Tytuł: Księga dżungli Autor: Rudyard Kipling liczący trzydzieści tysięcy ludzi oraz tysiące wielbłądów, słoni, koni, wołów i mułów skoncentrowanych w Raval Pindi w celu odbycia przeglądu wojsk przez wicekróla Indii. Do wicekróla przybył w odwiedziny emir Afganistanu wraz z ośmiuset konnymi gwardzistami swymi. Ani oni sami, ani konie ich nie widziały dotąd obozu ani lokomotywy, były to dzikusy skądś z głębi Azji przybyłe, zwłaszcza konie ich sprawiały dużo kłopotu. Każdej nocy można się było spodziewać, że cały tabun, przestraszywszy się byle czego, pozrywa uździenice, wpadnie na obóz, tratując wszystko po drodze i że spłoszone wielbłądy ruszą również na oślep, plącząc się w linach namiotów. Nie trudno sobie tedy wystawić, jaki nastrój panował pośród spragnionych snu ludzi, gdy nadchodził wieczór. Namiot swój umieściłem z dala od wielbłądów, w miejscu, jak mi się zdawało, bezpiecznym, mimo to jednak pewnej nocy ktoś wsadził głowę przez otwór i wrzasnął przeraźliwie: — Uciekaj! Spłoszyły się! Mój namiot przepadł! Wiedziałem, co to znaczy, więc, wciągnąwszy co prędzej buty i narzuciwszy płaszcz gumowy, bez namysłu skoczyłem w pierwszą kałużę. Mały mój foksterier, Vixen, wysunął się za mną i w tejże chwili usłyszałem beczenie, chrząkanie i jęki, a także zobaczyłem, że namiot mój pochyla się i zatacza dziwne pląsy widmowe. Wielbłąd wyłamał drąg i zaplątał się w płótno i liny, a widok był taki, że mimo złości i lejącego deszczu, roześmiałem się na głos. Potem ruszyłem przed siebie, bo nie wiedziałem, ile wielbłądów biega po obozie, a nie było dobrze spotkać się w ciemności z hordą tych zwierząt. Wydostałem się poza obóz i błądząc po omacku, potknąłem się o odwłok lawety armatniej, z czego wywnioskowałem, że znajduję się na miejscu, gdzie stacjonuje artyleria. Nie mając ochoty łazić po błocie przez resztę nocy, wyszukałem kilka sporych drążków i z nich oraz z mego płaszcza urządziłem coś w rodzaju namiotu. Potem wyciągnąłem się na lawecie i zacząłem rozmyślać, co się mogło stać i gdzie mógł się po drodze zgubić Vixen. Właśnie sen zaczął mi kleić powieki, gdy nagle posłyszałem brzęk łańcuchów uprzęży i kłapiąc mokrymi uszami oraz wydając ryki, przebiegł tuż koło mnie jakiś muł. Był to muł z baterii dział górskich, słyszałem bowiem wyraźnie brzęczenie żelaznych kółek i łańcuszków, jakich mnóstwo bywa na kulbakach tych zwierząt. Działa górskie składają się z dwu części, które łączą się w chwili stosownej, a w ten sposób na grzbietach mułów można je wynieść wysoko, po stromych ścieżkach, na których tylko zmieścić się może kopyto tego zręcznego bardzo zwierzęcia. W kraju górzystym działa te oddają wielkie przysługi. Za mułem nadbiegł wielbłąd, długie jego nogi gięły się niezdarnie i ślizgały po błocie, przy tym kręcił na wszystkie strony głową, niby zabłąkana i przestraszona kura. Nauczyłem się od dawna języka zwierząt, nie tylko dzikich, ale i obozowych, przeto mogłem doskonale rozumieć, co mówią. Był to widocznie ten sam wielbłąd, który obalił mój namiot, gdyż zawołał do muła: — Co czynić? Dokąd uciekać? Wiodłem bój z jakąś białą, wiotką istotą, która wzięła kij i wymaściła mnie porządnie po głowie i grzbiecie. Co czynić dalej? Ucieszyłem się, słysząc, jak został ukarany przez drąg namiotu, zaś muł odpowiedział: — Więc to ty i twoi krewniacy narobiliście tyle zamieszania w obozie? Czekajcież, oćwiczą was, gdy tylko się rozwidni. Tymczasem pozwól, że ci dam małą zaliczkę. To rzekłszy, wierzgnął dwa razy, aż zabrzęczała uprząż i zadudnił wielki Czytaj dalej: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek. Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt. Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych. Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki! W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów: Casimir Delavigne, Joachim Gasquet, Alojzy Feliński, Antonina Domańska, Klemensas Junoša, E. T. A. Hoffmann, Alfred Jarry, Théodore de Banville, Maria Konopnicka, Fryderyk Hebbel, Henry Bataille, Charles Baudelaire, Johann Wolfgang von Goethe, Denis Diderot, Maria Dąbrowska, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Józef Czechowicz, Konstanty Gaszyński, Homer, Marija Konopnicka, Stanisław Korab-Brzozowski, Alter Kacyzne, Charles Guérin, Joseph Conrad, Andrzej Frycz Modrzewski, Wiktoras Gomulickis, Anatole le Braz, Jan Kasprowicz, René Descartes, George Gordon Byron, Deotyma, Bolesław Prus, Michaił Bułhakow, Aleksander Brückner, James Oliver Curwood, Fryderyk Hölderlin, Frances Hodgson Burnett, Aleksander Dumas, Anatole France, Eurypides, Louis le Cardonnel, Charles Baudlaire, nieznany, Jacob i Wilhelm Grimm, Seweryn Goszczyński, Maria De La Fayette, Wincenty Korab-Brzozowski, , Fagus, Michał Bałucki, Aleksander Fredro, Władysław Anczyc, Zygmunt Gloger, Max Elskamp, Miguel de Cervantes Saavedra, Daniel Defoe, brak, Julius Hart, Dōgen Kigen, Stefan George, Léon Deubel, Hugo von Hofmannsthal, Wiktor Gomulicki, Rudolf G. Binding, Björnstjerne Björnson, Honore de Balzac, Theodor Däubler, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Anatol France, Stanisław Brzozowski, Max Dauthendey, Stefan Grabiński, Anton Czechow, Pedro Calderón de la Barca, Adam Asnyk, Francis Jammes, Guillaume Apollinaire, Marceline Desbordes-Valmore, Louis Gallet, Jean-Marc Bernard, Gustave Kahn, Antoni Czechow, Franciszek Karpiński, Tristan Derème, Hans Christian Andersen, Tadeusz Boy-Żeleński, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Aloysius Bertrand, Rudyard Kipling, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Karl Gjellerup, Charles Cros, |
Spis autorów: - - Adam Asnyk - Aleksander Brückner - Aleksander Dumas - Aleksander Fredro - Alfred Jarry - Alojzy Feliński - Aloysius Bertrand - Alter Kacyzne - Anatol France - Anatole France - Anatole le Braz - Andrzej Frycz Modrzewski - Anton Czechow - Antoni Czechow - Antonina Domańska - Björnstjerne Björnson - Bolesław Prus - brak - Casimir Delavigne - Charles Baudelaire - Charles Baudlaire - Charles Cros - Charles Guérin - Dōgen Kigen - Daniel Defoe - Denis Diderot - Deotyma - E. T. A. Hoffmann - Eurypides - Fagus - Frances Hodgson Burnett - Francis Jammes - Franciszek Karpiński - Fryderyk Hebbel - Fryderyk Hölderlin - George Gordon Byron - Guillaume Apollinaire - Gustave Kahn - Hans Christian Andersen - Henry Bataille - Homer - Honore de Balzac - Hugo von Hofmannsthal - Jacob i Wilhelm Grimm - James Oliver Curwood - Jan Kasprowicz - Jean-Marc Bernard - Joachim Gasquet - Johann Wolfgang von Goethe - Joseph Conrad - Józef Czechowicz - Julius Hart - Karl Gjellerup - Klemensas Junoša - Klementyna z Tańskich Hoffmanowa - Konstanty Gaszyński - Léon Deubel - Liudvika Didžiulienė-Žmona - Louis Gallet - Louis le Cardonnel - Marceline Desbordes-Valmore - Maria Dąbrowska - Maria De La Fayette - Maria Konopnicka - Marija Konopnicka - Max Dauthendey - Max Elskamp - Michaił Bułhakow - Michał Bałucki - Miguel de Cervantes Saavedra - nieznany - Pedro Calderón de la Barca - René Descartes - Rudolf G. Binding - Rudyard Kipling - Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort - Seweryn Goszczyński - Stanisław Brzozowski - Stanisław Korab-Brzozowski - Stefan George - Stefan Grabiński - Tadeusz Boy-Żeleński - Tadeusz Dołęga-Mostowicz - Theodor Däubler - Théodore de Banville - Tristan Derème - Wiktor Gomulicki - Wiktoras Gomulickis - Wincenty Korab-Brzozowski - Władysław Anczyc - Zygmunt Gloger Polecamy: Hej, w dzień narodzenia Mendel Gdański ja karabin polacy Chata w lesie Do Teodora De Banville Choinka we czterech Zwierciadlana zagadka legenda kostka granitowa Przeprowadzki Kraków Mapa wylewek Fotowoltaika Rzeszów itever.net |
Estàs planificant un viatge amb la família? Troba les millors ofertes a https://www.ehotelsreviews.com/ i gaudeix del temps passat amb els nens! Nasza firma w Piotrkowie Trybunalskim oferuje Szamba betonowe cena Kisielice Maków Mazowiecki tanie szamba z dnem |