Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: Znachor
Autor: Tadeusz Dołęga-Mostowicz

chodzi o naszą kontrolę. Ale najbardziej dojrzały i najzupełniej samodzielny człowiek podlega zawsze jeszcze innej i to znacznie mniej wyrozumiałej kontroli. Myślę o kontroli opinii publicznej.. Leszek żachnął się. — Daruj, mamo, ale nie popełniłem żadnej zbrodni! — Nikt ci zbrodni nie zarzuca. — Więc o co chodzi? — O takt i godność — dobitnie odpowiedziała pani Czyńska. — Nie uważam, bym uchybił jednemu lub drugiemu. Pan Czyński niecierpliwie poruszył się w fotelu. — Mój Leszku — zaczął. — Musisz to sam rozumieć, że twoje stałe przebywanie, demonstracyjne przebywanie w sklepiku nie mogło nie wywołać komentarzy… — Nikomu nic do tego. Sklep… sklep jest miejscem publicznym. Każdy ma prawo wejść do sklepu. — Daruj — przerwała matka — ale podobne wykręty stoją poniżej twego poziomu. Przede wszystkim przesiadujesz tam całymi dniami, co zwraca wszystkich uwagę i wywołuje komentarze. Nie posądzisz chyba nikogo o taką naiwność, by przypuszczał, że spędzasz ten czas na studiach metod handlu sklepikarskiego. Przesiadujesz tam dla owej ekspedientki. — Możliwe. Więc cóż z tego? — Z tego wynikałoby, że uważasz jej towarzystwo za nader interesujące. — Istotnie, mamo. — I za odpowiednie dla ciebie?… Czy tak?… Odpowiednie dla pana Czyńskiego pod względem towarzyskim, intelektualnym, socjalnym? Leszek wzruszył ramionami. — To kwestia poglądu, zapatrywań… — Otóż pozwól sobie powiedzieć, że naszym zdaniem nie ma tu żadnej kwestii. A najlepszy dowód w tym, że twoje wizyty stały się tematem plotek w miasteczku. — Kpię sobie z plotek! — zawołał porywczo. — I nie tylko plotek. Owa dziewczyna została publicznie zelżona przez jednego z mniej szczęśliwych… twoich współzawodników, w następstwie czego inny… adorator tej… popularnej panienki w ulicznej bijatyce uważał za stosowne stanąć w obronie jej czci. Dzięki temu twoje… zaloty i twoja osoba nabrały w okolicy rozgłosu. Leszek szeroko otworzył oczy. — Ależ ja o niczym nie wiem! To w ogóle jest niemożliwe! Zerwał się wzburzony i zawołał: — To są ohydne plotki, w których nie ma ani jednego słowa prawdy! — Niestety, synu — odezwał się pan Czyński — mamy zupełnie pewne wiadomości. — Nie wierzę! — wybuchnął. — Powiedziałaby mi o tym! A mama nie powinna, mówiąc o dziewczynie, której nie zna, o najprzyzwoitszej dziewczynie, posługiwać się takimi… takimi… dwuznacznymi aluzjami! To… to jest wstrętne! Państwo Czyńscy zamienili szybkie spojrzenie. Byli zaskoczeni wybuchem syna, który dotychczas sam zbyt lekko wyrażał się o kobietach. — Widzę, że owa panienka bardzo cię obchodzi. — Naturalnie, że obchodzi, jeżeli z mojej przyczyny ma być narażona na podobne… podobne… Przygryzł wargi i nie dokończył. Pani Czyńska spokojnie opowiedziała wszystko to, czego dowiedziała się od gospodyni. Leszek zdołał opanować się o tyle, że nie przerwał jej ani razu. Gdy skończyła, odezwał się sucho: — I jakież konsekwencje zamierzacie z tego wyciągnąć? — Jak to konsekwencje? — zdziwił się pan Czyński. — Właśnie jedyną konsekwencją jest to, że chcieliśmy cię prosić, byś zastanowił się nad swoim postępowaniem. To wszystko. Leszek potrząsnął głową. — To nie wszystko. Możecie to uznać lub nie, lecz ja w swoim postępowaniu nie widzę nic, co by wam, mnie czy komukolwiek przynosiło ujmę. Nie mam sobie

Czytaj dalej: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 104 | 105 | 106 | 107 | 108 | 109 | 110 | 111 | 112 | 113 | 114 | 115 | 116 | 117 | 118 | 119 | 120 | 121 | 122 | 123 | 124 | 125 | 126 | 127 | 128 | 129 | 130 | 131 | 132 | 133 | 134 | 135 | 136 | 137 | 138 | 139 | 140 | 141 | 142 | 143 | 144 | 145 | 146 | 147 | 148 | 149 | 150 | 151 | 152 | 153 | 154 | 155 | 156 |



Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
Klemensas Junoša, Fagus, Aleksander Brückner, Stanisław Brzozowski, Wiktoras Gomulickis, nieznany, Antonina Domańska, Tristan Derème, E. T. A. Hoffmann, Marija Konopnicka, Louis Gallet, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Deotyma, Fryderyk Hebbel, Adam Asnyk, Maria Konopnicka, Wincenty Korab-Brzozowski, Fryderyk Hölderlin, Hugo von Hofmannsthal, Józef Czechowicz, Aleksander Dumas, Michaił Bułhakow, Alter Kacyzne, Anton Czechow, Eurypides, Stanisław Korab-Brzozowski, Zygmunt Gloger, Léon Deubel, Guillaume Apollinaire, Joseph Conrad, Rudolf G. Binding, Władysław Anczyc, Jacob i Wilhelm Grimm, Homer, Jean-Marc Bernard, Francis Jammes, Charles Guérin, Pedro Calderón de la Barca, Aleksander Fredro, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Charles Cros, Konstanty Gaszyński, Aloysius Bertrand, Seweryn Goszczyński, Daniel Defoe, Honore de Balzac, Max Elskamp, Anatol France, Michał Bałucki, Joachim Gasquet, Rudyard Kipling, Björnstjerne Björnson, , Théodore de Banville, Tadeusz Boy-Żeleński, Andrzej Frycz Modrzewski, Dōgen Kigen, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Antoni Czechow, Charles Baudlaire, Denis Diderot, Hans Christian Andersen, Stefan George, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, René Descartes, Marceline Desbordes-Valmore, Karl Gjellerup, Miguel de Cervantes Saavedra, Franciszek Karpiński, Johann Wolfgang von Goethe, Charles Baudelaire, Maria De La Fayette, Jan Kasprowicz, Julius Hart, Maria Dąbrowska, brak, Theodor Däubler, Gustave Kahn, Stefan Grabiński, James Oliver Curwood, George Gordon Byron, Frances Hodgson Burnett, Alojzy Feliński, Max Dauthendey, Bolesław Prus, Casimir Delavigne, Louis le Cardonnel, Wiktor Gomulicki, Henry Bataille, Anatole le Braz, Alfred Jarry, Anatole France,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

Wyznanie
Listek z nieba
Kubuś fatalista i jego pan
Podróż
Bachantki
Ritter Gluck
Między siebie a życie
Remedium dla literatów
Marzenie paryskie
żal

Taxi bagażowe kraków
kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Mapa przeprowadzek
Mapa wylewek
Fotowoltaika Rzeszów
itever.info




www.mmlek.eu
© 2015 Zbiór książek.