Tytuł: Dzikie ziele Autor: Maria Dąbrowska Poodźta. To ta jeich sprawa. Jest ta o co się wadzić. Pies ta ze sukom się nie pożrom — nie bojta się… Dziewuchy, poodciągane przez kochanków, zostawiły Marynkę. Dźwignęła się spod muru, jakby wstała z ciężkiej choroby, i zaczęła iść ku dworowi. Słupecki dogonił ją i spytał: — Tero wis, kto mocniejsy? Tero wis? Ty złe dzicie. W odpowiedzi na słowa te usiadła na kamieniu i zapłakała. Podchodził natarczywie to z tej, to z tamtej strony, ale za każdym razem odpychała go nogą i pięścią. Tedy dał spokój. Zaczął odchodzić i po drodze oberwał z krzaka liść, a krzak wstrząsnął się głośno w nocnej ciszy. Marynka przestała płakać. Po chwili krzyknęła: — Nawróć się! Nawrócił się i przyszedł. Powstała przerażona wszystkim, co się zrobiło, i nagle skoczyła w jego ramiona jakby w przepaść. Gdy się wywlekli oboje spomiędzy zarośli, miało się już na dzień. Dwór stał cicho w zawoju mlecznej drogi, w rozprysku gwiazd świecących jeszcze biało nad stromym dachem. — Gdzie śpis? — zapytał Słupecki. — Przy tamtym oknie — rzekła po cichu i nagle poskarżyła się: — Jeszcze mieć byde sprawe o te kury. — Niek im Pan Bóg da zdrowie — odparł ciepło i oboje zaśmieli się. Marynka nie miała jednak sprawy o kury ani nazajutrz, ani potem. Gdyż było właśnie zapowiedziane, żeby kury wyganiać z klombów. A prócz tego tej dziewczynie robota paliła się w ręku. Teraz w żniwa dobrze mieć taką, co znajdowała czas, żeby i w ogrodzie co zrobić, gdyż o dostanie kogo z pola do ogrodu nie można było marzyć. Lubiono także jej śpiewki. — Przynajmniej wesoła, nie chodzi ciągle z nadętą gębą, a jak śpiewa, to wiem, że w ogrodzie owoców mi nie zjada — mówiła pani. To jedno tylko w Marynce było dworowi przykre, że ciągle z kielczakami zaczynała. Pan był o to cokolwiek zły. — Dziewucha ma z osiemnaście lat i żadnego zastanowienia; jeszcze się od nich doigra. Lecz po namyśle państwo przyznali Czytaj dalej: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | Podstawy księgowości w organizacjach pozarządowych dotacje i darowizny w organizacjach pozarządowych sprawozdawczość finansowa ngo podatki w ngo koszty działalności ngo rozliczanie projektów unijnych vat w ngo prowadzenie ksiąg w ngo obowiązki księgowe w organizacjach charytatywnych ngo do kontroli kpir w ngo fundusze w ngo dokumentacja w ngo wynagrodzenia w ngo audyt w ngo Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek. Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt. Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych. Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki! W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów: Tadeusz Boy-Żeleński, Michał Bałucki, Stanisław Brzozowski, Rudyard Kipling, Antoni Czechow, Aleksander Dumas, Gustave Kahn, Bolesław Prus, Charles Cros, Charles Guérin, Daniel Defoe, Honore de Balzac, Max Elskamp, Michaił Bułhakow, E. T. A. Hoffmann, Aleksander Brückner, Konstanty Gaszyński, Théodore de Banville, brak, Theodor Däubler, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Wiktor Gomulicki, Jan Kasprowicz, Louis le Cardonnel, Wincenty Korab-Brzozowski, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Stefan George, Maria De La Fayette, Deotyma, George Gordon Byron, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Andrzej Frycz Modrzewski, Joseph Conrad, Zygmunt Gloger, Homer, Maria Dąbrowska, Frances Hodgson Burnett, Anton Czechow, Alfred Jarry, Stefan Grabiński, Anatole France, Léon Deubel, Anatol France, Francis Jammes, Hans Christian Andersen, nieznany, Guillaume Apollinaire, Julius Hart, Anatole le Braz, Stanisław Korab-Brzozowski, Klemensas Junoša, Max Dauthendey, Tristan Derème, Jacob i Wilhelm Grimm, René Descartes, Hugo von Hofmannsthal, Charles Baudelaire, Rudolf G. Binding, Casimir Delavigne, Adam Asnyk, Franciszek Karpiński, Wiktoras Gomulickis, Denis Diderot, Aleksander Fredro, Antonina Domańska, Marceline Desbordes-Valmore, Dōgen Kigen, , Seweryn Goszczyński, Eurypides, Johann Wolfgang von Goethe, Aloysius Bertrand, Louis Gallet, Fagus, Henry Bataille, Björnstjerne Björnson, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Alojzy Feliński, Józef Czechowicz, Maria Konopnicka, Pedro Calderón de la Barca, James Oliver Curwood, Jean-Marc Bernard, Charles Baudlaire, Joachim Gasquet, Karl Gjellerup, Marija Konopnicka, Fryderyk Hölderlin, Miguel de Cervantes Saavedra, Fryderyk Hebbel, Władysław Anczyc, Alter Kacyzne, |
Spis autorów: - - Adam Asnyk - Aleksander Brückner - Aleksander Dumas - Aleksander Fredro - Alfred Jarry - Alojzy Feliński - Aloysius Bertrand - Alter Kacyzne - Anatol France - Anatole France - Anatole le Braz - Andrzej Frycz Modrzewski - Anton Czechow - Antoni Czechow - Antonina Domańska - Björnstjerne Björnson - Bolesław Prus - brak - Casimir Delavigne - Charles Baudelaire - Charles Baudlaire - Charles Cros - Charles Guérin - Dōgen Kigen - Daniel Defoe - Denis Diderot - Deotyma - E. T. A. Hoffmann - Eurypides - Fagus - Frances Hodgson Burnett - Francis Jammes - Franciszek Karpiński - Fryderyk Hebbel - Fryderyk Hölderlin - George Gordon Byron - Guillaume Apollinaire - Gustave Kahn - Hans Christian Andersen - Henry Bataille - Homer - Honore de Balzac - Hugo von Hofmannsthal - Jacob i Wilhelm Grimm - James Oliver Curwood - Jan Kasprowicz - Jean-Marc Bernard - Joachim Gasquet - Johann Wolfgang von Goethe - Joseph Conrad - Józef Czechowicz - Julius Hart - Karl Gjellerup - Klemensas Junoša - Klementyna z Tańskich Hoffmanowa - Konstanty Gaszyński - Léon Deubel - Liudvika Didžiulienė-Žmona - Louis Gallet - Louis le Cardonnel - Marceline Desbordes-Valmore - Maria Dąbrowska - Maria De La Fayette - Maria Konopnicka - Marija Konopnicka - Max Dauthendey - Max Elskamp - Michaił Bułhakow - Michał Bałucki - Miguel de Cervantes Saavedra - nieznany - Pedro Calderón de la Barca - René Descartes - Rudolf G. Binding - Rudyard Kipling - Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort - Seweryn Goszczyński - Stanisław Brzozowski - Stanisław Korab-Brzozowski - Stefan George - Stefan Grabiński - Tadeusz Boy-Żeleński - Tadeusz Dołęga-Mostowicz - Theodor Däubler - Théodore de Banville - Tristan Derème - Wiktor Gomulicki - Wiktoras Gomulickis - Wincenty Korab-Brzozowski - Władysław Anczyc - Zygmunt Gloger Polecamy: dzień Północ już była ampułki Powinowactwo cieni i kwiatów o zmierzchu Do Justyny O wdzięczności Brązownicy Wiersz ten ci święcę Joja karan pats karalius Coś Do czytelnika kostka granitowa Przeprowadzki Kraków Montaż i instalacja ogrodzeń Otoczenie ogrodzenia itever bestrolety fanpage itever.eu |
www.mmlek.eu |