Tytuł: Księga dżungli Autor: Rudyard Kipling co? — spytał Riki, gdy Szuszundra urwał nagle. — Że… nie ma takiego miejsca, gdzie by nie było Naga. Szkoda, że nie porozumiałeś się z Szuą, o wielki Riki! — A więc ty mi powiedz, co wiesz! Dalejże, mów zaraz, bo cię ugryzę! Szuszundra rozpłakał się rzewnie, a łzy kapały mu z wąsów. — O, ja nieszczęsny! Nie tylko nie mogę odważyć się wyjść na środek pokoju, ale w dodatku zginę… cicho… sza… — szepnął nagle — Nie potrzebuję już mówić! Posłuchaj sam, Riki! Riki nastawił uszu. Panowała w całym domu głęboka cisza, a mimo to ichneumon pochwycił jakiś drobny szelest, coś w rodzaju stąpania osy po gładkiej szybie. Nie było dlań wątpliwości, to śliska łuska węża ocierała się o mur. — Tak… tak… — szepnął Riki — Nag albo jego żona wśliznęła się do łazienki przez rurę odpływową. Miałeś rację, Szuszundro, szkoda, że nie pomówiłem z Szuą. Wśliznął się do łazienki, przytykającej do sypialni chłopca, a nie znalazłszy tam nic podejrzanego, poszedł do łazienki głównej. Był tam u samego spodu muru otwór z rurą, którędy spływała do kanału woda. Riki stanął przy otynkowanej gładko ścianie obok wanny i dzięki wzmożonemu głosowi, dochodzącego ową rurą, słyszał to, co leżący na zewnątrz w świetle księżyca. Nag i Nagina szeptali z sobą. — Gdy w domu wszyscy wyginą i *on* będzie zmuszony wynieść się stąd precz, wówczas my zostaniemy z powrotem nieograniczonymi władcami ogrodu. Poczynaj sobie ostrożnie i pamiętaj, że przede wszystkim zabić trzeba wielkiego mężczyznę, który bił kijem karaita. Gdy wrócisz po pomyślnych łowach, weźmiemy się we dwoje do tego przeklętego ichneumona! — Więc pewna jesteś, że zabicie ludzi da pomyślny wynik? — Naturalnie! Póki nie było ludzi w bungalowie, ani jeden ichneumon nie zajrzał do ogrodu. Toteż musi opustoszeć, a wówczas nikt nam nie będzie przeszkadzał. Nie zapominaj zresztą, że lada dzień wyklują się nasze dzieci z jaj ukrytych na melonowych grzędach i że będą potrzebowały dużo miejsca i zupełnego spokoju. — Dobrze, żeś mi o tym przypomniała! Ruszam tedy niezwłocznie. Zdaje mi się zresztą, że walka z Rikim będzie zbyteczna, bo gdy zabiję mężczyznę, żonę jego, a o ile się da i chłopca, to ichneumon sam się stąd wyniesie. Riki słyszał wszystko i dygotał z wściekłości. Nagle ujrzał wsuwający się otworem płaski łeb Naga, za którym wlokło się olbrzymie jego cielsko. Mimo, że miotała nim żądza walki, przeraził się niemało, spoglądając na potężne rozmiary nieprzyjaciela. Nag wlazł cały, zwinął się, podniósł głowę i rozglądał się wokoło, a Riki śledził jarzące się jego oczy, przysłaniając starannie swoje. — Jeśli zacznę z nim teraz walkę — myślał — Nagina posłyszy zaraz i przyjdzie, zresztą na tej gładkiej podłodze będzie miał nade mną znaczną przewagę! Co tu robić? Nag chwiał w prawo i lewo głową, po chwili zaś usłyszał Riki, że pije z wielkiego wiadra, służącego do napełniania wanny. — Wszystko w porządku! — powiedział Nag — Trzeba się teraz zastanowić dobrze. Mężczyzna bił kijem karaita. Kij ten może mieć przy sobie teraz jeszcze. Ale nie będzie miał na pewno kija, gdy przyjdzie się kąpać rano. Zaczekam więc na niego. Wiesz co, Nagino, zaczekam tu w chłodzie do rana… prawda, że tak będzie najlepiej? Nie było odpowiedzi z zewnątrz, przeto Riki nabrał pewności, że Nagina już odpełzła z powrotem. Nag owinął się kilku skrętami dookoła wiadra i Czytaj dalej: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek. Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt. Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych. Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki! W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów: Julius Hart, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Jacob i Wilhelm Grimm, Alter Kacyzne, Maria De La Fayette, Michał Bałucki, James Oliver Curwood, Bolesław Prus, Fagus, Klemensas Junoša, Andrzej Frycz Modrzewski, Wincenty Korab-Brzozowski, Maria Dąbrowska, Wiktoras Gomulickis, Björnstjerne Björnson, Theodor Däubler, Władysław Anczyc, Max Dauthendey, Jean-Marc Bernard, Tadeusz Boy-Żeleński, Konstanty Gaszyński, Théodore de Banville, Deotyma, Joseph Conrad, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Karl Gjellerup, Charles Baudlaire, Casimir Delavigne, Fryderyk Hölderlin, Aloysius Bertrand, Charles Cros, George Gordon Byron, Maria Konopnicka, Fryderyk Hebbel, Francis Jammes, Eurypides, Stefan George, Charles Baudelaire, René Descartes, Wiktor Gomulicki, Pedro Calderón de la Barca, Tristan Derème, Stanisław Brzozowski, Marceline Desbordes-Valmore, Miguel de Cervantes Saavedra, Alojzy Feliński, Frances Hodgson Burnett, Jan Kasprowicz, Honore de Balzac, Denis Diderot, Rudyard Kipling, Zygmunt Gloger, E. T. A. Hoffmann, Anatole France, Michaił Bułhakow, Anatol France, Antonina Domańska, Stefan Grabiński, Rudolf G. Binding, Johann Wolfgang von Goethe, Anton Czechow, Daniel Defoe, Hans Christian Andersen, Guillaume Apollinaire, Aleksander Dumas, Józef Czechowicz, Homer, Léon Deubel, Henry Bataille, Anatole le Braz, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Dōgen Kigen, Stanisław Korab-Brzozowski, Aleksander Brückner, Louis le Cardonnel, Alfred Jarry, Louis Gallet, Hugo von Hofmannsthal, Max Elskamp, nieznany, Gustave Kahn, Marija Konopnicka, Franciszek Karpiński, , brak, Adam Asnyk, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Antoni Czechow, Aleksander Fredro, Seweryn Goszczyński, Charles Guérin, Joachim Gasquet, |
Spis autorów: - - Adam Asnyk - Aleksander Brückner - Aleksander Dumas - Aleksander Fredro - Alfred Jarry - Alojzy Feliński - Aloysius Bertrand - Alter Kacyzne - Anatol France - Anatole France - Anatole le Braz - Andrzej Frycz Modrzewski - Anton Czechow - Antoni Czechow - Antonina Domańska - Björnstjerne Björnson - Bolesław Prus - brak - Casimir Delavigne - Charles Baudelaire - Charles Baudlaire - Charles Cros - Charles Guérin - Dōgen Kigen - Daniel Defoe - Denis Diderot - Deotyma - E. T. A. Hoffmann - Eurypides - Fagus - Frances Hodgson Burnett - Francis Jammes - Franciszek Karpiński - Fryderyk Hebbel - Fryderyk Hölderlin - George Gordon Byron - Guillaume Apollinaire - Gustave Kahn - Hans Christian Andersen - Henry Bataille - Homer - Honore de Balzac - Hugo von Hofmannsthal - Jacob i Wilhelm Grimm - James Oliver Curwood - Jan Kasprowicz - Jean-Marc Bernard - Joachim Gasquet - Johann Wolfgang von Goethe - Joseph Conrad - Józef Czechowicz - Julius Hart - Karl Gjellerup - Klemensas Junoša - Klementyna z Tańskich Hoffmanowa - Konstanty Gaszyński - Léon Deubel - Liudvika Didžiulienė-Žmona - Louis Gallet - Louis le Cardonnel - Marceline Desbordes-Valmore - Maria Dąbrowska - Maria De La Fayette - Maria Konopnicka - Marija Konopnicka - Max Dauthendey - Max Elskamp - Michaił Bułhakow - Michał Bałucki - Miguel de Cervantes Saavedra - nieznany - Pedro Calderón de la Barca - René Descartes - Rudolf G. Binding - Rudyard Kipling - Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort - Seweryn Goszczyński - Stanisław Brzozowski - Stanisław Korab-Brzozowski - Stefan George - Stefan Grabiński - Tadeusz Boy-Żeleński - Tadeusz Dołęga-Mostowicz - Theodor Däubler - Théodore de Banville - Tristan Derème - Wiktor Gomulicki - Wiktoras Gomulickis - Wincenty Korab-Brzozowski - Władysław Anczyc - Zygmunt Gloger Polecamy: Wańka Śluby panieńskie czyli Magnetyzm serca komedia w 5 aktach wierszem Motylek W biurze pocztowym Otchłań do tereski z lisieux W razurze Ongi śpiewałem Potwarz Przypadek kostka granitowa Przeprowadzki Kraków Mapa wylewek Fotowoltaika Rzeszów itever.info |
Planlægger du en ferie? Find det perfekte overnatningssted på ... og nyd de smukke udsigter! |