Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: Profesor Wilczur
Autor: Tadeusz Dołęga-Mostowicz

mąż. Człowiek przyjdzie do tego sąsiada, do innego — każdy żonaty. U każdego po domu kobieta chodzi, dzieciaki… — Na kamieniu urodzone — odpowiedział Jemioł. — Na kamieniu urodzone — powtórzył z rozpędu pan Jurkowski i połapawszy się w niewinnym podstępie towarzysza znowu wybuchnął śmiechem. — Ale z pana to wyszczekany warszawiak. Niech pana nie znam, kochany panie!… A pan nigdy nie był żonaty? — Nigdy — potrząsnął głową Jemioł. — I nigdy pana nie ciągnęło do żeniaczki? — Owszem. Raz ciągnęło mnie dwóch facetów, żebym się ożenił z ich siostrą. Pan Jurkowski porozumiewawczo przymrużył lewe oko. — Tak się pan zagalopował? — Jeżeli to można nazwać galopem, carissime. Tak sobie gawędzili niemal do zmroku, kiedy gość zaczął się zbierać do odjazdu. Ponieważ niezdecydowanie chrząknął, zwlekał i rozglądał się, Jemioł podpowiedział: — A może chciał się pan pożegnać z panną Łucją? — O, właśnie, właśnie. Jeżeli dość dobrze się czuje i jeszcze nie śpi. Łucja nie spała, lecz pożegnała się z panem Jurkowskim przez drzwi, a po jego odjeździe powiedziała Jemiołowi: — Jaki to miły człowiek. Tyle w nim bezpośredniości i tej ujmującej prostoty, którą daje szczere i dobre serce. — Prawda — podstępnie przyznał Jemioł. — A przy tym uroda. Bary Herkulesa, bicepsy Tytana, kark żubra, fantazja Kmicica! Hej, hej! Biedny mój przyjacielu, biedny mój przyjacielu! Łucja zdziwiła się. — O kim pan mówi? — O moim przyjacielu. O Wilczurze. Nieszczęsny leczy się tam w mieście i ani się domyśla, że Penelopa tu zapomniała o pruciu swojej tkaniny po nocach, że przeciwnie, nocami marzy, ale nie o nim, nieszczęsnym Odyseuszu!… Łucja z lekka zaczerwieniła się i zaśmiała. — Co też pan za głupstwa opowiada. — O biada ci, biada, Orestesie — jękliwym głosem zawodził Jemioł. — Zaprawdę, powiadam ci, bezpieczniejszy byłeś wówczas, gdy cała kupa zalotników dybała na serce twej Penelopy, niż teraz, gdy jest tylko jeden! Jeden, ale jaki! Postura Zawiszy Czarnego, wąsik, psiakrew, Leszka Białego, no i w ogóle. Jedzie teraz sobie do swego Kowalewa, rumaki batogiem podcina, pogwizdując z zadowolenia, a w trop za nim biegną myśli i westchnienia pewnej uroczej Dulcynei z Toboso. Pędź, rycerzu, z wichrami w zawody! Są to zawody, w których zawód cię nie spotka. Rozbawiona Łucja śmiała się bez przymusu. — Słaby z pana prorok. — Słaby?… Chce pani powiedzieć nemo profeta w swojej lecznicy. Oby moje przepowiednie były błędne! — Zapewniam pana, że nie mogą się sprawdzić — powiedziała z naciskiem. — A mnie się zdawało, że ten agricola podbił pani serce od pierwszego wejrzenia. — Rzeczywiście podbił moje serce, lecz nie w tym znaczeniu, jak pan myśli. — A wie pani, że on najwyraźniej w świecie sunie do pani w koperczaki? To są konkury według wszelkich reguł wiejskich tradycji. Łucja machnęła ręką. — Jestem mocniej przekonana, że i tu się pan myli. — Ręczę za to całym swoim majątkiem — upierał się Jemioł. — I kto wie, czy nie dopnie swego? Kto wie? Cierpliwością i pracą… Zobaczy pani, że będzie nas odwiedzał coraz częściej! Jemioł nie mylił się. Rzeczywiście nie było niemal dnia bez wizyty pana Jurkowskiego. Przyjeżdżał pod różnymi pozorami. Raz dlatego, że było mu po drodze do któregoś ze znajomych domów, raz z tej racji, że w miasteczku miał interesy, to znów, by przywieźć jakieś prowianty ofiarowane przez jego matkę

Czytaj dalej: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 26 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 104 | 105 | 106 | 107 | 108 | 109 | 110 | 111 | 113 | 114 | 115 | 116 | 117 | 118 | 119 | 120 | 121 | 123 | 124 | 125 | 126 | 127 | 128 | 129 | 130 | 131 | 132 | 133 | 134 | 135 | 136 | 137 | 138 | 139 | 140 | 141 | 142 | 143 | 144 | 145 | 146 | 147 | 148 | 149 | 150 | 151 | 152 | 153 | 154 | 155 | 156 | 157 | 158 | 159 | 160 | 161 | 162 | 163 | 164 | 165 | 166 | 167 | 168 | 169 | 170 | 171 | 172 | 173 | 174 | 175 | 176 | 177 | 178 | 179 | 180 | 181 | 182 | 183 | 184 | 185 | 186 | 188 | 189 | 190 | 191 | 192 | 193 | 194 | 195 | 196 | 197 |



Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
Aleksander Brückner, Gustave Kahn, Jan Kasprowicz, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Klemensas Junoša, Charles Guérin, Anatol France, Anton Czechow, Aloysius Bertrand, Fryderyk Hebbel, Tadeusz Boy-Żeleński, Aleksander Dumas, René Descartes, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Alter Kacyzne, Max Dauthendey, Aleksander Fredro, Guillaume Apollinaire, Józef Czechowicz, Konstanty Gaszyński, E. T. A. Hoffmann, Charles Baudelaire, Léon Deubel, , Andrzej Frycz Modrzewski, Wincenty Korab-Brzozowski, Karl Gjellerup, Antoni Czechow, Władysław Anczyc, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Stanisław Korab-Brzozowski, Alojzy Feliński, Fryderyk Hölderlin, Maria De La Fayette, Alfred Jarry, Joseph Conrad, Julius Hart, Pedro Calderón de la Barca, Hugo von Hofmannsthal, Michał Bałucki, Stefan George, brak, Anatole le Braz, Miguel de Cervantes Saavedra, Wiktoras Gomulickis, Antonina Domańska, Dōgen Kigen, Björnstjerne Björnson, Franciszek Karpiński, George Gordon Byron, Deotyma, Stefan Grabiński, nieznany, Joachim Gasquet, Louis Gallet, Michaił Bułhakow, Zygmunt Gloger, Johann Wolfgang von Goethe, Frances Hodgson Burnett, Maria Konopnicka, Seweryn Goszczyński, Theodor Däubler, Stanisław Brzozowski, Francis Jammes, Rudyard Kipling, Hans Christian Andersen, Anatole France, Honore de Balzac, Théodore de Banville, Marija Konopnicka, Max Elskamp, Homer, Charles Cros, Tristan Derème, James Oliver Curwood, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Fagus, Casimir Delavigne, Henry Bataille, Wiktor Gomulicki, Rudolf G. Binding, Maria Dąbrowska, Adam Asnyk, Louis le Cardonnel, Jacob i Wilhelm Grimm, Denis Diderot, Marceline Desbordes-Valmore, Jean-Marc Bernard, Bolesław Prus, Daniel Defoe, Charles Baudlaire, Eurypides,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

Kaprys
wigilia
Pamiątka
Fatalne jaja
Cały świat byś ściągnęła
Nasi okupanci
jedyna
Wilk i człowiek
Śluby panieńskie czyli Magnetyzm serca komedia w 5 aktach wierszem
Nie udało się

Taxi bagażowe kraków
kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Mapa przeprowadzek
Mapa wylewek
Fotowoltaika Rzeszów
it-ever.pl




www.mmlek.eu
© 2015 Zbiór książek.