Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: Kariera Nikodema Dyzmy
Autor: Tadeusz Dołęga-Mostowicz

godzono się nawet na zanulowanie uchwały komitetu ekonomicznego, lecz Dyzma był niewzruszony. — Nigdy swoich postanowień nie zmieniam. W poczekalni zebrał się tłum dziennikarzy. Wyszedł do nich chwilę i powiedział: — Chcecie, panowie, wiedzieć, co jest? Otóż tak, podałem się do dymisji. — A z jakich powodów, panie prezesie? — Z powodów osobistych. To wszystko, co mogę panom powiedzieć. — Czy postanowienie pana prezesa jest nieodwołalne? — Marmur, żelazo, beton! Skinął głową i wyszedł. — To istotnie żelazny człowiek — rzekł jeden z dziennikarzy. — I mąąąądry polityk! — dorzucił drugi. — Już on wie, co robi! Poranna prasa aż jarzyła się od sensacyjnych tytułów. W sferach politycznych wrzało. Przewidywano dymisję ministra skarbu, nawet ustąpienie całego gabinetu. Oczywiście, zgodnie z przewidywaniami Krzepickiego, wyciągnięto sprawę komitetu ekonomicznego jako bezpośrednią przyczynę rezygnacji prezesa Dyzmy. Skądś wydostano jego deklarację, która zrobiła kolosalne wrażenie. Za wyjątkiem dzienników oficjalnych wszystkie stanęły po stronie Dyzmy, nie szczędząc superlatywów dla oceny jego wiedzy, rozumu i zalet charakteru. Przypomniano jego słówko z cyrku, podawano jego życiorys, no i fotografię z podpisem w rodzaju: Znakomity ekonomista, prezes Nikodem Dyzma, który uratował kraj od kryzysu gospodarczego, opuszcza w towarzystwie sekretarza osobistego, p. Z. Krzepickiego, pałac Rady Ministrów po wręczeniu swojej dymisji, będącej protestem wybitnego męża stanu przeciw samobójczej polityce gabinetu. Nawet te dzienniki opozycyjne, które do niedawna chętnie go atakowały, teraz wysoko podnosiły jego zalety, używając nazwiska prezesa Dyzmy do ataków na rząd. Nina z wypiekami na twarzy przeglądała stosy dzienników. Wzruszenie zatamowało jej oddech. Mój Boże! Przecie to jej Nikodem, jakiż on wielki! Czuła do siebie żal, jakoś nie umiała pojąć jego wielkości. Była dumna. Sama prosiła go, by porzucił bank. Chciała go mieć przecie tylko dla siebie. Lecz teraz, gdy uświadomiła sobie, jaką olbrzymią stratę ponosi państwo, ukochana ojczyzna, zawstydziła się swoich egoistycznych pragnień, postanowiła prosić narzeczonego, by dymisję cofnął. Wybiegła do przedpokoju. Oczekiwała Nikodema zasępionego trudem decyzji, przejętego troską o losy państwa, starganego walką prywatnego

Czytaj dalej: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 104 | 105 | 106 | 107 | 108 | 109 | 110 | 111 | 112 | 113 | 114 | 115 | 116 | 117 | 118 | 119 | 120 | 121 | 122 | 123 | 124 | 125 | 126 | 127 | 128 | 129 | 130 | 131 | 132 | 133 | 134 | 135 | 136 | 137 | 138 | 139 | 140 | 141 | 142 | 143 | 144 | 145 | 146 | 147 | 148 | 149 | 150 | 151 | 152 | 153 | 154 | 155 | 156 | 157 | 158 | 159 | 160 | 161 | 162 | 163 | 164 | 165 | 166 | 167 | 168 | 169 | 170 | 171 | 172 | 173 | 174 | 175 | 176 | 177 | 178 | 179 | 180 | 181 | 182 | 183 | 184 | 185 | 186 | 187 | 188 | 189 | 190 | 191 | 192 | 193 | 194 | 195 | 196 | 197 | 198 | 199 | 200 | 201 | 202 | 203 | 204 | 205 | 206 | 207 | 208 | 209 | 210 | 211 | 212 | 213 | 214 | 215 | 216 | 217 | 218 | 219 | 220 | 221 | 222 | 223 | 224 | 225 | 226 | 227 | 228 | 229 | 230 | 231 | 232 | 233 | 234 | 235 | 236 | 237 | 238 | 239 | 240 | 241 | 242 | 243 | 244 | 245 | 246 | 247 |



Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
Andrzej Frycz Modrzewski, Stanisław Brzozowski, Adam Asnyk, Björnstjerne Björnson, Wincenty Korab-Brzozowski, Léon Deubel, Dōgen Kigen, Pedro Calderón de la Barca, George Gordon Byron, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Aleksander Brückner, Joachim Gasquet, Antoni Czechow, Franciszek Karpiński, brak, Alfred Jarry, Louis le Cardonnel, nieznany, Stanisław Korab-Brzozowski, Hugo von Hofmannsthal, Guillaume Apollinaire, Anatole France, Charles Cros, Honore de Balzac, Anatole le Braz, Konstanty Gaszyński, Bolesław Prus, Alter Kacyzne, Frances Hodgson Burnett, Jean-Marc Bernard, Maria Konopnicka, Wiktor Gomulicki, Seweryn Goszczyński, Gustave Kahn, Tadeusz Boy-Żeleński, Francis Jammes, Stefan Grabiński, Maria Dąbrowska, Karl Gjellerup, Aleksander Fredro, Eurypides, Maria De La Fayette, Johann Wolfgang von Goethe, Józef Czechowicz, Charles Guérin, Joseph Conrad, Fryderyk Hebbel, Denis Diderot, Marija Konopnicka, Max Elskamp, Anatol France, Deotyma, Theodor Däubler, Max Dauthendey, Zygmunt Gloger, Charles Baudlaire, Klemensas Junoša, E. T. A. Hoffmann, Miguel de Cervantes Saavedra, Władysław Anczyc, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Henry Bataille, Rudolf G. Binding, James Oliver Curwood, Alojzy Feliński, Casimir Delavigne, Aleksander Dumas, Wiktoras Gomulickis, Anton Czechow, René Descartes, Antonina Domańska, Homer, Fryderyk Hölderlin, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Charles Baudelaire, Louis Gallet, Rudyard Kipling, Stefan George, Michał Bałucki, Aloysius Bertrand, Jan Kasprowicz, Jacob i Wilhelm Grimm, Hans Christian Andersen, Tristan Derème, Théodore de Banville, Julius Hart, Daniel Defoe, Michaił Bułhakow, Fagus, , Marceline Desbordes-Valmore,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

Zamek kaniowski
Sekret
Śnieg spadnie
Wśród nocnej ciszy
Słodka potrawa
Zmora
Jak skończyć z piekłem kobiet?
Dzwony
Życie poprzednie
Marsz strzelców

kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Mapa wylewek
Fotowoltaika Rzeszów
itever.net




rajec-jestrebi.ebetonovejimky.cz
zeliezovce.ebetonovezumpy.sk
© 2015 Zbiór książek.