Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: Dziennik Franciszki
Autor: Klementyna z Tańskich Hoffmanowa

kochać kogo bardzo; wszystko w dwójnasób się czuje, a ponieważ więcej złego niż dobrego na tym świecie, trochę radości, wiele zmartwienia z każdym kochaniem przybywa. Co się też i ze mną stało? Wszyscy mnie mizerną i smutną znajdują; Kochana księżna składa tę zmianę na niewczas i trudy przy niej poniesione; każda podobna jej mowa, każda pochwała przywiązania mego ku niej jakby sztyletem serce mi przeszywa. Kiedyż się te okoliczności odmienią? kiedyż szczęście wróci? kiedy na tym sumieniu, tak niegdyś lekkim, nic ciężyć nie będzie? Dnia 11 lipca, w sobotę Zabłysła chwila szczęścia i minęła: był tu, ale tylko dwie godziny; w tę środę wyjechał z Warszawy, niby do Kurlandii, a on tymczasem, wysławszy tylko ekwipaże swoje, sam zamiast na północ, na południe się udał; przyjechał tu, a teraz dniem i nocą dąży, żeby razem z dworem swoim w Białymstoku stanął. Widziałam go tak krótko, że mi to widzenie snem się wydaje; przebrany za swego strzelca przyjechał, nikt go nie poznał, nikt też poznać nie był powinien, prócz mnie i księcia. Jak też mnie błagał, żebym pisywała do niego, płakał; szczęście wielkie, że tak mało czasu byliśmy z sobą, bo kto wie, czy bym się była dłużej łzom jego oparła. Niepojęta jest we łzach siła. Trzy miesiące czas najkrótszy pobytu jego w Mitawie; ileż to dni w trzech miesiącach! Ile godzin, ile minut! Niczym jeszcze byłoby samej cierpieć, ale jego to oddalenie tyle martwi; prawda, że zmizerniał do niepoznania. Dnia 3 września, we czwartek Nie pisałam blisko dwa miesiące; minęły, bo widzę, że wszystko mija na świecie: i złe, i dobre; ale jak też długie i smutne były. To nie sposób, żebym ja dopiero ośmnasty rok zaczęła, już takam stara! tyle łez, tyle myśli, trosków tyle!… Królewic, ile razy do mnie pisze, zawsze upewnia, że w październiku wróci; dziś tak się ucieszyłam zobaczywszy w tutejszym ogrodzie kilka liści suchych na ziemi: zdało mi się, że to już październik; niedługo pojedziemy do Warszawy, księżna zapomniała, że słabą była. Miałam przez ten czas wielką biedę; trafiała mi się znakomita partia: księżna, która od czasu słabości swojej dwa razy tyle mnie pokochała, zniósłszy się z Państwem, wraz z biskupem kamienieckim wszystko ułożyła i była pewną, że ja przystanę na te układy z radością. O Boże! jakże mi było bolesno zniszczyć te wszystkie jej plany, znieść jej gniew słuszny, słuchać uwag, napomnień, a nade wszystko przycinków dla królewica — i milczeć. A do Państwa jakże mi trudno było list z przeproszeniem napisać! Udałam się w pokorę; słusznie mówią, że ona niebiosa przebija; Jmć Dobrodziejka odpisać mi raczyła łaskawie, z żalem, ale bez gniewu: *Rodzice, którzy wypuszczą córkę z rąk swoich, dziwić się nie mogą* (pisze na końcu), *jeśli ich woli nie słucha*. Zwyczajne błogosławieństwo, krzyżyk macierzyński przesyła mi, a na gorące prośby moje zapewnia i ręczy, że Jmć Dobrodziej się nie gniewa. Czym ja też przewidzieć mogła, że to, co szczytem szczęścia mieniłam, w taką otchłań utrapień mnie wrzuci; z owej pomyślności usnuło się zupełnie jakieś pasmo zmartwień; dzień każdy nowe, niespodziane do dawnych dodaje, a końca nawet przewidzieć nie można. Dnia 22 września, we wtorek, w Warszawie Od kilku dni gościmy w Warszawie; z

Czytaj dalej: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 |



Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
Anatole France, Eurypides, Maria Konopnicka, Charles Baudlaire, James Oliver Curwood, Józef Czechowicz, Guillaume Apollinaire, Charles Guérin, Casimir Delavigne, Adam Asnyk, Wincenty Korab-Brzozowski, Björnstjerne Björnson, Karl Gjellerup, Seweryn Goszczyński, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Denis Diderot, Johann Wolfgang von Goethe, Louis le Cardonnel, Dōgen Kigen, Stefan George, Aloysius Bertrand, Marija Konopnicka, Francis Jammes, Władysław Anczyc, Stanisław Korab-Brzozowski, Max Dauthendey, Gustave Kahn, Klemensas Junoša, Jan Kasprowicz, Tadeusz Boy-Żeleński, Aleksander Brückner, Hugo von Hofmannsthal, Zygmunt Gloger, Daniel Defoe, Stefan Grabiński, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Léon Deubel, Michał Bałucki, Jacob i Wilhelm Grimm, Rudolf G. Binding, Aleksander Fredro, Anatol France, nieznany, Alojzy Feliński, Aleksander Dumas, Stanisław Brzozowski, Charles Baudelaire, Konstanty Gaszyński, Michaił Bułhakow, Maria Dąbrowska, Frances Hodgson Burnett, E. T. A. Hoffmann, Pedro Calderón de la Barca, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Alter Kacyzne, Wiktoras Gomulickis, Maria De La Fayette, Alfred Jarry, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Joseph Conrad, Fryderyk Hebbel, Antoni Czechow, Theodor Däubler, René Descartes, Charles Cros, Fagus, Max Elskamp, Honore de Balzac, Louis Gallet, Anatole le Braz, Théodore de Banville, Franciszek Karpiński, Deotyma, George Gordon Byron, Miguel de Cervantes Saavedra, Homer, , Fryderyk Hölderlin, Henry Bataille, Joachim Gasquet, brak, Tristan Derème, Wiktor Gomulicki, Julius Hart, Rudyard Kipling, Anton Czechow, Andrzej Frycz Modrzewski, Bolesław Prus, Marceline Desbordes-Valmore, Antonina Domańska, Hans Christian Andersen, Jean-Marc Bernard,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

Wieczory
Życie snem
Snycerzu, szukaj bacznie
Kara pychy
Za chlebem
Mędrcy świata
Przeżycie
Dzisiaj w Betlejem
Gdy się Chrystus rodzi
Dzieje Tristana i Izoldy

kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Mapa wylewek
Fotowoltaika Rzeszów
it-ever.pl




ehotelsreviews.com 寻找理想的住宿吗?在我们的网站上发现最佳优惠,享受舒适的酒店!
© 2015 Zbiór książek.