Tytuł: Dziennik Franciszki Autor: Klementyna z Tańskich Hoffmanowa wielu byłam balach przez te trzy tygodnie; a tak mnie zmęczyło, że już nic robić mi się nie chciało, a raczej na nic czasu znaleźć nie mogłam, bo mnie zajmowały stroje, wizyty, asamble i inne gale. Życie takie zrazu przyjemnym się zdaje, są momenta niewypowiedzianego szczęścia, ale jakiś niesmak wewnętrzny zostawia; nie pamiętam, żebym kiedy tyle chwil smutnych, tyle godzin tęsknych spędziła, a tymczasem tyle osób mnie ma za najszczęśliwszą, tyle mi zazdrości. Podobno to Basia tego mi narobiła, już od dwóch tygodni bywam u niej dosyć często, ona się lęka o mnie; sama taka szczęśliwa, tak zawsze swobodna, mąż, dziecię i dom to cały świat dla niej. Rada by koniecznie, żeby mój los podobnym był do jej losu; a to bodaj już rzecz niepodobna; jej mowy jakąś trwogą mnie napełniły, i ja coś przemyśliwać zaczynam… Jak też krajczyna Potocka piękną była na wczorajszym balu maskowym… Ubrana za sułtankę, zdawało się, że panuje nad innymi białogłowami. Wszyscy byli w zachwyceniu. Jak wiele tańcowała! Ja prócz jednego poloneza nie tańcowałam wcale: noga mnie nagle zabolała; wielu mnie prosiło, i królewic zapraszał nareszcie, alem już nie chciała. A! Boguż dzięki, już po zapustach. Dnta 29 lutego, w sobotę Choć słów kilka naprędce: niespodzianie jadę na parę tygodni do Sulgostowa: wczora jeszcze o tym wzmianki nie było, chociaż państwo starostwo już tu byli z pożegnaniem; ale dziś rano przyszedł do mego pokoju książę wojewoda i powiedział, że niezmiernie o tę łaskę siostra i szwagier proszą, że tam może i Państwo przyjadą, a zatem zobaczę się z nimi. Nawykła powodować się wolą księcia, który wiem, iż tylko dobra mojego pragnie, usłuchałam i jadę. Księżna także wyjazd mój pochwala; korci mnie strasznie, że królewic o niczym nie wie, a nie śmiałam zalecić nikomu, ażeby nieznacznie o tym wspomniał… Księżna by to najlepiej potrafiła, ale cóż, kiedy tak jej się boję! Może on też nie bardzo moim odjazdem się zmartwi, może i uważać go nie będzie… tyle pięknych białychgłów w Warszawie… Krajczyna nigdzie nie jedzie… Wreszcie, choćby się trochę zmartwił, niech też i on pozna… Ale już na mnie wołają, trzeba się pakować… Dnia 15 marca, w niedzielę Od dwóch dni jestem na powrót w Warszawie; nie wiem, jakim cudem dziennik mój, który zdaje mi się, żem włożyła do sepecika, został tu w kantorku, i w Sulgostowie nic pisać nie mogłam. Blisko trzy tygodnie tam bawiłam, zdało mi się, że dłużej; Państwa nie widziałam, dopiero za cztery dni zjadą do starostwa, a książę wojewoda sam po mnie przyjechał, i pół dnia czekać nie chciał, rozstawionymi końmi w dniu jednym przelecieliśmy tutaj. Królewic był zaraz nazajutrz, uważałam, że zmieniony, ale jeszcze piękniejszy, bo jakiś osłabiony, blady; dał mi do zrozumienia, iż wyjazd mój nagły bez pożegnania tak go zmartwił; powiedział mi z goryczą, iż więcej względów mieć należy dla kuma, dla przyjaciela… Przyjaciela? Królewic przyjacielem moim! O! teraz żal mi, żem odjeżdżała… chociażem tego nieraz już i w Sulgostowie serdecznie żałowała… Książę wojewoda mówi jednak, że bardzo dobrze się stało; przyznaję się, że często go nie rozumiem, ale słucham ślepo, bom sobie wystawiła od dawna, iż on w układzie losu Czytaj dalej: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek. Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt. Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych. Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki! W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów: Dōgen Kigen, Tristan Derème, Charles Guérin, Konstanty Gaszyński, Aleksander Fredro, Fryderyk Hölderlin, Wiktor Gomulicki, Bolesław Prus, Fryderyk Hebbel, Rudolf G. Binding, Eurypides, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Charles Cros, Stanisław Brzozowski, Zygmunt Gloger, Aleksander Brückner, Louis Gallet, , Antonina Domańska, Hans Christian Andersen, Wiktoras Gomulickis, Tadeusz Boy-Żeleński, Wincenty Korab-Brzozowski, Adam Asnyk, Anatole France, Klemensas Junoša, Fagus, brak, Hugo von Hofmannsthal, Miguel de Cervantes Saavedra, James Oliver Curwood, Andrzej Frycz Modrzewski, Daniel Defoe, Pedro Calderón de la Barca, Jan Kasprowicz, Julius Hart, Anatol France, Józef Czechowicz, Marija Konopnicka, Joseph Conrad, Charles Baudelaire, Stefan George, Frances Hodgson Burnett, Léon Deubel, Charles Baudlaire, Anatole le Braz, Theodor Däubler, Björnstjerne Björnson, Max Dauthendey, nieznany, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Maria Konopnicka, René Descartes, Aloysius Bertrand, Michaił Bułhakow, Denis Diderot, Antoni Czechow, Alfred Jarry, Maria De La Fayette, Gustave Kahn, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Louis le Cardonnel, Honore de Balzac, Stefan Grabiński, Deotyma, Alojzy Feliński, Alter Kacyzne, Seweryn Goszczyński, Homer, Johann Wolfgang von Goethe, Henry Bataille, Franciszek Karpiński, Michał Bałucki, Władysław Anczyc, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Guillaume Apollinaire, Jean-Marc Bernard, Maria Dąbrowska, Max Elskamp, George Gordon Byron, Rudyard Kipling, Francis Jammes, Stanisław Korab-Brzozowski, Casimir Delavigne, Karl Gjellerup, Jacob i Wilhelm Grimm, Joachim Gasquet, Marceline Desbordes-Valmore, Anton Czechow, Théodore de Banville, Aleksander Dumas, E. T. A. Hoffmann, |
Spis autorów: - - Adam Asnyk - Aleksander Brückner - Aleksander Dumas - Aleksander Fredro - Alfred Jarry - Alojzy Feliński - Aloysius Bertrand - Alter Kacyzne - Anatol France - Anatole France - Anatole le Braz - Andrzej Frycz Modrzewski - Anton Czechow - Antoni Czechow - Antonina Domańska - Björnstjerne Björnson - Bolesław Prus - brak - Casimir Delavigne - Charles Baudelaire - Charles Baudlaire - Charles Cros - Charles Guérin - Dōgen Kigen - Daniel Defoe - Denis Diderot - Deotyma - E. T. A. Hoffmann - Eurypides - Fagus - Frances Hodgson Burnett - Francis Jammes - Franciszek Karpiński - Fryderyk Hebbel - Fryderyk Hölderlin - George Gordon Byron - Guillaume Apollinaire - Gustave Kahn - Hans Christian Andersen - Henry Bataille - Homer - Honore de Balzac - Hugo von Hofmannsthal - Jacob i Wilhelm Grimm - James Oliver Curwood - Jan Kasprowicz - Jean-Marc Bernard - Joachim Gasquet - Johann Wolfgang von Goethe - Joseph Conrad - Józef Czechowicz - Julius Hart - Karl Gjellerup - Klemensas Junoša - Klementyna z Tańskich Hoffmanowa - Konstanty Gaszyński - Léon Deubel - Liudvika Didžiulienė-Žmona - Louis Gallet - Louis le Cardonnel - Marceline Desbordes-Valmore - Maria Dąbrowska - Maria De La Fayette - Maria Konopnicka - Marija Konopnicka - Max Dauthendey - Max Elskamp - Michaił Bułhakow - Michał Bałucki - Miguel de Cervantes Saavedra - nieznany - Pedro Calderón de la Barca - René Descartes - Rudolf G. Binding - Rudyard Kipling - Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort - Seweryn Goszczyński - Stanisław Brzozowski - Stanisław Korab-Brzozowski - Stefan George - Stefan Grabiński - Tadeusz Boy-Żeleński - Tadeusz Dołęga-Mostowicz - Theodor Däubler - Théodore de Banville - Tristan Derème - Wiktor Gomulicki - Wiktoras Gomulickis - Wincenty Korab-Brzozowski - Władysław Anczyc - Zygmunt Gloger Polecamy: Znachor Zając i jeż Spleen Marysieńka Sobieska Dusza wina Daremne żale przedświt Północ już była zaułek Warszawianka 1831 kostka granitowa Przeprowadzki Kraków Mapa wylewek Fotowoltaika Rzeszów itever.net.pl |
Planejando férias na Polônia? Encontre a acomodação perfeita em www.ehotelsreviews.com/treva-hotel-10137899-pt e aproveite suas férias! |