Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: Historia żółtej ciżemki
Autor: Antonina Domańska

dumą. Po długiej chwili przysłonił twarz ręką i szukał w myśli obrazu, jaki pierwsza iskra natchnienia zbudziła w jego duszy… Czy rzeczywistość odtwarzała wiernie ten ideał? Odetchnął ciężko; jednym rzutem oka objął całość ołtarza i znowu twarz zasłonił. To wspaniałe, olbrzymie dzieło, kwiat jego talentu, korona jego życia, to tylko blade odbicie cudnej prawdy zamkniętej w jego piersi, nikomu nie znanej, żadnym dłutem nie tkniętej na wieki. W godzinę później wsunęli się po cichu Stanko i Wawrzuś, obaj strojni świątecznie, i usiedli z brzegu stall, nie śmiejąc rozmawiać, by nie przerywać zamyślenia mistrza. Wawrzuś spuścił oczy i spoglądał z błogim uśmiechem na podarunek świętego królewicza — żółte safianowe ciżemki. Wysuwał raz lewą nogę spod ławki, to znów prawą… „Ach, jak ta skóra połyskuje! Niczym atłas… nosy długie, spiczasto zakończone, prawdziwie pańskie obuwie. Choćbym sobie dał szyć trzewice najpierwszemu szewcowi w Krakowie, jeszcze by tak piękne nie były. I nie dziwota… wiadomo, dla kniazia inszy towar, insze staranie niźli dla jakiegoś tam sobie czeladnika”. Drzwi skrzypnęły lekko, Wawrzuś odwrócił głowę; Tomek, najmłodszy terminator, zaglądał przez szparę w oponie, dawał mu jakieś znaki, wytrzeszczał oczy i robił tajemnicze miny. Nie było rady, musiał wstać i podejść ku chłopcu. — Przecz cię tu licho niesie nie wołanego? — ofuknął go niechętnie. — Pan Wawrzyniec swarzą, a niesprawiedliwie — odparł malec, nie tracąc fantazji — chybaście zabaczyli, com miał wczoraj przykazane? Dy wasi rodziciele szukali pana Wawrzyńca w mistrza Witowej kamienicy, tom ich też przywiódł pod sam kościół, iżeście mi wyraźnie i dokumentnie gadali. Wawrzuś nie dosłuchał końca, jednym susem już był za drzwiami. Wojciech w nowej sukmanie, Wojciechowa w białej namitce na głowie, w szerokim zgrzebnym rańtuchu, używanym naówczas przez wieśniaczki jako zwierzchnia chustka, i w krasnej samodziałowej spódnicy a zapasce, czekali pokornie w kruchcie. — O matusieńko złota… o mój tatusiu! Takem się lękał, że nie traficie do mnie, abo się gdzie zagubicie w onym ludzkim mrowisku, a tu przychodzicie właśnie w sam czas. — Synku, a może cię kara spotka? — Gdzie zaś kara! Z pozwoleniem samego proboszcza, u którego się ksiądz Heydek za mną wstawiał, śmiało was do kościoła wprowadzę. — I dodał żartując: — Juści, w kanonicznych ławach nie będziecie się rozpierali, ale i sam pan miłościwy lepiej od was widział nie będzie. Pójdźcież, to was wetknę w dobry kącik. Aliści zza węgła od strony rynku wysunął się Jasiek, ciągnąc Marysię i Kondę za ręce. — A my? — Oho, ho! jeszcze czego! — ruszając ramionami, rozśmiał się Wawrzuś. — Idźcie se do dominikanów abo do Bożego Ciała, tam bez pozwolenia wejść można; a po południu, skoro się ciżba zmniejszy, to i wy się napatrzycie mariackiemu ołtarzowi. Kondusia wykrzywiła buzię. — E… ja chcę zaraz, teraz. — Nikt się tu nie pyta o twoje chcenie — zgromił ją ojciec. — Jasiek, zabieraj dziewuchy i wynoście się, a duchem; ino mi ich strzeż jak oka w głowie, coby gdzie nie poginęły. — Nie turbujcie się, tatusiu; dy ja prawie krakowskie dziecko — odparł Jasiek — tylem tu lat przesłu… — urwał w pół słowa, gorący rumieniec wstydu zalał mu twarz… na szczęście nikt nie zauważył jego zmieszania prócz Wawrzusia, a ten poskoczył przyjacielowi na ratunek i zawołał wesoło: — *Tatusiu*? A odkądżeś się to przypytał do moich ojców za syna, zbereżniku jeden! — Ciekawyś, to ci powiem: od tej niedzieli, co ksiądz proboszcz zapowiedzi z kazalnicy czytał Jana Śliwy z Maryjanną Skowronkówną! — Raju! Nie darmo mi od rana w lewym uchu dzwoniło… dobra nowina. Ale teraz, to już naprawdę uciekajcie precz, bo nie ma czasu na gawędę. Marysia pociągnęła Jaśka za

Czytaj dalej: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 |



Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
Konstanty Gaszyński, Rudyard Kipling, Tadeusz Boy-Żeleński, Denis Diderot, Bolesław Prus, Fryderyk Hölderlin, nieznany, Stanisław Korab-Brzozowski, Aleksander Brückner, Michał Bałucki, Anatole France, Wincenty Korab-Brzozowski, Jacob i Wilhelm Grimm, Wiktor Gomulicki, Wiktoras Gomulickis, Józef Czechowicz, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Julius Hart, Casimir Delavigne, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Aloysius Bertrand, Louis Gallet, Andrzej Frycz Modrzewski, Charles Cros, Dōgen Kigen, Alter Kacyzne, Jan Kasprowicz, Max Elskamp, Joseph Conrad, Franciszek Karpiński, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Stefan Grabiński, Henry Bataille, René Descartes, , Homer, Rudolf G. Binding, Michaił Bułhakow, Miguel de Cervantes Saavedra, Stanisław Brzozowski, Hans Christian Andersen, Francis Jammes, Hugo von Hofmannsthal, Theodor Däubler, Eurypides, Frances Hodgson Burnett, Anatol France, Stefan George, Antoni Czechow, Charles Baudelaire, Zygmunt Gloger, Johann Wolfgang von Goethe, Honore de Balzac, Jean-Marc Bernard, Antonina Domańska, Léon Deubel, Klemensas Junoša, Aleksander Fredro, Marija Konopnicka, Alojzy Feliński, Maria De La Fayette, Anatole le Braz, Daniel Defoe, brak, Louis le Cardonnel, Charles Baudlaire, Alfred Jarry, Théodore de Banville, Karl Gjellerup, Aleksander Dumas, Deotyma, James Oliver Curwood, Guillaume Apollinaire, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Władysław Anczyc, Marceline Desbordes-Valmore, Joachim Gasquet, Charles Guérin, Adam Asnyk, Gustave Kahn, Björnstjerne Björnson, Pedro Calderón de la Barca, E. T. A. Hoffmann, Max Dauthendey, Tristan Derème, George Gordon Byron, Fryderyk Hebbel, Anton Czechow, Seweryn Goszczyński, Maria Dąbrowska, Maria Konopnicka, Fagus,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

Pastuszka gęsi
Przypadek
In memoriam Böcklina
Piękno
Cyganie w podróży
przedświt
Bąk i piłka
Oj Maluśki, Maluśki
Śmierć kurki
Wyznanie

Taxi bagażowe kraków
kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Mapa przeprowadzek
Mapa wylewek
Fotowoltaika Rzeszów
itever.com.pl




ciekawearty.pl
ciekawepublikacje.pl
powietrzne pompy ciepła sieradz
© 2015 Zbiór książek.