Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: Księga dżungli
Autor: Rudyard Kipling

całe, zapełnione figurkami z tegoż samego materiału. Są tam konie, bawoły i ludzie, niektórzy z nich dzierżą w ręku laski trzcinowe, są to kroczący na czele wojsk wodzowie, królowie lub bogowie, którym inni cześć oddają powinną. Zapada nareszcie wieczór, chłopcy z krzykiem gromadzą bawoły, a zwierzęta wychodzą z błota, z którego wylatują bańki powietrza z głośnym trzaskiem, przypominającym grzechot strzałów. Trzody wyciągają się w długi korowód i suną poprzez omroczoną równię ku mrugającym na nieboskłonie światełkom osiedla. Codziennie zapędzał Mauli bawoły do bagien, codziennie też widywał w niewielkiej odległości sterczące spośród sitowia uszy Brata szarego. Był to znak, że Shere Khan nie wrócił jeszcze, a chłopak, leżąc w gęstwie trawy, wsłuchiwał się w szmery życia, jakie go otaczało i dumał nad tym, czego doznał ongiś czasu pobytu pośród wilków. Było tak cicho, tak bezgłośnie, że Mauli leżąc na ziemi o poranku na skraju puszczy, mógłby usłyszeć potknięcie się w biegu kulejącego wroga swego hen daleko, gdzieś nad brzegami Wajgungi. Pewnego dnia nie zobaczył jednak sprzymierzeńca na placówce. Roześmiał się tedy i skierował trzodę poprzez rozległą pustać ku jarowi, u którego wnijścia rosło drzewo *dhak*, przysute właśnie purpurowym, lśniącym kwieciem. Czekał tam nań już Brat Szary, a włos mu się jeżył na grzbiecie od wojowniczego zapału. — Przez cały miesiąc krył się, chcąc uśpić twą czujność — rzekł Brat Szary porywczo — ale zeszłej nocy przebiegł przez pola uprawne wraz z Tabakim i badał twój trop. Mauli zasępił się nagle. — Poradzę sobie z pasiastym kuternogą, ale ten śmierdzący Tabaki to przebiegła kanalia! — Nie ma sobie zeń co robić! — odrzekł Brat Szary, oblizując się z lekka — Widziałem się z Tabakim o wschodzie słońca i powiedziałem mu parę słów, a on teraz rozmawia z sępami. Nimeśmy się rozstali, zagrożony połamaniem kości, wyznał mi, że Shere Khan zamierza czatować na ciebie dziś wieczorem przy samej palisadzie wsi, a tymczasem odpoczywa, śpiąc w wielkim wąwozie, pozostałym po dawnym łożysku Wajgungi. — Czy jadł dziś co, czy zamierza polować na czczo? — spytał Mauli, zdając sobie sprawę, że od tej sprawy zależy życie lub śmierć jego. — O świcie upolował dzika, a napił się także. Wszakże ten żarłok nie może się powstrzymać nawet wówczas, gdy idzie o zemstę. — Głupiec! Straszny głupiec z niego! To marne szczenię jadło tedy i piło i myśli, że ja będę czekał, aż się wyśpi. Więc leży w wąwozie? Szkoda, że nie ma tu z dziesięciu waszych wilków, wytropilibyśmy go zanim się zbudzi. Ale bawoły ruszą dopiero, gdy go zwietrzą, a ja nie znam ich języka i nie mogę powiedzieć, o co mi idzie. Może by udało się zajść mu od tyłu i wprowadzić trzodę na jego trop, który by zwęszyły bawoły? — Nic z tego! Płynął długo pod prąd Wajgungą, aby zmylić ślady. — To pomysł tego draba Tabaki. Tygrysowi nie przyszłoby nigdy do głowy coś podobnego. Zamyślił się i dumał, trzymając palec w ustach. — Wyschłe łożysko rzeki — zaczął po chwili — kończy się o pół mili stąd. Mógłbym okrążyć puszczę, wpędzić stado w wąwóz, a potem, pędząc w dół, stratować wszystko co na drodze. Ale to na nic, bo on ucieknie drugim wylotem wąwozu! Hm… hm… Bracie Szary, czy nie zrobiłbyś mi tej przysługi, by rozdzielić trzodę na dwie części? — Nie dałbym temu może rady sam — powiedział wilk — ale mam tu blisko

Czytaj dalej: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 |


Podstawy księgowości w organizacjach pozarządowych

dotacje i darowizny w organizacjach pozarządowych

sprawozdawczość finansowa ngo

podatki w ngo

koszty działalności ngo

rozliczanie projektów unijnych

vat w ngo

prowadzenie ksiąg w ngo

obowiązki księgowe w organizacjach charytatywnych

ngo do kontroli

kpir w ngo

fundusze w ngo

dokumentacja w ngo

wynagrodzenia w ngo

audyt w ngo


Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
Wiktoras Gomulickis, Alter Kacyzne, Józef Czechowicz, Rudyard Kipling, Julius Hart, Francis Jammes, Maria De La Fayette, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Deotyma, Théodore de Banville, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Eurypides, Charles Cros, Charles Baudelaire, Michaił Bułhakow, Seweryn Goszczyński, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Joachim Gasquet, Aleksander Dumas, Henry Bataille, Jean-Marc Bernard, James Oliver Curwood, Andrzej Frycz Modrzewski, Stanisław Brzozowski, Alfred Jarry, Tadeusz Boy-Żeleński, Stefan Grabiński, Louis Gallet, Aleksander Fredro, Klemensas Junoša, Maria Konopnicka, Charles Guérin, Anatole le Braz, Konstanty Gaszyński, Jacob i Wilhelm Grimm, Antonina Domańska, Bolesław Prus, Stefan George, Max Elskamp, Władysław Anczyc, Adam Asnyk, Jan Kasprowicz, Aleksander Brückner, Hugo von Hofmannsthal, Anatole France, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, E. T. A. Hoffmann, Björnstjerne Björnson, Marija Konopnicka, nieznany, , Léon Deubel, Tristan Derème, René Descartes, Antoni Czechow, Anton Czechow, George Gordon Byron, Wincenty Korab-Brzozowski, Daniel Defoe, Pedro Calderón de la Barca, Johann Wolfgang von Goethe, Franciszek Karpiński, Wiktor Gomulicki, Honore de Balzac, Alojzy Feliński, Marceline Desbordes-Valmore, Zygmunt Gloger, Maria Dąbrowska, Louis le Cardonnel, Dōgen Kigen, Stanisław Korab-Brzozowski, Frances Hodgson Burnett, Hans Christian Andersen, Fryderyk Hebbel, Rudolf G. Binding, Michał Bałucki, brak, Denis Diderot, Guillaume Apollinaire, Karl Gjellerup, Theodor Däubler, Anatol France, Fagus, Charles Baudlaire, Homer, Casimir Delavigne, Miguel de Cervantes Saavedra, Joseph Conrad, Max Dauthendey, Fryderyk Hölderlin, Aloysius Bertrand, Gustave Kahn,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

Mazur z 1831 roku
Północ już była
Kubuś fatalista i jego pan
Anioł
Motinai
Fatalne jaja
Hanusia Wierzynkówna
w pejzażu
Manekin trzcinowy
Samowiedzy! Boleści!

kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Montaż i instalacja ogrodzeń
Otoczenie ogrodzenia
itever
bestrolety fanpage
BestRolety




zobacz zrodlo oraz inne
© 2015 Zbiór książek.