Tytuł: Dziennik Franciszki Autor: Klementyna z Tańskich Hoffmanowa przybranych, ze strzelbą i 2 dzidami, prawdziwie każdy z łatwością mógł poznać, że bogaty i wspaniały książę królowi swemu ucztę i zabawę wyprawia. Bardzo wiele wierszy łacińskich i polskich napisano na to polowanie, te mi się najlepsze zdawały: Tu, gdzie klęski licznego zwierza i zawody, Niedawno się pierzchliwe śmiele pasły trzody; Tu, gdzie gaj zielonymi cień podaje drzewy, Niedawno się w kształt fali bujne chwiały siewy. Sławo, któreś Rzymianów widoki wielbiła, Te nam widzieć przewaga daje Radziwiłła, Czy spojrzysz na patrzące, na źwierze, na lasy. Nic wspanialszego dawne nie widziały czasy. Czym stawne były gmachy i gonity w Rzymie, Toś zniósł wszystko na ten plac, wielki Hieronimie! Wilią rocznicy koronacji królewskiej tak suto obchodził książę Radziwiłł, z tej okazji będzie i dziś bal u marszałka Bielińskiego; proszonam na niego. Dnia 19 stycznia, w niedzielę Bal był wspaniały. Królewic wesoły, szczęśliwy, bo król go w tym dniu udarował kosztowną gwiazdą orderową z samych brylantów. Wieczerza była suta, tym szczególniejsza, że jako w piątek, ani kawałka mięsiwa nie dano. Ja bardzo wiele tańcowałam, serdecznie też nogi mnie bolą; żal mi jednak, żem się z tym wymówiła, bo już mam zapowiedziane dziesięć dni siedzenia w domu i odpoczynku. Księżna się boi, żeby mi nie zaszkodziły te nieustanne tańce i niewczasy; jakoż w samej rzeczy zbladły cokolwiek moje rumieńce. Mieliśmy listy z Maleszowej; Jmć Dobrodziejka sama pisać do mnie raczyła, bardzo mi zaleca, ażebym zdrowia ochraniała, a nade wszystko żebym troskliwą była o moją sławę i szczęście, żadnej się nie dopuściła płochości i wiary zupełnej nie dawała pochlebnym słowom, które się o moje uszy obiją. Jmć Dobrodziejka pisze, iż często nie piękność prawdziwa, ale jakieś uprzedzenie sprawia, że pannę za piękną okrzyczą; że bardzo często stąd wypływa jej nieszczęście, bo zawróci jej się głowa, gdzieś wysoko swoje widoki zamierzy i najczęściej osiada na koszu. Mam w Panu Bogu nadzieję, iż ze mną tak nie będzie; choćbym nawet zbyt wysoko moje widoki zwróciła i nie udały się, nikt by tego po mnie nie poznał. Jednak do łez mnie rozrzewnił list Jmć Dobrodziejki, noszę go zawsze w kieszeni i często odczytuję; dobrze to Pan Bóg zrobił, że słowa matki albo ojca tak prosto do serca trafiają: szczęśliwa młoda panna, która rodzicielskiego nie opuszcza domu; pomimo wszystkich sukcesów moich bardzo często maleszowskiego zamku żałuję. Dnia 29 stycznia, we środę Skończyło się przecież dziesięć dni rekolekcji moich; przez ten czas cztery były bale; jeden z nich maskowy, gdzie w kadrylu szkockim ja z trzema pięknościami figurować miałam; zastąpiła mnie wojewodzina Małachowska, a ja przez te dnie nogą nie ruszyłam, bo pomimo próśb usilnych królewica i Bóg wie nie czyich księżna przebłagać się nie dała: jak raz co powie, nie zwykła odmieniać zdania. Żal mi było trochę tych balów, szczególniej maskowego; ale nikt tego po mnie się nie domyślił, bo to wstyd, słuszną panną będąc, dziecinne okazywać żale, wreszcie królewic tak często bywał i tę moję stałość i męstwo tak wysoko cenił, iż nie mogłam być smutną. Od czasu chrzcin znika co dzień bardziej ten wielki przedział, który syna króla, księcia udzielnego, przyszłego może następcę Czytaj dalej: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek. Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt. Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych. Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki! W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów: Fryderyk Hebbel, Hugo von Hofmannsthal, Seweryn Goszczyński, , Wincenty Korab-Brzozowski, Max Elskamp, Léon Deubel, Johann Wolfgang von Goethe, Honore de Balzac, Gustave Kahn, Stanisław Korab-Brzozowski, Rudolf G. Binding, Anatole France, Charles Baudlaire, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Louis le Cardonnel, Jacob i Wilhelm Grimm, Louis Gallet, Henry Bataille, Fryderyk Hölderlin, Andrzej Frycz Modrzewski, Jan Kasprowicz, Konstanty Gaszyński, Miguel de Cervantes Saavedra, Charles Guérin, Björnstjerne Björnson, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Alojzy Feliński, Aleksander Fredro, Casimir Delavigne, Marceline Desbordes-Valmore, E. T. A. Hoffmann, Klemensas Junoša, Pedro Calderón de la Barca, Anton Czechow, Wiktoras Gomulickis, Aloysius Bertrand, Władysław Anczyc, Adam Asnyk, George Gordon Byron, Stefan Grabiński, Hans Christian Andersen, René Descartes, Antonina Domańska, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Charles Baudelaire, Bolesław Prus, Tristan Derème, Joachim Gasquet, Guillaume Apollinaire, Franciszek Karpiński, Anatol France, Antoni Czechow, Zygmunt Gloger, nieznany, Fagus, Denis Diderot, Stefan George, Aleksander Brückner, Rudyard Kipling, Michaił Bułhakow, Aleksander Dumas, Francis Jammes, Stanisław Brzozowski, Maria Dąbrowska, Jean-Marc Bernard, Maria Konopnicka, Deotyma, Charles Cros, Daniel Defoe, Homer, Julius Hart, Tadeusz Boy-Żeleński, Alter Kacyzne, Michał Bałucki, Eurypides, Max Dauthendey, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Joseph Conrad, Frances Hodgson Burnett, Wiktor Gomulicki, James Oliver Curwood, Karl Gjellerup, Alfred Jarry, Dōgen Kigen, Marija Konopnicka, brak, Théodore de Banville, Anatole le Braz, Józef Czechowicz, Theodor Däubler, Maria De La Fayette, |
Spis autorów: - - Adam Asnyk - Aleksander Brückner - Aleksander Dumas - Aleksander Fredro - Alfred Jarry - Alojzy Feliński - Aloysius Bertrand - Alter Kacyzne - Anatol France - Anatole France - Anatole le Braz - Andrzej Frycz Modrzewski - Anton Czechow - Antoni Czechow - Antonina Domańska - Björnstjerne Björnson - Bolesław Prus - brak - Casimir Delavigne - Charles Baudelaire - Charles Baudlaire - Charles Cros - Charles Guérin - Dōgen Kigen - Daniel Defoe - Denis Diderot - Deotyma - E. T. A. Hoffmann - Eurypides - Fagus - Frances Hodgson Burnett - Francis Jammes - Franciszek Karpiński - Fryderyk Hebbel - Fryderyk Hölderlin - George Gordon Byron - Guillaume Apollinaire - Gustave Kahn - Hans Christian Andersen - Henry Bataille - Homer - Honore de Balzac - Hugo von Hofmannsthal - Jacob i Wilhelm Grimm - James Oliver Curwood - Jan Kasprowicz - Jean-Marc Bernard - Joachim Gasquet - Johann Wolfgang von Goethe - Joseph Conrad - Józef Czechowicz - Julius Hart - Karl Gjellerup - Klemensas Junoša - Klementyna z Tańskich Hoffmanowa - Konstanty Gaszyński - Léon Deubel - Liudvika Didžiulienė-Žmona - Louis Gallet - Louis le Cardonnel - Marceline Desbordes-Valmore - Maria Dąbrowska - Maria De La Fayette - Maria Konopnicka - Marija Konopnicka - Max Dauthendey - Max Elskamp - Michaił Bułhakow - Michał Bałucki - Miguel de Cervantes Saavedra - nieznany - Pedro Calderón de la Barca - René Descartes - Rudolf G. Binding - Rudyard Kipling - Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort - Seweryn Goszczyński - Stanisław Brzozowski - Stanisław Korab-Brzozowski - Stefan George - Stefan Grabiński - Tadeusz Boy-Żeleński - Tadeusz Dołęga-Mostowicz - Theodor Däubler - Théodore de Banville - Tristan Derème - Wiktor Gomulicki - Wiktoras Gomulickis - Wincenty Korab-Brzozowski - Władysław Anczyc - Zygmunt Gloger Polecamy: Zmrok poranny Matka Ubogi bogaty Ritter Gluck Miłosierdzie gminy Do Teodora De Banville Moje ustronie Kariera Nikodema Dyzmy opowiadanie Zapach egzotyczny kostka granitowa Przeprowadzki Kraków Mapa wylewek Fotowoltaika Rzeszów itever.biz |
Chcesz zarezerwować pokój w centrum miasta? Sprawdź oferty najlepszych hoteli na https://www.berlin-hotel.pl i bądź blisko atrakcji! |