Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: Kim
Autor: Rudyard Kipling

wzbraniali się wrócić do służby. Nie było więc potrzeby udawać wariata lub… gdyż babu już obmyślił inne sposoby, by zapewnić sobie dobre przyjęcie. Wykręcił mokre odzienie, wdział buciki z patentowanej skóry, rozpostarł biało-niebieski parasol i drobiąc kroki, przy czym serce biło mu aż po gruczoły na szyi, przedstawił się: — Jestem pełnomocnik jego królewskiej mości, radży z Rampur, czym wam mogę służyć, łaskawi panowie? Panowie byli oczarowani. Jeden był niewątpliwie Francuzem, drugi Moskalem, ale mówili po angielsku niewiele gorzej od babu. Prosili go o łaskawą pomoc. Mówili, że krajowcy znajdujący się w ich służbie pochorowali się w Leh, oni zaś sami szli tu co sił, bo zależało im na tym, by dowieźć łupy myśliwskie do Simli, zanim skóry zostaną pogryzione przez mole. Mieli z sobą generalny list polecający (babu zwyczajem wschodnim złożył przed nim salaam) do wszystkich władz rządowych. Czy spotkali po drodze jaką inną drużynę myśliwską? Nie. Działali na własną rękę. Mieli sporo zapasów. Jedynym ich życzeniem było ruszyć jak najprędzej w drogę. Wtedy babu zastąpił drogę góralowi przyczajonemu wśród drzew, a trzyminutowa pogadanka oraz garstka srebra (nie można być oszczędnym w służbie państwowej, wszakoż Hurreemu krwawiło się serce wobec tego marnotrawstwa) miały ten skutek, że jedenastu kulisów i trzech fagasów zjawiło się z powrotem. W razie czego babu mógł zawsze stawać za świadka w sprawie okrutnego z nimi postępowania. — Mój władca i król będzie bardzo zmartwiony, ale ci ludzie są to ty-ylko prostacy i nieoświecone ciemięgi. Jeżeli czcigodni panowie raczą puścić w niepamięć to nieszczęsne zajście, będę nader uszczęśliwiony. Deszcz niebawem ustanie i będziemy mogli iść dalej. Panowie polowali… hę? To ładne widowisko! Skakał zręcznie od jednej kilty do drugiej, udając, że poprawia każdy ze stożkowatych koszów. Anglik nie bywa zazwyczaj poufały z Azjatą, lecz nie uderzyłby nigdy po łapie uprzejmego babu, który przypadkowo przewrócił kiltę o wierzchołku nakrytym czerwoną ceratą; z drugiej strony nie zmuszałby żadnego babu do picia ani też nie zapraszałby go do jadła. Cudzoziemcy czynili właśnie to wszystko i wypytywali o wiele rzeczy — zwłaszcza o kobiety — na co Hurree dawał wesołe i niewymyślne odpowiedzi. Oni dali mu szklankę jakiegoś białego płynu, podobnego do jałowcówki, a potem jeszcze urządzili poprawiny, tak iż wkrótce cała jego powaga znikła bez śladu. Stał się skłonnym do coraz częstszych wynurzeń i posługując się stekiem plugawych wyrazów, opowiadał o pewnym rządzie, który narzucił mu wychowanie europejskie, a nie dbał o to, by go uposażyć europejską płacą. Plótł baje o uciemiężeniach i krzywdach, aż łzy mu pociekły po policzkach na wspomnienie biedy, jaką cierpiała ojczyzna. Potem jął się zataczać, śpiewając piosenki miłosne z Dolnego Bengalu, a w końcu runął na mokry pień drzewa. Nigdy jeszcze tak nieszczęśliwy wytwór rządów angielskich w Indiach nie wpadł gorszym sposobem w ręce obcych. — Oni wszyscy są jemu podobni — odezwał się jeden z myśliwych do drugiego po francusku. — Przekonasz się o tym, skoro wejdziemy do Indii właściwych. Chciałbym odwiedzić jego radżę, można by z nim porozmawiać do rzeczy. Możliwe, że słyszał o nas i pragnie zaznaczyć swą przychylność. — Nie mamy czasu. Musimy jak najrychlej dostać się do Simli — odparł jego towarzysz. — Ja ze swej strony wolałbym, żeby nasze raporty zostały odesłane z Hilàs, a nawet z Leh. — Poczta angielska jest lepsza i bezpieczniejsza. Przypomnij sobie, że zapewniono nam wszelkie udogodnienia… i… na miłość boską! …jeszcze nam je dają! Czy nie jest to niewiarogodna głupota? — To pycha… która poniesie karę, jak na to zasługuje. — Tak! Pozyskać współmieszkańca kontynentu do naszej gry, to także nie fraszka. Wprawdzie to ryzyko, ale ci ludzie… ba! To rzecz aż nadto

Czytaj dalej: 2 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 52 | 54 | 55 | 56 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 66 | 68 | 69 | 71 | 72 | 73 | 75 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 88 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 105 | 106 | 107 | 108 | 109 | 110 | 111 | 112 | 113 | 114 | 115 | 116 | 117 | 118 | 119 | 120 | 121 | 122 | 123 | 124 | 126 | 127 | 128 | 129 | 134 | 135 | 136 | 137 | 138 | 140 | 141 | 142 | 143 | 144 | 145 | 146 | 147 | 148 | 149 | 150 | 151 | 152 | 153 | 156 | 157 | 158 | 159 | 160 | 161 | 162 | 163 | 164 | 165 | 166 | 168 | 170 | 172 | 173 |



Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
Aleksander Fredro, Maria De La Fayette, Adam Asnyk, Alojzy Feliński, Karl Gjellerup, James Oliver Curwood, Aleksander Brückner, Anton Czechow, Zygmunt Gloger, Fryderyk Hebbel, Rudolf G. Binding, Jan Kasprowicz, Charles Baudelaire, Joachim Gasquet, Władysław Anczyc, Franciszek Karpiński, Wiktoras Gomulickis, Antoni Czechow, Max Dauthendey, Jean-Marc Bernard, Pedro Calderón de la Barca, Alfred Jarry, Dōgen Kigen, Frances Hodgson Burnett, Hugo von Hofmannsthal, Casimir Delavigne, Bolesław Prus, Aloysius Bertrand, Charles Cros, Guillaume Apollinaire, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Johann Wolfgang von Goethe, Maria Dąbrowska, Wincenty Korab-Brzozowski, Joseph Conrad, Theodor Däubler, , Stefan George, Jacob i Wilhelm Grimm, Stanisław Korab-Brzozowski, Aleksander Dumas, Rudyard Kipling, Marija Konopnicka, Henry Bataille, E. T. A. Hoffmann, Michaił Bułhakow, Denis Diderot, Stanisław Brzozowski, Anatole le Braz, René Descartes, Stefan Grabiński, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Fryderyk Hölderlin, Théodore de Banville, Louis le Cardonnel, Daniel Defoe, Michał Bałucki, Antonina Domańska, Max Elskamp, Björnstjerne Björnson, Anatole France, Maria Konopnicka, Tadeusz Boy-Żeleński, Alter Kacyzne, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Eurypides, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, nieznany, Charles Baudlaire, Francis Jammes, Konstanty Gaszyński, Wiktor Gomulicki, Fagus, Honore de Balzac, Andrzej Frycz Modrzewski, Klemensas Junoša, Seweryn Goszczyński, Gustave Kahn, Léon Deubel, George Gordon Byron, Miguel de Cervantes Saavedra, Charles Guérin, Józef Czechowicz, Deotyma, Homer, Marceline Desbordes-Valmore, Hans Christian Andersen, Louis Gallet, brak, Anatol France, Tristan Derème, Julius Hart,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

Kwiaty
Fatalne jaja
Wino samotnika
Pieśń o Rolandzie
Prządka
Pomoc dajcie mi, rodacy
Nasza szkapa
Po ciemku
Dama Kameliowa Dramat w 5 aktach
Wilk i człowiek

Taxi bagażowe kraków
kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Mapa przeprowadzek
Mapa wylewek
Fotowoltaika Rzeszów
itever.eu




www.mmlek.eu
© 2015 Zbiór książek.