Tytuł: Mendel Gdański Autor: Maria Konopnicka zapytał, siadając na brzegu stołu, przy którym uczył się malec. — Nu — odparł Mendel — co mnie po nowinów? Jak ona będzie dobra, to ona i wtedy będzie dobra, kiedy ona nie będzie nowina, a jak zła, nu, to na co ja ją słuchać mam? — Podobno żydów mają bić — rzekł tłusty zegarmistrz, kiwając nogą w wyciętym trzewiku z błyszczącą stalową sprzączką. Stary Mendel zamrugał kilka razy nerwowo, koło ust przebiegło mu nagłe drgnięcie. Wnet opamiętał się jednak i, przybrawszy ton jowialnej dobroduszności, rzekł: — Żydów? Jakich żydów? Jeśli tych, co uni złodzieje są, co uni ludzi krzywdzą, co uni po drogach rozbójstwo robią, co uni z tego biednego skórę ciągną, nu, to czemu nie? Ja sam pójdę ich bić! — Ale nie! — roześmiał się zegarmistrz. — Wszystkich żydów… W siwych źrenicach Mendla zapalił się błysk nagły. Przygasił go jednak wpół spuszczoną powieką i niby obojętnie zapytał: — Nu, za co oni mają wszystkich żydów bić? — A za cóż by? — odrzucił swobodnie zegarmistrz. — Za to, że żydy! — Nu — rzekł Mendel, mrużąc siwe oczy — a czemu uni do lasa nie idą i nie biją brzeziny za to, że brzezina, albo jedliny za to, że jedlina?… — Ha! ha! — rozśmiał się zegarmistrz. — Każdy żyd ma swoje wykręty! Przecie ta jedlina i ta brzezina to nasze, w naszym lesie, z naszego gruntu wyrosła! Mendel aż się zachłysnął, tak mu odpowiedź na usta nagle wypiała. Pochylił się nieco ku zegarmistrzowi i głęboko zajrzał mu w oczy. — Nu, a ja z czego wyrósł? A ja z jakiego gruntu wyrósł? Pan dobrodziej mnie dawno zna? Dwadzieścia i siedem lat mnie pan dobrodziej zna! Czy ja tu przyszedł jak do karczmy? Zjadł, wypił i nie zapłacił? Nu, ja tu nie przyszedł jak do karczmy! Ja tu tak w miasto urósł, jak ta brzezina w lesie! Zjadł ja tu kawałek chleba, prawda jest. Wypił też wody, i to prawda jest. Ale za tego chleba i za tej wody ja zapłacił. Czym ja zapłacił? Pan dobrodziej chce wiedzieć, czym ja zapłacił? Wyciągnął przed siebie obie spracowane, wyschłe i żylaste ręce. — Nu — zawołał z pewną porywczością w głosie — ja tymi dziesięciu palcami zapłacił! Pan dobrodziej widzi te ręce? Znów się pochylił i trząsł chudymi rękami przed błyszczącą twarzą zegarmistrza. — Nu, to takie ręce są, co ten chleb i te wodę próżno do gęby nie nosiły! To takie ręce są, co się pokrzywiły od noża, od obcęgów, od śruby, od młota. Nu, ja nimi zapłacił za każdy kęs chleba i za każdy kubek wody, co tu zjadł i wypił. Ja jeszcze i te oczy przyłożył, co już dobrze patrzeć nie chcą, tego grzbietu, co nie chce już prosty być i te nogi, co nie chcą mnie już nosić! Zegarmistrz słuchał obojętnie, bawiąc się dewizką. Żyd sam się roznamiętniał swą mową. — Nu, a gdzie ta zapłata moja jest? Ta zapłata moja jest w szkole u dzieci, u tych paniczów, u te panienki, co się uczą na książkę, co piszą na kajetu, nu. Una i w kościół jest, jak tam z książkami ludzie idą… Nu, una i u wielmożnego proboszcza jest, bo ja i jemu oprawiał książki, niech un zdrowy żyje! Tu uchylił jarmułki, a potem dodał: — Moja zapłata w dobrych rękach jest! — Tak się to mówi — odparł dyplomatycznie zegarmistrz — ale żyd zawsze żydem!… Nowe iskry zagorzały w oczach starego introligatora. — Nu, a czym un ma być? Niemcem ma być? Francuzem ma być?… Może un koniem ma być? Nu, bo psem to un już dawno się zrobił, to un już jest! — Nie o to chodzi! — rzekł patetycznie zegarmistrz. — Chodzi o to, żeby nie był obcym!… — O to chodzi? — odparł żyd, przechylając się w tył i cofając łokcie. — Nu, to niech mi tak od razu pan dobrodzie Czytaj dalej: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek. Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt. Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych. Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki! W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów: Aloysius Bertrand, Maria De La Fayette, James Oliver Curwood, Max Elskamp, Frances Hodgson Burnett, Aleksander Dumas, Charles Guérin, Théodore de Banville, Miguel de Cervantes Saavedra, Daniel Defoe, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Aleksander Fredro, Tristan Derème, Anatole France, George Gordon Byron, Franciszek Karpiński, Dōgen Kigen, Hans Christian Andersen, Henry Bataille, Theodor Däubler, Julius Hart, Wincenty Korab-Brzozowski, Maria Konopnicka, Björnstjerne Björnson, Johann Wolfgang von Goethe, Anatol France, René Descartes, Karl Gjellerup, Adam Asnyk, Wiktoras Gomulickis, Joseph Conrad, Rudyard Kipling, Stefan Grabiński, Marija Konopnicka, Denis Diderot, Alter Kacyzne, Alojzy Feliński, Stanisław Brzozowski, Konstanty Gaszyński, Max Dauthendey, Jan Kasprowicz, Jacob i Wilhelm Grimm, Rudolf G. Binding, Maria Dąbrowska, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Stefan George, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Hugo von Hofmannsthal, Andrzej Frycz Modrzewski, Louis le Cardonnel, Fryderyk Hölderlin, Michaił Bułhakow, Charles Baudlaire, Józef Czechowicz, Léon Deubel, Pedro Calderón de la Barca, Marceline Desbordes-Valmore, Francis Jammes, , Antoni Czechow, brak, Bolesław Prus, Antonina Domańska, Fagus, Charles Baudelaire, Charles Cros, Władysław Anczyc, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, nieznany, Alfred Jarry, Deotyma, E. T. A. Hoffmann, Anatole le Braz, Zygmunt Gloger, Wiktor Gomulicki, Tadeusz Boy-Żeleński, Louis Gallet, Casimir Delavigne, Eurypides, Fryderyk Hebbel, Joachim Gasquet, Aleksander Brückner, Gustave Kahn, Jean-Marc Bernard, Homer, Stanisław Korab-Brzozowski, Guillaume Apollinaire, Seweryn Goszczyński, Anton Czechow, Klemensas Junoša, Honore de Balzac, Michał Bałucki, |
Spis autorów: - - Adam Asnyk - Aleksander Brückner - Aleksander Dumas - Aleksander Fredro - Alfred Jarry - Alojzy Feliński - Aloysius Bertrand - Alter Kacyzne - Anatol France - Anatole France - Anatole le Braz - Andrzej Frycz Modrzewski - Anton Czechow - Antoni Czechow - Antonina Domańska - Björnstjerne Björnson - Bolesław Prus - brak - Casimir Delavigne - Charles Baudelaire - Charles Baudlaire - Charles Cros - Charles Guérin - Dōgen Kigen - Daniel Defoe - Denis Diderot - Deotyma - E. T. A. Hoffmann - Eurypides - Fagus - Frances Hodgson Burnett - Francis Jammes - Franciszek Karpiński - Fryderyk Hebbel - Fryderyk Hölderlin - George Gordon Byron - Guillaume Apollinaire - Gustave Kahn - Hans Christian Andersen - Henry Bataille - Homer - Honore de Balzac - Hugo von Hofmannsthal - Jacob i Wilhelm Grimm - James Oliver Curwood - Jan Kasprowicz - Jean-Marc Bernard - Joachim Gasquet - Johann Wolfgang von Goethe - Joseph Conrad - Józef Czechowicz - Julius Hart - Karl Gjellerup - Klemensas Junoša - Klementyna z Tańskich Hoffmanowa - Konstanty Gaszyński - Léon Deubel - Liudvika Didžiulienė-Žmona - Louis Gallet - Louis le Cardonnel - Marceline Desbordes-Valmore - Maria Dąbrowska - Maria De La Fayette - Maria Konopnicka - Marija Konopnicka - Max Dauthendey - Max Elskamp - Michaił Bułhakow - Michał Bałucki - Miguel de Cervantes Saavedra - nieznany - Pedro Calderón de la Barca - René Descartes - Rudolf G. Binding - Rudyard Kipling - Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort - Seweryn Goszczyński - Stanisław Brzozowski - Stanisław Korab-Brzozowski - Stefan George - Stefan Grabiński - Tadeusz Boy-Żeleński - Tadeusz Dołęga-Mostowicz - Theodor Däubler - Théodore de Banville - Tristan Derème - Wiktor Gomulicki - Wiktoras Gomulickis - Wincenty Korab-Brzozowski - Władysław Anczyc - Zygmunt Gloger Polecamy: pod dworcem głównym w warszawie Dzikie ziele Heautontimoroumenos Półkula w lokach świat In memoriam Böcklina Ślimak i róża Daremne żale we czterech Syrena kostka granitowa Przeprowadzki Kraków Fotowoltaika Rzeszów it-ever.pl |
Dąbrowa Białostocka przydomowe szamba Przydomowe szamba betonowe Strzelin Holice čerpací jímky čerpací jímky |