Tytuł: Dziennik Franciszki Autor: Klementyna z Tańskich Hoffmanowa Myśl, że ona umrzeć może, w rozpacz mnie wprowadziła, bo pomimo tego wszystkiego, co książęta, co królewic co dzień mówili mi i mówią, ja znam dobrze, że ją milczeniem moim obrażam, i ta myśl trucizną jest dla mnie, bo nie ma zgryzoty nad zgryzoty sumienia. Od samego początku cieszyłam się jedynie nadzieją, że przyjdzie dzień, w którym i jej, i Państwu, i kochanej siostrze do nóg upadnę i mimowolny błąd wyznam; przez te trzy dni, kiedy w niebezpieczeństwie była, ta nadzieja za każdą chwilą spełznąć mogła. Ach! cóż by się natenczas ze mną stało? Opanowała mnie także, nie wiem skąd, ta myśl sroga, że i Państwo już niemłodzi, że i ich nagła choroba, śmierć zaskoczyć może. Piekielne męki przez te trzy dni wytrzymałam; księżna zdrowsza, z Maleszowej były dobre wiadomości: ożyłam. Doprawdy, gdyby dziś powiedziano mi, że król pozwala synowi publicznie żenić się ze mną, nie mogłabym serdeczniej Bogu dziękować, jak kiedy doktór zaręczył, że księżna zdrową będzie; chociaż tamta wiadomość celem jest życzeń moich. Bo cóż się to w sercu królewica dziać musi? On, który pewny jest, że nie tylko ukrywaniem swojej miłości, ale samą miłością srogo obraża ojca!… Truchleję na tę myśl. O Boże! czemuż mi te uwagi dawniej nie stawały w pamięci? Czemuż mi nie po stały w głowie przy królewicu? po cóż on odjechał? Póki tu był, los mój tak świetnym, tak szczęśliwym mieniłam; teraz zdaje mi się często, że nie ma nade mnie nieszczęśliwszej istoty. Bo też tak jest. Obrażać najlepszych rodziców, ukochaną siostrę, szanowną ciotkę, być przyczyną tego, iż syn dobrego ojca, poddany króla swego obraża, to boleść dotkliwa, niepojęta; czemuż ja jej nie przeczułam? czemu mnie kto nie ostrzegł?… A gdy sobie przeszłość przypomnę, jakże gorąco pragnęłam tego, co dziś dzieje się ze mną; od jak dawnego to już czasu ta myśl wyniosła, jak wróg jaki, opanowała mój umysł. Nieszczęsny Macieńku! Tyś ją podobno pierwszy mojej próżności podsunął. Szczęśliwa Basiu! Czemuż królewic nie urodził się równym moim? Równym? czy szczerze chciałabym tego? Ach! jak też to dobrze, że nikt prócz Boga i nas samych w głębi serca czytać nie może; Bóg przez nieskończoną dobroć, my przez słabość tak wiele sobie wybaczamy!… Ale już pół godziny, jakem od księżnej odeszła; ona lubi mnie mieć koło siebie, nikt jej tak jak ja dogodzić w niczym nie umie; i prawdziwie mnie już teraz nigdzie tak nie jest dobrze jak przy jej łóżku: tam czuję się być potrzebną, tam widzę z radością, że serca mego nie opanowało wyłącznie jedno uczucie. Dnia 18 czerwca, we czwartek, w Opolu Księżna tak już znacznie do sił i zdrowia przyszła, iż przedonegdaj przyjechaliśmy tutaj: żal mi było wyjeżdżać z Janowca. W ostatnim liście zastraszył mnie królewic, że do księstwa swego na parę miesięcy jechać będzie musiał; głowę sobie łamie, jakim by sposobem widzieć mnie przed odjazdem; dopieroż to te miesiące żółwim krokiem iść będą; trapi mnie nade wszystko jego zmartwienie. Jest tu kilka osób z Warszawy, jest nawet i biskup kamieniecki, tak godzien poważania i szacunku; uspokoić się nie mogą nad zmienieniem się królewica: mizerny, smutny, od ludzi chroni; króla nawet stan jego niespokojnym czyni; i to wszystko z mojej przyczyny. Ach! Doprawdy, wielkie zmartwienie Czytaj dalej: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek. Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt. Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych. Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki! W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów: Tristan Derème, Józef Czechowicz, Frances Hodgson Burnett, Louis le Cardonnel, Francis Jammes, Anton Czechow, Guillaume Apollinaire, Théodore de Banville, Michał Bałucki, Marceline Desbordes-Valmore, Stefan George, Miguel de Cervantes Saavedra, Pedro Calderón de la Barca, Stanisław Brzozowski, Honore de Balzac, Alfred Jarry, Fryderyk Hölderlin, Wiktoras Gomulickis, Charles Baudlaire, Gustave Kahn, Max Elskamp, , Andrzej Frycz Modrzewski, Anatole le Braz, Alter Kacyzne, Maria Dąbrowska, Zygmunt Gloger, Homer, Björnstjerne Björnson, Rudyard Kipling, Franciszek Karpiński, Charles Cros, Deotyma, Fryderyk Hebbel, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Aloysius Bertrand, Klemensas Junoša, brak, Aleksander Fredro, Eurypides, nieznany, Stefan Grabiński, Aleksander Dumas, Stanisław Korab-Brzozowski, Alojzy Feliński, Karl Gjellerup, Charles Baudelaire, Hans Christian Andersen, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Julius Hart, Theodor Däubler, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Antoni Czechow, Antonina Domańska, René Descartes, Wiktor Gomulicki, Aleksander Brückner, Max Dauthendey, Joseph Conrad, Michaił Bułhakow, Tadeusz Boy-Żeleński, Wincenty Korab-Brzozowski, Fagus, Konstanty Gaszyński, Casimir Delavigne, George Gordon Byron, Jean-Marc Bernard, Johann Wolfgang von Goethe, Adam Asnyk, Dōgen Kigen, Daniel Defoe, Rudolf G. Binding, Maria Konopnicka, Charles Guérin, Bolesław Prus, Léon Deubel, Joachim Gasquet, Anatole France, Seweryn Goszczyński, Henry Bataille, Denis Diderot, Louis Gallet, E. T. A. Hoffmann, Jacob i Wilhelm Grimm, Maria De La Fayette, James Oliver Curwood, Anatol France, Jan Kasprowicz, Marija Konopnicka, Hugo von Hofmannsthal, Władysław Anczyc, |
Spis autorów: - - Adam Asnyk - Aleksander Brückner - Aleksander Dumas - Aleksander Fredro - Alfred Jarry - Alojzy Feliński - Aloysius Bertrand - Alter Kacyzne - Anatol France - Anatole France - Anatole le Braz - Andrzej Frycz Modrzewski - Anton Czechow - Antoni Czechow - Antonina Domańska - Björnstjerne Björnson - Bolesław Prus - brak - Casimir Delavigne - Charles Baudelaire - Charles Baudlaire - Charles Cros - Charles Guérin - Dōgen Kigen - Daniel Defoe - Denis Diderot - Deotyma - E. T. A. Hoffmann - Eurypides - Fagus - Frances Hodgson Burnett - Francis Jammes - Franciszek Karpiński - Fryderyk Hebbel - Fryderyk Hölderlin - George Gordon Byron - Guillaume Apollinaire - Gustave Kahn - Hans Christian Andersen - Henry Bataille - Homer - Honore de Balzac - Hugo von Hofmannsthal - Jacob i Wilhelm Grimm - James Oliver Curwood - Jan Kasprowicz - Jean-Marc Bernard - Joachim Gasquet - Johann Wolfgang von Goethe - Joseph Conrad - Józef Czechowicz - Julius Hart - Karl Gjellerup - Klemensas Junoša - Klementyna z Tańskich Hoffmanowa - Konstanty Gaszyński - Léon Deubel - Liudvika Didžiulienė-Žmona - Louis Gallet - Louis le Cardonnel - Marceline Desbordes-Valmore - Maria Dąbrowska - Maria De La Fayette - Maria Konopnicka - Marija Konopnicka - Max Dauthendey - Max Elskamp - Michaił Bułhakow - Michał Bałucki - Miguel de Cervantes Saavedra - nieznany - Pedro Calderón de la Barca - René Descartes - Rudolf G. Binding - Rudyard Kipling - Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort - Seweryn Goszczyński - Stanisław Brzozowski - Stanisław Korab-Brzozowski - Stefan George - Stefan Grabiński - Tadeusz Boy-Żeleński - Tadeusz Dołęga-Mostowicz - Theodor Däubler - Théodore de Banville - Tristan Derème - Wiktor Gomulicki - Wiktoras Gomulickis - Wincenty Korab-Brzozowski - Władysław Anczyc - Zygmunt Gloger Polecamy: Boże Narodzenie Wykrzyknik Pies i wróbel Pieśń przyjacielska Przy kielichu Kopciuszek Znasz-li ten kraj Pieśń jesienna Miłość godnym nie nazwie Ukradziony grosik Mała księżniczka kostka granitowa Przeprowadzki Kraków Mapa wylewek Fotowoltaika Rzeszów it-ever.eu |
Przydomowe szamba betonowe Racibórz Szamba betonowe Opole Lubelskie |