Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: Kim
Autor: Rudyard Kipling

— Tu babu stuknął się znacząco w czoło. — Z jego dowodzeń porobiłem wyciągi dla Towarzystwa Królewskiego… in posse. Musisz czym prędzej wyzdrowieć i przyjechać do Simli, a u Lurgana opowiem ci wszystkie swe przygody. Pyszny był to kawał. Nogawki spodni zdarły się im *doszczętnie*, a stary radża Nahan wziął ich za zbiegłych żołnierzy europejskich. — Aha! Ci Moskale? Dokądże to oni trzymali się ciebie? — Jeden z nich był Francuzem. Ach, byłoż tych dni i dni, i dni! Teraz cała ludność górska jest święcie przekonana, że wszyscy Moskale są ostatnimi dziadami! Na Jowisza! Nie było takiej mordęgi, jakiej bym ich nie nabawił! A com naopowiadał ludziom prostym… ach, *jakie* bujdy i dykterie! Opowiem ci to wszystko, gdy zawitasz do starego Lurgana. Będziemy mieli o czym gadać… ach!… przez noc całą! Mamy się obaj czym szczycić! Taak… a oni mi jeszcze za to wydali list uwierzytelniający! Ależ to wyśmienity psikus! Trzeba ci było ich widzieć, jak stwierdzali swą tożsamość w Banku Związkowym! Dzięki Wszechmocnemu, że tak pięknie zdobyłeś te papiery! Teraz nie ba-ardzo się śmiejesz, ale będziesz się śmiał, gdy wyzdrowiejesz. Teraz idę wprost na kolej i… wio! Odniesiesz z tej gry swojej wiele różnych korzyści. Bardzośmy z ciebie dumni, choć nabawiłeś nas wielkich strachów. Tyczy się to zwłaszcza Mahbuba. — A jakże, Mahbub! Gdzież on teraz bawi? — Sprzedaje konie tu w sąsiedztwie… jakżeby inaczej? — Tutaj? Po co? Mów powoli. W głowie mi się jeszcze wciąż kręci. Babu skromnie spuścił w dół oczy. — No widzisz, ja jestem człek bojaźliwy i boję się odpowiedzialności. Ty, widzisz, byłeś chory, a ja nie wiedziałem gdzie, do kroćset diasków, znajdują się papiery i ile ich ta jest. Toteż ledwom tu przybył, wysłałem poufny telegram do Mahbuba (był właśnie w Meerut na wyścigach) i opowiedziałem mu, jak rzeczy stoją. On w te pędy przyjeżdża z ludźmi, pokumał się z lamą, potem nazwał mnie durniem i był bardzo opryskli-wy… — Ale z jakiejże przyczyny? — Właśnie o to *ja* się pytam. Ja tylko miałem to na myśli, że jeżeli ktoś ukradł te papiery, to przydałoby mi się kilku mocnych i dzielnych chłopa, by wywalczyć je z powrotem. Sam wiesz, że są one niezmiernie ważne, a Mahbub Ali nie wiedział, gdzie ty się znajdujesz. — Mahbub Ali miał splądrować dom sahiby? Zwariowałeś, babu! — ozwał się Kim z oburzeniem. — Potrzeba mu było papierów. A przypuśćmy, że ona je skradła? Był to pomysł jedynie praktyczny, *moim* zdaniem. Nie podoba ci się… hę? Przysłowie ludowe — nie dające się powtórzyć — ujawniło całą krańcowość odmiennych zapatrywań Kima. — No, niech ci będzie! — rzekł Hurree, ruszając ramionami — trudno tu liczyć się z gu-ustem. Mahbub też się rozeźlił. Posprzedawał tu naokoło wszystkie swe konie, a powiada, że stara jejmość jest pukka (mocno, tęgo, całkiem) starego pokroju i nie dopuściłaby się tak nieszlachetnych sprawek. *Ja* o to nie dbam. Zdobyłem papiery i byłem rad moralnej pomocy ze strony Mahbuba. Powtarzam ci, że jestem człek bojaźliwy, ale im większego mam pietra, zawsze tak czy inaczej wpadam w gorsze tarapaty. Dlatego to cieszyłem się, że poszliście ze mną do Chini, a teraz cieszę się, że Mahbub był tuż koło mnie. Stara jejmość często odnosi się w sposób wielce grubiański do mnie i moich świetnych pigułek. — Niechże się Allach zmiłuje! — rozweselił się Kim wsparty na łokciu. — Jakąż to dziwną bestyją jest taki sobie babu! I ten to człowiek szedł sam jeden… jeżeli szedł… w towarzystwie dwóch obrabowanych i rozjuszonych cudzoziemców! — Oo! To był-ło błahostką… skoro mnie już zaprzestali bić. Ale gdybym zgubił papiery, byłaby to sprawa nader poważna. Mahbub o mało co też mnie nie obił, a potem poszedł do lamy i bez końca świecił mu bakę. Odtąd już poświęcę się całkiem

Czytaj dalej: 2 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 52 | 54 | 55 | 56 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 66 | 68 | 69 | 71 | 72 | 73 | 75 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 88 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 105 | 106 | 107 | 108 | 109 | 110 | 111 | 112 | 113 | 114 | 115 | 116 | 117 | 118 | 119 | 120 | 121 | 122 | 123 | 124 | 126 | 127 | 128 | 129 | 134 | 135 | 136 | 137 | 138 | 140 | 141 | 142 | 143 | 144 | 145 | 146 | 147 | 148 | 149 | 150 | 151 | 152 | 153 | 156 | 157 | 158 | 159 | 160 | 161 | 162 | 163 | 164 | 165 | 166 | 168 | 170 | 172 | 173 |



Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
Théodore de Banville, Marija Konopnicka, Zygmunt Gloger, nieznany, Louis Gallet, Casimir Delavigne, Theodor Däubler, Charles Cros, Anatole France, Julius Hart, Charles Baudlaire, Wiktor Gomulicki, Henry Bataille, Aloysius Bertrand, Guillaume Apollinaire, Maria Konopnicka, Andrzej Frycz Modrzewski, Stefan Grabiński, Anton Czechow, Charles Baudelaire, Franciszek Karpiński, Bolesław Prus, Stanisław Brzozowski, Louis le Cardonnel, Alojzy Feliński, Aleksander Fredro, Léon Deubel, Anatol France, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Alfred Jarry, Miguel de Cervantes Saavedra, Marceline Desbordes-Valmore, Max Elskamp, Stefan George, Frances Hodgson Burnett, Tristan Derème, Adam Asnyk, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Michaił Bułhakow, Tadeusz Boy-Żeleński, brak, Denis Diderot, Seweryn Goszczyński, , Michał Bałucki, Fagus, Jean-Marc Bernard, Pedro Calderón de la Barca, Anatole le Braz, Jacob i Wilhelm Grimm, Hans Christian Andersen, Joachim Gasquet, Johann Wolfgang von Goethe, Homer, George Gordon Byron, Alter Kacyzne, Klemensas Junoša, Dōgen Kigen, Wiktoras Gomulickis, Konstanty Gaszyński, Max Dauthendey, Gustave Kahn, Charles Guérin, Daniel Defoe, Fryderyk Hebbel, Honore de Balzac, René Descartes, Rudolf G. Binding, Eurypides, Stanisław Korab-Brzozowski, Józef Czechowicz, Francis Jammes, James Oliver Curwood, Aleksander Brückner, Rudyard Kipling, Antoni Czechow, Maria De La Fayette, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Deotyma, Joseph Conrad, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Antonina Domańska, Maria Dąbrowska, Wincenty Korab-Brzozowski, Hugo von Hofmannsthal, Władysław Anczyc, E. T. A. Hoffmann, Fryderyk Hölderlin, Karl Gjellerup, Aleksander Dumas, Björnstjerne Björnson, Jan Kasprowicz,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

Zemsta
daleko
Giaur
Wodotrysk
Modlitwa estety
Wincenty Korab-Brzozowski
Heautontimoroumenos
Wilk i człowiek
Mazurek młodzieży
Słowa cienkie i grube

Taxi bagażowe kraków
kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Mapa przeprowadzek
Mapa wylewek
Fotowoltaika Rzeszów
itever.eu




www.mmlek.eu
© 2015 Zbiór książek.