Tytuł: Kariera Nikodema Dyzmy Autor: Tadeusz Dołęga-Mostowicz porzucił, chociaż go tak kochała, chociaż go wciąż kocha i zapomnieć nie może, Nikodem szykuje wielką robotę. Może podkop, a może tylko rozprucie kasy… W każdym razie ze stróżem jest w zmowie. Przecie widziała, jak go wpuścił i rozmawiał z nim po cichu. Państwowy Bank Zbożowy. A może wkręcił się tam za woźnego? Ale chyba nie, po cóż by przychodził w nocy. Serce jej biło mocno. Przeszła na drugą stronę i czekała. Może zadzwonią dzwonki alarmowe, może u wylotu ulicy ukaże się policja? O, wówczas dobrze wie, co zrobić należy: zadzwoni i uprzedzi stróża… Prawda, Nikodem okłamał ją, zapomniał, nie wrócił, ale jeszcze może wrócić… Dobrze mu powodzi się, futro ma… A wtedy jechał bogatą maszyną… Gdy mieszkał u nich na Łuckiej, nawet nie śniło się jej, że ten Dyzma to taki klawy chłop, szemrany, swój… Świt już przenikał przez gruby kożuch chmur, gdy zdecydowała się odejść. Zimno było. Gdy doszła na ulicę Łucką, brama już była otwarta — dwadzieścia groszy oszczędności. Następnego ranka poszła na Wspólną. Z niepokojem myślała o tym, że zobaczy bank otoczony przez policję, że Nikodem może jest aresztowany, a może udało mu się zbiec. Odetchnęła z ulgą. Kołowrót drzwi kręcił się nieustannie. Wchodzili i wychodzili interesanci, raz po raz zatrzymywały się samochody. Chyba podkop albo wyłom w murze… Na dłuższą metę… Odnalazła go nareszcie. O, teraz już jej nie ucieknie. Pewna była, że w ciągu dnia tutaj go nie zobaczy, ale przyjdzie wieczorem, będzie warować i stanie mu twarzą w twarz… I przyszła. Dziesiąta, jedenasta… Nerwowym krokiem chodziła po przeciwległym trotuarze. Padał miękki, łagodny śnieg, wielkie jego płaty pod światło latarni z białych stawały się czarnymi. Zaczepiono ją dwa razy. Nawet jeden facet był młody i wyglądał zamożnie, ale przecząco pokręciła głową. Zaczęła niepokoić się: a może on dziś nie przyjdzie?… Jednakże będzie czekać! Musi… Mężczyźni to zawsze tacy, jak z oczu, to i z pamięci. Ten Zosiny rudy Władek to też przecie wrócił do niej… Niecierpliwie wyglądała ku Marszałkowskiej i w przeciwną stronę, i dopiero trzask zamykanej bramy zwrócił jej uwagę na kamienicę, w której mieścił się bank. Wychodził z niej Nikodem w towarzystwie jakiejś eleganckiej pani. Śmieli się do siebie. Dziewczyna ukryła się za występem muru. Przeszli Czytaj dalej: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 104 | 105 | 106 | 107 | 108 | 109 | 110 | 111 | 112 | 113 | 114 | 115 | 116 | 117 | 118 | 119 | 120 | 121 | 122 | 123 | 124 | 125 | 126 | 127 | 128 | 129 | 130 | 131 | 132 | 133 | 134 | 135 | 136 | 137 | 138 | 139 | 140 | 141 | 142 | 143 | 144 | 145 | 146 | 147 | 148 | 149 | 150 | 151 | 152 | 153 | 154 | 155 | 156 | 157 | 158 | 159 | 160 | 161 | 162 | 163 | 164 | 165 | 166 | 167 | 168 | 169 | 170 | 171 | 172 | 173 | 174 | 175 | 176 | 177 | 178 | 179 | 180 | 181 | 182 | 183 | 184 | 185 | 186 | 187 | 188 | 189 | 190 | 191 | 192 | 193 | 194 | 195 | 196 | 197 | 198 | 199 | 200 | 201 | 202 | 203 | 204 | 205 | 206 | 207 | 208 | 209 | 210 | 211 | 212 | 213 | 214 | 215 | 216 | 217 | 218 | 219 | 220 | 221 | 222 | 223 | 224 | 225 | 226 | 227 | 228 | 229 | 230 | 231 | 232 | 233 | 234 | 235 | 236 | 237 | 238 | 239 | 240 | 241 | 242 | 243 | 244 | 245 | 246 | 247 | Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek. Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt. Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych. Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki! W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów: Björnstjerne Björnson, Anatole France, , René Descartes, Marija Konopnicka, Tadeusz Boy-Żeleński, Stanisław Brzozowski, Fryderyk Hebbel, Adam Asnyk, E. T. A. Hoffmann, Théodore de Banville, Zygmunt Gloger, Alojzy Feliński, Wiktor Gomulicki, Miguel de Cervantes Saavedra, Aleksander Dumas, Henry Bataille, Joseph Conrad, Marceline Desbordes-Valmore, Władysław Anczyc, Maria Konopnicka, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Antonina Domańska, brak, Wincenty Korab-Brzozowski, Francis Jammes, Bolesław Prus, Andrzej Frycz Modrzewski, Stefan George, Anatole le Braz, Charles Baudlaire, Charles Baudelaire, Seweryn Goszczyński, Stanisław Korab-Brzozowski, Eurypides, Alfred Jarry, Anatol France, Aleksander Brückner, Frances Hodgson Burnett, Stefan Grabiński, Wiktoras Gomulickis, Gustave Kahn, Casimir Delavigne, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Louis Gallet, Aloysius Bertrand, Rudolf G. Binding, Alter Kacyzne, Klemensas Junoša, Denis Diderot, Louis le Cardonnel, Rudyard Kipling, Johann Wolfgang von Goethe, Dōgen Kigen, Guillaume Apollinaire, Fryderyk Hölderlin, Max Dauthendey, James Oliver Curwood, Homer, Maria De La Fayette, Aleksander Fredro, Daniel Defoe, Theodor Däubler, Franciszek Karpiński, Anton Czechow, Jan Kasprowicz, Joachim Gasquet, Julius Hart, Hans Christian Andersen, Antoni Czechow, George Gordon Byron, Hugo von Hofmannsthal, Deotyma, Charles Guérin, Jacob i Wilhelm Grimm, Fagus, Charles Cros, Max Elskamp, Pedro Calderón de la Barca, nieznany, Jean-Marc Bernard, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Konstanty Gaszyński, Karl Gjellerup, Michaił Bułhakow, Maria Dąbrowska, Tristan Derème, Honore de Balzac, Michał Bałucki, Léon Deubel, Józef Czechowicz, |
Spis autorów: - - Adam Asnyk - Aleksander Brückner - Aleksander Dumas - Aleksander Fredro - Alfred Jarry - Alojzy Feliński - Aloysius Bertrand - Alter Kacyzne - Anatol France - Anatole France - Anatole le Braz - Andrzej Frycz Modrzewski - Anton Czechow - Antoni Czechow - Antonina Domańska - Björnstjerne Björnson - Bolesław Prus - brak - Casimir Delavigne - Charles Baudelaire - Charles Baudlaire - Charles Cros - Charles Guérin - Dōgen Kigen - Daniel Defoe - Denis Diderot - Deotyma - E. T. A. Hoffmann - Eurypides - Fagus - Frances Hodgson Burnett - Francis Jammes - Franciszek Karpiński - Fryderyk Hebbel - Fryderyk Hölderlin - George Gordon Byron - Guillaume Apollinaire - Gustave Kahn - Hans Christian Andersen - Henry Bataille - Homer - Honore de Balzac - Hugo von Hofmannsthal - Jacob i Wilhelm Grimm - James Oliver Curwood - Jan Kasprowicz - Jean-Marc Bernard - Joachim Gasquet - Johann Wolfgang von Goethe - Joseph Conrad - Józef Czechowicz - Julius Hart - Karl Gjellerup - Klemensas Junoša - Klementyna z Tańskich Hoffmanowa - Konstanty Gaszyński - Léon Deubel - Liudvika Didžiulienė-Žmona - Louis Gallet - Louis le Cardonnel - Marceline Desbordes-Valmore - Maria Dąbrowska - Maria De La Fayette - Maria Konopnicka - Marija Konopnicka - Max Dauthendey - Max Elskamp - Michaił Bułhakow - Michał Bałucki - Miguel de Cervantes Saavedra - nieznany - Pedro Calderón de la Barca - René Descartes - Rudolf G. Binding - Rudyard Kipling - Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort - Seweryn Goszczyński - Stanisław Brzozowski - Stanisław Korab-Brzozowski - Stefan George - Stefan Grabiński - Tadeusz Boy-Żeleński - Tadeusz Dołęga-Mostowicz - Theodor Däubler - Théodore de Banville - Tristan Derème - Wiktor Gomulicki - Wiktoras Gomulickis - Wincenty Korab-Brzozowski - Władysław Anczyc - Zygmunt Gloger Polecamy: erotyk Słońce powstanie znowu… Bywaj dziewczę zdrowe ta chwila Kołysanka w pejzażu Bezbronna istota zdrada lato na wołyniu Gaśnięcie kostka granitowa Przeprowadzki Kraków Mapa wylewek Fotowoltaika Rzeszów itever.biz |
staszow.polskie-szamba-betonowe.pl Szamba betonowe Szczytno niedrogie szamba betonowe |