Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: Puk z Pukowej Górki
Autor: Rudyard Kipling

miło jest podczas wichury stać na Volaterrae i wtórować huczącym żywiołom, śpiewając urywki wspomnianych „Pieśni”. Una wyjęła procę Dana z tajemnej kryjówki i przygotowała się na spotkanie wojsk Larsa Porsenny, przekradających się poprzez zbielałe od wiatru osiczyny rosnące nad potokiem. Wicher hulał i huczał w dolinie, a Una nuciła żałośliwie: Werbenna aż do Ostii spustoszył krainę całą, Astur szturmował Ianiculum, straż tam wycięto śmiałą. Atoli wiatr ani myślał nacierać na las, tylko skręcił w bok i zatrząsł dębem stojącym samotnie na pastwisku Gleasona. Tutaj skurczył się i jakby przyczaił wśród traw, z lekka wymachując ich czubkami, jak kot, co zanim skoczy, wymachuje koniuszkiem ogona. — „A teraz witaj, witaj, Sekstusie!” — zawołała Una, nakładając kulę do procy. Ojczyste powitasz domy! Czemu się wahasz, z drogi zawracasz? Tu wiedzie droga do Romy! Napięła procę i wysłała pocisk umyślnie w stronę, gdzie było najciszej, pragnąc tym wyzwaniem poruszyć do walki tchórzliwe wietrzysko. Odpowiedziało jej jakieś głuche chrząknięcie, dobywające się spoza głogu rosnącego na łące. — O, niech to kule biją! — zawołała głośno, posługując się wyrażeniem przejętym z ust Dana. — Pewnie trafiłam jedną z krów Gleasona. — Ach, ty małe malowane stworzenie! — zawołał głos jakiś. — Ja cię tu nauczę, co to znaczy strzelać z procy do władców tej krainy! Una z pewną obawą spojrzała w dół — i spostrzegła młodego mężczyznę, odzianego w piękną zbroję ze spiżowych płatów, połyskującą żywym blaskiem pośród kęp uschniętego janowca. W największy jednakże podziw wprawił Unę wielki spiżowy szyszak z czerwoną kitą z końskiego włosia, która powiewała na wietrze, raz po raz bijąc z szelestem o lśniące blachy naramienne. — Cóż sobie myśli ten Faun, com go spotkał! — mówił do siebie półgłosem przybysz. — Nabajał mi niestworzonych rzeczy, zapewniając mnie, że Malowane Plemię zmieniło się od czasów, gdym tu bywał! W tej chwili zauważył jasną główkę Uny i począł wołać: — Hej, dzieweczko, nie widziałaś tu gdzie malowanego procarza miotającego ołowiane kule? — N… nie… — odpowiedziała Una. — Ale jeżeli widziałeś gdzie kulę… — Czym ją widział?! — zawołał mąż zbrojny. — Toż świsnęła mi o włosek od mego ucha! — Bardzo cię przepraszam… To ja ją rzuciłam… Mężczyzna uśmiechnął się. — Czyż Faun nie zapowiadał wam, że tu przyjdę? — Czy masz na myśli Puka? Nie, nic nam nie mówił. Wzięłam ciebie za jedną z krów Gleasona. Ja… ja… nie wiedziałam, że ty… że ty… A kim ty jesteś? Mąż zbrojny roześmiał się na całe gardło, ukazując dwa rzędy lśniących zębów. Twarz miał smagłą, ciemne oczy, a krzaczaste, czarne brwi zrosły się w gęstą kępę ponad silnie zarysowanym nosem. — Imię moje Parnezjusz. Byłem zaś centurionem siódmej kohorty trzydziestego legionu… zwanego Ulpiuszowym i zwycięskim: Ulpia Victrix. Czy to ty strzeliłaś do mnie tą kulą? — Tak, to ja. Bawiłam się procą Dana… — tłumaczyła się Una. — Procą? — zawołał centurion. — Znam się i ja coś niecoś na tej broni. Pokaż mi, jak to wygląda. Przeskoczył przez lichy płotek, pobrzękując włócznią, zbroją i puklerzem, po czym lekko a zwinnie, niby cień, wspiął się na wysokość Volaterrae. — Aha! Widełki z patyka, a na tym pętla! Widywałem takie rzeczy! —

Czytaj dalej: 1 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 10 | 11 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 104 | 105 | 106 | 107 |



Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
Zygmunt Gloger, Wiktor Gomulicki, Louis Gallet, Johann Wolfgang von Goethe, Stanisław Brzozowski, Charles Baudelaire, Fryderyk Hebbel, Tristan Derème, Hans Christian Andersen, René Descartes, Rudyard Kipling, Tadeusz Boy-Żeleński, Julius Hart, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Anton Czechow, Léon Deubel, Marceline Desbordes-Valmore, Aleksander Brückner, Hugo von Hofmannsthal, Casimir Delavigne, Eurypides, Stefan Grabiński, Maria Dąbrowska, Henry Bataille, Anatol France, Władysław Anczyc, Denis Diderot, Maria Konopnicka, Max Dauthendey, Rudolf G. Binding, Joseph Conrad, Wincenty Korab-Brzozowski, Max Elskamp, Alfred Jarry, Adam Asnyk, Andrzej Frycz Modrzewski, Michał Bałucki, George Gordon Byron, Daniel Defoe, Stefan George, Jan Kasprowicz, Dōgen Kigen, Fryderyk Hölderlin, Gustave Kahn, Jacob i Wilhelm Grimm, Homer, Aloysius Bertrand, James Oliver Curwood, Seweryn Goszczyński, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Karl Gjellerup, Antoni Czechow, Alter Kacyzne, , Bolesław Prus, Charles Guérin, Deotyma, nieznany, Franciszek Karpiński, Marija Konopnicka, Francis Jammes, E. T. A. Hoffmann, Honore de Balzac, Charles Cros, Stanisław Korab-Brzozowski, Frances Hodgson Burnett, Louis le Cardonnel, Pedro Calderón de la Barca, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Björnstjerne Björnson, brak, Alojzy Feliński, Jean-Marc Bernard, Aleksander Fredro, Fagus, Wiktoras Gomulickis, Miguel de Cervantes Saavedra, Józef Czechowicz, Anatole le Braz, Konstanty Gaszyński, Theodor Däubler, Antonina Domańska, Charles Baudlaire, Théodore de Banville, Guillaume Apollinaire, Klemensas Junoša, Maria De La Fayette, Aleksander Dumas, Anatole France, Joachim Gasquet, Michaił Bułhakow,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

Wyznanie artysty
Październik
Wstęp do filozofii
Żądza nicestwa
Nie udało się
In memoriam trzech wielkich aktorów
Muza sprzedajna
Sekret
miłość
Lśnienie jesienne

Taxi bagażowe kraków
kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Mapa przeprowadzek
Mapa wylewek
Fotowoltaika Rzeszów
itever.biz




badania słuchu lublin badania wady słuchu
© 2015 Zbiór książek.