Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: Znachor
Autor: Tadeusz Dołęga-Mostowicz

masowy napływ paryskich artretyków. Toteż gdy w połowie grudnia przybył pan Stanisław Czyński i oznajmił doktorowi, że chce zabrać syna do kraju, lekarz nie sprzeciwiał się wcale. — Owszem — powiedział — pański syn jest właściwie zupełnie zdrów. Wykluczyłbym dlań na razie wszelkie forsowniejsze sporty, ale kości zrosły się bez zarzutu, mięśnie pod wpływem masażu zjędrniały dostatecznie, co zaś się tyczy usposobienia, myślę, że jest ono skutkiem nostalgii. Powrót do kraju, do rodziny ożywi go i rozrusza. — I ja mam taką nadzieję — pan Czyński potrząsnął jego ręką. A teraz, siedząc w wagonie naprzeciw syna, nie miał już z tej nadziei nic. Umyślnie po naradzie z żoną wyjechał sam do Arcachon, by zabrać Leszka na święta. Przerażeni byli jego listami. Przysłał im po długim bombardowaniu tylko dwa, i to krótkie, kostyczne, obojętne. Równie obojętnie powitał ojca i zgodził się na powrót. — Wszystko mi jedno — powiedział tylko. Siedział milczący, ze zgasłym od dawna papierosem w ręku i zdawał się nie słyszeć opowiadań ojca o polityce, o poprawie koniunktury, o nowych zamówieniach. Zdawało się, że nic go nie obchodzi, nic nie może zainteresować, nic poruszyć. Czyżby nerwowy wstrząs, jakiego doznał przy tej nieszczęsnej katastrofie, miał na zawsze już zmienić tego wesołego chłopca w apatycznego melancholika?… Pan Czyński na próżno wysilał się, by czymkolwiek zająć uwagę syna. Leszek ograniczał się do krótkich odpowiedzi, bezmyślnie przyglądał się końcom własnych butów i był w nim jakiś zastygły, bezwładny spokój. W nocy pan Czyński nie mógł zasnąć i zajrzał do przedziału syna. Miał jakieś złe przeczucia i niewiele omylił się: Leszek pomimo mroźnej nocy otworzył okno i w cienkiej jedwabnej pidżamie stał, wychylając głowę na zewnątrz. Poryw lodowego wiatru przy otwarciu drzwi wtargnął do przedziału. — Co ty wyprawiasz, synu! — przeraził się pan Czyński. — Dostaniesz zapalenia płuc! Leszek odwrócił się. — Możliwe, ojcze. — Proszę cię, zamknij okno. — Gorąco mi. — Chcę z tobą pomówić. — Dobrze. Zamknął okno i usiadł. — Jesteś bardzo nieostrożny, Leszku — zaczął pan Czyński. — Nie tylko nie dbasz o swoje zdrowie, lecz świadomie się narażasz. Milczenie było jedyną odpowiedzią. — Czemu nie położyłeś się? — Nie jestem senny. — Jednak powinieneś. Twój stan zdrowia wymaga jeszcze dużej dbałości. — Po co? — Leszek spojrzał ojcu w oczy. — Jak to po co?! — Tak, po co? Czy sądzisz, że zależy mi na tym? — Powinno ci zależeć. — Aha! — machnął ręką. — Leszku! — Mój ojcze! Czy ty naprawdę sądzisz, że życie jest czymś godnym dbałości, niepokoju, zabiegów?… Wierzaj mi, że osobiście nie zależy mi na nim wcale. Pan Czyński uśmiechnął się z przymusem. — Gdy byłem w twoim wieku — skłamał — miewałem również tego rodzaju depresje, lecz miałem dość rozsądku, by zakwalifikować je jako stany przemijające. — I w tym różnimy się, ojcze — skinął głową. — Ja wiem, że to nie jest przelotna depresja. — Więc upewniam cię, że tak. Ufaj memu doświadczeniu. Oczywiście, szok fizyczny i psychiczny musi mieć swoiste następstwa. Ale to przejdzie. Przejdzie tym prędzej, im rozumniej ustosunkujesz się do swego obecnego usposobienia. Uświadomienie sobie powodów depresji jest najskuteczniejszym środkiem jej zwalczania. Pan Czyński nie odniósł wrażenia, by jego przekonywająca argumentacja przemówiła do syna, i

Czytaj dalej: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 104 | 105 | 106 | 107 | 108 | 109 | 110 | 111 | 112 | 113 | 114 | 115 | 116 | 117 | 118 | 119 | 120 | 121 | 122 | 123 | 124 | 125 | 126 | 127 | 128 | 129 | 130 | 131 | 132 | 133 | 134 | 135 | 136 | 137 | 138 | 139 | 140 | 141 | 142 | 143 | 144 | 145 | 146 | 147 | 148 | 149 | 150 | 151 | 152 | 153 | 154 | 155 | 156 |


Podstawy księgowości w organizacjach pozarządowych

dotacje i darowizny w organizacjach pozarządowych

sprawozdawczość finansowa ngo

podatki w ngo

koszty działalności ngo

rozliczanie projektów unijnych

vat w ngo

prowadzenie ksiąg w ngo

obowiązki księgowe w organizacjach charytatywnych

ngo do kontroli

kpir w ngo

fundusze w ngo

dokumentacja w ngo

wynagrodzenia w ngo

audyt w ngo


Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
Andrzej Frycz Modrzewski, George Gordon Byron, Władysław Anczyc, Hugo von Hofmannsthal, Jacob i Wilhelm Grimm, Deotyma, Honore de Balzac, Henry Bataille, Anatole le Braz, Björnstjerne Björnson, Jean-Marc Bernard, Aloysius Bertrand, Fryderyk Hölderlin, Anatole France, Maria Konopnicka, Aleksander Fredro, Michaił Bułhakow, nieznany, Max Elskamp, Casimir Delavigne, Zygmunt Gloger, Alter Kacyzne, Louis Gallet, Józef Czechowicz, Frances Hodgson Burnett, Gustave Kahn, Julius Hart, Max Dauthendey, Tadeusz Boy-Żeleński, Léon Deubel, Fryderyk Hebbel, Franciszek Karpiński, Eurypides, , Wiktor Gomulicki, Michał Bałucki, René Descartes, Rudyard Kipling, Joachim Gasquet, Tristan Derème, Dōgen Kigen, Pedro Calderón de la Barca, brak, Charles Baudelaire, Bolesław Prus, Guillaume Apollinaire, Charles Cros, Anatol France, Johann Wolfgang von Goethe, Theodor Däubler, Antonina Domańska, Wincenty Korab-Brzozowski, Seweryn Goszczyński, Stefan Grabiński, Maria Dąbrowska, Marija Konopnicka, Hans Christian Andersen, Louis le Cardonnel, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Daniel Defoe, Alojzy Feliński, Stanisław Brzozowski, Joseph Conrad, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Rudolf G. Binding, Miguel de Cervantes Saavedra, Charles Baudlaire, Homer, Charles Guérin, E. T. A. Hoffmann, Karl Gjellerup, Aleksander Dumas, James Oliver Curwood, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Klemensas Junoša, Stanisław Korab-Brzozowski, Aleksander Brückner, Denis Diderot, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Wiktoras Gomulickis, Anton Czechow, Antoni Czechow, Francis Jammes, Marceline Desbordes-Valmore, Théodore de Banville, Stefan George, Fagus, Jan Kasprowicz, Adam Asnyk, Alfred Jarry, Maria De La Fayette, Konstanty Gaszyński,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

Wiersz ten ci święcę
Hymn do piękna
Bracia, patrzcie jeno…
Widmo
Latarnie
Pobudka grunwaldzka
Warkocz
Pan Grubas
Upiór
W razurze

kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Montaż i instalacja ogrodzeń
Otoczenie ogrodzenia
itever
bestrolety fanpage
bdb-biuro.net.pl




Haluatko varata hotellin kaupungin keskustasta? Tarkista tarjoukset osoitteesta https://www.ehotelsreviews.com/the-yale-place-fi ja ole lähellä nähtävyyksiä!
© 2015 Zbiór książek.