Tytuł: Don Kichot z La Manchy Autor: Miguel de Cervantes Saavedra przed bramą, przebranego za mulnika i tak dziwnie odmienionego, że nigdy bym go nie poznała, gdyby mi nie stał ciągle na myśli. Zdziwiłam się niezmiernie, widząc go, ale razem i ucieszyłam. On zawsze patrzy we mnie jak w tęczę, przed ojcem tylko się kryje i udaje przy nim, że mnie wcale nie zna. Przyznam się pani, że wiedząc teraz, że za mną tak goni i że z miłości piechotą drogę odbywa i tyle cierpień ponosi, ja ledwo nie skonam ze zmartwienia i gdzie on tylko się obróci, ścigam za nim oczyma. Nie wiem, co on ma w tym, żeby tak za mną gonić, i nie pojmuję, jak mógł wyrwać się od ojca, który go szalenie kocha, bo jest jego jedynym dzieckiem, a do tego niezmiernie miły, co sama, widząc go, osądzić będziesz mogła. Wreszcie wszystko to, co śpiewa, jest jego własnym utworem, o! bo on ma wiele dowcipu i słyszałam nawet, że układa wiersze. Ale pani, muszę ci powiedzieć, że ilekroć go widzę lub słyszę śpiewającego, zawsze jestem w okropnym kłopocie, żeby ojciec go nie poznał i nie wpadł na jakieś podejrzenie. Nigdy z tym biednym młodzieńcem nie mówiłam i dwóch słów, przyznam się wszakże, że zdaje mi się, iż nie mogłabym żyć bez niego. Otóż, kochana pani, wszystko, co ci mogę o tym śpiewaku powiedzieć, którego głos tak cię zachwycił; widzisz więc, że to nie jest mulnik, ale, jakem ci już powiedziała, syn magnata hiszpańskiego. — Dość tego, moje dziecko — odrzekła Dorota, całując ją stokrotnie — dość tego i nie troszcz się więcej, bo spodziewam się, że wszystko pójdzie dobrze i tak czyste uczucia muszą być koniecznie szczęśliwym uwieńczone skutkiem. — Niestety! pani — odpowie piękna Klara — jakiegoż skutku spodziewać się można, kiedy ojciec jego jest tak bogaty i na tak wysokim stanowisku, że moje uważać będzie za zbyt niskie dla swojego syna? On nigdy nie zezwoli na ten związek, a bez jego wiedzy ja bym znów za nic w świecie na to nie przystała. Tego tylko pragnę, żeby powrócił do domu; może, nie widząc go więcej i oddalona tak wielką przestrzenią od niego, doznam ulgi w cierpieniu, chociaż zdaje mi się, że i to lekarstwo nie będzie skuteczne. Nie wiem doprawdy, co się to w tę sprawę wmieszało i co nas popchnęło na tę drogę, nas, co jesteśmy tak młodzi, bo on nie ma jeszcze szesnastu lat, a ja, jak ojciec mówi, za kilka dopiero miesięcy skończę trzynaście. Dorota nie mogła się powstrzymać od uśmiechu, widząc taką prostotę w biednej dziewczynce i tak miły dziecinny sposób wyrażania się. — Śpijmy jeszcze trochę, moje dziecko — rzekła — dzień niezadługo zabłyśnie, a Bogu zostawmy o tym wszystkim staranie. Usnęły niebawem i wszystko znów pogrążyło się w milczeniu, oprócz córki gospodyni i Maritorny, które, znając dziwactwo Don Kichota, umyśliły mu wypłatać jaką sztuczkę, podczas gdy nasz rycerz, uzbrojony od stóp do głów i na koniu, zajęty był Czytaj dalej: 1 | 2 | 3 | 4 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 104 | 105 | 106 | 107 | 108 | 109 | 111 | 112 | 113 | 114 | 115 | 116 | 117 | 118 | 119 | 120 | 121 | 122 | 123 | 124 | 125 | 126 | 127 | 128 | 129 | 130 | 131 | 132 | 133 | 134 | 135 | 136 | 137 | 138 | 139 | 140 | 141 | 142 | 143 | 144 | 145 | 146 | 147 | 148 | 149 | 150 | 151 | 152 | 153 | 154 | 155 | 156 | 157 | 158 | 159 | 160 | 161 | 162 | 163 | 164 | 165 | 166 | 167 | 168 | 169 | 170 | 171 | 172 | 173 | 174 | 175 | 176 | 177 | 178 | 179 | 180 | 181 | 182 | 183 | 184 | 185 | 186 | 187 | 188 | 189 | 190 | 191 | 192 | 193 | 194 | 195 | 196 | 197 | 198 | 199 | 200 | 201 | 202 | 203 | 204 | 205 | 206 | 207 | 208 | 209 | 210 | 211 | 212 | 213 | 214 | 215 | 216 | 217 | 218 | 219 | 220 | 221 | 223 | 225 | 226 | 227 | 228 | 229 | 230 | 231 | 232 | 233 | 234 | 235 | 236 | 237 | 238 | 239 | 240 | 241 | 242 | 243 | 244 | 245 | 246 | 247 | 248 | 249 | 250 | 251 | 252 | 253 | 254 | 255 | 256 | 257 | 258 | 259 | 260 | 261 | 262 | 263 | 264 | 265 | 266 | 267 | 268 | 269 | 270 | 271 | 272 | 273 | 274 | 275 | 276 | 277 | 278 | 279 | 280 | 281 | 282 | 283 | 284 | 285 | 286 | 287 | 288 | 289 | 290 | 291 | 292 | 293 | 294 | 295 | 296 | 297 | 298 | 299 | 300 | 301 | 302 | 303 | 304 | 305 | 306 | 307 | 308 | 309 | 310 | 311 | 312 | 313 | 314 | 315 | 316 | 317 | 318 | 319 | 320 | 321 | 322 | 323 | 324 | 325 | 340 | 326 | 327 | 328 | 329 | 330 | 331 | 332 | 333 | 334 | 335 | 336 | 337 | 338 | 339 | 341 | 342 | 343 | 344 | 345 | 346 | 347 | 348 | 349 | 350 | 351 | 352 | 353 | 354 | 355 | 356 | 357 | 358 | 359 | 360 | 361 | 362 | 363 | 364 | 365 | 366 | 367 | 368 | 369 | 370 | 371 | 372 | 373 | 374 | 375 | 376 | 377 | 378 | 379 | 380 | 381 | 382 | 383 | 384 | 385 | 386 | 387 | 388 | 389 | 390 | 391 | 392 | 393 | 394 | 395 | 396 | 397 | 398 | 399 | 400 | 401 | 402 | 403 | 404 | 405 | 406 | 407 | 408 | 409 | 410 | 411 | 412 | 413 | 414 | 415 | 416 | 417 | 418 | 419 | 420 | 421 | 422 | 423 | 424 | 425 | 426 | 427 | 428 | 429 | 430 | 431 | 432 | 433 | 434 | 435 | 436 | 437 | 438 | 439 | 440 | 441 | 442 | 443 | 444 | 445 | 446 | 447 | 448 | 449 | 450 | 451 | 452 | 453 | 454 | 455 | 456 | 457 | 458 | 459 | 460 | 461 | 462 | 463 | 464 | 465 | 466 | 467 | 468 | 469 | 470 | 471 | 472 | 473 | 474 | 475 | 476 | 477 | 478 | 479 | 480 | 481 | 482 | 483 | 484 | 485 | 486 | 487 | 488 | 489 | 490 | 491 | 492 | 493 | 494 | 495 | 496 | 497 | 498 | 499 | 500 | 501 | 502 | 503 | 504 | 505 | 506 | 507 | 508 | 509 | 510 | 511 | 512 | 513 | 514 | 515 | 516 | 517 | 518 | 519 | 520 | 521 | 522 | 523 | 524 | 525 | 526 | 527 | 528 | 529 | 530 | 531 | 532 | 533 | 534 | 535 | 536 | 537 | 538 | 539 | 540 | 541 | 542 | 543 | 544 | 545 | 546 | 547 | 548 | 549 | 550 | 551 | 552 | 553 | 554 | 555 | Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek. Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt. Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych. Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki! W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów: Alfred Jarry, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Eurypides, Stanisław Brzozowski, Władysław Anczyc, Wiktoras Gomulickis, Jan Kasprowicz, Wiktor Gomulicki, James Oliver Curwood, Alter Kacyzne, Tristan Derème, Anatole France, Rudolf G. Binding, Józef Czechowicz, Bolesław Prus, Joseph Conrad, Björnstjerne Björnson, Casimir Delavigne, Deotyma, Charles Baudlaire, Frances Hodgson Burnett, Theodor Däubler, Alojzy Feliński, Léon Deubel, Tadeusz Boy-Żeleński, Denis Diderot, René Descartes, Théodore de Banville, , Zygmunt Gloger, nieznany, Max Dauthendey, Henry Bataille, Fryderyk Hebbel, Rudyard Kipling, Stefan George, Anatole le Braz, Hans Christian Andersen, Maria Dąbrowska, Fryderyk Hölderlin, George Gordon Byron, Gustave Kahn, Jacob i Wilhelm Grimm, Charles Baudelaire, E. T. A. Hoffmann, Franciszek Karpiński, Andrzej Frycz Modrzewski, Michaił Bułhakow, Dōgen Kigen, Anton Czechow, Aleksander Brückner, Homer, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Adam Asnyk, Konstanty Gaszyński, Marija Konopnicka, Louis Gallet, Julius Hart, Aloysius Bertrand, Jean-Marc Bernard, Francis Jammes, Aleksander Fredro, brak, Charles Guérin, Fagus, Miguel de Cervantes Saavedra, Charles Cros, Anatol France, Honore de Balzac, Wincenty Korab-Brzozowski, Maria De La Fayette, Aleksander Dumas, Guillaume Apollinaire, Pedro Calderón de la Barca, Daniel Defoe, Antonina Domańska, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Max Elskamp, Antoni Czechow, Joachim Gasquet, Klemensas Junoša, Stanisław Korab-Brzozowski, Hugo von Hofmannsthal, Michał Bałucki, Maria Konopnicka, Karl Gjellerup, Louis le Cardonnel, Marceline Desbordes-Valmore, Stefan Grabiński, Johann Wolfgang von Goethe, Seweryn Goszczyński, |
Spis autorów: - - Adam Asnyk - Aleksander Brückner - Aleksander Dumas - Aleksander Fredro - Alfred Jarry - Alojzy Feliński - Aloysius Bertrand - Alter Kacyzne - Anatol France - Anatole France - Anatole le Braz - Andrzej Frycz Modrzewski - Anton Czechow - Antoni Czechow - Antonina Domańska - Björnstjerne Björnson - Bolesław Prus - brak - Casimir Delavigne - Charles Baudelaire - Charles Baudlaire - Charles Cros - Charles Guérin - Dōgen Kigen - Daniel Defoe - Denis Diderot - Deotyma - E. T. A. Hoffmann - Eurypides - Fagus - Frances Hodgson Burnett - Francis Jammes - Franciszek Karpiński - Fryderyk Hebbel - Fryderyk Hölderlin - George Gordon Byron - Guillaume Apollinaire - Gustave Kahn - Hans Christian Andersen - Henry Bataille - Homer - Honore de Balzac - Hugo von Hofmannsthal - Jacob i Wilhelm Grimm - James Oliver Curwood - Jan Kasprowicz - Jean-Marc Bernard - Joachim Gasquet - Johann Wolfgang von Goethe - Joseph Conrad - Józef Czechowicz - Julius Hart - Karl Gjellerup - Klemensas Junoša - Klementyna z Tańskich Hoffmanowa - Konstanty Gaszyński - Léon Deubel - Liudvika Didžiulienė-Žmona - Louis Gallet - Louis le Cardonnel - Marceline Desbordes-Valmore - Maria Dąbrowska - Maria De La Fayette - Maria Konopnicka - Marija Konopnicka - Max Dauthendey - Max Elskamp - Michaił Bułhakow - Michał Bałucki - Miguel de Cervantes Saavedra - nieznany - Pedro Calderón de la Barca - René Descartes - Rudolf G. Binding - Rudyard Kipling - Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort - Seweryn Goszczyński - Stanisław Brzozowski - Stanisław Korab-Brzozowski - Stefan George - Stefan Grabiński - Tadeusz Boy-Żeleński - Tadeusz Dołęga-Mostowicz - Theodor Däubler - Théodore de Banville - Tristan Derème - Wiktor Gomulicki - Wiktoras Gomulickis - Wincenty Korab-Brzozowski - Władysław Anczyc - Zygmunt Gloger Polecamy: Pod starą wierzbą Muza sprzedajna Między siebie a życie Charaktery i anegdoty Czerw drzewa zwiędłe toczy Pamiątka Śnieg spadnie świat śmierć2 o niebie kostka granitowa Przeprowadzki Kraków Mapa wylewek Fotowoltaika Rzeszów itever.net.pl |
Chcesz zarezerwować pokój w centrum miasta? Sprawdź oferty najlepszych hoteli na https://www.berlin-hotel.pl i bądź blisko atrakcji! Wolbórz zbiorniki Betonowe Chodzież dowóz i Montaż. Atest PZH i ITB Maków Mazowiecki tanie szamba z dnem |