Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: Puk z Pukowej Górki
Autor: Rudyard Kipling

naśladującym zastawianie sideł na króliki. — O nie! Teraz mi tylko to pozostało. Trza liczyć się z siłami wieku. A co to się z tobą działo przez tyle lat? Byłem ci ja w Plymouth, w Dover byłem przecie — oj, tułałem ci się, chłopcy, po szerokim świecie! — zaśpiewał chłop wesoło. — Myślę, żem poznał Starą Anglię, wiela tylko można. Tu zwrócił się ku dzieciom i mrugnął na nie, jakby wyzywająco. — Tak? To ci tam musieli nabajać różnych niestworzonych rzeczy. Ja ino raz byłem w Starej Anglii… dojechałem aż do samego Wiltshire… tam mnie oszwabili porządnie, kiej kupowałem rękawice ogrodnicze! — burknął Hobden. — E, wszędzie ludziska potrafią człowieka okłamać — odpowiedział Tomasz. — Widzę, że już na dobre przylgnąłeś do swoich stron i nie chce ci się stąd ruszać. — Starego drzewa nie trza przesadzać, bo uschnie — zaśmiał się Hobden. — A mnie mniej się kwapi do śmierci, jak tobie dzisiaj do pomagania mi przy chmielu. Olbrzym oparł się o ceglaną ścianę suszarni i rozpostarł szeroko ręce. — Najmij mnie do roboty! — zawołał i obaj, śmiejąc się, ruszyli na górę. Po chwili dzieci posłyszały szuranie łopatami po wielkim płótnie, na którym leżały żółte kiście chmielu, suszące się nad ogniem. W miarę jak przewracano chmiel na drugą stronę, suszarnia zaczęła wypełniać się słodką, usypiającą wonią. — Kto to taki? — szepnęła Una do pszczelarczyka. Na strychu suszarni słychać było ciężkie kroki posuwające się to w jedną, to w drugą stronę, a gwar rozmowy przeplatał się częstym i stłumionym śmiechem. Nagle przez otwór w górze zsunął się worek do chmielu i począł pęcznieć i tężeć w miarę, jak weń sypano suszki chmielowe. „Brzęk!” — stuknęła prasa i ugniotła sypki miąższ w twardą cegiełkę. — Powoli! — zawołał Hobden. — Przedrzesz worek, jeżeli będziesz tak walił. Jesteś tak nieostrożny jak byczek Gleasona, mój Tomku. No, na teraz wystarczy. Chodź, usiądziemy sobie przy ogniu. Zeszli w dół, a gdy Hobden otworzył drzwiczki pieca, by zobaczyć, czy ziemniaki już się upiekły, Tom Shoesmith rzekł do dzieci: — A nasypta mi dużo soli, to zara obaczycie, kim jestem. To rzekłszy, znowu mrugnął na nich. Pszczelarczyk znów się zaśmiał, a Una spojrzała na Dana pytającym wzrokiem. — Ja i tak wiem, kim jesteś — mruknął stary Hobden wygrzebując z pieca ziemniaki. — Naprawdę wiesz? — mówił dalej Tomek spoza jego pleców. — Niektórzy z nas nie znoszą podków, kościelnych dzwonów i płynącej wody… Ale skoro mowa o bieżącej wodzie… — tu zwrócił się do Hobdena, który właśnie wycofał się nieco z izby — czy pamiętasz tę wielką powódź w Robertsbridge, kiedy młynarczyk utonął na równej drodze? — O, dobrze pamiętam! — odpowiedział stary Hobden przysiadając na kupie węgli koło drzwi. — Było to właśnie w owym roku, kiej starałem się o moją żonę nieboszczkę. Byłem wtedy u pana Pluma za woźnicę i zarabiałem dziesięć szylingów na tydzień. Moja kobita mieszkała hawok na trzęsawiskach. — Cudaczny to kraj, ta trzęsawica romneyska — zauważył Tomek Shoesmith. — Słyszałem, jak mówiono, że cały świat dzieli się na Europę, Azję, Afrykę, Amerykę i romneyskie mokradła. — Juści nie inaczej sobie myślą tamtejsi ludziska — potwierdził Hobden. — Niemałom się natrudził, by namówić moją babę, żeby wyprowadziła się stamtąd. — A skąd

Czytaj dalej: 1 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 10 | 11 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 104 | 105 | 106 | 107 |


Podstawy księgowości w organizacjach pozarządowych

dotacje i darowizny w organizacjach pozarządowych

sprawozdawczość finansowa ngo

podatki w ngo

koszty działalności ngo

rozliczanie projektów unijnych

vat w ngo

prowadzenie ksiąg w ngo

obowiązki księgowe w organizacjach charytatywnych

ngo do kontroli

kpir w ngo

fundusze w ngo

dokumentacja w ngo

wynagrodzenia w ngo

audyt w ngo


Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
Michał Bałucki, Franciszek Karpiński, George Gordon Byron, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, nieznany, Antonina Domańska, Léon Deubel, Max Elskamp, Adam Asnyk, Anatole France, Honore de Balzac, Zygmunt Gloger, Louis le Cardonnel, Eurypides, Fryderyk Hölderlin, Charles Baudelaire, Antoni Czechow, Aloysius Bertrand, Anton Czechow, Andrzej Frycz Modrzewski, Stanisław Brzozowski, Maria Dąbrowska, E. T. A. Hoffmann, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Francis Jammes, Hans Christian Andersen, Casimir Delavigne, Aleksander Dumas, Józef Czechowicz, Fryderyk Hebbel, Dōgen Kigen, Deotyma, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Joachim Gasquet, Władysław Anczyc, Aleksander Fredro, Rudolf G. Binding, Guillaume Apollinaire, Jacob i Wilhelm Grimm, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Tristan Derème, Stefan Grabiński, Jean-Marc Bernard, Max Dauthendey, Denis Diderot, Stefan George, Johann Wolfgang von Goethe, Fagus, Wiktoras Gomulickis, Wiktor Gomulicki, Konstanty Gaszyński, Stanisław Korab-Brzozowski, Julius Hart, Henry Bataille, Anatol France, Louis Gallet, James Oliver Curwood, Wincenty Korab-Brzozowski, Marceline Desbordes-Valmore, Charles Guérin, René Descartes, Jan Kasprowicz, Frances Hodgson Burnett, brak, Michaił Bułhakow, Aleksander Brückner, Tadeusz Boy-Żeleński, Daniel Defoe, Björnstjerne Björnson, Homer, Théodore de Banville, Pedro Calderón de la Barca, Alter Kacyzne, Karl Gjellerup, Miguel de Cervantes Saavedra, Klemensas Junoša, Alojzy Feliński, Maria Konopnicka, Hugo von Hofmannsthal, Joseph Conrad, Alfred Jarry, , Maria De La Fayette, Charles Baudlaire, Anatole le Braz, Bolesław Prus, Marija Konopnicka, Gustave Kahn, Seweryn Goszczyński, Theodor Däubler, Charles Cros, Rudyard Kipling,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

Październik
Kwiaty
Sed non satiata
Ropucha
Śmierć kurki
Już
In memoriam Böcklina
nic więcej
Skarbo
Jak skończyć z piekłem kobiet?

kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Montaż i instalacja ogrodzeń
Otoczenie ogrodzenia
itever
bestrolety fanpage
bdb-biuro.org.pl




Cennik szamb betonowych Warszawa
https://valasske-mezirici.ibetonovejimky.cz
kosmetyczka ursynów
położna warszawa
pozycjonowanie brześć kujawski
© 2015 Zbiór książek.