Tytuł: Don Kichot z La Manchy Autor: Miguel de Cervantes Saavedra chcąc się mnie zręcznie pozbyć, tegoż dnia jeszcze zobowiązał się rozmówić z ojcem moim, kupił umyślnie sześć koni i uprosił mnie, abym pojechał do brata jego po pieniądze. Nie spodziewałem się zdrady, miałem go za honorowego człowieka, bo sam zanadto byłem uczciwy, ażebym mógł posądzać o podstęp tego, którego tak kochałem. Bez najmniejszej zwłoki podjąłem się polecenia; wieczorem poszedłem się pożegnać z Luscindą i uwiadomiłem ją o obietnicy Don Fernanda. Powiedziała mi, ażebym spiesznie powracał, gdyż skoro tylko ojciec mój poprosi o jej rękę, nie dozna ze strony jej rodziców żadnej przeszkody. Nie wiem, co czuła w tym momencie, lecz widziałem ją zalaną łzami, z sercem tak ściśnionym, że mimo próśb moich, ani słowa więcej do mnie nie przemówiła. Tak wiec noc poprzedzającą mój wyjazd, która miała obojgu nam zgotować tyle radości i szczęścia, Lucsinda przepędziła we łzach i jękach. Ja nie mogłem wyjść z pomieszania i podziwu, nie umiejąc zbadać przyczyny tej boleści, i kładłem ją po prostu na karb jej czułości dla mnie i przykrości z powodu mego oddalenia. Wyjechałem nareszcie, głębokim przejęty smutkiem, rozdrażniony przestrachem, z którego sam sobie zdać nie mogłem sprawy. Oddałem list Don Fernanda bratu jego, który przyjął mnie jak najczulej, lecz prosił zarazem, ażebym przed upływem dni ośmiu nie przedstawiał się ich ojcu, gdyż Don Fernand błaga go, ażeby mu bez wiedzy ojca przysłał pieniądze. Wszystko to było obmyślone podstępnie przez Don Fernanda dla opóźnienia mego powrotu, gdyż brat jego miał pieniądze i mógł mnie wyprawić natychmiast. Już chciałem odjechać, nic nie uczyniwszy, gdyż nie mogłem żyć oddalony od Luscindy, ani myśleć o stanie, w jakim ją zostawiłem, lecz bojaźń rozgniewania mego ojca i brak słusznych do wytłumaczenia się przed Don Fernandem powodów, przezwyciężyły moją niecierpliwość. Pozostałem przeto. W cztery dni po moim przybyciu jakiś człowiek przyniósł mi list od Luscindy; otworzyłem go ze drżeniem, lecz zanim przeczytałem, spytałem posłańca, kto mu go dał i kiedy wyszedł z domu? Odpowiedział mi, że kiedy przechodził wypadkiem przez ulicę około południa, zawołała go przez okno jakaś pani bardzo piękna i bardzo zapłakana, która rzekła mu z pośpiechem: — Mój przyjacielu, jeżeli chrześcijaninem jesteś, idź, nie tracąc ni chwili, i zanieś ten list podług adresu, aby ci zaś nie zbrakło na niczym w podróży, przyjmij to ode mnie; w tej chwili — dodał — rzuciła mi chustkę, w której znalazłem 100 realów, pierścień złoty i list. Zapewniłem, że wypełnię rozkaz sumiennie i pani ta zaraz zamknęła okno. Nagrodzony tak hojnie z góry i widząc, że list jest do pana, którego znałem dobrze, Bogu dzięki, a najwięcej wzruszony łzami pięknej damy, w 17 godzin zrobiłem 18 mil i oto jestem. Kiedy posłaniec rzecz swą rozpowiadał, śmiertelny dreszcz serce mi Czytaj dalej: 1 | 2 | 3 | 4 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 104 | 105 | 106 | 107 | 108 | 109 | 111 | 112 | 113 | 114 | 115 | 116 | 117 | 118 | 119 | 120 | 121 | 122 | 123 | 124 | 125 | 126 | 127 | 128 | 129 | 130 | 131 | 132 | 133 | 134 | 135 | 136 | 137 | 138 | 139 | 140 | 141 | 142 | 143 | 144 | 145 | 146 | 147 | 148 | 149 | 150 | 151 | 152 | 153 | 154 | 155 | 156 | 157 | 158 | 159 | 160 | 161 | 162 | 163 | 164 | 165 | 166 | 167 | 168 | 169 | 170 | 171 | 172 | 173 | 174 | 175 | 176 | 177 | 178 | 179 | 180 | 181 | 182 | 183 | 184 | 185 | 186 | 187 | 188 | 189 | 190 | 191 | 192 | 193 | 194 | 195 | 196 | 197 | 198 | 199 | 200 | 201 | 202 | 203 | 204 | 205 | 206 | 207 | 208 | 209 | 210 | 211 | 212 | 213 | 214 | 215 | 216 | 217 | 218 | 219 | 220 | 221 | 223 | 225 | 226 | 227 | 228 | 229 | 230 | 231 | 232 | 233 | 234 | 235 | 236 | 237 | 238 | 239 | 240 | 241 | 242 | 243 | 244 | 245 | 246 | 247 | 248 | 249 | 250 | 251 | 252 | 253 | 254 | 255 | 256 | 257 | 258 | 259 | 260 | 261 | 262 | 263 | 264 | 265 | 266 | 267 | 268 | 269 | 270 | 271 | 272 | 273 | 274 | 275 | 276 | 277 | 278 | 279 | 280 | 281 | 282 | 283 | 284 | 285 | 286 | 287 | 288 | 289 | 290 | 291 | 292 | 293 | 294 | 295 | 296 | 297 | 298 | 299 | 300 | 301 | 302 | 303 | 304 | 305 | 306 | 307 | 308 | 309 | 310 | 311 | 312 | 313 | 314 | 315 | 316 | 317 | 318 | 319 | 320 | 321 | 322 | 323 | 324 | 325 | 340 | 326 | 327 | 328 | 329 | 330 | 331 | 332 | 333 | 334 | 335 | 336 | 337 | 338 | 339 | 341 | 342 | 343 | 344 | 345 | 346 | 347 | 348 | 349 | 350 | 351 | 352 | 353 | 354 | 355 | 356 | 357 | 358 | 359 | 360 | 361 | 362 | 363 | 364 | 365 | 366 | 367 | 368 | 369 | 370 | 371 | 372 | 373 | 374 | 375 | 376 | 377 | 378 | 379 | 380 | 381 | 382 | 383 | 384 | 385 | 386 | 387 | 388 | 389 | 390 | 391 | 392 | 393 | 394 | 395 | 396 | 397 | 398 | 399 | 400 | 401 | 402 | 403 | 404 | 405 | 406 | 407 | 408 | 409 | 410 | 411 | 412 | 413 | 414 | 415 | 416 | 417 | 418 | 419 | 420 | 421 | 422 | 423 | 424 | 425 | 426 | 427 | 428 | 429 | 430 | 431 | 432 | 433 | 434 | 435 | 436 | 437 | 438 | 439 | 440 | 441 | 442 | 443 | 444 | 445 | 446 | 447 | 448 | 449 | 450 | 451 | 452 | 453 | 454 | 455 | 456 | 457 | 458 | 459 | 460 | 461 | 462 | 463 | 464 | 465 | 466 | 467 | 468 | 469 | 470 | 471 | 472 | 473 | 474 | 475 | 476 | 477 | 478 | 479 | 480 | 481 | 482 | 483 | 484 | 485 | 486 | 487 | 488 | 489 | 490 | 491 | 492 | 493 | 494 | 495 | 496 | 497 | 498 | 499 | 500 | 501 | 502 | 503 | 504 | 505 | 506 | 507 | 508 | 509 | 510 | 511 | 512 | 513 | 514 | 515 | 516 | 517 | 518 | 519 | 520 | 521 | 522 | 523 | 524 | 525 | 526 | 527 | 528 | 529 | 530 | 531 | 532 | 533 | 534 | 535 | 536 | 537 | 538 | 539 | 540 | 541 | 542 | 543 | 544 | 545 | 546 | 547 | 548 | 549 | 550 | 551 | 552 | 553 | 554 | 555 | Podstawy księgowości w organizacjach pozarządowych dotacje i darowizny w organizacjach pozarządowych sprawozdawczość finansowa ngo podatki w ngo koszty działalności ngo rozliczanie projektów unijnych vat w ngo prowadzenie ksiąg w ngo obowiązki księgowe w organizacjach charytatywnych ngo do kontroli kpir w ngo fundusze w ngo dokumentacja w ngo wynagrodzenia w ngo audyt w ngo Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek. Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt. Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych. Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki! W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów: Joachim Gasquet, , nieznany, Stanisław Brzozowski, Alojzy Feliński, Stefan George, Alter Kacyzne, Aloysius Bertrand, Marija Konopnicka, Johann Wolfgang von Goethe, Zygmunt Gloger, Fryderyk Hölderlin, Seweryn Goszczyński, Francis Jammes, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Louis Gallet, Louis le Cardonnel, Wincenty Korab-Brzozowski, Anatole le Braz, Jean-Marc Bernard, Józef Czechowicz, Michaił Bułhakow, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Aleksander Dumas, Karl Gjellerup, Hugo von Hofmannsthal, George Gordon Byron, Frances Hodgson Burnett, Max Dauthendey, Marceline Desbordes-Valmore, Maria Dąbrowska, Andrzej Frycz Modrzewski, Alfred Jarry, Denis Diderot, Adam Asnyk, Théodore de Banville, Miguel de Cervantes Saavedra, Aleksander Fredro, Tristan Derème, Eurypides, Bolesław Prus, Rudolf G. Binding, Michał Bałucki, Deotyma, Max Elskamp, Anatole France, René Descartes, Tadeusz Boy-Żeleński, Léon Deubel, Björnstjerne Björnson, Casimir Delavigne, Theodor Däubler, Wiktoras Gomulickis, Honore de Balzac, Charles Cros, Maria Konopnicka, Antoni Czechow, Fagus, Stefan Grabiński, Jacob i Wilhelm Grimm, Homer, E. T. A. Hoffmann, Wiktor Gomulicki, brak, Franciszek Karpiński, Fryderyk Hebbel, Aleksander Brückner, Jan Kasprowicz, Charles Baudlaire, Antonina Domańska, Gustave Kahn, Joseph Conrad, Henry Bataille, Konstanty Gaszyński, Maria De La Fayette, Pedro Calderón de la Barca, Charles Guérin, Charles Baudelaire, Klemensas Junoša, Dōgen Kigen, Anatol France, Stanisław Korab-Brzozowski, James Oliver Curwood, Daniel Defoe, Hans Christian Andersen, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Guillaume Apollinaire, Rudyard Kipling, Władysław Anczyc, Julius Hart, Anton Czechow, |
Spis autorów: - - Adam Asnyk - Aleksander Brückner - Aleksander Dumas - Aleksander Fredro - Alfred Jarry - Alojzy Feliński - Aloysius Bertrand - Alter Kacyzne - Anatol France - Anatole France - Anatole le Braz - Andrzej Frycz Modrzewski - Anton Czechow - Antoni Czechow - Antonina Domańska - Björnstjerne Björnson - Bolesław Prus - brak - Casimir Delavigne - Charles Baudelaire - Charles Baudlaire - Charles Cros - Charles Guérin - Dōgen Kigen - Daniel Defoe - Denis Diderot - Deotyma - E. T. A. Hoffmann - Eurypides - Fagus - Frances Hodgson Burnett - Francis Jammes - Franciszek Karpiński - Fryderyk Hebbel - Fryderyk Hölderlin - George Gordon Byron - Guillaume Apollinaire - Gustave Kahn - Hans Christian Andersen - Henry Bataille - Homer - Honore de Balzac - Hugo von Hofmannsthal - Jacob i Wilhelm Grimm - James Oliver Curwood - Jan Kasprowicz - Jean-Marc Bernard - Joachim Gasquet - Johann Wolfgang von Goethe - Joseph Conrad - Józef Czechowicz - Julius Hart - Karl Gjellerup - Klemensas Junoša - Klementyna z Tańskich Hoffmanowa - Konstanty Gaszyński - Léon Deubel - Liudvika Didžiulienė-Žmona - Louis Gallet - Louis le Cardonnel - Marceline Desbordes-Valmore - Maria Dąbrowska - Maria De La Fayette - Maria Konopnicka - Marija Konopnicka - Max Dauthendey - Max Elskamp - Michaił Bułhakow - Michał Bałucki - Miguel de Cervantes Saavedra - nieznany - Pedro Calderón de la Barca - René Descartes - Rudolf G. Binding - Rudyard Kipling - Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort - Seweryn Goszczyński - Stanisław Brzozowski - Stanisław Korab-Brzozowski - Stefan George - Stefan Grabiński - Tadeusz Boy-Żeleński - Tadeusz Dołęga-Mostowicz - Theodor Däubler - Théodore de Banville - Tristan Derème - Wiktor Gomulicki - Wiktoras Gomulickis - Wincenty Korab-Brzozowski - Władysław Anczyc - Zygmunt Gloger Polecamy: Słodka potrawa Powinowactwo cieni i kwiatów o zmierzchu Profesor Wilczur Z Narodzenia Pana Wszystko na swoim miejscu Manekin trzcinowy Łaskawi jako książęta Malcy Połowa życia Zając i jeż kostka granitowa Przeprowadzki Kraków Montaż i instalacja ogrodzeń Otoczenie ogrodzenia itever bestrolety fanpage bdb-biuro.net |