Tytuł: Kariera Nikodema Dyzmy Autor: Tadeusz Dołęga-Mostowicz Koborowie, i że zaraz jedzie, a jutro jeszcze przed odjazdem ministra przywiezie je. Tak na pewno powie. No to pan powiesz, że to niemożliwe, bo minister stanowczo chce omówić z nim handlową stronę kwestii osobiście, i to rano. Rozumiesz pan? — Tak jest panie prezesie. — Trzeba tak zrobić, żeby Kunicki musiał kogoś posłać po te dokumenty, a żeby sam nie mógł ruszyć się z Warszawy. Już to pan, panie Czerpak, potrafisz. — Dla pana prezesa, che, che, che, wszystko potrafię. — Nie pożałujesz pan tego — rzekł Dyzma wstając. Dwa dni upłynęły Dyzmie w gorączkowym nastroju. Niekończące się rozmowy z sekretarzem, który z zadziwiającą skrupulatnością opracował plan w najmniejszych drobiazgach, później częste widywanie się z pogodnym jak majowy ranek Kunickim, długa wizyta u pani Przełęskiej, jeszcze dłuższa u jej znajomego komisarza Urzędu Śledczego, telefony, listy, konferencje, nie licząc częstego porozumiewania się z Czerpakiem. Nikodem w duchu pełen był podziwu dla sprytu Krzepickiego. Dobrze się czuł w jego towarzystwie i wiedział, że i Krzepickiemu jest z nim dobrze. Stopniowo, systematycznie dojrzewał plan. Oczka sieci zaciskały się wciąż, chociaż dla Kunickiego niepostrzeżenie. Po każdej rozmowie z Czerpakiem zjawiał się on w banku i zdawał Dyzmie obszerne sprawozdanie, nie kryjąc radości i uwielbienia dla życzliwych dlań uczuć kochanego pana Nikodema. Ten zresztą kadził mu nie mniej i zapewniał o swojej przyjaźni. Tak nadszedł decydujący czwartek. W gabinecie prezesa Banku Zbożowego punktualnie o godzinie pierwszej zadzwonił telefon. — Psiakrew! — z dobrze udaną irytacją zawołał Nikodem. — Pozwoli pan, panie Kunicki, że dowiem się, kto tam czego chce. — Ależ proszę, proszę, kochany panie Nikodemie — podskoczył Kunicki. — Słucham!… … — Co?… Kogo? … — A, dzień dobry panu, owszem, wypadkiem udało się panu. Pan Kunicki jest właśnie u mnie. Podał słuchawkę Kunickiemu. — To naczelnik Czerpak. Szukał pana po całym mieście. Kunicki chwycił słuchawkę, — Halo!… Moje uszanowanie panu naczelnikowi, moje uszanowanie. Czym mogę służyć panu naczelnikowi? Dyzma wstał i podszedł do okna. Słuchał. Był tak podniecony, że literalnie wpił się palcami w parapet. Słuchał. Stopniowo zaczął się uspakajać. Rozmowa Czytaj dalej: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 104 | 105 | 106 | 107 | 108 | 109 | 110 | 111 | 112 | 113 | 114 | 115 | 116 | 117 | 118 | 119 | 120 | 121 | 122 | 123 | 124 | 125 | 126 | 127 | 128 | 129 | 130 | 131 | 132 | 133 | 134 | 135 | 136 | 137 | 138 | 139 | 140 | 141 | 142 | 143 | 144 | 145 | 146 | 147 | 148 | 149 | 150 | 151 | 152 | 153 | 154 | 155 | 156 | 157 | 158 | 159 | 160 | 161 | 162 | 163 | 164 | 165 | 166 | 167 | 168 | 169 | 170 | 171 | 172 | 173 | 174 | 175 | 176 | 177 | 178 | 179 | 180 | 181 | 182 | 183 | 184 | 185 | 186 | 187 | 188 | 189 | 190 | 191 | 192 | 193 | 194 | 195 | 196 | 197 | 198 | 199 | 200 | 201 | 202 | 203 | 204 | 205 | 206 | 207 | 208 | 209 | 210 | 211 | 212 | 213 | 214 | 215 | 216 | 217 | 218 | 219 | 220 | 221 | 222 | 223 | 224 | 225 | 226 | 227 | 228 | 229 | 230 | 231 | 232 | 233 | 234 | 235 | 236 | 237 | 238 | 239 | 240 | 241 | 242 | 243 | 244 | 245 | 246 | 247 | Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek. Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt. Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych. Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki! W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów: Wiktor Gomulicki, Adam Asnyk, Franciszek Karpiński, Léon Deubel, Gustave Kahn, Guillaume Apollinaire, Miguel de Cervantes Saavedra, Honore de Balzac, Tadeusz Boy-Żeleński, Michaił Bułhakow, Maria De La Fayette, Anatole le Braz, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Jan Kasprowicz, Marija Konopnicka, Alter Kacyzne, Homer, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Max Dauthendey, Wincenty Korab-Brzozowski, Anatol France, Rudolf G. Binding, Aloysius Bertrand, E. T. A. Hoffmann, Hugo von Hofmannsthal, Charles Cros, Aleksander Brückner, Fryderyk Hölderlin, Henry Bataille, René Descartes, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Dōgen Kigen, nieznany, Charles Baudelaire, Jacob i Wilhelm Grimm, Joachim Gasquet, Eurypides, Louis Gallet, Théodore de Banville, Tristan Derème, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Alojzy Feliński, Stefan Grabiński, Julius Hart, Antoni Czechow, Michał Bałucki, Antonina Domańska, Stanisław Brzozowski, Andrzej Frycz Modrzewski, Joseph Conrad, James Oliver Curwood, Charles Baudlaire, George Gordon Byron, Maria Konopnicka, brak, Zygmunt Gloger, Hans Christian Andersen, Stefan George, Wiktoras Gomulickis, Denis Diderot, Alfred Jarry, Francis Jammes, Anton Czechow, Fagus, Anatole France, Theodor Däubler, Karl Gjellerup, Maria Dąbrowska, Władysław Anczyc, Rudyard Kipling, Pedro Calderón de la Barca, Daniel Defoe, Charles Guérin, Klemensas Junoša, Björnstjerne Björnson, Max Elskamp, Marceline Desbordes-Valmore, Bolesław Prus, Aleksander Dumas, Casimir Delavigne, Fryderyk Hebbel, Stanisław Korab-Brzozowski, Józef Czechowicz, Jean-Marc Bernard, Deotyma, Louis le Cardonnel, Johann Wolfgang von Goethe, Frances Hodgson Burnett, Aleksander Fredro, Konstanty Gaszyński, Seweryn Goszczyński, , |
Spis autorów: - - Adam Asnyk - Aleksander Brückner - Aleksander Dumas - Aleksander Fredro - Alfred Jarry - Alojzy Feliński - Aloysius Bertrand - Alter Kacyzne - Anatol France - Anatole France - Anatole le Braz - Andrzej Frycz Modrzewski - Anton Czechow - Antoni Czechow - Antonina Domańska - Björnstjerne Björnson - Bolesław Prus - brak - Casimir Delavigne - Charles Baudelaire - Charles Baudlaire - Charles Cros - Charles Guérin - Dōgen Kigen - Daniel Defoe - Denis Diderot - Deotyma - E. T. A. Hoffmann - Eurypides - Fagus - Frances Hodgson Burnett - Francis Jammes - Franciszek Karpiński - Fryderyk Hebbel - Fryderyk Hölderlin - George Gordon Byron - Guillaume Apollinaire - Gustave Kahn - Hans Christian Andersen - Henry Bataille - Homer - Honore de Balzac - Hugo von Hofmannsthal - Jacob i Wilhelm Grimm - James Oliver Curwood - Jan Kasprowicz - Jean-Marc Bernard - Joachim Gasquet - Johann Wolfgang von Goethe - Joseph Conrad - Józef Czechowicz - Julius Hart - Karl Gjellerup - Klemensas Junoša - Klementyna z Tańskich Hoffmanowa - Konstanty Gaszyński - Léon Deubel - Liudvika Didžiulienė-Žmona - Louis Gallet - Louis le Cardonnel - Marceline Desbordes-Valmore - Maria Dąbrowska - Maria De La Fayette - Maria Konopnicka - Marija Konopnicka - Max Dauthendey - Max Elskamp - Michaił Bułhakow - Michał Bałucki - Miguel de Cervantes Saavedra - nieznany - Pedro Calderón de la Barca - René Descartes - Rudolf G. Binding - Rudyard Kipling - Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort - Seweryn Goszczyński - Stanisław Brzozowski - Stanisław Korab-Brzozowski - Stefan George - Stefan Grabiński - Tadeusz Boy-Żeleński - Tadeusz Dołęga-Mostowicz - Theodor Däubler - Théodore de Banville - Tristan Derème - Wiktor Gomulicki - Wiktoras Gomulickis - Wincenty Korab-Brzozowski - Władysław Anczyc - Zygmunt Gloger Polecamy: Mazur z 1831 roku Malcy w kolorowej nocy elegia uśpienia Król zamczyska Pieśń o Narodzeniu Pańskim Do czytelnika Spleen westchnienie knajpa kostka granitowa Przeprowadzki Kraków Mapa wylewek Fotowoltaika Rzeszów itever.info |
staszow.polskie-szamba-betonowe.pl |