Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: Don Kichot z La Manchy
Autor: Miguel de Cervantes Saavedra

równie droga, jak własna. Mawiał mu często, że najpewniejszym będąc cnoty swej małżonki, nie może zanadto nad nią czuwać, bo świat skłonny jest najprostszy i najniewinniejszy postępek każdej młodej i pięknej kobiety podać w podejrzenie, dla zabawienia się kosztem cudzej sławy. Podobnymi radami i zdaniami przekonał Anzelma o potrzebie nie tak ścisłej, jak poprzednio, zażyłości i rzeczywiście widywali się bardzo rzadko. Mało zapewne znajdzie się przykładów podobnej przyjaźni i nie wiem, czy ktokolwiek czuwałby z większym staraniem nad honorem swego przyjaciela i umyślnie rzadziej go widywał z obawy, aby jego odwiedziny na złe nie tłumaczono i to w wieku młodym, kiedy nie zwykło się robić uwag, kiedy pomija się wszystkie względy dla rozkoszy i zabawy. Mimo to, przy żadnym widzeniu się dwóch przyjaciół nie obeszło się bez wymówek, z których Lotariusz, trafnie się tłumacząc, umiał zawsze usprawiedliwić swoje odosobnienie i ułagodzić Anzelma. Gdy pewnego dnia przechadzali się razem za miastem, Anzelm, biorąc za rękę przyjaciela, rzekł do niego: — Czy wierzysz, Lotariuszu, że przy obfitych darach nieba, znakomitości rodu, dostatkach, a nade wszystko miłości Kamilli i twojej przyjaźni, nie jestem szczęśliwy. Jestem pod wpływem dziwnego i niewytłumaczonego uczucia i niespokojności bez żadnego powodu, której pozbyć się nie umiem. Wyznaję ze wstydem, że to jest jakieś przywidzenie szalone; w każdej chwili je sobie wyrzucam, ale ono opanowało cały mój umysł i całą duszę. Nie mogąc mu stawić oporu, szukać chce rady u tego, który przekonał mnie, że czuwa nieustannie nad moją sławą i spokojem. Po tym wyznaniu nie szydź ze mnie Lotariuszu, raczej mnie żałuj; daj lekarstwo i wróć swoim staraniem to wesele myśli, które utraciłem. Lotariusz, zadziwiony mową Anzelma, ani jej celu nie mogąc przewidzieć, na próżno starał się wytłumaczyć sobie to dziwaczne uczucie, prześladujące przyjaciela, a nie chcąc wyjść z przykrego położenia odrzekł, że robi krzywdę przyjaźni, używając wybiegu dla otworzenia mu swego serca, i zapewniał go, że jeżeli złe jest bez lekarstwa, pomoże mu przynajmniej znieść je i osłodzić. — Kochany przyjacielu — odpowiedział Anzelm — wstyd mi doprawdy, żem się wahał, lecz nie mogę bez zarumienienia się odkryć ci myśli swoich nierozsądnych. Dowiedz się więc o moim szaleństwie, ponieważ chcesz, i daj mi pomoc, której od ciebie tylko spodziewać się mogę. Chciałbym wiedzieć, czy Kamilla jest mi wierna sercem tak, jak sądziłem dotąd. Nie mogę się o tym przekonać, jak poddając ją ostatecznej próbie, bo wyobrażam sobie, że to, co nazywają cnotą kobiety, jest podobne do fałszywej monety, która ma blask złota lub srebra, lecz w tyglu z dymem idzie wniwecz. Wyraz cnota jest zwodniczy, jest to piękny pozór, który ukrywa wielkie wady i sądzę, że cnotliwymi nazywać można tylko te

Czytaj dalej: 1 | 2 | 3 | 4 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 104 | 105 | 106 | 107 | 108 | 109 | 111 | 112 | 113 | 114 | 115 | 116 | 117 | 118 | 119 | 120 | 121 | 122 | 123 | 124 | 125 | 126 | 127 | 128 | 129 | 130 | 131 | 132 | 133 | 134 | 135 | 136 | 137 | 138 | 139 | 140 | 141 | 142 | 143 | 144 | 145 | 146 | 147 | 148 | 149 | 150 | 151 | 152 | 153 | 154 | 155 | 156 | 157 | 158 | 159 | 160 | 161 | 162 | 163 | 164 | 165 | 166 | 167 | 168 | 169 | 170 | 171 | 172 | 173 | 174 | 175 | 176 | 177 | 178 | 179 | 180 | 181 | 182 | 183 | 184 | 185 | 186 | 187 | 188 | 189 | 190 | 191 | 192 | 193 | 194 | 195 | 196 | 197 | 198 | 199 | 200 | 201 | 202 | 203 | 204 | 205 | 206 | 207 | 208 | 209 | 210 | 211 | 212 | 213 | 214 | 215 | 216 | 217 | 218 | 219 | 220 | 221 | 223 | 225 | 226 | 227 | 228 | 229 | 230 | 231 | 232 | 233 | 234 | 235 | 236 | 237 | 238 | 239 | 240 | 241 | 242 | 243 | 244 | 245 | 246 | 247 | 248 | 249 | 250 | 251 | 252 | 253 | 254 | 255 | 256 | 257 | 258 | 259 | 260 | 261 | 262 | 263 | 264 | 265 | 266 | 267 | 268 | 269 | 270 | 271 | 272 | 273 | 274 | 275 | 276 | 277 | 278 | 279 | 280 | 281 | 282 | 283 | 284 | 285 | 286 | 287 | 288 | 289 | 290 | 291 | 292 | 293 | 294 | 295 | 296 | 297 | 298 | 299 | 300 | 301 | 302 | 303 | 304 | 305 | 306 | 307 | 308 | 309 | 310 | 311 | 312 | 313 | 314 | 315 | 316 | 317 | 318 | 319 | 320 | 321 | 322 | 323 | 324 | 325 | 340 | 326 | 327 | 328 | 329 | 330 | 331 | 332 | 333 | 334 | 335 | 336 | 337 | 338 | 339 | 341 | 342 | 343 | 344 | 345 | 346 | 347 | 348 | 349 | 350 | 351 | 352 | 353 | 354 | 355 | 356 | 357 | 358 | 359 | 360 | 361 | 362 | 363 | 364 | 365 | 366 | 367 | 368 | 369 | 370 | 371 | 372 | 373 | 374 | 375 | 376 | 377 | 378 | 379 | 380 | 381 | 382 | 383 | 384 | 385 | 386 | 387 | 388 | 389 | 390 | 391 | 392 | 393 | 394 | 395 | 396 | 397 | 398 | 399 | 400 | 401 | 402 | 403 | 404 | 405 | 406 | 407 | 408 | 409 | 410 | 411 | 412 | 413 | 414 | 415 | 416 | 417 | 418 | 419 | 420 | 421 | 422 | 423 | 424 | 425 | 426 | 427 | 428 | 429 | 430 | 431 | 432 | 433 | 434 | 435 | 436 | 437 | 438 | 439 | 440 | 441 | 442 | 443 | 444 | 445 | 446 | 447 | 448 | 449 | 450 | 451 | 452 | 453 | 454 | 455 | 456 | 457 | 458 | 459 | 460 | 461 | 462 | 463 | 464 | 465 | 466 | 467 | 468 | 469 | 470 | 471 | 472 | 473 | 474 | 475 | 476 | 477 | 478 | 479 | 480 | 481 | 482 | 483 | 484 | 485 | 486 | 487 | 488 | 489 | 490 | 491 | 492 | 493 | 494 | 495 | 496 | 497 | 498 | 499 | 500 | 501 | 502 | 503 | 504 | 505 | 506 | 507 | 508 | 509 | 510 | 511 | 512 | 513 | 514 | 515 | 516 | 517 | 518 | 519 | 520 | 521 | 522 | 523 | 524 | 525 | 526 | 527 | 528 | 529 | 530 | 531 | 532 | 533 | 534 | 535 | 536 | 537 | 538 | 539 | 540 | 541 | 542 | 543 | 544 | 545 | 546 | 547 | 548 | 549 | 550 | 551 | 552 | 553 | 554 | 555 |



Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
Théodore de Banville, Klemensas Junoša, Max Dauthendey, Anatole France, Adam Asnyk, Seweryn Goszczyński, Henry Bataille, Stanisław Korab-Brzozowski, Marija Konopnicka, Anton Czechow, Maria Dąbrowska, Joachim Gasquet, Zygmunt Gloger, , Wiktor Gomulicki, Fryderyk Hölderlin, Hans Christian Andersen, Stefan Grabiński, Jan Kasprowicz, Joseph Conrad, Konstanty Gaszyński, Charles Baudelaire, Honore de Balzac, Fagus, Maria Konopnicka, Charles Baudlaire, Maria De La Fayette, Wincenty Korab-Brzozowski, Władysław Anczyc, Andrzej Frycz Modrzewski, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Casimir Delavigne, Tadeusz Boy-Żeleński, Johann Wolfgang von Goethe, Fryderyk Hebbel, Aleksander Dumas, Alojzy Feliński, Michał Bałucki, Jacob i Wilhelm Grimm, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Daniel Defoe, Miguel de Cervantes Saavedra, Gustave Kahn, Denis Diderot, Aloysius Bertrand, René Descartes, Rudyard Kipling, Antonina Domańska, E. T. A. Hoffmann, Louis le Cardonnel, Franciszek Karpiński, Tristan Derème, Marceline Desbordes-Valmore, Hugo von Hofmannsthal, Deotyma, nieznany, Stanisław Brzozowski, Anatole le Braz, Liudvika Didžiulienė-Žmona, brak, Homer, Rudolf G. Binding, Björnstjerne Björnson, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Karl Gjellerup, Frances Hodgson Burnett, James Oliver Curwood, Theodor Däubler, Alfred Jarry, Stefan George, Louis Gallet, Dōgen Kigen, Francis Jammes, Julius Hart, Bolesław Prus, Antoni Czechow, Charles Cros, Charles Guérin, Anatol France, George Gordon Byron, Léon Deubel, Eurypides, Pedro Calderón de la Barca, Michaił Bułhakow, Józef Czechowicz, Aleksander Fredro, Guillaume Apollinaire, Max Elskamp, Jean-Marc Bernard, Wiktoras Gomulickis, Aleksander Brückner, Alter Kacyzne,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

ja karabin
Spleen
Życie poprzednie
Jutrzenka duszy
Trzej bracia
O, jak się trapię
przedświt
Gdy się Chrystus rodzi
Otchłań
Mali czarodzieje

Taxi bagażowe kraków
kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Mapa przeprowadzek
Mapa wylewek
Fotowoltaika Rzeszów
itever.eu




zobacz zrodlo oraz inne
zobacz zrodlo oraz inne
zobacz zrodlo oraz inne
zobacz zrodlo oraz inne
© 2015 Zbiór książek.