmunt Gloger, Maria Konopnicka, Louis Gallet, Alojzy Feliński, Aloysius Bertrand, Daniel Defoe, Max Dauthendey, brak, Charles Baudlaire, Hans Christian Andersen, Honore de Balzac,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

Jeszcześ Polsko nie zginęła
Za chlebem
Lubię tych nagich epok bawić się wspomnieniem
Gaj święcony
Ubogi bogaty
Oj Maluśki, Maluśki
pieśń
Do P. Davida, snycerza posągów
wigilia
Amor i czaszka

Taxi bagażowe kraków
kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Mapa przeprowadzek
Mapa wylewek
Fotowoltaika Rzeszów
itever.info




www.mmlek.eu
© 2015 Zbiór książek.