Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: Kim
Autor: Rudyard Kipling

wynajdować. Mierzyłem się na siłę ciała z górami… co jest przewinieniem. Drwiłem z ciebie, gdy ci zabrakło tchu pod Dżamnotri. Żartowałem, gdy nie chciałeś przebywać śniegowisk pośród wąwozu. — Cóż w tym złego? Ja *bałem* się naprawdę. Rzecz zrozumiała. Nie jestem góralem. A za twą nową krzepkość jeno cię pokochałem. — Pamiętam, że nieraz — tu podparł smutno dłonią policzek — dobijałem się pochwał od ciebie i hakima li tylko z powodu siły mych nóg. Tak grzech szedł w ślad za grzechem, aż przepełniła się czara. Sprawiedliwe jest Koło życia! Całe Indie przez trzy lata darzyły mnie wszelkimi zaszczytami. Począwszy od Krynicy Mądrości w Domu Cudów a skończywszy na… — (tu uśmiechnął się) — na małym chłopaku, co bawił się pod wielką harmatą… wszyscy udogadniali mi drogę. Czemuż to? — Bośmy cię kochali. Ty ino majaczysz z gorączki po tym uderzeniu. Ja sam jestem jeszcze słaby i wstrząśnięty do głębi. — Nie! Było to dlatego, że szedłem Drogą zbawienia… nastrojony, jak si-nen (cymbały), do celów zakonu. Wyłamałem się spod tego kierownictwa: melodia się urwała i nastąpiła kara. Wśród mych rodzinnych gór, na rubieży mej ojczystej ziemi, w samej krainie mej grzesznej tęsknoty, dostałem uderzenie kułakiem… tu! — to mówiąc dotknął się brwi. — Jak biją nowicjusza, gdy źle ustawia czarki, tak uderzono mnie, com był przeorem w Such-zen. Nie skarcono mnie, jak widzisz, słowem, ale czynnie, mój chelo. — Ależ sahibowie nie znali cię, o mężu święty! — Dobraliśmy się z sobą. Zaślepienie i żądza weszły w drogę zaślepieniu i żądzy, a z tego zrodził się gniew. Dla mnie, który nie jestem niczym lepszym od zbłąkanego jaka, uderzenie to było skazówką, że nie tu jest moje miejsce. Kto potrafi odczytać przyczynę jakiegoś uczynku, jest już w połowie drogi do wyzwolenia. „Wróć na swą ścieżkę”, mówił ten cios. „Góry nie są dla ciebie. Jeżeli obrałeś zbawienie, nie możesz wlec się w kajdanach ponęt życiowych”. — Bodajeśmy nigdy nie spotkali tego po trzykroć przeklętego Moskala! — Sam nasz Pan nie może cofnąć Koła wstecz. A za zasługę, jaką sobie zdobyłem, otrzymałem jeszcze inny znak. — Włożył rękę w zanadrze i wyciągnął stamtąd Koło życia. — Przypatrz się. Po rozmyślaniach zacząłem sobie z tego zdawać sprawę. Z rąk tego bezbożnika, który mi je podarł, zdołałem wyrwać w całości tylko skrawek ledwo szerokości mego paznokcia. — Widzę. — Taki więc skrawek życia pozostał jeszcze w mym ciele. Przez całe życie służyłem Kołu; teraz Koło mi się przysłużyło. Lecz za zasługę, jaką sobie zdobyłem, naprowadzając cię na Drogę zbawienia, będzie mi jeszcze przydany kawał żywota, póki nie znajdę swej Rzeki. Czy ci to jasne, chelo? Kim wlepił oczy w brutalnie zniekształconą kartę. Rozdarcie biegło ukośnie od lewej ręki ku prawej — od jedenastego przybytku, gdzie pożądliwość wydaje na świat dziecko (jak rysują Tybetańczycy) — poprzez światy ludzkie i zwierzęce aż do piątego przybytku — pustego przybytku zmysłów. Na takie rozumowanie nie było odpowiedzi. — Zanim nasz Pan dostąpił łaski oświecenia — mówił lama, zwijając z szacunkiem rysunek — doznawał pokus. Ja też doznawałem pokus, ale już to się skończyło. Strzała spadła na niziny… nie na góry. Cóż więc tu mamy do roboty? — Czy przynajmniej nie zaczekamy na hakima? — Ja wiem, jak długo jeszcze pożyję w tym ciele. Cóż tu poradzi hakim? — Ale jesteś jeszcze chory i wstrząśnięty tym, co zaszło. Nie możesz chodzić. — Jakże mogę być chory, jeżeli widzę już wybawienie? Podniósł się z wysiłkiem i chwiejnie. — W takim razie muszę zebrać żywność z wioski. O, uciążliwa to droga! — Kim czuł, że i jemu potrzeba wytchnienia. — To rzecz słuszna. Posilmy się i chodźmy. Strzała spadła na niziny… ale ja

Czytaj dalej: 2 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 52 | 54 | 55 | 56 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 66 | 68 | 69 | 71 | 72 | 73 | 75 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 88 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 105 | 106 | 107 | 108 | 109 | 110 | 111 | 112 | 113 | 114 | 115 | 116 | 117 | 118 | 119 | 120 | 121 | 122 | 123 | 124 | 126 | 127 | 128 | 129 | 134 | 135 | 136 | 137 | 138 | 140 | 141 | 142 | 143 | 144 | 145 | 146 | 147 | 148 | 149 | 150 | 151 | 152 | 153 | 156 | 157 | 158 | 159 | 160 | 161 | 162 | 163 | 164 | 165 | 166 | 168 | 170 | 172 | 173 |



Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
Frances Hodgson Burnett, Anatol France, Fryderyk Hebbel, Aloysius Bertrand, Karl Gjellerup, Charles Guérin, Konstanty Gaszyński, Dōgen Kigen, Stanisław Brzozowski, E. T. A. Hoffmann, Maria De La Fayette, Théodore de Banville, Joachim Gasquet, Miguel de Cervantes Saavedra, René Descartes, Klemensas Junoša, Jan Kasprowicz, Hans Christian Andersen, Stanisław Korab-Brzozowski, James Oliver Curwood, Denis Diderot, Seweryn Goszczyński, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Eurypides, Tadeusz Boy-Żeleński, Michał Bałucki, Julius Hart, Francis Jammes, Casimir Delavigne, Anton Czechow, Guillaume Apollinaire, Aleksander Dumas, Franciszek Karpiński, Alojzy Feliński, Max Elskamp, nieznany, Johann Wolfgang von Goethe, Honore de Balzac, Rudolf G. Binding, Bolesław Prus, Andrzej Frycz Modrzewski, Marija Konopnicka, Wiktor Gomulicki, Deotyma, Józef Czechowicz, Marceline Desbordes-Valmore, Homer, Anatole le Braz, Louis Gallet, Alter Kacyzne, Rudyard Kipling, Maria Konopnicka, Adam Asnyk, Anatole France, George Gordon Byron, Antonina Domańska, Gustave Kahn, Louis le Cardonnel, , Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Daniel Defoe, Léon Deubel, Michaił Bułhakow, Jacob i Wilhelm Grimm, Władysław Anczyc, Maria Dąbrowska, Charles Baudelaire, Antoni Czechow, Fryderyk Hölderlin, Theodor Däubler, Wiktoras Gomulickis, Pedro Calderón de la Barca, Björnstjerne Björnson, Wincenty Korab-Brzozowski, Tristan Derème, Charles Baudlaire, Aleksander Fredro, Zygmunt Gloger, Aleksander Brückner, Jean-Marc Bernard, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Hugo von Hofmannsthal, Stefan Grabiński, Henry Bataille, brak, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Fagus, Joseph Conrad, Stefan George, Charles Cros, Alfred Jarry, Max Dauthendey,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

Dzikie ziele
Piekło kobiet
Barwy, głosy, wonie
Cyganie w podróży
Pieśń pogrzebowa poległemu rycerzowi
sam
Pieśń przyjacielska Przy kielichu
Modlitwa estety
Polny kwiatek
Amor i czaszka

Taxi bagażowe kraków
kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Mapa przeprowadzek
Mapa wylewek
Fotowoltaika Rzeszów
itever.net




www.mmlek.eu
© 2015 Zbiór książek.