Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: Puk z Pukowej Górki
Autor: Rudyard Kipling

synowie wdowy już odbijali od brzegu. Łódź zapełniała się i zagłębiała coraz bardziej w wodę, ale wdowa nic nie widziała, ino tych dwóch synów swoich, jako z trudnością posuwali się wśród ław, żeby dostać się do lin masztowych. Rozwinęli żagiel; łódź, obciążona jak wielki galar, ruszyła w dal i niebawem znikła w siwych mgłach pobrzeżnych… A wdowa usiadła na brzegu i siedziała tak do ranka, pocieszając się w żałości… — Słyszałem przecie, że nie została zupełnie sama — wtrącił się Hobden. — Owszem, i to pamiętam. Jeden z tych Czar… jak ich tam zwali… ten, któremu na imię było Robin, jak opowiadają, pozostał przy niej. Ale ona była tak strapiona, że ani jej się śniło słuchać, co on tam do niej gadał i obiecywał. — E, ona przecie powinna się była przedtem z nimi potargować! — zawołał Hobden. — Zawdy mówiłem to mojej kobiecie. — O nie! Ona ze szczerego serca, a nie dla nijakiego zysku oddała im swoich synów. Odczuwała tę niedolę, jaka chodziła po Żuławach, a więc z dobrawoli pragnęła jej ulżyć. Tu Tomasz zaśmiał się z cicha. — Tak! I sprawiła to, co zamierzała! Dopięła swego! Ledwo one… Czterolatki odleciały, od Hithe do Bulverhithe każdy człek, czy chłop, czy baba, dziewczyna czy dziecina, odczuł w powietrzu jakąś wielgą odmianę na lepsze. Ludziska odświeżeni i rześcy wyleźli z chałup jako ślimaki po deszczu. A tymczasem wdowa Whitgift siedziała w smutku cięgiem na tamie, choć powinna była uwierzyć nam… to jest zaufać, że jej synowie powrócą! Ale też było co niemiara radości i krzyku, gdy po trzech dniach łódka przybiła do brzegu. — Zapewne obaj synowie wrócili uzdrowieni? — napytała Una. — E, gdzieta! To byłby już cud! Powrócili tacy sami, jacy wyjechali. Ciemniaczek nic nie obaczył, a niemowa, ma się rozumieć, nie mógł opowiedzieć tego, co widział. Przypuszczam, że właśnie z tej przyczyny Czterolatki wynajęły ich do tego przewozu. — A co ty… Co Robin obiecywał wdowie? — zapytał Dan. — Co on jej obiecywał? — odpowiedział Tomasz udając, że usiłuje sobie przypomnieć. — Ale… ale! Przecież twoja kobieta, Ralfie, była z domu Whitgiftówna. Czy ona ci nikiej nie mówiła nic o tym? — Opowiadała mi różne niestworzone rzeczy, kiedy ten smyk się urodził — odrzekł Hobden wskazując na syna. — Mówiła, że zawsze wśród nich musi być jeden taki, co będzie umiał przez kamień młyński patrzeć w daleką przyszłość… — To ja! To ja! — krzyknął pszczelarczyk tak gwałtownie, iż wszystkich pobudził do śmiechu. — Teraz już wiem! — zawołał Tomasz klepiąc się po kolanie. — Robin obiecał, że dopóki będzie trwać w świecie krew Whitgiftów, zawsze w tej rodzinie będzie jeden taki, którego nie dotknie żadna zgryzota, do którego nie będzie wzdychała żadna dziewczyna, którego żadna noc nie przejmie lękiem, żadna trwoga nie ukrzywdzi, żadna krzywda nie powiedzie do grzechu i żadna kobieta nie wystrychnie na dudka. — I cóż? Czy to nie ja? — zapytał pszczelarczyk, siedzący pośrodku czworokątnej smugi księżycowej, wkradającej się w pełni jesiennego blasku przez uchylone drzwi suszami. — Rychtyk, takie były słowa mej nieboszczki, gdyśmy się przekonali, że chłopak nie jest taki jako inni. Ale dziwi mnie, skąd ty o tym wiesz? — rzekł Hobden. — Cha, cha, cha! — zaśmiał się Tomasz. — Niech ci się, Ralfie, nie wydaje, że mam pod czapką ino kołtuny i nic więcej!

Czytaj dalej: 1 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 10 | 11 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 104 | 105 | 106 | 107 |


Podstawy księgowości w organizacjach pozarządowych

dotacje i darowizny w organizacjach pozarządowych

sprawozdawczość finansowa ngo

podatki w ngo

koszty działalności ngo

rozliczanie projektów unijnych

vat w ngo

prowadzenie ksiąg w ngo

obowiązki księgowe w organizacjach charytatywnych

ngo do kontroli

kpir w ngo

fundusze w ngo

dokumentacja w ngo

wynagrodzenia w ngo

audyt w ngo


Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
Eurypides, Antoni Czechow, Bolesław Prus, E. T. A. Hoffmann, Homer, Aleksander Dumas, Seweryn Goszczyński, Anton Czechow, James Oliver Curwood, Marceline Desbordes-Valmore, Léon Deubel, Francis Jammes, Honore de Balzac, Władysław Anczyc, Charles Guérin, Rudyard Kipling, Hans Christian Andersen, Tadeusz Boy-Żeleński, Anatol France, Antonina Domańska, Marija Konopnicka, Louis Gallet, Maria De La Fayette, Henry Bataille, Miguel de Cervantes Saavedra, Théodore de Banville, Wiktor Gomulicki, Stefan Grabiński, George Gordon Byron, Andrzej Frycz Modrzewski, Johann Wolfgang von Goethe, Aleksander Fredro, Gustave Kahn, Karl Gjellerup, Rudolf G. Binding, Franciszek Karpiński, Deotyma, Frances Hodgson Burnett, Tristan Derème, René Descartes, Alojzy Feliński, Michaił Bułhakow, Alter Kacyzne, Zygmunt Gloger, Alfred Jarry, Józef Czechowicz, Dōgen Kigen, Michał Bałucki, Jan Kasprowicz, Jean-Marc Bernard, Hugo von Hofmannsthal, Max Elskamp, Charles Baudlaire, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Charles Baudelaire, Fryderyk Hölderlin, Max Dauthendey, Joseph Conrad, Maria Konopnicka, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, nieznany, , Joachim Gasquet, Fryderyk Hebbel, Guillaume Apollinaire, Casimir Delavigne, Fagus, Wiktoras Gomulickis, Theodor Däubler, Konstanty Gaszyński, Aloysius Bertrand, Louis le Cardonnel, Björnstjerne Björnson, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Julius Hart, Klemensas Junoša, Jacob i Wilhelm Grimm, Stanisław Brzozowski, Daniel Defoe, Wincenty Korab-Brzozowski, Stefan George, Denis Diderot, Aleksander Brückner, Adam Asnyk, Charles Cros, Pedro Calderón de la Barca, Maria Dąbrowska, Stanisław Korab-Brzozowski, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Anatole France, brak, Anatole le Braz,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

Starożytna Litwa
więzienie
narzeczona
Łaskawi jako książęta
Daremne żale
Pies i wróbel
Warszawianka 1831
Druga księga dżungli
Ukrzyżowanie
Jutrzenka duszy

kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Montaż i instalacja ogrodzeń
Otoczenie ogrodzenia
itever
bestrolety fanpage
bdb-biuro.org.pl




odwiedz dietetyka
centrum stomatologii piaseczno
mezoterapia mikroigłowa dermapen
pozycjonowanie człuchów
© 2015 Zbiór książek.