Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: Kim
Autor: Rudyard Kipling

cha cha cha!… Wy zaś nadejdziecie później. Czasu jest dość; oni, rzecz oczywista, będą tu spiskowali, mierzyli i rysowali mapy. Ja mogę iść jutro, a ty pojutrze, jeżeli masz ochotę. Hę? Możesz myśleć nad tym do rana. Na Jowisza, toć to już prawie świt. Ziewnął potężnie i nie wyrzekłszy ani grzecznego słówka na dobranoc powlókł się na swe legowisko. Kim natomiast spał bardzo mało, a przez głowę toczyły mu się myśli wyrażające się mową hindostańską: „Słusznie tę grę nazwano wielką! Byłem przez cztery dni kuchcikiem w Quetcie, czekając na żonę owego męża, któremu wykradłem książkę. I to było częścią wielkiej gry! Z południa, Bóg wie z jak daleka, przybył Mahratta, z narażeniem życia uczestnicząc w wielkiej grze. Teraz ja pójdę hen daleko na północ, biorąc udział w wielkiej grze. Doprawdy, ona się przesnuwa przez całe Indie niby czółenko tkackie. A ten udział i tę swoją radość — uśmiechnął się do otaczającej go ciemności — zawdzięczam temu oto lamie. Poniekąd też Mahbubowi Alemu… a także i pułkownikowi Creightonowi, ale przede wszystkim świętemu mężowi. Ma on rację… świat jest wielki i pełen dziwów… a ja jestem Kim… Kim… Kim… sam jeden… jednostka… wśród tego wszystkiego. Ale chciałbym zobaczyć tych cudzoziemców z libelami i łańcuchami mierniczymi…” — Jakież było zakończenie wczorajszej pogawędki wieczornej? — ozwał się lama, odprawiwszy modły. — Nadszedł jakiś wędrowny olejkarz… dybigarnek w domu sahiby. Pobiłem go dowodami i modlitwami, stwierdzając, że nasze czary są skuteczniejsze od jego farbowanych cieczy. — Och, te moje czary! Czy cnotliwa niewiasta domaga się nowych? — Bardzo stanowczo. — Więc trzeba je zapisać, bo inaczej ona mnie ogłuszy swym wrzaskiem. Jął domacywać się swego piórnika. — Na równinach — rzekł Kim — zawsze bywa ludzi za wiele. W górach, o ile zdołałem pojąć, jest ich mniej. — Ach, te góry… i śnieg na górach!… — to mówiąc, lama oddarł cienki skrawek papieru nadający się do umieszczenia w amulecie. — Ale co ty wiesz o górach? — Są one bardzo blisko — odrzekł Kim, pchnąwszy drzwi na oścież i zapatrzył się w długie, pełne ciszy pasmo Himalajów, gorejące pozłotą brzasku. — Nigdy nie wstąpiłem tam nogą, co najwyżej w przebraniu sahiba. Lama węszył uważnie, skąd wiatr nadciąga. — Jeżelibyśmy poszli na północ — mówił Kim, zwracając się z tym zapytaniem do wschodzącego rąbka słońca — to czyż nie uniknęlibyśmy skwaru w czasie południa, idąc chociażby wśród tych niższych wzgórków?… Czy czar już gotów, o mężu święty? — Napisałem imiona siedmiu bzdurnych diabłów… z których żaden naprawdę nie wart jest i ziarnka piasku. Tak to głupie baby zwodzą nas z Drogi zbawienia. Spoza gołębnika wytarabanił się Hurree Babu, ostentacyjnie według rytuału czyszcząc sobie zęby. Ten otyły mężczyzna, obdarzony tęgimi łydami, byczym karkiem i potężnym głosem, nie wyglądał wcale na „bojaźliwego człeka”. Kim prawie nieuchwytnym ruchem dał mu znak, że sprawa jest na dobrej drodze; przeto Hurree Babu, dokończywszy rannej toalety, podszedł do lamy i powitał go kwiecistym przemówieniem. Śniadanie, ma się rozumieć, zjedli oddzielnie; niebawem zaś stara jejmość, mniej więcej przysłonięta firankami okna, zagadnęła ich znów w żywotnej kwestii kolek w żołądku infanta, wywołanych niedojrzałymi owocami mango. Prawdę powiedziawszy, wiadomości lekarskie lamy oparte były jedynie na… sympatii. Wierzył, że łajno czarnego konia zmieszane z siarką i noszone w skórce wężowej było skutecznym środkiem przeciw cholerze; w każdym razie jednak symboliczność interesowała go więcej niż wiedza. Hurree Babu z czarującą uprzejmością odnosił się do tych poglądów, tak iż lama nazwał go grzecznym doktorem, na co Hurree Babu odparł, że jest sam po

Czytaj dalej: 2 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 52 | 54 | 55 | 56 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 66 | 68 | 69 | 71 | 72 | 73 | 75 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 88 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 105 | 106 | 107 | 108 | 109 | 110 | 111 | 112 | 113 | 114 | 115 | 116 | 117 | 118 | 119 | 120 | 121 | 122 | 123 | 124 | 126 | 127 | 128 | 129 | 134 | 135 | 136 | 137 | 138 | 140 | 141 | 142 | 143 | 144 | 145 | 146 | 147 | 148 | 149 | 150 | 151 | 152 | 153 | 156 | 157 | 158 | 159 | 160 | 161 | 162 | 163 | 164 | 165 | 166 | 168 | 170 | 172 | 173 |



Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
Pedro Calderón de la Barca, Max Dauthendey, Alfred Jarry, Antoni Czechow, René Descartes, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, , Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Frances Hodgson Burnett, Franciszek Karpiński, Dōgen Kigen, Aleksander Brückner, Michał Bałucki, Wincenty Korab-Brzozowski, Alojzy Feliński, Hans Christian Andersen, Marceline Desbordes-Valmore, Seweryn Goszczyński, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Tristan Derème, Eurypides, Maria Konopnicka, Aleksander Fredro, Fagus, Tadeusz Boy-Żeleński, Wiktor Gomulicki, Adam Asnyk, Miguel de Cervantes Saavedra, nieznany, Rudolf G. Binding, Karl Gjellerup, Stanisław Brzozowski, Denis Diderot, Andrzej Frycz Modrzewski, Aleksander Dumas, Rudyard Kipling, Theodor Däubler, Jean-Marc Bernard, Charles Guérin, Stefan Grabiński, Bolesław Prus, George Gordon Byron, Théodore de Banville, Konstanty Gaszyński, Joachim Gasquet, Homer, Władysław Anczyc, Klemensas Junoša, Daniel Defoe, Stanisław Korab-Brzozowski, Anatole France, Björnstjerne Björnson, Joseph Conrad, Hugo von Hofmannsthal, Henry Bataille, Antonina Domańska, Francis Jammes, Max Elskamp, Maria De La Fayette, Léon Deubel, Maria Dąbrowska, Charles Cros, Anatol France, Józef Czechowicz, Wiktoras Gomulickis, Louis Gallet, Gustave Kahn, Marija Konopnicka, Louis le Cardonnel, Fryderyk Hebbel, Alter Kacyzne, Aloysius Bertrand, Honore de Balzac, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Charles Baudlaire, Anton Czechow, Jacob i Wilhelm Grimm, Johann Wolfgang von Goethe, Casimir Delavigne, Julius Hart, Charles Baudelaire, Anatole le Braz, E. T. A. Hoffmann, Zygmunt Gloger, Stefan George, brak, Jan Kasprowicz, Fryderyk Hölderlin, Michaił Bułhakow, Deotyma, Guillaume Apollinaire, James Oliver Curwood,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

O przyjmowaniu wskazań
Lietuvaitės
Trzy pióra
Der goldne Topf
Dziewczę ze Słonecznego Wzgórza
Do czytelnika
Powinowactwo cieni i kwiatów o zmierzchu
Do Malabarki
piłsudski
Historia żółtej ciżemki

Taxi bagażowe kraków
kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Mapa przeprowadzek
Mapa wylewek
Fotowoltaika Rzeszów
Best Przeprowadzki




www.mmlek.eu
© 2015 Zbiór książek.